Left ArrowWstecz
Co robić kiedy oboje z partnerem mamy odmienne podejście do związku? Jak radzić sobie z rozstaniem?
Teresa Łącka

Teresa Łącka

Witam, jeżeli jest wola obu stron podjęcia pracy nad związkiem, można skonsultować owe "podejścia do związku" ze specjalistą od terapii par. Natomiast rozstanie, a bardziej jego konsekwencje to w uproszczeniu pewien proces żałoby, w którym jest miejsce na całą paletę uczuć aż po akceptację. Radzenie sobie będzie tu zależało od wielu czynników (np. kategorie, w jakich rozstanie jest postrzegane, sytuacja życiowa, wsparcie ze strony otoczenia, zasoby osobiste etc.).
3 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Miałam romans, teraz się rozwodzę. Czy obecny partner może myśleć, że go zostawię?
Znam pewnego mężczyznę 8 lat. Mieliśmy romans w 2018 roku. Wtedy byłam mężatką. Teraz jestem w trakcie rozwodu i spotykam się z tym mężczyzną. Wydaje mi się, że jest skryty. Chociaż pisał, że mnie uwielbia. Spotykamy się teraz ponad pół roku. Czy on może obawiać się tego, że go zostawię? Czasami mnie przytuli. Pyta się co robiłam dziś i co będę robić jutro. Czy to znaczy, że się mną interesuje?
Dlaczego ciągle szukam kłótni z byle czego, żeby tylko jemu było jak najgorzej?
Dlaczego ciągle szukam kłótni z byle czego, żeby tylko jemu było jak najgorzej - ma być najgorszy, ja mam być najważniejsza? Nie jest to dobre, nie czuję się z tym dobrze, ale przychodzą takie momenty i robię wszystko, żeby czuł się źle. Nie robię tego świadomie, a jak za długo się hamuję, to zaczyna mi tego brakować. 6 lat robię cały czas to samo. Czy da się to zmienić, przepracować?
Kłótnia narzeczonego z siostrą a decyzja rodziny o nieprzyjściu na wesele

Narzeczony pokłócił się ze swoją siostrą, teraz część jego rodziny nie chce przyjść na nasze wesele. A Narzeczony zaczął się wszystkiego mnie się czepiać.

Chciałabym być spokojna w związku i czuć się komfortowo, jednak boli mnie przeszłość partnera.
Dzień dobry! Słyszałam, że wiele osób posiada ten problem, ale nikt postronny nie wie, jak bardzo jest to ciężkie do zniesienia na codzień... mam na myśli zazdrość o "bogatą przeszłość" partnera. Mój obecny chłopak jest moim pierwszym prawdziwym partnerem. Poznałam go mając 21 lat (teraz mam 24). Wcześniej byłam w związku z dziewczyną, ale trwał krótko i nie udało nam się spotkać na żywo ze względu na odległość. On z kolei miał mnóstwo dziewczyn, przyjaciółek i relacji fwb – dowiedziałam się o tym od niego na bardzo wczesnym etapie relacji. Mój problem polega na tym, że jest mi po prostu przykro na samą myśl, że on jest moim pierwszym i planujemy razem przyszłość podczas, gdy on swoje wszystkie pierwsze razy oddał innym dziewczynom i było tego dość... sporo. Dodam, że on miał 20 lat w trakcie naszego poznania. Jest kochaną osobą, ale niestety wiem, że niedługo przede mną jego postrzeganie kobiet było bardzo fizyczne i nie krępował się wysyłać innym ich zdjęć (ze mną tego nie robi). Rozmawialiśmy wiele razy na ten temat, były wzloty i upadki, ale koniec końców mój humor nigdy nie jest na 100% pozytywny, bo gdzieś w mojej głowie istnieją obrazy jego szczęśliwej przeszłości, podczas gdy ja przez 20 lat mojego życia byłam sama, jak palec i szykanowana przez ludzi i osoby z klasy za mój wygląd :( Moi rodzice też nigdy za bardzo nie przejmowali się tymi komentarzami i śmiali się, że zawsze będę sama. Kocham go i chcę być z nim szczęśliwa, ale żadna rozmowa między nami nie pomaga, a jedynie łata dziurę na kilka następnych dni.. Nie stać nas na terapię, a ja czuję, że umieram od środka (wieczny ból brzucha, nadwrażliwość i nerwowość, problemy ze snem). Czy istnieje jakiś sposób, żeby zmienić swoje spojrzenie na to wszystko i choć na chwilę poczuć spokój?
Jak żyć po zdradzie męża?
Będzie dlugo bo historia jest skomplikowana i dla mnie bardzo trudna. Opowiem tu wszystko nikt nie zna tej historii do końca i wszystkiego. Mam 31 lat męża z którym znam się 13 lat 4 lata jesteśmy o ślubie. Mamy dziecko 4 lata. Pracujemy oboje , mąż jest dobrym ojcem a nie koniecznie dobrym mężem. Lubi wypić może nie często tylko w weekendy ale gdy wypije zachowuje się różnie wp stosunku do mnie chodzi. Że 3 razy zdarzyło mu się nie wrócić do domu po upiciu. I teraz do sedna na początku kwietnia dowiedziałam się że piszę i spotyka się z inną kobieta i trwało to 2 miesiące gdy z nią się spotykał i pisał a ja o wszystkim wiedziałam chociaż mówił mi że urwał z nią kontakt. Doszło między nimi do seksu. On się w niej zakochał nawet dla mnie to powiedział. Odsyłał nawet jej wiadomości które ja mu wysyłałam. Spotykali się nadal. Dopiero po interwencji rodziny z jego strony zakończyli ten romans. On mnie błagała prosił mówił że zrozumiał ten błąd że kocha tylko mnie i córkę. Starał się ja też starałam się bardzo żeby to jakoś poskładać uwierzyłam mu. I tu nagle nie przemyślanie ja popoelnilam błąd chyba chcąca zrobić mu na złość poszłam na piwo z jego kolega. Wypiłam jedna i wróciłam do domu. Powiedziałam mu o tym odrazu był zły. Mówił że on tak się starał a ja to zniszczyłam. Jednak jeszcze tego samego dnia mi to wybaczył. Teraz ja mam okropne wyrzuty sumienia że poszłam na te piwo nie mogę z tym żyć. Chciałabym to wszystko na nowo naprawic i żyć tak jak wcześniej. Tylko boję się że on mnie teraz zostawi że mi nie uwierzy że było to tylko piwo. Jakoś nie mogę normalnie funkcjonować. Proszę o jakąś radę jak z tym wszystkim żyć jak to przerobić. Chcę żeby moja rodzina znów była szczęśliwa tylko jak ..... Co mogę zrobić?
kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!