Left ArrowWstecz

Witajcie, od 4 lat biorę udział w terapii

Witajcie, od 4 lat biorę udział w terapii ( raz na tydzień) przeanalizowany związek, rodzina) źródła problemów chyba odnalezione...a stany lękowe przy każdym większym stresie wracają...jest lepiej niż było, ale nie znika to dalej? Gdzie błąd? Pracuje, funkcjonuje...nawet po mnie tego nie widać. A w środku panika nawraca...w jaki sposób to wyleczyć? Terapeuta mówi, że już temat nerwicy wyczerpaliśmy i nie ma sensu wracać. Techniki działają...ale ciężko funkcjonować, jak mózg jest jak wata, ciągle mam uczucie, że jestem niedotleniona....zawroty głowy. i mimo że funkcjonuje....żyję w miarę normalnie z tym zaburzeniem, dalej nie czuje się wolna od somatów i lęku. Pozdrawiam
User Forum

Dmuchawiec

2 lata temu
Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Dzień dobry,

jak zapewne Pani wie, jako doświadczona pacjentka, terapia jest procesem przebiegającym bardzo indywidualnie. W związku z tym problemy już „przepracowane” mogą nawracać, zmieniać formę, nasilenie itp.  Jednym z celów psychoterapii jest polepszenie jakości funkcjonowania pacjenta, a z tego co Pani pisze obecnie (mimo dużego wysiłku) nie ma to miejsca. Sugerowałabym ponowienie rozmowy na ten temat z terapeutą podkreślając zaburzenia funkcjonowania, ale również spojrzenie na Pani objawy ze strony medycznej tzn.  badania lekarskie mające na celu wykluczenie podłoża somatycznego. Symptomy, które Pani wymieniła; zawroty głowy, niepokój, męczliwość mogą mieć źródło psychosomatyczne ale mogą być też objawem choroby somatycznej (np. anemii, zaburzeń pracy tarczycy).

Życzę wszystkiego dobrego

pozdrawiam

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Marek Dudek

Marek Dudek

To bardzo ważne aby o porozmawiać o tym z psychoterapeutą, Być może Pani objawy mają także podłoże medyczne. Jeśli Pani tego nie zrobiła wcześniej, to proszę udać się do lekarza w celu skierowania na badania. 

Marek Dudek

mniej niż godzinę temu

Zobacz podobne

Fantazjowanie, gdy pojawiają się emocje. Czy lepiej nauczyć się tego nie robić?
Jestem osobą, która bardzo często odlatuje w fantazjowanie. Często przy odczuwaniu konkretnej emocji pozytywnej lub trudnej. Czy to normalne, czy raczej starać się jak najmniej fantazjować? Zastanawia mnie czy fantazjowanie jest właściwe, czy bardziej szkodliwe?
Niedawno zostały odebrane mi dzieci ze względu na nasiloną depresję przez którą nie byłam w stanie zająć się nimi.
Niedawno zostały odebrane mi dzieci ze względu na nasiloną depresję przez którą nie byłam w stanie zająć się nimi, przed zabraniem dzieci nachodziły mnie panie z mopsu jak i asystent rodziny, pukali zawsze głośno, a ja się bałam tego bardzo. Po odebraniu mi dzieci nadal boję się jak ktoś puka w drzwi, zaczynam się trząść i szybciej bije mi serce, nie wiem kto jest za drzwiami a ja się boję że to znowu oni, czy to przejdzie ? Co powinnam zrobić?
Depresja czy wysoka neurotyczność? W jaki sposób można odróżnić te dwie oraz jak sobie radzić?
Jak odróżnić objawy nerwicy/depresji od wysokiej neurotyczności? Czy wysoką neurotycznością można wytłumaczyć każde zaburzenie? Jak mogę rozpoznać czy dany problem jest zaburzeniem lękowym czy po prostu wynika to jedynie z wysokiej neurotyczności?
Witam ja od kilku lat cierpie na zaburzenia lekowe. Boje sie zostac sama w domu bo zaraz mam ataki boli serce szybkie bicie serca zawroty glowy. Jestem caly czasm zmeczora boli mnie glowa. Boje sie chodzic do sklepu na miasto z psem . mam rozne somaty kilka nascie razy bylam u lekarza na sorze badania mam dobre ekg tez nic nie wskazuje a ja nadal mysle ze umre. Boje sie bardzo smierci. Bo mama mi umarla od tamtej piry bardzo sie nasililo wszystko. Psychologa mam za miesiac a ja juz jestem strzepkiem nerwow. Nie moge zasnac spie po 4 albo 5 godzin co potem w dzien nie moge funkcjonowac normalnie bo spiaca jestem boli mnie glowa do tego stopnia ze zawraca mi sie w glowie mam mdlosci itp. W ciazy nie jestem . badanie glowy mialam ze 2 lata temu i bylo ok tzn mialam przeswietlenie czy jak sie to mowi. Jak mam sie wyluzowac chce zyc normalnie.
Czy zaburzenia lękowe mogą powodować chroniczne zmęczenie i poczucie nóg jak z waty, utraty równowagi?
Dzień dobry, czy przy zaburzeniach lękowych może występować uczucie mocnego zmęczenia oraz "nóg jak z waty"? Przez moje lęki wielokrotnie bałam się wyjść z domu a jak już z niego wyjdę, co jakiś czas muszę usiąść, bo mam wrażenie, że zaraz stracę równowagę i po prostu się przewrócę. Przebadałam się pod niektórymi względami, więc nie wiem czy to niedobór witamin czy skutek zaburzeń lękowych. Planuję pójść niedługo na badania krwi i sprawdzić czy mam wystarczająco witamin oraz innych rzeczy, które mogą wpływać na takie samopoczucie, ale nie jestem pewna czy to wina jakiś niedoborów. Czy takie objawy przy zaburzeniach lękowych mogą występować i jak je leczyć? Czy psychoterapia wystarczy, czy warto pójść też do jakiegoś psychiatry? Nie mam tych objawów bez przerwy, ale występują częściej niż powinny według mnie, dlatego chciałam się dopytać czy może to mieć jakiś związek z moim lękiem. Z góry dziękuję za pomoc. :)
komunikacja

Umiejętności komunikacyjne – klucz do skutecznej komunikacji

Skuteczna komunikacja to klucz do sukcesu w życiu osobistym i zawodowym. W tym artykule przyjrzymy się bliżej temu, czym są umiejętności komunikacyjne, jaką rolę odgrywają w naszym życiu i jak możemy je rozwijać.