Left ArrowWstecz

Przewlekły stres, depresja a bóle brzucha i wzmożony apetyt - jak sobie z tym radzić, do kogo się udać, czy to od kortyzolu?

Jestem 21-letnią dziewczyną. Zawsze wszystko przeżywałam "podwójnie", w szczególności te gorsze sytuacje. Czas liceum wszystko dodatkowo nasilił. Miałam myśli samobójcze, nie chciałam chodzić do szkoły, a gdy z niej wracałam to zalewałam się łzami. Dodatkowo w 2018r. dowiedziałam się o chorobie taty (epilepsja). Wcześniej nie miałam o tym pojęcia. Tata dostał ataku, gdy byłam z nim sama w domu (mama pracuje na zmiany 24-godzinne). Byłam w takim stresie, że cała się trzęsłam.. I od tamtej pory zaczęły się moje problemy zdrowotne z bólem brzucha. Po wielu wizytach u lekarzy i po wielu badaniach, stwierdzono, że wszystko jest w porządku. A ból nie ustępował. Zaczęłam szukać pomocy w internecie, na różnych forach i dowiedziałam się, ze takie dolegliwości mogą być spowodowane przewlekłym stresem. Postanowiłam więc udać się do psychologa. Tam po przeprowadzeniu testów dowiedziałam się, że mam depresję i wysoki poziom lęku. Polecono mi, żeby udać się do psychiatry po leki - tak też zrobiłam. Biorę je cały czas, ale na terapię nie chodzę (pewna sytuacja zraziła mnie do Pani psycholog). Mam też problem z jedzeniem.. Są momenty (szczególnie w dni, gdy jestem w domu sama z tatą), że mogłabym jeść non stop. Od początku roku miałam też oprócz sytuacji z tatą, więcej sytuacji stresowych. Przez to ciągle coś podjadam i przytyłam prawie 8kg.. Moje pytania: 1. Czy przewlekły stres może powodować wzmożony apetyt? 2. Czy stres może powodować podwyższenie kortyzolu? 3. Czy jeśli bym zbadała poziom kortyzol i okazałby się on podwyższony, to co robić? Do kogo się udać?
TwójPsycholog

TwójPsycholog

Dzień dobry, wyobrażam sobie, że musi być Pani bardzo trudno, a doświadczone objawy odejmują pani radość z życia. To bardzo ważne, że zdecydowała się pani na skorzystanie z jakiejś formy pomocy – leczenie farmakologiczne, niestety jest ona zdecydowanie niewystarczające. Przyjmowane leki co prawda mogą wyrównać poziomie neuro przekaźników w układzie nerwowym, co znaczącym stopniu ułatwia regulacji emocji, jednak nie załatwia całej pracy psychologicznej, którą trzeba by było wykonać aby Pani lepiej rozumiała siebie w kontekście doświadczonych objawów, stopniowo wypracowywała nowe sposoby i narzędzia radzenia sobie z emocjami, zyskiwała coraz większą świadomość siebie, która pozwala nam wpływać na to jak wygląda nasze życie. Słyszę, że wydarzyło się coś co zniechęciło Panią do Psychoterapii, jednak wygląda na to że jej podjęcie to jedyna możliwa forma uzyskania poprawy i zmiany Pani stanu. Na rynku dostępnych jest obecnie wielu doświadczonych specjalistów, ich kompetencje powinny być poświadczone odpowiednio ukończonymi szkoleniami/certyfikatami, jednak istotne jest również aspekt tego, jak się Pani czuje w kontakcie z danym specjalistą. Ważne, aby jednorazowa sytuacja nie spowodowała, że zrezygnuje Pani z możliwości pomocy sobie. A o tym co wydarzyło się w kontakcie z poprzednim psychologiem warto rozmawiać zgłaszając się do kolejnego specjalisty. Pani historia pokazuje również, że ma pani na swoim koncie wystarczająco dużo cierpienia, związku z czym warto byłoby jak najszybciej zadbać o siebie. Pozdrawiam Magdalena Bilińska Zakrzewicz

mniej niż godzinę temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

zab. odżywiania

Darmowy test na zaburzenia odżywiania (SCOFF)

Zobacz podobne

Od 30 lat cierpię na dużą nadwagę graniczącą z otyłością - żadna dieta ani terapia nie pomagają, ponieważ tylko wtedy, kiedy jem, czuję się kochana.
Moja mama bardzo dobrze i często gotowała i to był jej sposób okazywania mi miłości (tylko ten - nie było ciepłych słów, dotyku itp.). Od 30 lat cierpię na dużą nadwagę graniczącą z otyłością - żadna dieta ani terapia nie pomagają, ponieważ tylko wtedy, kiedy jem, czuję się kochana. Co zrobić, żeby odwrócić ten trend i stracić na wadze (nie podjadać)?
Po opuszczeniu przez partnera (który nie wspiera finansowo ani emocjonalnie) wpadłam w uzależnienie od alkoholu - bardzo źle się czuję, proszę o pomoc
Witam, dwa lata temu urodziłam córkę, drugą już. W czasie ciąży wyszło, że partner ma długi hazardowe i to ogromne...ciąża zagrożona...tuż po zostawił i pojechał za granicę, dalej kłamał, grał, nie pomagał...płakałam chyba prawie cały czas...skończyłam karmić piersią i kiedyś w tych nerwach sięgnęłam po piwo, by, nie wiem, uspokoić się, zasnąć...I tak od tego czasu piję codziennie i to z 3 lub 4, pracuję po 12 godz dziennie, jak przychodzę usypiam dzieci i piję, bo tylko tak mogę zasnąć, płaczę nadal...to już będzie niedługo półtora roku, pomaga mi to w zaśnięciu, ale całe dnie myślę o wieczorze, że znowu będzie mi ciężko, że będę płakać, on obiecuje, mówi, że się poprawi, ale jak wraca raz na dwa miesiące to woli spać niż mi pomóc czy spędzić ze mną czas...jestem wycieńczona, chciałabym coś zmienić...przestać pić...naprawić nasze relacje, bo ponoć już nie gra od roku, ale to długa historia...Ja opłacam rachunki, utrzymuję dom, dzieci, opłacam opiekunkę, on się nie dokłada praktycznie, czasem jakiś grosz rzuci typu 500zl, nie okazuje uczuć a ja ciągle mu je okazuje, wybaczam, staram się naprawdę, by dzieciom niczego nie brakło mimo ciężkiej sytuacji finansowej, spędzam z nimi każdy dzień wolny, ale jestem już naprawdę zmęczona walką o rodzinę, dzieci, o związek...martwi mnie ze beż tych 3 czy 4 czy 2 czasem piw nie zasnę, jak mam to ogarnąć? Czy walczyć? Wydaje mi się, że on już odpuścił...nawet na urodziny moje, jak był, usłyszałam wszystkiego najlepszego i nawet drobiazgu nie dał mi, zabolało🙄 teraz zamiast ze mną być, woli spać, proszę o pomoc...to tylko część z tego ogólnikowa, dodam, że jak mi nie odpisuje wieczorem to wpadam w panikę i płaczę do rana, aż nie padnę z wycieńczenia...jakiś uraz? Nerwica? Depresja? Źle się czuję psychicznie, nie mam kiedy odpocząć i nie mam wsparcia od tej niby najważniejszej osoby😟
Witam Od jakiś 12 lat non stop się zakochuje, do tej pory już około 20 razy lub więcej, wszystko bez wzajemności, i naprawdę to były osoby, które bardzo pokochało moje serce, za każdym razem równie mocno cierpię. Od kiedy pierwszy raz doznałam odrzucenia zaczęłam mieć zaburzenia w postaci bulimii i ciągnie się to za mną do dziś. Ciągle jestem zmęczona, mam problemy ze snem, czuję pustkę i czuję się bardzo nieszczęśliwa. Nie wiem jak poradzić mam sobie z tymi uczuciami, bo to normalne chyba nie jest, żeby tyle razy się tak mocno zakochać. Czuje, że coś ze mną jest mocno nie tak. Nie potrafię zająć tej pustki i dlatego chyba mam bulimie, nie wiem co mam na to już poradzić.
Jak rozpoznać zaburzenia odżywiania i przejadanie się w stresie? Pomoc psychologa
Jak rozpoznać zaburzenia odżywiania (np. przejadanie się w sytuacjach stresowych) ? Jak sobie pomóc ? Co zrobić ? Czy psycholog może je zdiagnozować ?
Nie wiem, co się dzieje, myśli samobójcze, lęk, zaburzone jedzenie - co się ze mną dzieje? Proszę o pomoc!
Nwm czemu źle się czuję, po prostu od dłuższego czasu mam dość i chciała bym ze sobą skończyć źle się czuje i nie mogę określić czemu i w jakimś sensie to trochę wykańcza, bo to co przechodzę to znajoma mi powiedziała że to derealizacja i nie wiem co z tym zrobić plus coraz częściej mam ochotę zniknąć i mam jakieś dziwne stany oprócz tych typu depresion na które zażywam leki od psychiatry, i też sam nie wiem nic nie robię z tym życiem dosłownie dalej stoję w miejscu, a jest też opcja żebym poszedł na psychiatryk dzienne i nie wiem co robić już boje się chyba, plus od dwóch lat praktycznie codziennie mnie boli głowa i czy to może być coś z psychiką?, lekarz stwierdził stan zapalny zatok ale to wiadome nie 2 lata zatoki, i przepraszam za tak długa wiadomość…, a z jedzeniem też mam problem bo za dużo jem ostatnio i już mam dość tego strasznie, jem tak jak nie powinienem i już tym wymiotuje nie dosłownie w sensie mam tego dość a i tak aktualnie jest mi niedobrze i kolejną noc nie śpię…… zaimki on jego trans jestem czy coś ten przepraszam za wszystko
Anoreksja

Anoreksja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Anoreksja to poważne zaburzenie odżywiania, które może mieć dramatyczne konsekwencje dla zdrowia i życia – nie zwlekaj z szukaniem pomocy. Wczesna interwencja i profesjonalne wsparcie są kluczowe w walce z tą chorobą.