Uczucie do sąsiada po latach: skąd nagła zmiana uczuć i jak to zrozumieć?
Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego akurat teraz zaczął podobać mi się mój sąsiad. Mieszkam w obecnym mieszkaniu od 5,5 roku a w mieszkaniu tuż obok, za moją ścianą mieszka ten sąsiad, jeszcze dłużej ode mnie. Czemu akurat teraz dostrzegłam go w taki sposób? Przecież mieszkam tam od dawna i kompletnie nie zwracałam na niego uwagi ani nie myślałam o nim.
Zaczęłam o nim myśleć jakiś miesiąc temu, dosłownie przyszło mi do głowy pytanie "dlaczego on mi się w zasadzie nie spodobał do tej pory? Przecież zawsze uważałam, że jest całkiem przystojny". Nigdy wcześniej tak kogoś nieświadomie nie odtrącałam.
Czuję różnego rodzaju emocje w związku z nim - fantazjuję o nim, chciałabym go poznać, czułam też częściową niechęć, bo jest dosyć sporo starszy, ma około 40 lat a ja 26. Nie gustuję w starszych mężczyznach. Męczy mnie jednak ta sytuacja i w zasadzie to, że nie mam pojęcia, dlaczego mi się spodobał. Pamiętam, że kiedyś wydawał mi się arogancki i przypisałam go do kategorii takich, których należy unikać. Czuję smutek, gdy widzę, że nie pali się światło w jego oknie, zastanawiam się, gdzie on jest, w zasadzie to dzisiaj dotarło do mnie, że on chyba nie mieszka na co dzień w tym mieszkaniu i zaczęłam płakać, naprawdę mnie ta sytuacja przytłacza.
Ja jestem bardzo atrakcyjną kobietą i na pewno mu się podobam, bo już to kiedyś okazał mową ciała. Myślę, że te reakcje jak płacz i dyskomfort, że raz jest, a raz go nie ma, wynikają z tego, że ja nie chcę mieszkać w tym miejscu, nie mam także koleżanek ani przyjaciółek, często spotyka mnie niestabilność, a ja pragnę stabilności. Bardzo często to ja jestem osobą, której się nie odpisuje i porzuca, możliwe, że jest to powiązane z tym, jak się czuję w powiązaniu do sąsiada. Nie wiem jednak, jak tym zarządzić, bo nie mam wpływu na zachowanie innych ludzi, jednak pragnę stabilności, poczucia bezpieczeństwa i wzajemności
Anonimowo
Iwona Kraszewska-Konisiewicz
Witaj,
Twoje przeżycia wskazują na złożoność emocji i potrzeb, które mogą mieć głębsze źródła niż samo zainteresowanie sąsiadem. Fakt, że dopiero teraz zaczęłaś dostrzegać go w inny sposób, może wynikać ze zmiany Twoich wewnętrznych potrzeb emocjonalnych i życiowych. Możliwe, że pragnienie stabilności, bezpieczeństwa i bliskości stało się dla Ciebie bardziej wyraziste, a sąsiad zaczął symbolizować te wartości. Emocje, które pojawiają się w związku z nim, takie jak tęsknota, smutek, a także fantazjowanie o relacji, mogą być częściowo projekcją Twoich potrzeb i tęsknot za akceptacją oraz wzajemnością. Dodatkowo, brak wsparcia społecznego i relacji, które mogłyby dostarczać poczucia przynależności, może wzmacniać intensywność tych uczuć wobec niego, zwłaszcza w kontekście poczucia samotności i niestabilności.
Twoje wcześniejsze postrzeganie sąsiada jako osoby, której należy unikać, mogło ulec zmianie na skutek nowych obserwacji lub interpretacji jego zachowań. Może to być związane z tym, że obecnie bardziej świadomie dostrzegasz swoje potrzeby emocjonalne, co skłania Cię do reinterpretacji wcześniejszych sądów. Warto zauważyć, że Twoje reakcje, takie jak płacz czy dyskomfort związany z jego nieobecnością, mogą być powiązane z wcześniejszymi doświadczeniami braku wzajemności i stabilności w relacjach. Możliwe, że te emocje są echem przeszłych sytuacji, które pozostawiły w Tobie ślad i wpłynęły na sposób, w jaki odczuwasz i interpretujesz relacje interpersonalne.
Aby lepiej zrozumieć te emocje i zredukować ich intensywność, warto zastanowić się nad tym, co rzeczywiście stoi za Twoimi przeżyciami.
Czy sąsiad jako osoba rzeczywiście odgrywa kluczową rolę w Twoich potrzebach emocjonalnych, czy może jest bardziej symbolem pragnienia bliskości i akceptacji?
Warto również podjąć działania, które mogłyby pomóc Ci budować wsparcie społeczne i relacje, które dostarczą poczucia stabilności, takie jak nawiązanie nowych znajomości, rozwijanie zainteresowań czy uczestnictwo w grupach wsparcia.
Praca z terapeutą może stanowić niezwykle wartościową przestrzeń do eksploracji Twoich uczuć i potrzeb, a także do znalezienia strategii radzenia sobie z trudnymi emocjami i budowania satysfakcjonujących relacji.
Podjęcie decyzji dotyczącej tego, czy i w jaki sposób nawiązać relację z sąsiadem, warto rozważyć w sposób realistyczny i oparty na Twoich faktycznych potrzebach oraz oczekiwaniach.
Ważne jest, aby podejść do tej sytuacji z uważnością i zrozumieniem, że Twoje pragnienia stabilności i wzajemności są naturalne, ale ich realizacja wymaga również dbałości o siebie i swoich emocji. Rozważenie takich kroków, jak otwarta komunikacja lub próba nawiązania kontaktu, może być pomocne, ale nie powinno stanowić jedynego sposobu na odnalezienie poczucia bezpieczeństwa i równowagi. Warto skoncentrować się na działaniach, które przyniosą Ci trwałe poczucie stabilności i pomogą w realizacji Twoich potrzeb emocjonalnych w różnych obszarach życia.
Trzymaj się ciepło
Iwona Kraszewska-Konisiewicz
Dawid Rowiński
Szanowna Pani,
Zrozumienie emocji, które Pani odczuwa w związku z sąsiadem, może być skomplikowane, zwłaszcza gdy pojawiają się one po dłuższym czasie. To, że zaczęła Pani dostrzegać go w nowym świetle, może być wynikiem różnych czynników, które wpływają na nasze postrzeganie innych ludzi. Czasami zmiany w naszym życiu osobistym, emocjonalnym lub społecznym mogą skłonić nas do zwrócenia uwagi na osoby, które wcześniej były dla nas niewidoczne.
Pani uczucia mogą być związane z pragnieniem bliskości i stabilności, które, jak Pani zauważyła, są dla Pani ważne.
Poczucie osamotnienia i brak bliskich relacji mogą sprawić, że zaczynamy szukać więzi w miejscach, które wcześniej nie były dla nas interesujące. To naturalne, że w sytuacji, gdy odczuwamy brak wsparcia emocjonalnego, zaczynamy zwracać uwagę na osoby, które mogą wydawać się potencjalnymi partnerami lub przyjaciółmi. Pani refleksje na temat sąsiada, jego wieku oraz wcześniejszych odczuć wobec niego, mogą wskazywać na wewnętrzny konflikt. Z jednej strony dostrzega Pani w nim cechy, które są atrakcyjne, z drugiej strony pojawiają się obawy związane z różnicą wieku oraz wcześniejszymi negatywnymi odczuciami.
To normalne, że w miarę poznawania siebie i swoich pragnień, nasze postrzeganie innych ludzi może się zmieniać.
Pani emocje, takie jak smutek czy niepokój związany z jego nieobecnością, mogą być również odzwierciedleniem Pani własnych potrzeb i pragnień. Często to, co czujemy w relacjach z innymi, jest związane z naszymi wewnętrznymi lękami i pragnieniami. Warto zastanowić się, co dokładnie Pani pragnie w relacji z sąsiadem i jakie są Pani oczekiwania. Zarządzanie tymi emocjami może być trudne, ale warto spróbować skupić się na tym, co Pani może kontrolować. Może warto rozważyć nawiązanie kontaktu z sąsiadem w sposób naturalny, na przykład poprzez krótką rozmowę, gdy się spotkacie. To może pomóc Pani lepiej zrozumieć, kim jest ta osoba i czy rzeczywiście jest warta Pani zainteresowania. Ważne jest również, aby Pani zadbała o swoje emocjonalne potrzeby. Może warto poszukać wsparcia w postaci przyjaciół, grup wsparcia lub terapeuty, aby lepiej zrozumieć swoje uczucia i nauczyć się, jak radzić sobie z nimi w zdrowy sposób.
Pani pragnienie stabilności i bezpieczeństwa jest zrozumiałe, a praca nad tymi aspektami życia może przynieść Pani ulgę i większe poczucie spełnienia. Proszę pamiętać, że każdy z nas ma prawo do swoich emocji i pragnień, a ich zrozumienie to pierwszy krok do budowania satysfakcjonujących relacji.
Z poważaniem, mgr. Dawid Rowiński
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam, jestem w związku nieformalnym od 8 lat.
Zarówno ja, jak i partner jesteśmy po 30, mamy stabilną, dobrze płatną pracę, poczynione inwestycje i możemy sobie pozwolić na kilkukrotne wyjazdy w ciągu roku. Taka sytuacja ma miejsce praktycznie od początku związku. Niby wszystko wyda
Nie wiem, co ja mam myśleć, odczuwać jak funkcjonować, podejść do męża. Przejdę do sedna: 20 lat związku minęło, 15 po ślubie, przez ponad 17 lat mąż mnie poniżał, bił, szmacił, krytykował. Doszło do tego, że wyrzucił mnie z domu 2024r w marcu.
Ponad tydzień, całe szczęście znalazłam
hej, mam teraz kłopot w związku i potrzebuję rady. Zaczęło mnie niepokoić, że mój partner mnie manipuluję emocjonalnie. Najgorsze, że coraz częściej wątpię w to, co czuję i myślę.
Często słyszę, że jestem przewrażliwiony albo przesadzam, przez co zaczynam kwestionować swoje reakcje i
Mam spory problem z lękiem przed intymnością i czuję, że to naprawdę odbija się na moich relacjach. Kiedy zaczynam czuć, że ktoś chce się do mnie zbliżyć – emocjonalnie czy fizycznie – pojawia się we mnie ogromny niepokój i automatyczna chęć wycofania się. To strasznie frustrujące, bo chciałabym
Czuję się ostatnio strasznie samotna, mimo że jestem w związku. Zawsze myślałam, że mając partnera, poczuję wsparcie i bliskość. Tymczasem wygląda to tak, jakby między nami zapanowała jakaś emocjonalna pustka. Zastanawiam się teraz, czy to problem ze mną, czy może to wina naszego związku? Czasem
Witam, Od dłuższego czasu męczy mnie pewien problem i chciałabym prosić o radę. Chodzi o moich rodziców.
Od zawsze byli nadopiekuńczy i chcieli kontrolować wszystko, co robię. Pomimo to, że mam już prawie 20 lat, to sytuacja nie uległa zmianie. Mój ojciec pozwala mi na większość rzec
Na początek dodam, że posiadam zespół aspergera i piszę coś takiego pierwszy raz. Mam nadzieję, że to pytanie nie jest dziwne. Jestem kobietą i mam 24 lata. Coraz częściej zaczynam się zastanawiać nad swoją orientacją seksualną. Podobają mi się mężczyźni i wiem, że jestem heteroseksualna. Wiem, ż
Witam, Jestem mężczyzną.
W małżeństwie jesteśmy z żoną od prawie 15 lat. Ostatnio żona zaczęła pisać wiadomości z innym facetem (poznanym przez grę mobilną). Powiedziała mi, że mają grupę na jednym z komunikatorów i że pisze z jakimś kolegą. Nie przeszkadzało mi to, bo nasz związek o
Witam, mąż ciągle ma do mnie pretensje, że się nim nie zajmuje (nie przytulam, nie inicjuje sexu, nie zajmuje się nim wieczorami). Mamy 3 dzieci, w tym najmłodsze 2-letnie. Jestem w domu, nie pracuje, zajmuje się domem, wszystko jest na mojej głowie.
Mąż wraca z pracy, dostaje obiad
Witam, jesteśmy małżeństwem 20 lat. Zawsze świetnie się układało…do czasu, kiedy żona poznała faceta no i się zaczęło. Narodziła się dziwna relacja oparta na whatssap.
Codzienne pisanie o potrzebach, chęciach, o mnie, jako mężu. Porównaniami i pisanie o seksie. Była chęć, a nawet pro
Dzień dobry, Jestem na rozdrożu.
Związałem się przed 6 laty z kobietą, która ma dziecko, obecnie 10-letnią dziewczynkę. Jesteśmy taką trochę patchworkową rodziną. Ja mam 40 lat, partnerka 35. Mieszkamy razem, kochamy się. Mała ma kontakt z ojcem, mnie traktuje bardzo dobrze. Ponieważ
Mam taki problem, że zauważam, jak zazdrość zaczyna psuć mój związek. Każda rozmowa mojej dziewczyny z innymi facetami wprowadza we mnie niepokój i zasiewa wątpliwości co do jej lojalności. Wiem, że to głupie, bo nigdy nie dała mi powodu do braku zaufania, a jednak te myśli mnie prześladują. 
Witam.
Mam pytanie: po ponad 20 latach razem, będę się rozwodziła z mężem. Mąż ma depresję, stwierdzona przez lekarza przed chyba 5laty. Nie leczył się. Tabletki miał od lekarza przepisane, ale brał, jak chciał. Jak wspominałam o terapii, był zaraz na mnie zły, że on nie będzie tego
Od 23 lat jestem w związku, od 20 w małżeństwie.
Mamy 19-letniego syna. Ostatnie 3 lata to rozmowy bardzo często przechodzące w ostre kłótnie moje z synem o szkołę, o nałogi, maturę, zaniedbywanie obowiązków domowych i szkolnych, w końcu o jego stosunek do mnie i żony. W końcu "przel
Jestem w długoletnim związku, niebawem stuknie nam 17 lat. Poznaliśmy się, gdy mieliśmy 21 lata i obłędnie w sobie zakochaliśmy. Dwa lata później byliśmy rodzicami.
Nie jesteśmy w związku małżeńskim. Jak to w relacji bywało różnie, ale nigdy tak źle, jak jest teraz.
W os
Ostatnio przeżyłem coś, co totalnie mnie rozbiło – straciłem bliskiego przyjaciela, który popełnił samobójstwo.
Cały czas jestem w szoku i mam ogromne poczucie winy, że nie zrobiłem więcej, nie powiedziałem czegoś, co mogło mu pomóc. Ciągle wracam do tych myśli, zastanawiając się, cz
Mam 33 lata. Mąż 40. Razem jesteśmy od 15 lat, w małżeństwie 7. Mamy wspólnie jedno dziecko, mąż nie chce słyszeć o drugim, natomiast ja bardzo pragnę mieć dzieciątko.
Kiedyś rozmawialiśmy, że chciałby mieć jeszcze jedno.
Gdyby miał też pewność, że będzie córka tym bardz
Czuję, że coraz częściej dopada mnie smutek przez to, że kogoś lubię, ale to nie działa w dwie strony. Mam wrażenie, że przez to czuję się gorsza, mniej pewna siebie i ciężej mi się skupić, czy to w pracy, czy w relacjach z ludźmi. Jak mogę sobie z tym poradzić? Jak zmienić te negatywne myśli na
Z mężem sex magia, codzienność piękne słówka, czułości - kochanie, skarbie zaczepki z jego strony..
Może przejdę do rzeczy, miał kiedyś bardzo bliskie relacje z koleżanką z pracy, aż miesiąc poza pracą spotykali się w ustronnych miejscach, co o tym nawet nie wiedziałam. Dowiedziałam