Jak rozpoznać początki Alzheimera?
Anonimowo

Lidia Rymarkiewicz-Wnęk
Zaburzenia poznawcze mogą mieć różne przyczyny, nie musi to być od razu Alzheimer. Początek choroby zazwyczaj jest trudny do ustalenia, rozwija się powoli, natomiast postępuje przez okres kilku lat. Jeśli choroba zaczyna się w wieku poniżej 65 r.ż. przebiega zazwyczaj szybciej - często widoczne są zaburzenia wyższych funkcji korowych, czyli trudności m.in. z mową, przewidywaniem, wnioskowaniem, problemy z pamięcią, kojarzeniem, orientacją przestrzenną. Warto skontaktować się z lekarzem, który zleci badania i wykluczy lub potwierdzi przyczyny organiczne. Istotny jest także tryb życia jaki prowadzimy oraz dieta. Ważny jest też charakter tego zapominania - np. co zapominamy i w jakich sytuacjach. Np. przy depresji bardzo często pojawiają się trudności z zaburzeniami koncentracji i uwagi, ADHD, przy zaburzeniach lękowych. Aby móc znaleźć źródło, potrzebny jest szerszy wywiad i diagnostyka. Życzę wszystkiego dobrego :)

Monika Kujawińska
Dzień dobry,
Choroba Alzheimera rozpoczyna się od lekkich zaburzeń pamięci, które z czasem zaczynają ulegać pogłębieniu, następnie pojawiają się kolejne objawy w postaci dezorientacji, depresji, niepokoju, omamów, urojeń, bezsenności i utraty apetytu. Choroba bardzo rzadko dotyka osób poniżej 40 roku życia. Osoby chorujące na Alzheimera są w stanie opanować nowe umiejętności manualne, natomiast później są zaskoczone tym, że coś potrafią zrobić, bo nie pamiętają by kiedyś wykonywali już takie zadanie. Pojawiają się również problemy z pamięcią świeżą, osoba zapomina o np. treści dopiero co odbytej rozmowy, ale nie przez rozkojarzenie czy nieuwagę, tylko faktycznie skupiając się i angażując w tę rozmowę, po prostu zapomina o czym była, nawet jeśli zostanie naprowadzona wskazówkami dotyczącymi omawianego tematu.
W zmniejszaniu ryzyka zachorowania mogą pomóc aktywności angażujące mózg takie jak : rozwiązywanie krzyżówek, łamigłówki, nauka języka obcego, praca w ogrodzie, aktywność społeczna. Zachowanie zdrowej i zbilansowanej diety, też może okazać się skuteczne, nie tylko w przypadku chorób degeneracyjnych mózgu, ale ogólnie jeśli chodzi o dobrostan psychiczny i fizyczny.
Jeśli chodzi o zapominanie, to niekoniecznie musi to być objaw choroby degeneracyjnej mózgu. Może to być związane z rozkojarzeniem, zamyśleniem, stresem, nieuwagą, czy też z automatycznymi czynnościami, np. wieloletni kierowca może nie pamiętać o tym, kiedy zmieniał i jak zmieniał biegi, ponieważ robi to już automatycznie.
W sytuacji, kiedy faktycznie występuje duży niepokój w związku z opisywaną sytuacją, warto udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który w razie potrzeby skieruje do odpowiedniego specjalisty i na odpowiednie badania, jeśli jest ku temu wskazanie.
Pozdrawiam,
Monika Kujawińska

Marek Dudek
Dzień dobry,
Zdecydowanie za wcześnie na taką diagnozę. Proszę się udać do lekarza rodzinnego, który skieruje Pana/Panią na dalsze badania. Podłoże zapominania może być różnorakie od przyczyn organiczynych, biologicznych czy psychologicznych.
Pozdrawiam
Marek Dudek

Marek Dudek
Dzień dobry,
Mefedron to silny narkotyk uzależniający, taka osoba wymaga pomocy. Kontaktu z terapeutą uzależnień lub terapii grupowej dla osób uzależnionych. Nie jest to odpowiedź na Pytanie, ale jest to odpowiedź co dalej.
Pozdrawiam
M.D.

Karolina Białajczuk
Rozpoznanie początków choroby Alzheimera może obejmować objawy takie, jak problemy z pamięcią, dezorientacja czasowa i przestrzenna oraz trudności w wykonywaniu codziennych czynności. Alzheimera nie można jednoznacznie przypisać dziedzicznym czynnikom, choć istnieje pewne ryzyko genetyczne. Jeśli często zauważasz problemy z pamięcią, warto skonsultować się z lekarzem, aby wykluczyć ewentualne problemy zdrowotne i uzyskać odpowiednie wsparcie. Warto również dbać o zdrowy styl życia, takie jak zdrowa dieta, aktywność fizyczna i umysłowa, aby wspomóc funkcje mózgu.
Pozdrawiam
Karolina Białajczuk

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam jestem mamą chłopca 15lat, który ma autyzm wysokofunkcjonujący. Teraz zaczął szkołę średnią, do której nie chodzi. Od 4 miesięcy syn nie wychodzi w ogóle z domu, ma jakąś blokadę, a ja nie znam przyczyny, pytam, ale nie odpowiada. Czy to z czasem minie?
Szukam psychologa lub psychoterapeuty dla mojego brata, który jest niepełnosprawny umysłowo. Był już u kilku psychologów. Kilka razy już miał zmieniane leki. Żaden ze specjalistów nie jest w stanie określić czy leczyć go pod kątem adhd, czy może autyzmu. Brat ma napady agresji, jest nerwowy, napina się i jakby to określić fuczy. Mieszkamy w woj małopolskim. Brat nie zawsze chce jechać do lekarza, więc w grę wchodzi przyjazd lekarza do domu i obserwacja. Proszę o pomoc lekarza, który specjalizuje się w pomaganiu takim osobom.
Co mam robić, gdy nie chce mi się żyć? 13 lat temu przy mnie zmarł mi Tata, mam niedoczynność tarczycy i problemy neurologiczne. Jak miałam 3 Miesiące, zachorowałam na Zapalenie opon mózgowych i od tego czasu mam problemy ze zdrowiem? Proszę o jakąś wskazówkę, a dodaje, że u Psychoterapeuty I Psychologa już byłam to bardzo frustrujące, gdy nie można żyć normalnie.
Dzień dobry,
od 5 dniu biorę Medikinet cr 10 mg.
Od pierwszego dnia poczułem, że szum uszny, którego nabawiłem się 10 lat temu na koncercie, zwiększają swoją intensywność. Zazwyczaj słyszę je tylko w bardzo cichym pomieszczeniu, np. przed snem, ale po leku są trochę głośniejsze. Obawiam się, że przez regularne używanie tego leku szum zaostrzy się do stopnia, w którym będę słyszał go bez przerwy i utrudni mi funkcjonowanie.
Czy moje obawy są słuszne?
Pozdrawiam
Jestem osobą w spektrum autyzmu i mam 29 lat, od wiosny 2019 roku uczęszczam na terapię zajęciową, w której aż 6 razy została naruszona moja nietykalność cielesna: trzy razy przez uczestników a trzy razy przez instruktorów, z czego jeden raz przez panią psycholog, która cały czas straszy mnie telefonami do ojca mojego, żeby przyjechał tam, bo chcą z nim odbyć rozmowę w sprawie innej placówki, też dedykowanej osobom dla osób z zespołem Aspergera, a raz chcieli też wzywać Policję, ponieważ po namowach mojego chrzestnego chciałem nagrać, w jaki sposób trenerka od sportu znęca się nad innymi, by pokazać w domu, co się tam odprawia.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji, bo szukam pomocy wszędzie, gdzie się tylko da? Rozmowy z ojcem swoim, żeby zrobił tam porządek, nie pomagają, a bardzo chciałbym, aby ktoś mi podpowiedział, co mógłbym zrobić i bronię się przed pobytem w szpitalu psychiatrycznym, bo mnie w tej placówce też tym straszą, jak i więzieniem i mówią, że żadna dziewczyna mnie nie będzie chciała, a w domu też nie jest kolorowo, bo dziadek mój wydzwania w różne miejsca i namawiał mnie też do samobójstwa i nie chcę się leczyć psychiatrycznie.
Proszę o pomoc i szukam też terapii grupowej na terenie Warszawy dla osób z zespołem Aspergera a w szpitalu psychiatrycznym byłem w Instytucie Psychiatrii i Neurologii też w Warszawie.
Proszę o pomoc (informacja od platformy - prosimy o kontakt z nami przez kontakt@twojpsycholog.pl, przekażemy dane kontaktowe).
Szukam też innego psychiatry też na terenie Warszawy, który zgodzi się mnie prowadzić, bo lekarz z Rawy Mazowieckiej po krytyce instruktorów z tej terapii zajęciowej chce odmówić leczenia mnie dalszego. Proszę o pomoc.
Dzień dobry
czy ktoś tutaj też zmaga się z migreną? Mam wrażenie, że ona rządzi całym moim życiem. Ataki bólu są tak silne, że nie jestem w stanie normalnie funkcjonować – nie tylko odwołuję plany, ale czasem muszę brać wolne w pracy. Czuję się z tym strasznie bezradna i sfrustrowana, bo ból pojawia się nagle, a ja nie wiem, jak go zatrzymać.
Próbowałam już różnych rzeczy: zmieniałam dietę, próbowałam medytacji, ale efekty były raczej średnie. Ciągle boję się kolejnego ataku i mam wrażenie, że ten stres tylko wszystko pogarsza. Czasem myślę, że może jakaś terapia pomogłaby mi lepiej ogarnąć ten strach i chaos, jaki migrena wprowadza w moje życie.
Jak funkcjonować w pracy, kiedy głowa rozsadza od bólu?
Jak radzić sobie psychicznie z tym, że migrena wraca i wraca? Będę wdzięczna za każdą radę – serio, wszystko się przyda, bo na ten moment jestem już na granicy wyczerpania.
Jestem osobą w spektrum Autyzmu. Mam 29 lat, nie mam przyjaciół ani nie mam z kim sensownie porozmawiać o tym, czego mi bardzo jest potrzebne w życiu. Byłem w 2021 roku w Szpitalu Psychiatrycznym w IPIN w Warszawie i bardzo boję się, że znowu tam trafię, ponieważ leki, które dostaje od psychiatry, nie pomagają mi za dobrze. Nigdy nie byłem u żadnego terapeuty, a uczęszczam do jednej z placówek terapii zajęciowej, w której chcą mnie przenieść do innej placówki, też która by się specjalizowała pomocą takim ludziom. Dodatkowo jeszcze jest jedna sprawa, a mianowicie 30 sierpnia 2025 roku jest Wesele, na które nie chce iść, bo nie mam osoby towarzyszącej, która by ze mną chciała pójść na nie, a dodatkowo podobno tam też będzie dziadek mój, z którym nie umiem się zbytnio dogadać i który po chamsku obraża mojego ojca, twierdząc, że z nim byłoby mi lepiej, niż z matką moją, bo też takie stwierdzenie posiada partner matki mojej, który chciałby, aby ojciec przejął prawo do opieki nade mną, a na razie nie jest to możliwe. Gdzie szukać pomocy w tej kwestii, gdzie pisać i czy pobyt w szpitalu psychiatrycznym byłby wskazaniem do tego, żeby moje samopoczucie wyglądało lepiej, bo boję się tam iść, jakby co, bo boję się, że dostanę od kogoś krzywdy tam, a prawdopodobnie przez sytuację w domu matki mojej zachorowałem oprócz autyzmu na chorobę afektywną dwubiegunową, przez to, że żyje w dwóch światach - w świecie matki mojej, gdzie partner matki jest despotą i który pije alkohol i w świecie ojca mojego, który widać, że mnie bardzo kocha, bo zanim często zdarza mi się bardzo szlochać, bo także nie raz za dawnym miejscem zamieszkania, w którym miałem przyjaciół i dziewczynę, także mi się zdarza nawet przez sen szlochać, bo tęsknie bardzo za tamtymi chwilami, kiedy ojciec był jeszcze z nami i wiem, że wiele znaczy teraz dla mnie słowo "Tata", a przysiągłem sobie na swoje życie, że jeśli mimo autyzmu byłbym kiedyś tatą, czego bardzo pragnę, bo nawet ojczymem mogę zostać, to nie będę takim despotą, jakim jest obecny partner matki mojej, który obraża mnie od glutów, a nie raz od ojca mojego, przez co chciałem coś sobie zrobić, bo do tego mnie namawiał tak jak dziadek mój, którego w duchu nienawidzę za to. I mam pytanie, czy jestem dobrym człowiekiem mimo tego, że nie raz dostaje ataki od matki swojej, która boi się tego, że ją dla jakieś dziewczyny zostawię i że się od matki mojej wyprowadzę do niej lub do ojca mojego, bo mama moja mu zazdrości tego, że lepiej mu się w życiu układa od niej, przez co swoje frustracje wyładowuje na mnie, a ja później na takiej jednej dziewczynie z tej terapii zajęciowej o imieniu Joanna, przez co ją teraz bardzo przepraszam i jej rodzinę a szczególnie matkę jej, bo także swoje frustracje, które wynoszę z domu partnera matki mojej, na innych w tej placówce przenoszę.
Proszę o odpowiedź, bo przez to, co się dzieje w placówce terapeutycznej, gdzie dostaje groźby telefonami do matki mojej i do ojca mojego jak nie spełnię ich oczekiwań, nie wiem, czy ja jestem winny temu wszystkiemu, czy oni są winni temu, że do takiego stanu mnie doprowadzili, który zagraża teraz zdrowiu psychicznemu mojemu i innych głównie tej dziewczynie, która tam uczęszcza od 2019 roku, bo też wiele razy się skarżyła matce rodzicom swoim na mnie, że jej taki Kuba z Aspergerem dokucza, przez co boję się teraz poważnych konsekwencji, że zostanę szybko wydalony z placówki zajęciowej, w której na szczęście jeszcze jestem i na szczęście mnie jeszcze nie wywalili z niej, a choć chcą teraz tam pisać do kuratorium oświaty o przeniesienie mnie do innej placówki też dla osób z Aspergerem, bo prawdopodobnie nie rozumieją, na czym polega moja niepełnosprawność, bo także prawdopodobnie nie rozumie także tego oprócz ojca mojego część otoczenia, w którym od 2017 roku mieszkam a w poprzednim miejscu zamieszkania rozumieli, na czym to polega i z czym to się je, bo też oprócz dziewczyny, z którą tam byłem to także interesowała się mną pewna dziewczyna o Imieniu Ania, którą bardzo chciałbym kiedyś znów zobaczyć i ciekawym doświadczeniem byłoby i nie raz sobie wyobrażam, co by było, gdybym to ja jej był chłopakiem a ona moją partnerką, bo widać, że mimo tego, że byłem w związku, to się mną trochę interesowała i nie raz mówiła, że w przeciwieństwie do mojej dziewczyny, z którą byłem na balu maturalnym w 2017 roku, nigdy by takiego świństwa, jakie mi ona zrobiła wtedy, mi nie zrobiła i że nigdy w przeciwieństwie do niej by mnie nie uderzyła. Pozdrawiam Kuba. A moim takim marzeniem jest, by się znalazła rzeczywiście placówka lub ośrodek, w którym nie stanie mi się żadna krzywda, bo takie marzenie ma też sąsiad mój, którego kuzyn mnie od 2022 roku nachodzi, a policja nic z tym zrobić dalej nie może i bardzo bym chciał, żeby znalazł się sposób na niego jakiś i także na dziadka mojego, który jest ojcem mamy mojej, który wysyła maile i pisma do prokuratury na mnie i na rodzinę moją i też kiedyś słyszałem, że chciał wysłać w tajemnicy bez mojej zgody zgłoszenie do Wojskowej Komisji Okręgowej i chciałbym powiedzieć, że gdyby się też znalazł sposób jakiś na to wszystko, to bym był bardzo zadowolony i nawet jeszcze bardziej szczęśliwy niż jestem teraz i marzę o najpiękniejszym w życiu poranku, kiedy obudzę się obok mojej ukochanej partnerki mimo Autyzmu a mimo zniechęcenia i mimo tego, że ludzie we mnie już nie wierzą, to ja nadal w siebie mocno wierzę i w to też wierzę cały czas, że gdzieś tam, a nawet i na rodzinnym śląsku, jak i nawet może i w Warszawie właśnie czeka na mnie przyszła żona.