
Jak radzić sobie ze strachem po doświadczeniu przemocy w szkole?
Ogólnie to mam prawie 15 lat. Przez długi czas w szkole mnie wyzywali (i dalej to robią) pewnego dnia miałam dosyć tego i chciałam się postawić, ale powiedziałam o słowo za dużo, chociaż nie jest mi przykro z tego powodu, po prostu, gdybym tego nie powiedziała, prawdopodobnie nie zaczęliby mi grozić, że pobiją mnie po szkole. Oczywiście następnego dnia po tym, po szkole naprawdę mnie napadli, trzech chłopaków patrzyło (jeden to był ten, co mi groził) a dziewczyna, która z nimi była mnie zaatakowała. Jako osoba, która trenuje Teakwondo już długo, obroniłam się i poprosiłam przechodzącego o pomoc, który mnie zignorował. Sprawa wylądowała na policji, dalej nie wiem.
Po tym, co się stało, trochę boję się chodzić do szkoły lub gdziekolwiek. Zawsze strasznie się rozglądam, tym bardziej za siebie, by upewnić się, że nikt za mną nie idzie, a gdy przechodzę obok kogokolwiek, głównie osób, których nie znam, strasznie się im przyglądam na wszelki wypadek, gdyby chcieli mi coś zrobić tak jak wtedy. Już nie wiem, co z tym zrobić, bo boję się, że coś mi zrobią. Czy da się jakoś pozbyć tego strachu?
Anonimowo

Martyna Jarosz
Twój strach i lęk są w pełni uzasadnione po takim doświadczeniu. Ważne jest, abyś teraz nie zostawała sama z tymi emocjami i szukała wsparcia. Przede wszystkim, rozważ rozmowę z zaufaną osobą - może to być rodzic, nauczyciel, szkolny psycholog lub inny dorosły, któremu ufasz.
Zrozumienie i przetworzenie tych emocji może być trudne, ale istnieją różne strategie, które mogą pomóc.
Terapia psychologiczna pomoże dostarczyć Ci technik i strategii do radzenia sobie z lękiem. Specjalista np. psycholog szkolny może pomóc Ci zrozumieć, skąd pochodzi Twój strach, i jak skutecznie nim zarządzać.
Trzymam mocno kciuki!
Martyna Jarosz
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dorota Mucha
Dzień dobry, czy rozmawiałaś z kimś o tej sytuacji?
Czy dostałaś wsparcie ze strony szkoły? (Psycholog/dyrektor)? Myślę, że warto z nimi porozmawiać. Powinno być spotkanie zorganizować z ich rodzicami. Ważne jest, żebyś czuła się bezpiecznie w szkole.

Urszula Małek
To, co przeżywasz, jest bardzo trudne i całkowicie zrozumiałe. Byłaś w sytuacji zagrożenia, musiałaś się bronić, a teraz Twoje ciało i umysł są w stanie gotowości, jakby ciągle spodziewały się ataku. To naturalna reakcja na traumatyczne wydarzenie
-Twój organizm chce Cię chronić.
Ten lęk, który teraz czujesz, to Twój sposób na upewnienie się, że jesteś bezpieczna. Ale jeśli zaczyna Cię paraliżować i odbiera Ci spokój, warto się temu przyjrzeć. Może pomóc:
- Rozmawianie o tym z kimś zaufanym: nauczycielem, psychologiem szkolnym, kimś dorosłym, kto może Ci pomóc poczuć się bezpieczniej.
- Przypominanie sobie, że teraz jesteś bezpieczna: lęk może sprawiać, że czujesz się zagrożona cały czas, ale spróbuj zauważyć, czy w danym momencie rzeczywiście coś Ci grozi, czy to tylko myśl.
- Oddychanie i rozluźnianie ciała: ciało trzyma napięcie po takich przeżyciach, a relaksacja może pomóc je zmniejszyć.
Najważniejsze jest to, abyś pamiętała, że nie musisz radzić sobie z tym sama. Zgłosiłaś sprawę, co było bardzo odważne. Teraz ważne, żebyś miała wsparcie i czuła się bezpieczna.
Życzę wszystkiego dobrego,
Urszula Małek

Zobacz podobne
Czasami mam wrażenie, że mój strach przed porażką dosłownie rządzi moim życiem. Nawet proste rzeczy, które nie powinny być wielkim wyzwaniem, wywołują we mnie taki lęk, że najchętniej bym się w ogóle za nie nie zabierał. Zamiast działać, analizuję wszystko sto razy, wyobrażając sobie, co może pójść nie tak.
I często kończy się na tym, że w ogóle nie próbuję, bo lepiej się wycofać, niż poczuć tę porażkę na własnej skórze.
To jest naprawdę męczące, bo czuję, że przez ten lęk stoję w miejscu, a nawet cofam się w życiu. Nie tylko w pracy, gdzie boję się podejmować decyzje czy zgłaszać pomysły, ale też w codziennych sytuacjach – relacje z ludźmi, próbowanie nowych rzeczy, wszystko wydaje się jakimś wielkim ryzykiem. I to mnie totalnie wykańcza, bo wiem, że tak nie da się żyć, a jednak ciężko mi to zmienić.
Nie wiem, czy to normalne, że takie myśli potrafią aż tak przejąć kontrolę, ale czuję, że potrzebuję jakiegoś narzędzia, żeby to ogarnąć. Jak zacząć działać, nawet jeśli coś nie jest idealne albo może się nie udać? Chciałbym odzyskać pewność siebie, poczuć, że mam wpływ na swoje życie i mogę coś osiągnąć, zamiast ciągle uciekać przed wyzwaniami.
Byłam ostatnio w takiej sytuacji, że niespodziewanie dostałam ataku paniki, i to w naprawdę nieoczekiwanym momencie.
Było to w sklepie, stojąc przy półce, nagle poczułam przerażający lęk, serce zaczęło łomotać, a ręce mi zadrżały.
Miałam wrażenie, że wszystko wokół jest jakieś nierealne. Zaczęłam się zastanawiać, jak lepiej radzić sobie z atakami paniki, zwłaszcza kiedy są tak nieprzewidywalne.
Czy są może jakieś techniki, które pomogłyby odzyskać kontrolę, nim lęk całkiem mnie nie pochłonie?
Wiem, że zaburzenia lękowe łatwe nie są, ale chciałabym nauczyć się metod, które pomogą mi żyć bez stresu o nagłe ataki.

OCD - Czym jest zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne?
Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne (OCD - Obsessive Compulsive Disorder), nazywane potocznie nerwicą natręctw to zaburzenie psychiczne, które może znacząco wpłynąć na jakość życia. Jeśli Ty\Twój bliski zmaga się z OCD, warto szukać profesjonalnej pomocy.