Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Dokucza mi poczucie samotności, brak grupy własnej. Jak sobie z tym poradzić?

Jestem samotny, mam 18 lat i nwm co z tym robic. Jestem mily dla innych ale nikt do mnie sam nie zagada. Nwm z czego to wynika, wszyscy z wszystkimi sie trzymają razem, mają swoje ekipy itd, ale nikt do zadnej mnie nie zaprosi, przecież widać że nikogo nie mam.
User Forum

Ziemniak0152

2 lata temu
Kamil Relidzyński

Kamil Relidzyński

Dzień dobry,

doświadczenie samotności zapewne nie jest dla Pana łatwe. Warto pochylić się nad źródłem trudności w relacjach z innymi (np. podczas konsultacji). Budowanie samoświadomości może pomóc w odkrywaniu czego się oczekuje od relacji jak i w jaki sposób je poprawnie nawiązywać i rozwijać. Człowiek potrzebuje relacji, warto zatroszczyć się o te, które już są i zastanowić się co w nich działa. Może dzięki temu będzie łatwiej znaleźć przyczynę trudności w znalezieniu “swojej ekipy”.

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Dzień dobry,

z tego co Pan pisze zdaje Pan sobie sprawę, że potrzebuje bliskich osób, grupy rówieśniczej, również próbuje Pan swoim zachowaniem zachęcić innych do kontaktu, jednak okazuje się to nieskuteczne. Oczywiście zapraszam do konsultacji ze specjalistą,  wtedy  łatwiej uświadomić sobie pewne aspekty swojego zachowania i zacząć je zmieniać. Zachęcam też do przypomnienia sobie jak to było w przeszłości; szkoła podstawowa, średnia, podwórko; czy zawsze tak było, że nie miał Pan znajomych, kolegów, czy zauważył to Pan od jakiegoś czasu.

Pozdrawiam serdecznie

2 lata temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Czuję się przytłoczona studiami i brakiem typowego życia studenckiego, boję się, że zmarnuję młodość

Witam, mam 22 lata w tym roku 23. 

Czuję się przytłoczona, czuję, że jestem w tyle. Po liceum miałam rok przerwy, ponieważ musiałam poprawić maturę, aby dostać się na wymarzoną studia, dodatkowo pracowałam zarobkowo, nie miałam wtedy zbyt wielu znajomych, większość czasu spędzałam w domu, co było dla mnie ciosem, ponieważ większość moich znajomych była już na studiach. Dostałam się na studia, na psychologię, ale na studia zaoczne, niestety nie udało mi się na dzienne, ponieważ moje wyniki nie były wystarczające. Uznałam, że mimo to i tak spróbuję, studia bardzo mi się podobają, oprócz tego pracowałam i mieszkałam z rodzicami, a na zajęcia dojeżdżałam co tydzień. Poznałam wiele osób, na uczelni, też znajomych, znajomych, ale nadal brakowało mi takiego “typowego życia studenckiego” np. mieszkania w akademiku czy wynajmowania mieszkania lub pokoju. 

Obecnie jestem na trzecim roku studiów i na drugim roku planowałam wyprowadzić się na próbę do akademika, ale dostałam fajną opcję pracy w miejscowości niedaleko mojego domu rodzinnego i tak zostałam aż do początku 3 roku. Później zachorowałam i przez 4 miesiące przebywałam w domu, jednocześnie szukając pracy, ale już chciałam gdzieś w mieście (pomyślałam, że może w tym razem uda mi się na próbę wyprowadzić - znaleźć pracę, potem może spróbować mieszkania w akademiku), ale niestety pomimo prób dostałam ofertę pracy znowu w tej samej firmie i się zgodziłam, uznałam, że już nie mam zbytnio oszczędności na swoje potrzeby i skoro jest tak ciężko, to przejmuje. Zastanawiam się, czy dobrze robię, oprócz tego moim ogromnym marzeniem jest Erasmus, bardzo chciałabym wyjechać na pierwszym semestrze 4 roku, ale boję się, że się nie uda i że będę żałować, że nie udało mi się ani wyprowadzić, ani wyjechać. Czuję się przytłoczona, większość moich znajomych wyprowadziła się od rodziców na studia, korzystając z młodego wieku studenckiego, a ja mam wrażenie, że dalej stoję w miejscu i boję się, że później będę żałować, że nie zrobiłam tego wcześniej, że zmarnowałam moją młodość. Niby mam jeszcze szansę wyprowadzić się po Erasmusie (jeśli się uda), ale nie wiem, czy będąc coraz starsza, będę chciała mieszkać w akademiku. Nie wiem już co robić, chciałabym się kogoś doradzić, porozmawiać. Za chwilę będę mieć 23, potem 24…a tak nie wykorzystuję tej młodości w pełni. 

Może to błahostka, ale naprawdę co jakiś czas do mnie to wraca i wykańcza emocjonalnie.

Dla kogo będzie najlepsza terapia schematu?
Dla kogo będzie najlepsza terapia schematu?
Psychoterapeutka powiedziała mi, że nie jest w stanie prowadzić terapii w momencie, kiedy ja nie umiałam ustalić celów terapii.
Po trzeciej wizycie psychoterapeutka CBT odmówiła mi współpracy. Powiedziała, że mam się udać do bardziej doświadczonego terapeuty i psychiatry. Powiedziała mi, że nie jest w stanie prowadzić terapii w momencie, kiedy ja nie umiałam ustalić celów terapii. Od tego czasu minęło wiele miesięcy, biorę leki psychiatryczne i dzięki nim czuje się ok, ale dalej nie wydaje mi się, że umiałabym określić cel terapii- bo szczerze mówiąc nie mam nadziei na lepszą przyszłość. Wybieram się na terapie, bo wiem, że jako chora osoba powinnam. Ale właśnie tutaj się zastanawiam jak to ma działać… Jak osoby z depresją i czarną wizją przyszłości mają chcieć zmiany i ustalać cel terapii? W moim odczuciu to nie ma sensu, ja nie widzę możliwości na lepsze życie i oczekiwałabym, że tu pomoże terapia, a nie, że przez ten klasyczny objaw depresji z terapii będę zdyskwalifikowana :( Jak chora osoba ma określać cel terapii?
Superwizja u lekarza psychiatry podczas specjalizacji
Czy lekarz w trakcie specjalizacji z psychiatrii musi się superwizować?
Czy terapia EMDR jest równie dobra co poznawczo-behawioralna w zaburzeniach lękowych?
Dzień dobry, czy terapia EMDR jest równie dobra co poznawczo-behawioralna w zaburzeniach lękowych? Czy daje podobne szanse na poprawę?
kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!