Córka i diagnoza ADHD.
Moja córka, 13 lat, dostała diagnozę ADHD, a ja jestem w szoku. Zawsze się dobrze uczy, potrafi się zająć czym tam chce (np. polubiła dzierganie włóczką), nie widziałam, żeby była nadpobudliwa. Skierował nas do poradni psycholog szkolny. Niby omówiono ze mną diagnozę, ale w zasadzie to i tak nie umiem zauważyć w córce tego ADHD. No i nie wiem czy mam się inaczej teraz zachowywać, nie wiem czy mam w czymś jej pomóc? Jest raczej ciekawską, wesołą nastolatką, nie widzę problemów.
Paula

Aniela Januś
Witaj Paulo,
W swoim wpisie dzielisz się informacją, która była dla Ciebie zupełnie niespodziewana - u Twojej córki zostało zdiagnozowane ADHD. Diagnoza Cię zaskoczyła, ponieważ nie dostrzegasz u niej trudności w codziennym funkcjonowaniu. Zastanawiasz się również, jak możesz ją wesprzeć.
Czytam, że pomysł, aby córka została poddana procesowi diagnozy pojawił się ze strony psychologa szkolnego. Ciekawi mnie, czy miałaś okazję porozmawiać z psychologiem i zapytać, jakie zachowania Twojej córki sprawiły, że pomyślał o takiej konieczności. Jeżeli nie, to może warto to zrobić. Szkoła jest środowiskiem, w którym osoby neuroróżnorodne (w tym osoby z ADHD) mogą zachowywać się zupełnie inaczej niż w domu. Dzieje się tak m.in. z uwagi na mnogość bodźców, zmienność, konieczność wykonywania zadań pod presją czasu oraz nagromadzenie ludzi. Stąd nauczyciele i pracownicy szkoły mają szansę dostrzec zachowania, których Twoja córka może nie przejawiać w domu.
Czytam, że diagnoza została z Tobą omówiona, jednak trudno jest Ci dostrzec w córce cechy, o których usłyszałaś. Ciekawi mnie, czy próbowałaś porozmawiać o diagnozie z córką - podpytać, co ona o niej uważa, czy się z nią zgadza i czy widzi w sobie nasilenie cech charakterystycznych dla osób z ADHD. Może taka rozmowa mogłaby coś wnieść.
Zapytałaś też, w jaki sposób możesz wspierać córkę - to temat o którym warto porozmawiać z psychologiem diagnostą. W zależności od tego, które z cech związanych z ADHD są nasilone dobiera się odpowiednie wsparcie - będzie ono inne, jeśli trudnością jest nadmierna ruchliwość czy impulsywność, a inne jeśli kłopotem jest skupienie uwagi. Ważne, aby oddziaływania pomocowe dostosowane były do indywidualnych potrzeb Twojej córki. Być może pomocny dla Ciebie będzie udział w grupie wsparcia dla rodziców osób neuroatypowych. Na takich spotkaniach można poznać perspektywę rodziców, którzy są w podobnej sytuacji oraz podzielić się swoimi troskami.
Z pozdrowieniami
Aniela Januś

Hanna Bem
Dzień dobry,
Gratuluję tego, że córka dobrze funkcjonuje, to na pewno także zasługa Pani wsparcia dla córki i dobrych warunków rozwoju.
Z pewnością warto z nią rozmawiać o tym, czy i jak doświadcza ona objawów ADHD i o tym, jak można sobie z nimi radzić.
Może się Pani także zapoznać z różnymi publikacjami, które wyjaśniają mechanizmy i funkcjonowanie z ADHD (np. bardziej naukowe "ADHD. Przewodnik dla rodziców i wychowawców", Wolańczyk, czy opisujące historie osób z ADHD - "Radio w mojej głowie", Korycińska).
Trzymam kciuki za Panią i za córkę,
Hanna Bem

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Przez ostatnie miesiące walczę z nowym wyzwaniem - wspieraniem mojego dziecka, które ma zdiagnozowane ADHD. Sytuacja jest dla mnie zupełnie nowa i mam wrażenie, że bez wsparcia specjalisty nie dam rady dowiedzieć się, jak najlepiej pomóc mojemu maluchowi radzić sobie z emocjami i trudnościami wynikającymi z tego schorzenia.
Staram się być cierpliwą mamą, lecz często zastanawiam się, czy postępuję właściwie. Stres u niego wywołują nieoczekiwane zmiany planów, co rzutuje na całe nasze rodzinne życie. Poszukuję skutecznych sposobów, które pomogą lepiej zarządzać emocjami synka i wspierać jego rozwój.
Jakie podejścia mogą wspomóc koncentrację i codzienne funkcjonowanie mojego dziecka, zarówno w szkole, jak i w domu? Chciałabym też wzmacniać naszą relację, aby mój syn mógł czuć się bezpiecznie i swobodnie, gdy dzieli się ze mną swoimi uczuciami.
Mam potrzebę dowiedzenia się, jak lepiej rozumieć potrzeby mojego dziecka i jak wspierać je w walce z codziennymi wyzwaniami.
Bardzo dziękuję.
Dzień dobry, Jestem studentką pierwszego roku medycyny, mam 19 lat i ADHD (zdiagnozowane od niedawna). Jestem też kinestetykiem i w dużo mniejszym stopniu wzrokowcem.
1. Czy uczelnie medyczne mają jakieś dostosowania dla takich ludzi jak ja? Jak tak, to jakie konkretnie i w czym mogą mi one pomóc, patrząc na to, jak działa ADHD?
2. Jak powinnam się uczyć teorii (której ze względu na specyfikę studiów jest niesamowicie dużo) biorąc pod uwagę moje zaburzenie i styl nauki?
3. Jak powinnam planować naukę? I jak przygotowywać się do egzaminów?
4. Co robić, aby moje predyspozycje niepasujące do typowego akademickiego środowiska nie zaburzały mojej samooceny i motywacji do pracy?
5. Jak radzić sobie z ludźmi, którzy po zdaniu dobrze paru egzaminów na krzyż uważają, że są już profesorami? Czuję, że każda normalna rozmowa, którą zaczynam przeradza się w rywalizację - np. mówię "Masakra, uczyłam się tego mega długo, a i tak niewiele pamiętam" —> odpowiedź: " a ja to się zaczęłam uczyć dzisiaj i wszystko pamiętam hahah" (widać, że to nie było dzisiaj, ta osoba ma tabun notatek i pamięta najmniejsze szczegóły) Mogłabym ich olać, ale problemem jest to, że automatycznie się wtedy denerwuję i zniechęcam, a wtedy uczy mi się dużo gorzej (i to jest DUŻO większe nasilenie niż u neurotypowej osoby, bo znacznie utrudnia mi, a czasem nawet uniemożliwia wejście w hiperfokus).
6. Jeżeli to nie jest odpowiednie miejsce do zadawania części tych pytań- gdzie je zadać?
7. Jak określić, że leki (Medikinet 15mg brane na 2 razy- 5 mg rano i 10 mg po południu) działają już w pełni dobrze?
Widzę dużą poprawę, ale wciąż jestem pełna energii, zapominam, co przed chwilą chciałam zrobić, nie koncentruję się wciąż tak mocno, jakbym chciała. Chociaż jest lepiej odnośnie do tego, co było. Otoczenie tzn. rodzina też widzi ogromną poprawę mojego zachowania.
8. Czy są może jakieś zabierające mało czasu hobby, które pomagają osobom z ADHD docenić siebie, uspokoić silne emocje, które takowe osoby odczuwają i wyciszyć się? Może też zdobyć uznanie ze strony otoczenia i rówieśników?
Dziękuję z góry za odpowiedź na moją niemałą (hah) liczbę pytań. Zależy mi mocno na medycynie, bo pasjonują mnie nauki z zakresu neurologii, neurochirurgii, psychiatrii i endokrynologii i obszar badań, który się nazywa psychoneuroendokrynologia. Niezbyt widzę siebie gdziekolwiek indziej.