Partner izoluje się, odchodzi, nie ma w nim radości. Co robić?
Karolina

Beata Matys Wasilewska
Dzień dobry .
Opisane przez panią zachowania i nastroje partnera mogą świadczyć o stanach depresyjnych lub innych zaburzeniach psychicznych u partnera. Być może w ostatnim czasie miały miejsce jakieś trudne wydarzenia w życiu partnera, które wpłynęły na jego nastrój oraz postawę wobec pani i dziecka.. Podejmowane przez panią próby rozmów nie odnoszą rezultatów prawdopodobnie dlatego, że jego stan myśli i odbioru rzeczywistości jest zakłócony.
Wskazana byłaby konsultacja nie tylko psychologiczna, lecz psychiatryczna. Rozumiem, że partner odmawia wizyty. Niekiedy dobrym rozwiązaniem w taki przypadku jest konsultacja z lekarzem rodzinnym i zgłoszenie niepokojących objawów u partnera. Jeśli partner nie zgodzi się na taką konsultację to warto samej się wybrać i porozmawiać z lekarzem, które zasugeruje konkretne rozwiązania medyczne.
Z poważaniem
Beata Matys Wasilewska

Patryk Falerowski
Dzień dobry,
Sytuacja, w której się Pani znajduje, musi być niezwykle trudna i frustrująca, zwłaszcza gdy partner zamyka się w sobie i odmawia wsparcia. Objawy, które Pani opisuje, mogą sugerować głębsze problemy emocjonalne, takie jak depresja, która często manifestuje się brakiem energii, smutkiem, wycofaniem z relacji oraz trudnościami w podejmowaniu decyzji.
Proszę pamiętać, by nie traktować tego jako osobistą porażkę, ale jako sygnał, że coś głębszego może dziać się ze zdrowiem psychicznym partnera. Ważne jest wyrażenie swojego zaniepokojenia w sposób empatyczny, bez wywierania presji, pokazując, że zależy Pani na jego dobrostanie i że jest Pani gotowa wspólnie szukać rozwiązań.
Jeśli partner stanowczo odrzuca wszelką pomoc i unika rozmowy, równie istotne będzie, aby zadbać o swoje potrzeby emocjonalne i dobro dziecka. Warto rozważyć skorzystanie z pomocy psychologa dla siebie, aby uzyskać narzędzia do radzenia sobie z tą trudną sytuacją. Specjalista pomoże Pani zarówno wspierać partnera, jak i zadbać o własne granice oraz zdrowie psychiczne.
Pozdrawiam,
Patryk Falerowski

Ewa Perłowska
Pani Karolino,
jeżeli obserwuje Pani, że wycofanie, apatia partnera pojawiły się w pewnym momencie Waszego związku i znacząco zmieniły jego funkcjonowanie, jak najbardziej uzasadniona jest konsultacja ze specjalistą. Kryzys w związku, który objawia się tym, że partner chce Panią zostawić, nasuwa myśl o terapii par, jednak bardziej priorytetowe wydaje mi się rozpoczęcie terapii indywidualnej, która miałaby na celu zadbanie o nastrój i motywację partnera, wypracowanie narzędzi radzenia sobie z trudnościami. Na podstawie tych informacji, które Pani podała, polecam też konsultację z psychiatrą, być może pomocna okaże się farmakoterapia - po to, żeby partner był w stanie podjąć terapię, czuł motywację do dbania o lepszy stan. Ważne jest też, żeby w całej tej sytuacji zadbała Pani o to, żeby nie być sama z tą sytuacją. Może dobrym pomysłem jest poinformowanie o niej innych bliskich partnera - rodziny, przyjaciół - i poproszenie ich o wsparcie Pani w rozmowach z partnerem, może komuś innemu partner powie więcej niż Pani?
Wszystkiego dobrego,
Ewa Perłowska

Bartosz Łopatka
Dzień dobry,
opisany przez Panią problem musi być bardzo trudny do wytrzymania i zapewne powodujący bardzo duże odczucie bezsilności oraz frustracji i lęku. To ważne by zarówno pokazać partnerowi chęć do wsparcia go w tym trudnym momencie, ale jednak zadbać również o swój dobrostan psychiczny oraz dziecko.
Warto podejmować rozmowy z partnerem dotyczące jego aktualnego stanu, relacji jaka toczy się między państwem oraz swoich odczuć, jeśli jednak partner odmówi, a Pani stan będzie trudny do wytrzymania warto rozważyć wizytę u specjalisty, który pomoże Pani przetrwać ten trudny czas.
Myślę, że wartym byłoby zachęcić męża do podjęcia próby zajęcia się problemem, który wyraźnie go trapi, jednak mieć również na względzie, iż może to być dla niego bardzo trudny obszar do poruszania.
z poważaniem
Bartosz Łopatka.

Kamila Fidziukiewicz
Dzień dobry,
Wyobrażam sobie, że niezrozumiałe zachowanie męża może budzić w Pani bezsilność w tym jak do niego dotrzeć. Opisane wycofanie, smutek, brak zaangażowania w życie rodzinne mogą wskazywać na objawy depresyjne. Niekoniecznie jest to odpowiedź na Waszą relację, a reakcja na to, że mąż przeżywa wewnętrzny kryzys.
To naturalne, że chciałaby mu Pani pomóc. Jeśli dotychczas odrzucał propozycję rozmów lub wizyt u specjalistów, może warto dać mu przestrzeń i empatyczny sygnał, że jest Pani obok i oferuje swoje wsparcie, kiedy będzie na to gotowy. Rozumiem, że to może być trudne widzieć, kiedy bliska osoba zaczyna się dystansować, kiedy w Pani jest tak wiele silnych emocji. Ważne, żeby spróbowała się Pani zatroszczyć również o siebie - skorzystanie z dostępnego wsparcia, tak aby nie została Pani sama. Może pomocne będzie udanie się do psychologa/psychoterapeuty, aby lepiej przyjrzeć się i zrozumieć obecną sytuację, a następnie podjąć odpowiednie działania.
Serdecznie pozdrawiam,
Kamila

Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry Pani Karolino,
czy myślała Pani o tym, aby umówić się sama do psychologa na jednorazową konsultację i opisać szczegółowo sytuację w celu pokierowania Pani do odpowiednich działań oraz tego, żeby wiedziała Pani jak zachować się w konkretnych sytuacjach związanych z mężem? Proszę o tym pomyśleć.
pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Dzień dobry, co zrobić w sytuacji, kiedy partner od jakiegoś czasu jest całkowicie bez humoru, ciągle smutny , bez chęci do niczego , nie pomaga w domowych obowiązkach , mamy dziecko nie interesuje się co ma w szkole, co się dzieje u nas. Postanowił mnie zostawić, nie chce podjąć jakiejkolwiek próby rozmowy, ani pomocy, nie chce iść do psychologa. Mówi, że nie ma powodów do radości. Że jest mu dobrze w ciszy i samotności. Nie poznaję swojego partnera. Nie wiem co robić. Proszę o jakąś radę. Udało się namówić partnera na wizytę u psychiatry, mówi, że robi to żeby mi udowodnić, że z nim wszystko dobrze. Boję się , że zacznie kłamać w gabinecie. Czy psychiatra ma jakieś sposoby , żeby wyciągnąć prawdę i dojść do jego zachowania? Pytam, ponieważ nie byłam nigdy w takiej sytuacji.