Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz
Witam. Mam 28 lat i zmagam się z depresją. Pomimo tabletek nadal czuję.. obojętność. W stosunku do rzeczywistości oraz partnera. Większość rzeczy robię mechanicznie, ponieważ wiem, że muszę. Gdyby nie poczucie obowiązku w ogóle bym nic nie robiła, a chciałabym to zmienić. Chciałabym korzystać z życia, cieszyć się każdym dniem i czerpać radość w związku. Jak uzyskać to? Co mogłoby mnie do tego zmotywować, by wywołać w sobie poczucie szczęścia?
Marta Sak

Marta Sak

Dzień dobry, 

uczucie zobojętnienia i niezdolności do czerpania radości z życia muszą być dla Pani bardzo trudne. Zasługuje Pani na to, aby móc znowu doświadczać pełnej gamy emocji i doświadczeń. Jest to jak najbardziej możliwe, pod warunkiem, że leczenie będzie właściwie dopasowane do Pani trudności i potrzeb. 

Nie pisze Pani o tym, od jak dawna przyjmuje Pani leki przeciwdepresyjne. Jeśli farmakoterapia trwa od kilku dni lub kilku tygodni, jest bardzo prawdopodobne, że leki nie zaczęły jeszcze działać. Jeżeli jednak przyjmuje Pani leki już od dłuższego czasu i nie zauważa Pani zadowalającej poprawy - może być to sygnał, że należy zmienić rodzaj leku lub jego dawkowanie. Na pewno warto porozmawiać o swoim samopoczuciu podczas najbliższej wizyty kontrolnej u lekarza psychiatry. 

Za najskuteczniejszą metodę leczenia depresji uważa się połączenie farmakoterapii z psychoterapią. Regularne spotkania z terapeutą_ką dostarczą Pani wsparcia emocjonalnego, pomogą zrozumieć źródło depresji i pracować nad trudnościami, które doprowadziły do kryzysu psychicznego. Serdecznie zachęcam Panią do skorzystania z tej formy pomocy i umówienia wstępnej konsultacji. 

Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Panią kciuki!

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Adam Jegliński

Adam Jegliński

Najpierw warto przyjrzeć się sobie i odnaleźć/uświadomić sobie przyczynę depresji. Depresja może wynikać np. z poniesienia istotnej straty (opuszczenie w jakikolwiek sposób przez bliską, bardzo ważną osobę), z dużego poczucia winy, z dążenia do celów, na których tak naprawdę nam nie zależy, ale ktoś powiedział, że tak trzeba. Po zakończeniu żałoby po stracie, odpuszczeniu sobie winy, zmiany celu na zgodny z sobą, depresja powinna przejść. Ten proces wymaga czasu, który trzeba sobie poświęcić. Pomaga wsparcie psychologiczne/terapeutyczne.

A propos leków, warto je brać wtedy, gdy depresja jest tak silna, że uniemożliwia lub bardzo utrudnia normalne funkcjonowanie. Natomiast trzeba pamiętać, że leki przymulają, osłabiają odczuwanie. Leki działają na objawy, a nie na źródło problemu, więc nie rozwiązują problemu, raczej go zagłuszają. Warto spojrzeć na depresję, jak na sygnał od samego siebie, że trzeba zająć się poważnie sobą.

Pozdrawiam serdecznie,

2 lata temu
Arkadiusz Parker

Arkadiusz Parker

Dzień dobry, 

zachęcam do rozpoczęcia psychoterapii.  Oprócz leków istotna jest także praca własna i być może właśnie wsparcie drugiej osoby, psychoterapeutki_ty byłoby znaczące. 

Pozdrawiam serdecznie, 

Arkadiusz Parker 

2 lata temu
depresja

Darmowy test na depresję - Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta (PHQ-9)

Zobacz podobne

Witam, czy żeby zdiagnozować lub wykluczyć u siebie problemy psychiczne należy najpierw udać się na pierwszą wizytę do psychiatry, czy wystarczy wizyta u psychologa?
Witam, czy żeby zdiagnozować lub wykluczyć u siebie problemy psychiczne należy najpierw udać się na pierwszą wizytę do psychiatry, czy wystarczy wizyta u psychologa? Czym różni się wizyta u psychologa a u psychoterapeuty? Gdzie / do którego z tych specjalistów należałoby najrozsądniej się udać? - w przypadku: wieloletnich nawracających systematycznie bez powodów spadków nastroju (ogarniający smutek, płaczliwość, niechęć do wszystkiego) wieloletnich nawracających złości, zauważalny jest stan niestabilności emocjonalnej (radość-smutek-zlość) systematycznie na przestrzeni ok 2-tygodni. Jest to uciążliwe, niszczy relacje międzyludzkie i ogranicza rozwój, a nawet codzienne czynności i normalne funkcjonowanie. Drażliwość na uwagi, krytykę, uciekanie od problemów, brak zaufania, szybka irytacja, strach przed oszustwem i wykorzystaniem, prawdopodobnie obwinianie się o męczenie swoją osobą innych, brak lub niszczenie relacji społecznych przez zachowanie lub własną ucieczkę w strachu przed porażką, uciekanie w samotność, w której jest zbyt dużo myśli i analizy, i znowu nawracającego smutku i niechęci. Czy to wszystko wymaga zdiagnozowania przez psychiatrę choroby, czy wystarczy praca nad sobą z psychologiem?
Problemy emocjonalne córki, brak motywacji i sensu życia po szkole średniej

Dzień dobry, mam problem, córka ma obecnie 20 lat. Problemy zaczęły się w szkole średniej, zauważyłam, że często ma wahania nastrojów, w szkole miała problem z matematyką, często unikała tej lekcji, w końcu stwierdziła, ze nie podchodzi do matury. Po wielu rozmowach zapisała się do szkoły policealnej, ale stwierdziła, ze nie ma sensu i chyba ja rzuci, zapisała się na prawo jazdy, przerwała, nie pracuje, ciągle siedzi w domu, bo nie ma znajomych. Teraz twierdzi, ze życie nie ma sensu, mówi mi ze się zabije, a potem, że się boi.

Jestem introwertyczką i zamknęłam się w sobie poprzez odrzucenie społeczne.
Witam. Jestem introwertyczką i zamknęłam się w sobie poprzez odrzucenie społeczne. Od czego zacząć, żeby pozbyć się lęku przed opinią innych i fobii społecznej? Zaczęłam również psychoterapię i mam stwierdzoną depresję. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Źle mieszka mi się z partnerką, chciałbym się wyprowadzić. Przechodzę kryzys, mam myśli samobójcze.
Mam problem, mieszkam z dziewczyną od 4 lat w jednym pokoju , tłumie w sobie to w jakim bałaganie żyjemy i raz na jakiś czas wybucham z tego powodu, bałagan jest głównie jej . Po takim wybuchu po znowu jakimś czasie wybucham z powodu finansów , zarabiam 2 razy więcej od niej , dostaję więc na życie i mieszkanie , tylko ja nic z tego nie mam i żyję w tym bajzlu, chce się uwolnić i wyprowadzić, ale od 2 lat mi to się nie udało, czuję, że stosuje jakieś psychologiczne triki, przez które rezygnuje, i ostatnimi czasy siada mi psychika, mam myśli samobójcze, w których nie czuję zawahania, gdybym miał to zrobić Co ja moge zrobić dalej ze swoim życiem, nie mam rodziny ani znajomych, moje życie to głównie praca.
Jak pokonać lęk przed skutkami ubocznymi leków przy depresji i stanach lękowych?

Witam, od ponad 2 lat cierpię na depresje i stany lękowe po przygodach z substancjami psychoaktywnymi :(. Bardzo boję się przyjmować leki, bardzo boję się działań niepożądanych. 

Gdy jakimś cudem udało mi się zacząć przyjmować lek o nazwie Escitil, skończyło się na wszystkich objawach niepożądanych. Sytuacja z Escitilem bardzo zraziła mnie do przyjmowania leków. Dzisiaj psychiatra przepisał mi Leki o nazwie Liryca i Afobam. Naczytałam się w internecie, że Liryca to bardzo mocny lek i że bardzo często występują skutki uboczne. 

Czy mogłabym prosić o jakąś rade, wypowiedź na ten temat lub o uspokojenie mnie? Bardzo potrzebuje leczenia lekami, mój stan tego wymaga, ale bardzo boję się, że coś złego stanie mi się po tych lekach :(

Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!