Left ArrowWstecz

Jak radzić sobie z powracającymi lękami i strachem przed odrzuceniem?

Od ciężkiego okresu mojego życia minęły prawie dwa lata .Niby jest dobrze ,spędzam czas z przyjaciółmi i rodziną i nagle przychodzi moment w którym wszystko wraca strach przed jedzeniem,odrzuceniem że strony osób na których mi zależy i strach przed ponownym załamaniem i zaczęciem krzywdzenia siebie .Jak radzić sobie w momentach gdy te wszystkie myśli wracają?
User Forum

Kasia

3 miesiące temu
Aleksandra Rydel

Aleksandra Rydel

Dziękuję Ci za tak szczerze podzielenie się tym, co przeżywasz. To, że mimo trudnych doświadczeń budujesz codzienność, otaczasz się ludźmi i próbujesz żyć „normalnie”, jest ogromnym wysiłkiem i dowodem na Twoją siłę. Ale jednocześnie… to całkowicie naturalne, że pewne lęki, wspomnienia i mechanizmy mogą wracać – nawet po miesiącach czy latach.

To, co opisujesz – nagłe fale lęku, powrót myśli związanych z jedzeniem, odrzuceniem czy autoagresją – może być reakcją Twojego systemu nerwowego na coś, co nie do końca zostało jeszcze przepracowane albo na coś, co w Twoim otoczeniu (nawet nieświadomie) przypomniało dawny ból.

W takich chwilach pomocne może być:

nazwanie i uznanie tego, co się dzieje – „to tylko fala, która przychodzi, ale też odejdzie”,

szukanie oparcia – rozmowa z kimś, kto Cię nie oceni, kto wytrzyma Twoje emocje,

łagodne techniki ugruntowania – kontakt z ciałem, oddech, rzeczywistość „tu i teraz” (np. zimna woda, miękka tkanina, własny głos: „jestem bezpieczna, to minie”).

Ale też – i to chcę podkreślić – jeśli te nawroty są dla Ciebie zbyt obciążające lub pojawia się realna obawa o swoje bezpieczeństwo, warto dać sobie prawo do wsparcia terapeutycznego. To nie oznacza porażki. To znaczy, że masz odwagę o siebie zadbać.

3 miesiące temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Justyna Bejmert

Justyna Bejmert

Dzień dobry,

 

Pani doświadczenia pokazują, że choć minęło trochę czasu od trudnego okresu, emocje i lęki nadal mogą wracać w momentach osłabienia. To zupełnie naturalne, że psychika potrzebuje czasu, a czasem wręcz fali powrotów, by naprawdę się ustabilizować. Kiedy pojawiają się takie myśli, lęk przed jedzeniem, odrzuceniem, obawa przed nawrotem, warto najpierw spróbować je zauważyć i nazwać, zamiast od razu z nimi walczyć. Może Pani wtedy poszukać krótkiego kontaktu z kimś bliskim, wyjść na spacer, zapisać to, co Pani czuje - nie jako rozwiązanie wszystkiego, ale jako sposób na złapanie dystansu. Jeśli te momenty powrotu są częste i bardzo obciążające, warto rozważyć rozmowę z psychologiem lub psychoterapeutą - nie dlatego, że Pani sobie nie radzi, ale żeby wzmocnić to, co już zostało zbudowane.

 

Serdecznie pozdrawiam,

Justyna Bejmert

Psycholog

3 miesiące temu
Maria Sobol

Maria Sobol

Dzień dobry, Pani Kasiu,

Dziękuję, że podzieliła się Pani swoimi trudnościami. To pokazuje, że jest Pani uważna na siebie i świadoma tego, co się w Pani dzieje – to bardzo ważny krok.

To, co Pani opisuje – trudność w rozmowach, napięcie wśród ludzi, wrażliwość na hałas, potrzeba rutyny czy szybkie zmęczenie emocjonalne – może świadczyć o tym, że Pani układ nerwowy jest w stanie przeciążenia lub długotrwałego pobudzenia. Nie jest to nic złego, ale bywa bardzo wyczerpujące. Taki stan da się lepiej zrozumieć i stopniowo nauczyć się go regulować.

Zapraszam serdecznie na konsultację – w spokojnej, życzliwej rozmowie możemy przyjrzeć się bliżej Pani przeżyciom i razem poszukać tego, co może przynieść ulgę i więcej równowagi.

Z ciepłymi pozdrowieniami,
Maria Sobol 
psychoterapeutka integracyjna

3 miesiące temu
Katarzyna Kania-Bzdyl

Katarzyna Kania-Bzdyl

Dzień dobry Kasiu,

 

zachęcam do skorzystania z konsultacji psychologicznych, aby przepracować tamten ciężki okres tak, aby nie rzutował on na teraźniejszość. Prawdopodobnie pomoc psychologa będzie w tym celu niezbędna. Tutaj na platformie są konsultacje zarówno w formie online, jak i stacjonarnie.

 

pozdrawiam,

 

Katarzyna Kania-Bzdyl

3 miesiące temu
depresja

Darmowy test na depresję - Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta (PHQ-9)

Zobacz podobne

Jak radzić sobie z nasilonym lękiem społecznym po pandemii?

W ostatnim czasie doszłam do wniosku, że pandemia mocno zwiększyła mój lęk społeczny. Każde wyjście z domu, nawet do sklepu, albo na spacer, stresuje mnie niesamowicie. 

Czasem myślę o najgorszym scenariuszu, jakbym przy każdym kontakcie z inną osobą spodziewała się katastrofy. 

Unikam miejsc z ludźmi, przez co jeszcze bardziej czuję się odizolowana i samotna. 

Zastanawiam się, czy takie objawy są typowe dla zaburzeń lękowych? Chciałabym też wiedzieć, jak rozmawiać o tym z bliskimi, którzy nie zawsze rozumieją moje obawy. 

Czasami mam wrażenie, że nie wyjdę z tego błędnego koła lęku i izolacji. 

Będę naprawdę wdzięczna za wszelkie rady:)

Czy jetem na drodze do zaburzenia narcystycznego?
Od miesiąca zacząłem tworzyć automatycznie fałszywe wspomnienia do tego, co mówią moi znajomi i bliscy. Uważam, że mogę być potencjalnie na drodze, by stać się narcyzem (kruche ego, wyidealizowany obraz świata, brak zrozumienia emocji innych i swoich, rodzina z narcyzem, automatyczna projekcja winy - lepiej niż kiedyś). Czy to oznacza, że jestem na drodze by stać się narcyzem? Czytałem, że narcyzi (i widziałem) często tworzą własne wspomnienia. Wcześniej pisałem, że jestem jak Piotruś Pan (Zaburzenie) i generalnie zgadzam się, że to mi doskwiera. Ważne, żeby dodać, że często biorę pod uwagę tylko kawałek historii jakiegoś wydarzenia, co często rzutuje na opowiadane przeze mnie rzeczy.
Jestem introwertyczką i zamknęłam się w sobie poprzez odrzucenie społeczne.
Witam. Jestem introwertyczką i zamknęłam się w sobie poprzez odrzucenie społeczne. Od czego zacząć, żeby pozbyć się lęku przed opinią innych i fobii społecznej? Zaczęłam również psychoterapię i mam stwierdzoną depresję. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Poczucie spadania, braku równowagi po lekach. Do kogo się udać?
Czy jest to możliwe, że od leku mam uczucie w głowie podobne do tego spadania przed snem co ma wiele ludzi. Ale normalnie jak stoję czy siedzę. Lecz nie podwyższa mi się puls ani ciśnienie wtedy ? Niby jestem zdrowa, a to uczucie po parę razy dziennie. I boję się nawet na dwór wyjść.
Jak pokonać lęk przed jedzeniem w miejscach publicznych?

Nie wiem, co się ze mną dzieje, ale coraz bardziej boję się jeść w miejscach publicznych. Nawet myśl o tym, że ktoś na mnie patrzy, sprawia, że mam ochotę uciec. Boję się, że ktoś mnie oceni — jak jem, co jem, albo nawet jak wyglądam przy stole. 

Kiedyś uwielbiałam wyjścia do restauracji, spotkania z ludźmi, a teraz to mnie paraliżuje. Już kilka razy wymyślałam wymówki, żeby tylko nie musieć nigdzie iść. Chcę to zmienić, ale nie wiem, od czego zacząć. Może powinnam próbować chodzić w mniej zatłoczone miejsca? Ale czy to coś da? Jak w ogóle przestać się przejmować tym, co myślą inni? Czuję się coraz bardziej zamknięta w sobie przez ten strach, a to tak bardzo nie jestem ja. Pomóżcie mi, proszę, bo nie wiem, jak z tym walczyć, a chciałabym znowu cieszyć się życiem i zwykłymi rzeczami.

depresja poporodowa

Depresja poporodowa - objawy, leczenie i wsparcie dla młodych rodziców

Depresja poporodowa to stan, który może pojawić się w okresie po narodzinach dziecka. Gdy trudności emocjonalne utrzymują się dłużej lub są intensywne, odpowiednia pomoc specjalisty i wsparcie bliskich mogą być niezwykle cenne i potrzebne.