
DK
Aleksandra Pawlak
Fakt myślenia o osobie, która się Pani podoba jest zupełnie naturalny. Jeśli jednak tych myśli w Pana ocenie jest za dużo, stają się one męczące, uniemożliwiają skupienie na innych sprawach to rzeczywiście warto by było nad tym popracować. W terapii poznawczo behawioralnej są techniki o udowodnionej skuteczności pomagające poradzić sobie z przymusami, którym nie chcemy ulegać. Warto skorzystać z pomocy żeby się ich nauczyć.

Zobacz podobne
Witam,
narzeczony chyba nie do końca akceptuje moich synów 19 i 30 lat.
Wypowiada się o nich w naszych rozmowach w bardzo niepochlebny sposób (młodszy to poj*b filozof i itp, starszy też nie lepszy). Natomiast w ich towarzystwie jest poprawny (synowie nie mieszkają z nami). Sprawa dotyczy wigilii, niezbyt chce, aby dzieci przyjechały do nas, raczej do ojca niech pojadą, a my do jego siostry. Zaproponowałam, abyśmy spędzili je każdy z własną rodziną, jeśli nie chce spędzać je z moimi dziećmi, to się bardzo oburzył i nie będzie wyjeżdżał z własnego domu.
Trudno mi tę sytuację ogarnąć...
Nie pomaga fakt, że narzeczony jest już chyba uzależniony od alkoholu, bo 2-4 piwa dziennie po pracy, to już raczej podchodzi pod uzależnienie, do tego nie panuje nad własnymi emocjami, wybuchowy itp. Sytuacja z dziś - miałam spotkanie wigilijne z koleżankami z KGW. Wyjeżdżając było wszystko ok, jeszcze mnie poganiał, że się spóźnię, a wróciłam po paru godzinach i było na powitanie -spadaj, bo on sam siedział w domu w niedzielę.
Aby nie zaogniać sytuacji, poszłam do sypialni czytać książkę, to on po chwili do mnie z focha je..łam.
Coraz częściej myślę o wyprowadzce, bo to już zaczyna być ponad moje siły.
Witam, mam pytanie… Czy jeśli gram co jakiś czas (czasem parę razy w miesiącu) od jakiś 3 lat, to jest możliwość, że jestem uzależniony? Często mówię sobie „już nigdy więcej”, a jednak po jakimś czasie zawsze mnie znowu kusi… Jeśli od ostatniego grania minie parę dni, to chęć grania jest niewielka i nie myślę o tym, lecz zawsze po, dajmy na to, odblokowaniu konta znowu mam wielką ochotę zagrać. Czy da się samemu z tego wyjść?
