Left ArrowWstecz

Jak poprosić partnera o niepicie alkoholu przy osobie zmagającej się z nałogiem?

Witam. 

Jak poprosić swojego partnera, żeby nie pił przy mnie alkoholu? Osobiście zmagałam się z problemem alkoholowym, mam wszyty esperal, Unikam imprez, na których jest alkohol, ale najbardziej przeszkadza mi on, kiedy jestem ze swoim partnerem. Jak konstruktywnie powiedzieć, że nie czuje się komfortowo, kiedy on pije przy mnie. Raczej powinien mnie w tym wspierać, a tak nie jest

User Forum

Monika

6 miesięcy temu
Agnieszka Domaciuk

Agnieszka Domaciuk

Dzień dobry,

Rozumiem, że rozmowa z partnerem może być dla Pani trudna, jednak to ważne, aby podzielić się z nim swoją perspektywą. W procesie zmagania się z uzależnieniem niesamowicie znaczące jest najbliższe środowisko i wsparcie, jakie można od niego otrzymać, potrzebne jest przede wszystkim zrozumienie przeżywanej przez Panią sytuacji. Ważne, aby w rozmowie stosować komunikat Ja - tzn. mówić o własnych potrzebach i emocjach, zamiast oceniać zachowanie drugiej osoby, proszę spróbować porozmawiać o tym, jak Pani się czuję i jakie myśli pojawiają się w głowie, kiedy partner spożywa alkohol w Pani obecności oraz jakie zagrożenie niesie to za sobą w kontekście odbywanej terapii. 

 

Pozdrawiam,

Agnieszka Domaciuk 

Psycholog

6 miesięcy temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Małgorzata Torebko

Małgorzata Torebko

Pani Moniko,

To bardzo odważne, że dostrzega Pani, co jest dla Pani trudne, i chce Pani wprowadzić zmiany. Warto pamiętać, że każdy ma prawo do wyrażania swoich potrzeb w związku, a jeśli coś nas niepokoi, warto o tym rozmawiać. Tego typu rozmowa może być wyzwaniem, ale może też stać się początkiem zrozumienia i wsparcia w relacji. 

Proponuję, by rozmowę zacząć od podzielenia się swoimi emocjami i obawami wprost. Ważne jest, by mówić o swoich odczuciach, a nie obwiniać partnera, żeby rozmowa miała charakter otwarty, warto wykorzystać komunikat typu ja. Można także wyjaśnić, dlaczego ta kwestia jest dla Pani tak istotna. Pomocnym może być także to, by dać partnerowi przestrzeń na odpowiedź i by poszukać wspólnego rozwiązania, które pomoże Pani poczuć się lepiej. Czasem takie rozmowy mogą wymagać czasu, ale są ważnym krokiem do wzajemnego zrozumienia. 

Życzę Pani powodzenia i mam nadzieję, że znajdziecie rozwiązanie, które będzie wspierające.

6 miesięcy temu
Dorota Mucha

Dorota Mucha

Dzień dobry, 

To bardzo ważne, że dbasz o swoją trzeźwość i szukasz sposobu na otwarte porozumienie z partnerem. To naturalne, że obecność alkoholu w Twoim otoczeniu, zwłaszcza bliskiej osoby, budzi Twój dyskomfort.

Aby konstruktywnie porozmawiać z partnerem, spróbuj zastosować kilka kroków, przede wszystkim wybierz odpowiedni moment i miejsce. Znajdź spokojną chwilę, kiedy oboje będziecie mogli w pełni się skupić, bez pośpiechu i rozpraszaczy. Unikaj rozmowy w trakcie kłótni lub gdy oboje jesteście zmęczeni.

Zacznij od swoich uczuć i potrzeb: Mów w pierwszej osobie, skupiając się na tym, jak Ty się czujesz, a nie na oskarżaniu partnera. Możesz powiedzieć coś w stylu: "Kochanie, chciałabym z Tobą porozmawiać o czymś ważnym dla mnie. Wiesz, że mam za sobą trudny czas z alkoholem i teraz bardzo dbam o swoją trzeźwość. Kiedy widzę, jak pijesz przy mnie, czuję się..." (tutaj opisz swoje emocje: nieswojo, smutno, zaniepokojona, wystraszona o swoją trzeźwość).

Wyjaśnij swoje obawy i perspektywę: Powiedz, dlaczego to jest dla Ciebie trudne. 

Wyraź swoje potrzeby i oczekiwania: Jasno powiedz, czego oczekujesz od partnera. Możesz zaproponować: "Czy byłoby możliwe, żebyś nie pił alkoholu, kiedy jesteśmy razem? Wiem, że to może być dla Ciebie pewne ograniczenie, ale bardzo by mi to pomogło czuć się bardziej komfortowo i pewnie w mojej trzeźwości. Czułabym się wtedy bardziej wspierana."

Podkreśl, jak bardzo cenisz jego wsparcie: Zaznacz, jak ważne jest dla Ciebie jego zrozumienie i wsparcie w tym procesie. Powiedz: "Twoje wsparcie jest dla mnie naprawdę cenne i bardzo by mi pomogło w utrzymaniu trzeźwości. Wiem, że mogę na Ciebie liczyć w wielu sprawach i mam nadzieję, że w tej również."

Bądź otwarta na jego reakcję i gotowa na kompromis (jeśli to możliwe): Twój partner może mieć różne reakcje. Bądź gotowa wysłuchać jego perspektywy i ewentualnie poszukać kompromisów, które będą akceptowalne dla obojga, nie narażając przy tym Twojej trzeźwości. Pamiętaj jednak, że Twoje zdrowie i trzeźwość są priorytetem.

Pamiętaj, że masz prawo prosić o wsparcie i dbać o swoje zdrowie. Jeśli Twój partner Cię kocha i szanuje, powinien zrozumieć Twoje potrzeby i starać się Cię wspierać. Jeśli jego reakcja będzie negatywna lub nie będzie chciał wziąć pod uwagę Twoich uczuć, może to być sygnał do głębszego zastanowienia się nad Waszą relacją. Trzymam kciuki za Waszą rozmowę.

 

Pozdrawiam, 

Dorota Mucha

6 miesięcy temu
Martyna Jarosz

Martyna Jarosz

Dzień dobry :)
Poniżej kilka przykładów, które mogłyby pomóc w konstruktywnym i asertywnym wyrażeniu swoich uczuć wobec partnera:

"Chciałabym z Tobą porozmawiać o czymś ważnym. Wiesz, że dla mnie alkohol to trudny temat. Czuję się niekomfortowo, kiedy pijesz przy mnie. Byłoby dla mnie ogromnym wsparciem, gdybyś mógł tego unikać."

"Chciałabym, żebyś wiedział, że kiedy pijesz alkohol przy mnie, to wywołuje we mnie silne emocje i przypomina mi o mojej walce. Bardzo by mi pomogło, gdybyś mógł zrezygnować z picia w mojej obecności."

"Zależy mi na tym, żeby czuć się przy Tobie w pełni bezpiecznie i wspierana. Czy mógłbyś zrezygnować z picia alkoholu, kiedy jesteśmy razem? To byłoby dla mnie naprawdę ważne i pomogłoby mi w dalszym zdrowieniu."

"Mam za sobą trudne doświadczenia związane z alkoholem, a esperal, który mam wszyty, jest dla mnie częścią mojego nowego życia. Nie czuję się dobrze, kiedy pijesz przy mnie. Byłabym bardzo wdzięczna, gdybyśmy mogli wspólnie znaleźć inne sposoby spędzania czasu."

Ważne, aby rozmowa odbyła się w spokojnej i pozytywnej atmosferze, bez obwiniania, ale z podkreśleniem swoich potrzeb i emocji. Dzięki temu komunikat będzie bardziej skuteczny i pozwoli na zrozumienie ze strony partnera.

6 miesięcy temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Witam. Mam problem z uzależnieniami narkotyków, alkoholowej i sexoholizmem
Witam. Mam problem z uzależnieniami narkotyków, alkoholowej i sexoholizmem, w którym interesują mnie rzeczy, jak uległość swoja na filmach porno jak jestem pod wpływem narkotyków i nie mogę przestać tego robić, jak mnie narkotyki nie puszczą, ale w życiu jak trzeźwy jestem, to nie mam takich chęci jak oglądanie filmów pornograficznych i uległości a wręcz odwrotny i też oglądam filmy o tematyce transexualnej i bisexualnej i nie wiem, co jest spowodowane tym, że pod wpływem takie filmy mnie podniecają? A mi się wydaje, że to nie normalne jest zachowanie moje i mi nie przeszkadzało, nawet gdybym to robił przed innymi ludźmi na kamerce i to mnie zastanawia, dlaczego to się tak objawia w ten sposób moje preferencje, w których też mnie podnieca, jakby ktoś miał kontrolę nad moim telefonem, a także w życiu mi by dyktował co mam robić, jak się ubierać, a nawet wybór płci, w którym bym damskie ubrania nosił dla kogoś dominującego i to mam tak po narkotykach, a boję się tego, że to może się przenieść na moje trzeźwe życie.
Dlaczego tak rzadko porusza się temat nadużywania alkoholu przez kobiety? Nie widać wystarczającej pomocy.
Dlaczego tak rzadko porusza sie temat picia alkoholu przez kobiety? Jestem kobietą i mam problem z alkoholem. Nie nazwałabym się osobą uzależnioną, ale rzeczywiście piję więcej niż przeciętna osoba. Mówi się, że alkoholizm to temat głównie męski. Przynajmniej takie jest moje wrażenie. Mam wrażenie, że pijące kobiety są pomijane, nie zwraca się uwagi na ich problemy alkoholowe.
Chciałabym dowiedzieć się jak zacząć terapię dla osób współuzależnionych?
Chciałabym dowiedzieć się jak zacząć terapię dla osób współuzależnionych? Do kogo się zgłosić? Mój partner niby zapisał się w poradni uzależnień, ale terminy są odległe, a ja też już nie wiem, co ze sobą zrobić. Mam już stany lękowe.
Niepokojące myśli po doświadczeniach z uzależnieniem - pomoc psychologiczna

Witam, ciężko jest mi to opisać, ale pojawiają mi się w głowie różne niepokojące rzeczy, jakbym miała tam swój świat i rzeczywistość. Boję się, że gdybym zaczęła opowiadać o tym rówieśnikom, wzięliby mnie za nienormalną i że co ja gadam. 

Gdy myślę sobie o relacjach romantycznych, często przemienia się to w obsesje i myślę sobie o tym, jak bym więziła tę osobę, a jak by mnie zdradziła, to bym torturowała i groziła i innych ludzi, nie wiedzą co mam w głowie i do czego byłabym zdolna. 

Mam różne wizje, tego jak kogoś zabijam, lasy, nierealne postacie np. demony jakieś istoty nawiedzone jakbym czuła ich obecność. Czuje, jakbym miała je w sobie, jakieś zło. Myślę, że też taką ważną rzeczą jest to, że około 2 lata temu zażywałam narkotyki, leki i inne substancje odurzające, jestem osobą zdrowiejącą i jestem trzeźwa, podczas okresu mojego czynnego miałam podobne myśli i psychozy. Ale martwi mi to, że znów mi to powraca te myśli i wszystko, mimo że już tak długo nie piję, ani nic po prostu nie biorę. Leczę się psychiatrycznie, biorę leki serotonine i lamotrygine, kontynuuje terapię. W swojej diagnozie jedynie mam ukazane uzależnienie i nie mam innych zaburzeń psychicznych. Ale wiem, że coś jest nie tak, że dzieje się coś złego

Findom - uzależnienie rujnujące mi życie
Jestem osobą uzależnioną. Zdaje sobie z tego sprawę jednak nałóg jest bardzo silny a ja bardzo słaby. Bywa tak że potrafię się tydzień powstrzymać (jeśli mam dużo pracy albo po prostu nie mogę z przyczyn technicznych zaspokoić żądzy to tego nie robię i czuję się lepiej). Teraz znów uległem pokusie. Mój nałóg jest inny niż ,,klasyczne" więc nie mogę znaleźć żadnych osub które by mnie jakoś rozumiały. Jestem osobą bardzo samotną. Nie mam partnerki ani znajomych -mówimy tu o takim skrajnym przypadku. Jak ostatnio liczyłem to nie licząc mamy i osób takich jak Pani ekspedientka/kasierka to nie rozmawiałem z nikim od 6 miesięcy. Mój nałóg polega zarówno na kompulsywnej masturbacji jak i na przelewaniu dużych sum pieniędzy na różnych portalach erotycznych kobietom żeby zemną rozmawiały kiedy się masturbuje. Bardzo się tego wstydzę i serio nic nie pomaga. Chowałem sobie telefon blokowałem tę aplikacje i strony ale po tygodniu nie odzywania się do nikogo tak bardzo chciałem z kimś porozmawiać tak bardzo łaknołem kontaktu drogiej osoby ze zaczynałem pisać do tych kobiet dawać im pieniądze i się masturbować. Jestem przez to dość sfrustrowany. Próbowałem jakoś nawiązywać relacje z innymi ludźmi założyłem tindera czy starałem się wychodzić do klubów i barów żeby kogoś poznać. Skończyło się to siedzeniem samotnie i piciem alkoholu (bardzo nie lubię alkoholu). Nie wiem co mam dalej robić, w pewnym momencie mojego życia żeby uzyskać jakaś atencję i namiastkę ludzkiego ciepła zacząłem chodzić do klubów gejowskich. Raczej nie jestem osobą homoseksualna ale tylko tam ktoś ze mną rozmawiał i inicjował kontakt. Przestałem jednak bo musiałem sporo dojeżdżać do tego miejsca i sporo mnie to kosztowało a nie czułem się jakoś mocno lepiej. Dziś znów wydałem na dziewczynę z internetu około 300 zł teraz leżę smutny. Nie wiem już co mam robić. Jeśli miałbym być szczery co chciałbym to mazylbym o kimś kto mnie polubi. Wydaje mi się że to jest powód mojego uzależnienia. Wydaje mi się że powinienem jeszcze podać swój wiek i jakieś informacje o sobie więc: Mam 27lat , mieszkam w mniejszej miejscowości (nie urodziłem się tu przeprowadziłem się za pracą ) mieszkam sam. W przeszłości miałem znajomych ale tylko w kontekście szkolnym / studenckim jeśli chodzi o relacje romantyczne byłem w 2 związkach jednym w liceum i drogim podczas studiów. Potem już z nikim. Bardzo proszę o zachowanie anonimowości A i w tym uzależnieniu jestem od około 4-5 lat z większymi mniejszymi przerwami. Zaczęło się po zakończeniu związku i trwa do teras. Jeśli Pan/Pani potrzebuje i formacji jak można było by fachowo określić moje uzależnienie to jestem uzależniony od FINDOMU. Szukał bym jakiejś porady albo chociaż wskazówki co mam dalej robić. Dlaczego dopiero teraz szukam pomocy -bardzo bałem się i nadal się boję że to stanie się publiczne. Boję się że jakoś to upublicznię cię i moja mama sie dowie i będzie jej przykro. Kolejnym powodem jest to że bardzo się boję że zgłosicie to na policję i zamkną mnie do szpitala psychiatrycznego. Wtedy miałbym to już w papierach i nie mógłbym dalej wykonywać swojego zawodu. Zdecydowałem się teraz tak naprawdę po rozmowie z chatemGPT powiedział że musicie informować policję tylko wtedy jak ktoś chce popełnić samobójstwo a ja nie chcę więc wydaje mi się że nic mi nie grozi. Jednak jeśli i tak będziecie musieli zgłosić to gdzieś wyżej to oświadczam że wszystkiego się wypre a email jest na słupa więc mnie nie znajdziecie. Bardzo proszę o anonimowość Będę czekał na jakąś wiadomość. Dziękuję i pozdrawiam
kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!