Jak radzić sobie z faworyzowaniem rodzeństwa przez rodzica?
Witam.
Odnoszę wrażenie, że mama często faworyzuje młodszą siostrę. Gdy siostra na mnie nagaduje, to mama jest po jej stronie, niż po mojej, co mi sprawia przykrość i często jej przyznaje rację, nawet jak siostra jej nie ma.
Co robić?
Ol. Pa.
Martyna Jarosz
Dzień dobry,
w takiej sytuacji ważne jest, abyś mógł/mogła wyrazić swoje uczucia i myśli w sposób konstruktywny.
Przede wszystkim rozmowa z mamą, spróbuj znaleźć odpowiedni moment, kiedy będziesz mógł/mogła spokojnie porozmawiać z mamą. Możesz wyrazić swoje uczucia w sposób, który będzie mniej konfrontacyjny, np.: "Mamo, chciałbym/chciałabym porozmawiać o czymś, co mnie martwi. Często czuję, że siostra jest faworyzowana i to sprawia mi przykrość. Czy moglibyśmy o tym porozmawiać?". Podczas rozmowy warto podać konkretne sytuacje, w których poczułeś/poczułaś się niesprawiedliwie potraktowany/a. Dzięki temu mama może lepiej zrozumieć, o co Ci chodzi. Staraj się unikać oskarżycielskiego tonu, który może wywołać defensywną reakcję. Skup się na wyrażaniu swoich uczuć i potrzeb, np.: "Kiedy mama zawsze staje po stronie siostry, czuję się zraniony/a i niesprawiedliwie traktowany/a."
Może być pomocne zrozumienie, dlaczego mama zachowuje się w taki sposób. Czy jest coś, co ją niepokoi? Czy ma inne powody, dla których faworyzuje siostrę? Zadając pytania, możesz otworzyć drogę do bardziej otwartej rozmowy, np.: "Czy jest coś, co sprawia, że mama częściej słucha siostry niż mnie?"
Jeśli rozmowa z mamą nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, warto poszukać wsparcia u innych bliskich osób, takich jak ojciec, rodzeństwo lub bliski przyjaciel. Możesz również rozważyć rozmowę z psychologiem, który pomoże Ci przepracować te uczucia i znaleźć sposoby na radzenie sobie z nimi.
Pamiętaj, że Twoje uczucia i potrzeby są ważne i zasługujesz na to, aby były szanowane.
Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć rozwiązanie.
Martyna Jarosz
psycholog
Irena Kalużna-Stasik
Dzień dobry,
Twoje uczucia są w pełni zrozumiałe.
Relacje rodzinne mogą być bardzo trudne, zwłaszcza jeśli czujesz, że jesteś traktowany inaczej niż siostra. Prawdopodobnie możesz odczuwać: smutek, frustrację, a nawet złość. Daj sobie przestrzeń na te uczucia i pamiętaj, że masz prawo je odczuwać.
Ważne jest jednak, aby nie tłumić ich, tylko znaleźć zdrowy sposób na ich wyrażenie. Zachęcam porozmawiać o sytuacjach, które Cię zraniły z mamą, np. zakomunikuj jej, że: „Czuję się smutna, kiedy odnoszę wrażenie, że siostra ma więcej wsparcia. Czy możemy o tym porozmawiać?”. A jeżeli nadal nie będzie chciała cię zrozumieć, poproś ją o zapisanie Cię do specjalisty. Gdyż potrzebujesz wsparcia w tej sytuacji, bo twoje potrzeby i emocje są ważne i masz prawo nimi się zaopiekować.
Życzę dużo siły mentalnej, abyś mogła nauczyć sobą się opiekować!
Irena Kalużna-Stasik - psycholog
Beata Matys Wasilewska
Dzień dobry
Poczucie skrzywdzenia i nierównego traktowania w rodzeństwie przez rodziców to częsty problem w rodzinach.
Rodzice niekiedy nie zdają sobie sprawy, że dzieci się tak czują, dlatego rozmowa z rodzicami o swoich odczuciach jest tu kluczowa. Nawet jeśli intencjonalnie mama nie chce sprawiać przykrości, to powinna wiedzieć, że do niej się przyczynia.
Do samej rozmowy warto się przygotować, spisując najważniejsze rzeczy, które chciałabyś jej powiedzieć. Dzięki formie listownej łatwiej utrzymasz emocje na wodzy i poprowadzisz rozmowę w spokojniejszej atmosferze. Warto jest zaznaczyć, że tym działaniem nie chcesz skłócić się z nią tylko zadbać o lepszy i bliższy kontakt.
Życzę powodzenia i odwagi oraz spokojnego przebiegu rozmowy.
Pozdrawiam
Beata Matys Wasilewska
Katarzyna Rynkiewicz
Dzień dobry,
to, co opisujesz jest bardzo trudnym doświadczeniem - uczucie bycia niezauważanym może nasilać smutek, frustrację, złość oraz całą resztę nieprzyjemnych emocji.
Czy próbowałaś_eś rozmawiać z mamą? W jakimś spokojnym momencie dnia lub w weekend? Może warto spróbować.
Bardzo możliwe, że mama nie jest świadoma, jakie uczucia się w Tobie pojawiają. W rozmowie skup się na własnych odczuciach (wcześniej zastanów się nad tym) i unikaj oskarżeń.
Powodzenia!
Pozdrawiam
Katarzyna Rynkiewicz
psycholog, psychoterapeuta systemowy w trakcie certyfikacji
Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry,
badania i obserwacje pokazują nam pewne tendencje co do tego, czy kolejność narodzin (najstarsze, środkowe, najmłodsze dziecko) ma jakikolwiek wpływ na odbiór przez rodziców. Najmłodsze dzieci często odpuszczają wyścig o sukces, im wystarcza, że po prostu są. Często czują, że nie muszą nic udowadniać, nie odczuwają w żaden sposób presji, bywają za to rozpieszczone i używane jako maskotki rodzinne.
Zauważa się w społeczeństwie również "ulubione dziecko mamy", "ulubione dziecko taty". Jest to przykre, bo bez względu na to, co by się zrobiło i mówiło to i tak nie ma się szans właśnie z tym ulubieńcem.
Sugeruję, aby pomyśleć o doraźnych konsultacjach z psychologiem (tutaj na platformie są dostępne również w formie online), aby omówić szerzej opisaną przez Ciebie sytuację, a także popracować nad sferą wpływu i braku wpływu (akceptację).
W ten sposób pewne zależności staną się dla Ciebie bardziej czytelne i zrozumiałe ;)
pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Cześć, ostatnio zauważyłem, że mój tata coraz częściej bywa w złym nastroju. Wygląda na to, że stracił radość z rzeczy, które kiedyś sprawiały mu przyjemność, i wydaje mi się, że jest trochę przygnębiony. Martwię się o niego, bo wiem, że takie zmiany mogą być związane z wiekiem.
Chcę mu ja
Moja córka przeżywa duży stres, bo niedługo się przeprowadzamy. To dla nas wszystkich duża zmiana, ale dla niej chyba największa. Jest bardzo przywiązana do obecnego domu, szkoły i przyjaciół, a myśl o zostawieniu tego wszystkiego sprawia, że jest wyraźnie przygnębiona i pełna obaw. Najbardziej b
Witam, zwracam się o poradę, gdyż nie daje już rady psychicznie. Chodzi o moją mamę. Od zawsze moi rodzice byli nadopiekuńczy i chcieli kontrolować mnie na każdym kroku. Mój ojciec pozwalał mi co prawda na większość rzeczy, ale moja mama była inna.
Odkąd pamiętam, zmuszała mnie do by
Jestem tatą od 5 miesięcy. Od narodzin mojego dziecka czuję, jakbym nie ogarniał tego wszystkiego, co się dzieje. Myślałem, że jakoś sobie poradzę, że to będzie po prostu nowy etap, ale życie dało mi porządnego kopa. Zamiast radości jest chaos w głowie, emocje jak rollercoaster – przygnębienie, l
Mam trochę nietypową sprawę. Zauważyłam, że moja córka, choć jest jeszcze młoda, zaczyna martwić się tematem aborcji i praw kobiet. Nie wiem, skąd dokładnie wzięły się te obawy, ale widzę, że wpływa to na jej nastrój. Unika rozmów o ciąży, a jak tylko w mediach pojawiają się te tematy, robi się n
Witam, Od dłuższego czasu męczy mnie pewien problem i chciałabym prosić o radę. Chodzi o moich rodziców.
Od zawsze byli nadopiekuńczy i chcieli kontrolować wszystko, co robię. Pomimo to, że mam już prawie 20 lat, to sytuacja nie uległa zmianie. Mój ojciec pozwala mi na większość rzec
Myśli samobójcze. Jestem mamą trójki, dzieci, 7, 4 i 3 lata. Jestem mężatką, mąż wyjeżdża do pracy na 3 tygodnie, 2 tygodnie w domu. Relacje z rodzicami sięgają zenitu, już raz próbowałam sie wyprowadzić, ale wróciliśmy, nie stać nas na budowę domu. Mam myśli samobójcze, mam myśli, że zabijam rod
Witam, moim problemem jest fakt, że jestem w depresji, a jedną z jej przyczyn jest samotność, z drugiej strony społeczeństwo mi wytyka (i słusznie), że jestem niedojrzała i mieszkam z rodziną. Nie wiem, jak wybrnąć z tego. Gdy mieszkam sama, od razu wpadam w duży smutek, bo rodzina to jedyne środ
Dzień dobry, Jestem na rozdrożu.
Związałem się przed 6 laty z kobietą, która ma dziecko, obecnie 10-letnią dziewczynkę. Jesteśmy taką trochę patchworkową rodziną. Ja mam 40 lat, partnerka 35. Mieszkamy razem, kochamy się. Mała ma kontakt z ojcem, mnie traktuje bardzo dobrze. Ponieważ
5-latek przywiązuje się do każdego przedmiotu, nawet śmieci, jak tylko coś mu się przestawi, wpada w szał - płacze, kopie mnie pluje. Spokojna rozmowa nie pomaga, wyznaczanie mocnym, stanowczym głosem, żeby się uspokoił, to porozmawiamy, nie działa. Dochodzi do tego, że nawet dostanie słabego kla
Od 23 lat jestem w związku, od 20 w małżeństwie.
Mamy 19-letniego syna. Ostatnie 3 lata to rozmowy bardzo często przechodzące w ostre kłótnie moje z synem o szkołę, o nałogi, maturę, zaniedbywanie obowiązków domowych i szkolnych, w końcu o jego stosunek do mnie i żony. W końcu "przel
Przez ostatnie miesiące walczę z nowym wyzwaniem - wspieraniem mojego dziecka, które ma zdiagnozowane ADHD. Sytuacja jest dla mnie zupełnie nowa i mam wrażenie, że bez wsparcia specjalisty nie dam rady dowiedzieć się, jak najlepiej pomóc mojemu maluchowi radzić sobie z emocjami i trudnościami wyn
Mam 33 lata. Mąż 40. Razem jesteśmy od 15 lat, w małżeństwie 7. Mamy wspólnie jedno dziecko, mąż nie chce słyszeć o drugim, natomiast ja bardzo pragnę mieć dzieciątko.
Kiedyś rozmawialiśmy, że chciałby mieć jeszcze jedno.
Gdyby miał też pewność, że będzie córka tym bardz
Z mężem sex magia, codzienność piękne słówka, czułości - kochanie, skarbie zaczepki z jego strony..
Może przejdę do rzeczy, miał kiedyś bardzo bliskie relacje z koleżanką z pracy, aż miesiąc poza pracą spotykali się w ustronnych miejscach, co o tym nawet nie wiedziałam. Dowiedziałam
Dzień dobry. Niepokoi mnie, a właściwie również męczy zachowanie męża. Mamy własną firmę, mąż bardzo dużo pracuje i jest notorycznie zmęczony. W domu nie robi kompletnie nic. Jak już jest, to telefon nie wychodzi mu z ręki - sporo pracujemy telefonem (prowadzimy firmę transportową) no ale tik tok
Mam problem w domu, z moim tatą szczególnie.
Widzę nierówne traktowanie między mną a bratem.
Brata pyta się, czy gdzieś z nim nie pojedzie, jak po długim czasie przyszedł do kuchni, to powiedział do niego "czekaliśmy na ciebie", podnosi na mnie często głos i się na mnie
Byłam osoba bita. Nie przemawia do mnie argument od psychologów, że rodzice też byli bici i była taka "kultura".
Gdybym wzięła do ręki pas na swoje dziecko, które popełniłoby ciężkie przewinienie (to nawet nierealne), to poczułabym się zwyrodniale. A moja matka biła mnie skakanka za
Rozstałem się z matką mojego dziecka w 6 miesiącu ciąży.
Od początku życia dziecka mam ustalone kontakty raz na dwa tygodnie przez 4 godziny w hotelu, w obecności matki dziecka. Dziecko ma 6 miesięcy, jest karmione piersią.
Problem polega na tym, że dziecko płacze podczas spot
Zauważyłam, że moja córka bardzo dużo czasu spędza przed lustrem, krytykując swój wygląd. Mam przeczucie, że może zmagać się z czymś więcej, jak na przykład z dysmorfią ciała. Jako mama to strasznie mnie martwi. Wiem, że to problem, który może poważnie wpływać na jej samoocenę i kontakty z innymi
Coraz częściej zauważam, że moja córka naprawdę boi się chodzić do szkoły, co mnie martwi. Każdego ranka ten lęk wydaje się rosnąć, a próby uspokojenia pomagają tylko na krótko.
Rozmawiałam z dzieckiem o jej uczuciach i obawach, ale często się wycofuje albo mówi, że nie wie dokładnie
Dzień dobry.
Rozstałam się z partnerem w maju 2023 roku w sposób burzliwy, zostałam pobita i wyrzucona z domu razem z dzieckiem. Do dzisiaj nie oddał mi rzeczy prywatnych po 16 latach związku. Mamy 3 sprawy, w tym o widzenie.
Sąd wyznaczył 2 widzenia w miesiącu i 2 razy
Dzień dobry, Mąż do córki niespełna 6-letniej, powiedział, że „śmieje się jak głupi do sera”. Powiedział to w sytuacji, gdy śmiała się wg niego w ramach głupawki. Powiedziałam mu później sam na sam, że takie słowa są upokarzające i absolutnie nie powinien tak mówić do swojego dziecka. On się nie
Witam, mój syn jest w złym stanie psychicznym i fizycznym, ma 17 lat prawie nic nie je, ciągle płacze albo jest zły.
Mówi, że nie chce mu się żyć, że nie ma kolegów, nic go nie interesuje, jest smutny, ale też chamski, wulgarny.
Straszy, że odbierze sobie życie. Nie chce pójść do ps
Od pewnego czasu widzę, że mój syn ma coraz większe problemy z zasypianiem, bo boi się ciemności.
Każdego wieczora, gdy przychodzi czas na sen, zaczyna robić się niespokojny i nawet płacze, gdy tylko gaszę światło.
Wiem, że lęk przed ciemnością to dość powszechny problem
Mam od miesiąca 16 lat i mam wrażenie, że jestem ciężarem dla mojej rodziny. Staram się każdemu chyba na siłę pomóc, starszej siostrze, tacie, mamie. Staram się pomóc też w życiu rodzinnym np. robieniu zakupów, sprzątaniu. Staram się być wsparciem (psychologiem) rozumieć innych ich problemy i tru
Zauważyłem, że nasze dziecko, które kilka miesięcy temu adoptowaliśmy, ma trudności z wyrażaniem emocji i nawiązywaniem więzi. Rozumiem, że rozwój emocjonalny adoptowanego dziecka to wyzwanie, a ja jako rodzic chcę wspierać jego potrzeby, jak najlepiej potrafię.
Wiem, że ważne jest s
Witam. Od jakiegoś czasu słyszę opinie od rodziców, szczególnie matek, że nie dzwonią do swoich pociech w momencie przebywania ich u swoich ojców, bo to wywołuje tęsknotę.
Jak jest naprawdę ?
Dzięki za odp
Pozdrawiam
Moje dziecko (2,5 lat) od dwóch miesięcy budzi się 2-3 razy w nocy (od zawsze idzie spać około 19-19,30, budzi o 21,24,2 lub 5) z niekontrolowanym płaczem, krzykiem i histerią nie do opanowania. Nie daje się uspokoić, mimo że próbujemy razem z mężem na różne sposoby, a w trakcie tych epizodów dzi
TW. Samookaleczanie
Mam duży problem.
Miałam pogadać z moją mamą o samookaleczaniu wczoraj i przy tym miała pomoc mi siostra. Niestety jak wróciłam ze szkoły mama dostała wyniki badań, które nie wyszły najlepiej, bo ma podejrzenie szpiczaka.
Nie wiem teraz, czy rzeczywi
Witam,
Ilekroć widzę swoją przyjaciółkę, że znowu gdzieś wyszła, ze swoją najlepszą przyjaciółką to się denerwuję, wręcz gotuje się we mnie. Nie radzę sobie z zazdrością.
Przyjaciółka jako wymówki używa mojej choroby (jestem chora na padaczkę od 12 lat), w tej kwestii nie mogę liczy
(bardzo przepraszam, że tak się rozpisałam. Może nie będzie chciało się komuś tego czytać, ale potrzebuję pomocy )
Witam,
mam za 3 miesiące 17 lat i mam problemy z agresją, jakieś działania impulsywne, pustkę derealizacja itp i straszne lęki. Chciałabym napisać o tych lękach,
Dzień dobry,
zwracam się w sumie z paroma drobnymi problemami.
Od ponad roku próbuje leczyć zaburzenia lękowe i jakoś to idzie. Niestety, ale chodzę jeszcze do szkoły, w której jestem przez to oceniana przez nauczycieli przez ich wizję na temat tego wszystkiego. Przez os