Left ArrowWstecz

Chciałabym założyć rodzinę, jednak powstrzymuję się ze względu na zaburzenie psychiczne - proszę o radę

Choruję od ponad 20 lat na CHAD, mam 39 lat i jestem w stabilnym związku. Czy kobieta w mojej sytuacji może zostać matką? Zastanawiam się czy dam radę podołać tak dużej odpowiedzialności, jak bycie mamą. Pragniemy z partnerem mieć dziecko, ale mamy duże wątpliwości... Proszę o poradę Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Brak odpowiedzi

To pytanie nie ma jeszcze żadnych odpowiedzi.

Left ArrowOdpowiedz jako specjalista
depresja

Darmowy test na depresję - Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta (PHQ-9)

Zobacz podobne

Jak pomóc partnerowi w konflikcie z byłą partnerką o opiekę nad dzieckiem

Od 2 lat spotykam się z mężczyzną, który ma syna z poprzedniego związku. Matka jego dziecka robi mu ciągle o coś problem np. Że nie zajmuje się dzieckiem, bo pracuje, a jak ma wolne i proponuje, że zabierze syna do siebie, to wymyśla różne wymówki, żeby tylko go nie wziął, albo też mówi, że nie pojawia się w szkole u syna a jak partner chce pójść do szkoły to twierdzi że nauczyciele go nie znają i kategorycznie się nie zgadza itd. Takich sytuacji jest naprawdę wiele. Kontakty mają ustalone przez sąd, a każda próba spotkań z dzieckiem częściej niż zostało to ustalone w sądzie, kończy się odmową ze strony matki. Czasem wydaje mi się że ta osoba czerpie ogromną satysfakcję z tego, że utrudnia mu życie. A ja widzę, jak wiele nerwów kosztują go te ciągłe kłótnie, ale nie potrafię mu pomóc. Nie wiem, jak radzić sobie z takim człowiekiem

Jak pogodzić własną autonomię a zależność finansową od rodziców? Relacja z nimi nie jest dla mnie zdrowa.
Dzień dobry Mam pytanie. Mam 22 lata. Co zrobić aby wyrwać się spod kontroli rodzica jeśli się jest na utrzymaniu rodzica z powodu studiowania? Rodzice wtrącają się w ważne dla mnie decyzje i wywierają ogromny wpływ, żeby robić tak, jak oni uważają. Cały czas tłumacząc, że mają większe doświadczenie...Nie raz jest to bardzo szkodliwe dla mnie. Powoduje ogromny lęk i brak zdolności do podejmowania własnych decyzji, nawet tych najmniejszych. Czy sytuacja, kiedy jest się na utrzymaniu rodziców powoduje konieczność całkowitego podporządkowania się i pozbycia się swojej autonomii? Im bardziej staram się działać po swojemu, tym bardziej wzmacnia się reakcja rodziców - jeszcze większa kontrola i złość.
5-latek przywiązuje się do przedmiotów, wpada w szał gdy coś się zmieni - jak pomóc?

5-latek przywiązuje się do każdego przedmiotu, nawet śmieci, jak tylko coś mu się przestawi, wpada w szał - płacze, kopie mnie pluje. Spokojna rozmowa nie pomaga, wyznaczanie mocnym, stanowczym głosem, żeby się uspokoił, to porozmawiamy, nie działa. Dochodzi do tego, że nawet dostanie słabego klapsa i kare w koncie do czasu uspokojenia, też nie działa, bo wszystko nie jest tak, jak on chce tu i teraz. Zbiera wszystko karteczki, słomki, każdy obrazek itp. 

Nie wiem, gdzie się udać czy czekać aż jego układ nerwowy bardziej dojrzeje ?

Witam. Nie wiem już co mam robić. Jestem rok po rozwodzie. Z byłym mężem mamy 14-letniego syna.
Witam. Nie wiem już co mam robić. Jestem rok po rozwodzie. Z byłym mężem mamy 14-letniego syna. Jego ojciec zgodnie z wyrokiem sądu powinien zabierać syna do siebie co drugi weekend. Problem w tym, że przed każdym takim weekendem były mąż zaczyna jakąś kłótnie z dzieckiem (np. dlatego, że nie odpisał mu na sms o 2 w nocy), grożąc mu, że nie zabierze go do siebie, jeśli ten go nie przeprosi. Dziecko chce widywać się z ojcem i dlatego, choć najczęściej nie poczuwa się do winy, przeprasza go. W trakcie pobytu u ojca nie jest lepiej. Za każdym razem dziecko dzwoni do mnie i mówi, że zamówił sobie Ubera i wraca do domu, bo znowu pokłócił się z ojcem. Tak samo było dzisiaj. Jego ojciec uznał, że nie chce go więcej u siebie, bo ten nieodpowiednio się do niego odezwał. Jednocześnie obwinia o to mnie, bo nie potrafię go dobrze wychować i jestem beznadziejną matką. Rozmawiałam dzisiaj z synem i powiedział mi, że tata nigdy nie rozmawia z nim o tym, co on czuje, tylko wymaga bezwzględnego posłuszeństwa. Dowiedziałam się, że synek podsłuchał rozmowę ojca z kolegą, podczas której stwierdził, że traktuje go tak, bo musi go psychicznie złamać, żeby nauczyć go posłuszeństwa. Po powrocie do domu syn dzwonił do ojca kilka razy, żeby spokojnie porozmawiać, ale ten nie odbierał telefonu, ale w tym samym czasie wypisywał do mnie. Nie wiem już co robić. Syn chce widywać się z ojcem, ale widzę, że po powrocie zawsze jest przybity. Próbowałam rozmawiać z byłym mężem, żeby zamiast się kłócić, spróbował porozmawiać z nim o uczuciach i emocjach, jakie w nim siedzą, ale mnie wyśmiał i uznał, że jestem tak samo nienormalna, jak dziecko. Próbowałam namówić go na wspólną wizytę u psychologa, bo mam wrażenie, że zachowanie syna jest formą buntu przeciwko naszemu rozstaniu. Chciałam, żeby psycholog doradził nam co robić i jak rozmawiać z synem, ale powiedział mi, że żaden obcy człowiek nie będzie mu mówił, co ma robić, bo sam wie najlepiej. Co robić? Jak z nim rozmawiać, żeby zrozumiał, że takim zachowaniem tylko pogarsza sprawę? Ja naprawdę nie mam już siły. Codziennie odbieram od niego kilkanaście wiadomości o tym, jaka jestem beznadziejna w każdej możliwej dziedzinie życia. Jego zachowanie i stres, jaki to wszystko we mnie powoduje, doprowadziło do tego, że kilka dni temu pogotowie zabrało mnie z pracy z objawami stanu przedzawałowego. Nie daję już sobie rady.
Jak radzić sobie z trudnymi relacjami rodzinnymi po kradzieży karty przez siostrę chłopaka

Problem z siostrą mojego chłopaka. Siostra mojego chłopaka (25 lat) wyjeździła 3,5 tys zł na Uber z karty mojego chłopaka. Udało jej się zalogować, ponieważ on kiedyś logował się na jej numer i była przypięta jego karta. Ona wiedząc, ze to nie jej karta zaczęła to wykorzystywać i wszędzie jeździć Uberem. Przez cały czas mówiła, że nie ma pieniędzy, aby mu oddać, jednak w tym czasie kupiła mnóstwo drogich sprzętów i zrobiła sobie operację plastyczną nosa. Po około trzech latach od tej sytuacji, kiedy mój chłopak nie potrafił wyegzekwować od niej tych pieniędzy, a mieliśmy kupić razem dom i my oszczędzaliśmy każdą złotówkę. Powiedziałam, że ma załatwić tę sprawę tak, żeby te pieniądze zostały oddane, bo nie pozwolę na to, żeby jako siostra okradała go, ona obraziła się o to, od tego czasu traktuje nas jak powietrze. Podczas spotkań nawet nie wita się z nami. Jest zła o to, ze musiała te pieniądze nam oddać. Rodzice, z którymi mieszka również nie widza problemu i trzymają jej stronę. Podejście „młoda i głupia była”. Jak powinnam się zachowywać? Nie mam w ogóle ochoty ich odwiedzać, spędzać z nimi Świąt. 

Co zrobilibyście w tej sytuacji ? Rodzice twierdzą, że nie powinni być oceniani za to, co ona zrobiła, jednak mam do nich żal, bo wiedząc o tej kradzieży, zawieźli ja na operacje plastyczna nosa za granice. Nie odpowiadają mi wartości tych ludzi i Chciałabym się od nich odciąć. Z drugiej strony to rodzice chłopaka i czuje się winna, że złe wpływem na ich relacje. Teraz na święta on powiedział, ze nie chce do nich jechać, bo był na Boże Narodzenie i siostra udawała , ze go nie zna, a on nic złego nie zrobił. Jednak ja jestem wychowana w przekonaniu, ze powinno się na święta odwiedzić rodziców, a z drugiej strony zawsze jak mam kontakt z jego rodzicami, dochodzę do wniosku, ze od niektórych ludzi lepiej się odciąć.

Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!