Bulimia: nie tylko wymioty - jak rozpoznać różne oznaki i granice zaburzenia?
Konrad

Dorota Żurek
Bulimia to zaburzenie odżywiania, które charakteryzuje się epizodami nadmiernego objadania się. Osoba chorująca na bulimię potrafi w krótkim czasie zjeść bardzo duże ilości jedzenia, ma poczucie braku kontroli, a po tym epizodzie odczuwa silne poczucie winy i wstydu. Po epizodach objadania następują zachowania, które mają "zmyć" ten wstyd, poprzez redukcję masy ciała. Bardzo często osoby chore wywołują u siebie wymioty, jednak faktycznie nie jest to jedyny objaw bulimii. Wszystkie zachowania, które mają za zadanie przywrócić kontrolę nad masą ciała, mogą oznaczać bulimię, czyli głodówki, intensywne ćwiczenia fizyczne, używanie środków przeczyszczających. Osoby chorujące nadmiernie skupiają się na swoim wyglądzie zewnętrznym, chociaż często ich waga jest prawidłowa. Bulimia to poważne zaburzenie, które wymaga profesjonalnej pomocy psychologicznej i podjęcia przez osobę chorującą psychoterapii.

Katarzyna Kania-Bzdyl
Drogi Konradzie,
trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, ponieważ w Twojej historii jest zbyt mało informacji, aby potwierdzić lub wykluczyć zaburzenie odżywiania, jakim jest bulimia.
W celu rozwiania Twoich wątpliwości zachęcam do podjęcia konsultacji z lekarzem psychiatrą.
Pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Jak mogę pomóc mojej bliskiej przyjaciółce, u której zauważyłam mocno niepokojące zachowania związane z odżywianiem? Coraz częściej unika wspólnych posiłków, narzeka na swoje ciało i obsesyjnie koncentruje się na kaloriach. Martwię się, że mogą to być oznaki zaburzeń odżywiania, ale nie wiem, jak delikatnie poruszyć ten temat, żeby nie poczuła się źle.
Czy ktoś mógłby podpowiedzieć, jak najlepiej rozmawiać w takiej sytuacji? Jak mogę ją wesprzeć w szukaniu pomocy?
Boję się, że bez wsparcia jej stan może się pogorszyć, a naprawdę mi na niej zależy.
Od lat zmagam się z ogromnym lękiem przed wymiotowaniem. Zaczęło się to już w dzieciństwie i utrzymuje się do dziś (w tym roku skończyłam 19 lat). Zdarza się, że ten właśnie lęk paraliżuje moje codzienne życie (szukam wokół siebie dostępnych toalet, gdy ktoś ma jakieś zatrucie pokarmowe, odliczam dni od kontaktu z tą osobą, jakoby to miało zapobiec zarażeniu ewentualną chorobą wywołującą wymioty, noszę ze sobą zawsze woreczki jednorazowe, unikam dużych skupisk ludzi i dzieci).
Zastanawiam się, czy to jest etap, kiedy powinnam myśleć o psychoterapii?
Witam, od ponad 2 miesięcy coś dziwnego zaczęło się dziać z moim organizmem, czuje się bezsilna i nie wiem, co mam zrobić. Wracając z wyjścia ze znajomymi, siedząc w autobusie, poczułam dziwne przeczucie i uczucie, jakbym miała zwymiotować (nie czułam żadnych mdłości ani nudności, nic, co normalnie czuje przed zwymiotowaniem). Bez żadnego powodu, jakbym miała po prostu zwymiotować i całą drogę zasłaniałam buzię ręką. Myślałam, że to po prostu z głodu, bo czułam duży głód.
I od tamtego dnia całe moje życie legło w gruzach. Czułam coś takiego, chyba na początku tylko w jakimś transporcie, a później czułam to też w szkole i normalnie w innych miejscach, czasami w domu i miałam później czasami problem z przełknięciem jakiegoś jedzenia w autobusie miałam potrzebę ciągle przełykać ślinę, ale był czasami z tym problem i musiałam odksztusić, najpierw zanim mogłam przełknąć ślinę , miałam wrażenie, że mi to pomaga.
Nie mam pojęcia co mi jest, byłam u lekarza i badania w normie, a teraz będę mieć wizytę u psychiatry.