Left ArrowWstecz

Jak pomóc mamie ze schizofrenią, gdy odmawia leczenia?

Mama choruje na schizofrenie... 

Kilkakrotnie hospitalizowana w szpitalu psychiatrycznym. 

Mama nie chce się leczyć, uważa, że jest zdrowa. 

Do tej pory mieszkała z tatą i on się nią zajmował. Niestety tata zmarł, a mama została sama w domu. Mama nie chce dać sobie pomóc, a choroba znowu postępuje. 

Nie da się jej namówić na leczenie. Co mógłbym zrobić w takiej sytuacji? Jej stan się pogarsza.

User Forum

Przemysław

w zeszłym tygodniu
Beata Matys Wasilewska

Beata Matys Wasilewska

Dzień dobry, 

Zmaganie się z problemem choroby psychicznej u bliskiej osoby jest trudnym procesem, szczególnie gdy nie podejmuje leczenia. W przypadku schizofrenii konsekwencje braku leczenia farmakologicznego są niebezpieczne dla samego pacjenta, jak i jego rodziny ze względu na występowania urojeń czy omamów. Niestety wraz z rozwojem choroby pacjent ma coraz bardziej ograniczoną zdolność właściwej oceny sytuacji, samokrytycyzmu oraz panowania i rozumienia własnych emocji.   

Jeśli umówienie wizyty u lekarza psychiatry i towarzyszenie przy tej wizycie mamie nie uda się, można spróbować zamówić lekarza do domu. Innym problemem nie tylko sam kontakt z lekarzem, ale regularne i właściwe przyjmowanie leków. 

Ich nieregularność przyjmowania czy zmiany w dawkach stosowane według uznania, mogą przyczynić się do pogorszenia zdrowia. Stąd przyjmowane przez mamę leki powinny być kontrolowane przez inną osobę. 

Jeśli nie udały się powyższe działania, pozostaje hospitalizacja mamy. Podjęcie leczenia jest dobrowolnym procesem, chyba że zagrożone jest życie lub zdrowie pacjenta, lub ich bliskich. 

W takich przypadkach możliwa jest przymusowa hospitalizacja. 

W przypadku gdy mama w jakikolwiek sposób zagraża swojemu zdrowiu lub życiu, wezwanie karetki staje się uzasadnione. 

Także lekarz, który na wizycie domowej może skierować mamę do szpitala. 

Pobyty szpitalne pozwalają dopasować leczenie do pacjenta. Szpital daje możliwość stałego kontaktu pacjenta z psychiatrą i psychologiem. Leczenie oparte jest nie tylko o farmakologiczne dopasowanie leków, ale pozyskanie wiedzy na temat choroby i większą świadomość jak z nią żyć.

Warto by wsparł się pan także wiedzą i pomocą w ośrodkach

https://tpn.org.pl/  i fundacjach prowadzących kampanie pomocy dla osób i rodzin chorujących na schizofrenię.  https://stowarzyszenie-rozwoju.eu/projekty/schizofrenia-otworzcie-drzwi/

 

Pozdrawiam

Beata Matys Wasilewska

w zeszłym tygodniu
Natalia Orszulak

Natalia Orszulak

Panie Przemysławie, 

Bardzo mi przykro, że znalazł się Pan w trudnej sytuacji. Troska o bliską osobę chorującą, która w dodatku nie chce współpracować w procesie leczenia / zdrowienia może stanowić realne obciążenie psychiczne. Proszę pamiętać, że zmuszenie osoby dorosłej do wizyty psychiatrycznej lub dobrowolnego poddania się hospitalizacji może być bardzo trudne, a niekiedy przynieść odwrotny skutek. Zachęcam do szczerej rozmowy z mamą, ale też uważności na jej aktualny stan. Jeżeli choroba się pogłębia i zdrowie psychiczne mamy zaczyna stanowić zagrożenie dla niej samej / bliskich, może Pan podjąć decyzję w jej imieniu - proszę skontaktować się z lek. psychiatrą, który prowadził dotychczas mamę lub wybrać nowego specjalistę psychiatrę, z którym ustali Pan indywidualny plan leczenia mamy. 
Jeżeli lekarz uzna za konieczność hospitalizację - wyda skierowanie do szpitala lub wezwie pogotowie ratunkowe. 

Życzę wytrwałości!

w zeszłym tygodniu
Angelika Szymanek

Angelika Szymanek

Dzień dobry,

Rozumiem, że jest to bardzo trudne dla Pana. Choroba psychiczna w rodzinie to bardzo duże obciążenie. 
Po pierwsze warto najpierw się zatroszczyć o siebie. Proszę pamiętać, że samodzielna opieka nad osobą chorą to bardzo duże obciążenie i Pana zaangażowanie w pomoc może kiedyś wyczerpać Pana siły. Dość częste jest, że rodzina sprawująca opiekę nad osobami chorymi sama zaniedbuje własne potrzeby, z czasem nie mając już sił pomagać, ani chorej osobie, czy też sobie.

Pana opis niestety nie zawiera więcej szczegółów na temat mamy, a schizofrenia nie jedno ma imię. 
Jeżeli mama funkcjonuje w miarę dobrze może Pan umówić wizytę u psychiatry i towarzyszyć jej. Obecnie dostępne są leki o przedłużonym działaniu w postaci iniekcji.  Zwalnia to Pana z obaw, że mama nie będzie przyjmować leków, jednak łączy się to z cyklicznymi wizytami co 2-3 tygodnie oraz badaniami krwi (BARDZO WAŻNE!).

Mam jednak świadomość tego, że schizofrenia potrafi przyjmować też bardzo duże nasilenie. Jeżeli w pewnym momencie przekroczy to Pana zasoby proszę pamiętać, że można wejść na ścieżkę prawną. W opiece pomaga czasem ubezwłasnowolnienie. 
Zdaję sobie sprawę, że jest to trudna decyzja dla rodziny, ale czasem stanowi jedyną drogę do jakościowej opieki. 

W bardzo trudnych przypadkach istnieją instytucje pomagające, zajmujące się całodobową opieką. Są to Zakłady Opiekuńczo-Lecznice o profilu psychiatrycznym. Zapewniają opiekę, zakwaterowanie i wyżywienie, przy czym umożliwione jest nieograniczone odwiedzanie pacjenta oraz ograniczone do 30 dni w ciągu roku urlopowanie we własnym domu.

Wiem, że decyzja o ZOL-u może być trudna, jednak z mojego doświadczenia pracują tam osoby oddane pacjentom i szanujące ich w pełni. Jednocześnie w tej sytuacji najważniejszy jest Pan. 

Jeżeli Pan nie zatroszczy się o siebie, w pewnym momencie zabraknie Panu sił do pomocy.

 

Życzę dużo sił,

Angelika Szymanek

w zeszłym tygodniu
Edward Szumilak

Edward Szumilak

Dzień dobry, 

Z tego, co Pan opisuje, sytuacja staje się coraz trudniejsza dla Pana i dla Pana mamy. Proponuję wspierać się kontaktem z lekarzami psychiatrami, w szczególności, którzy znają Pana mamę. Być może poszukać dla siebie wsparcia terapeuty, ponieważ wyobrażam sobie, że sytuacja dla Pana może być również bardzo trudna. W takich sytuacjach spotykałem się z ubezwłasnowolnieniem rodzica sądowo. 

Początkowo wydawało mi się to okrutne, ale jak widziałem efekty leczenia takiej osoby, to brałem pod uwagę, że być może to było jedyne słuszne wyjście. 

w zeszłym tygodniu
Barbara Ostrowska

Barbara Ostrowska

Analizując treść Pana pytania, zacznę od tego, iż znalazł się Pan w trudnej sytuacji, która może rodzić wiele nieprzyjemnych emocji, co jest normalne i naturalne.  

Schizofrenia i ogólnie choroby związane z psychozą to stan, w którym osoba ma trudność z odróżnieniem tego, co jest rzeczywiste,  a co nie jest, na skutek zakłóceń w percepcji rzeczywistości, czasem także zaburzeń świadomości, wiąże się z tzw. anosognozja  - zaburzeniem neurologicznym, polegającym na niezdolności zdania sobie sprawy z własnej choroby. Dlatego mama może mieć trudność ze wglądem w swoją chorobę. 

Zawarł Pan niewiele informacji na temat tego, co to znaczy, że choroba postępuje, więc trudno jednoznacznie doradzić. Schizofrenia może mieć różny przebieg, z dominacją różnych objawów (najczęstsze to omamy słuchowe, wzrokowe i urojenia prześladowcze, czyli myśli o treści np., że ktoś chce mi coś złego zrobić, mnie śledzi, podsłuchuje etc.). 

Ponadto chorowanie na schizofrenię jest dynamicznym procesem: prodrom psychozy, pierwszy epizod, dalszy przebieg psychozy z niepełną remisją, nawracające epizody z ciężkimi objawami, które mogą się utrzymać mimo leczenia. 

Osoba wieloletnio leczona często nie chce kontynuować leczenia ze względu dotkliwe skutki uboczne farmakoterapii, nieskuteczność leczenia i postęp zaburzeń poznawczych w przebiegu choroby (m.in. patrz powyżej anosognozja). 

Wśród pacjentów przestrzegających leczenia ok. 50% objawów pozytywnych lub negatywnych nadal utrzymuje się, a oporność na leczenie bliska 20-30%, często marginalizuje się też czynniki psychologiczne, koncentrując się na ilości i nasileniu objawów. To powoduje, że wiele pacjentów czuje się zdehumanizowanych i nie widzi sensu leczenia skoro i tak doświadczają omamów i urojeń, a ich życie osobiste czy wartości nie są tematem współpracy z lekarzem lub psychologiem.  

Decyzja o leczeniu lub nie czasami pozostaje ostatnim bastionem ich strefy wpływu. 

Dlatego zaczęłabym od spojrzenia z innej perspektywy na zachowanie mamy - to co mama robi i jak się zachowuje w obliczu choroby być może pełni dla niej jakąś funkcję. 

Zamiast nalegania, naciskania, szczera rozmowa o tym, jak jej z tym, co myśli i czuje. Pamiętając lekcje z fizyki "im większy napór, tym większy opór".  Spróbować przedstawiać mamie leczenie jako formę lepszego zrozumienia problemu i ogólnej pomocy w poprawieniu jej komfort życia lub umożliwieniu robienia tego, co dla niej ważne. 

Pacjenci w schizofrenii też mają swoje marzenia i cele!

1. Zalecałabym rozważenie przez Pana konsultacje z psychoterapeutą lub psychologiem, np. pracującym w nurcie Terapii Akceptacji i Zaangażowania tzw. ACT, która co do zasady uczy nas jak być bardziej elastycznym psychologicznie w obliczu różnych życiowych trudności, a która ma udowodnione naukowo podstawy swej skuteczności. 

Tak, aby Pan sam zadbał o własny komfort psychiczny, gdyż jest to sytuacja generująca dużo stresu. 

2. Skontaktować się z dotychczasowym  lekarzem psychiatrą, który prowadził mamę, jeśli to możliwe. Zapytać o jego doświadczenia w takich sytuacjach i poradę, spróbować umówić wizytę dla mamy i jej towarzyszyć.  

Jeżeli mama nie chce wyjść z domu, można poszukać najbliższe Centrum Zdrowia Psychicznego lub Poradnia Zdrowia Psychicznego i umówić wizytę ambulatoryjną. 

Jeśli taka wizyta dojdzie do skutku lekarz po ocenie stanu mamy może podjąć decyzję o np. leczeniu na oddziale również wbrew zgody (gdy jej dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że z powodu tej choroby zagraża bezpośrednio własnemu życiu albo życiu lub zdrowiu innych osób art. 22 Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego), gdzie zostanie włączona odpowiednia farmakoterapia.  

Dostępne obecnie leczenie poza tradycyjnym jest możliwe też w formie tzw. depot (zastrzyku), podawanego nawet raz w miesiącu. 
Jeżeli wizyta nie jest możliwa, można wezwać pogotowie, które może zawieźć mamę na najbliższy SOR psychiatryczny, gdzie lekarz dokona oceny stanu psychicznego i porozmawia z mamą i również może podjąć decyzję o hospitalizacji bez zgody.

3. Skontaktować się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, którego pracownicy mają doświadczenie w pracy z osobami z chorobą psychiczną. Mogą nawiązać kontakt z mamą, objąć opieką pozamedyczną. A jeśli mama jest objęta przez nich opieką, mogą podobnie jak Pan sam wnioskować do Sądu Opiekuńczego dla miejsca zamieszkania mamy zgodnie z Art.  29.  Ustawy o Ochronie zdrowia psychicznego, jeśli mamy dotychczasowe zachowanie, wskazuje na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia psychicznego, bądź jeśli jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę jej stanu zdrowia. Wniosek może złożyć małżonek, krewny w linii prostej, rodzeństwo, jej przedstawiciel ustawowy lub osoba sprawująca nad nią faktyczną opiekę.

4. Skontaktować się z Fundacją lub Stowarzyszeniem zajmującym się pomocą osobom z chorobami psychicznymi np. Stowarzyszenie Otwarte Drzwi, Fundacja eFkropka, Stowarzyszenie Chorych na Schizofrenię Ich Rodzin i Przyjaciół. Mogą udzielić cennych wskazówek.

Pomaganie bliskiej osobie z ciężką chorobą psychiczną jest wyczerpujące. Proszę pamiętać o własnym zdrowiu psychicznym i fizycznym. Natomiast, jeśli Pan uzna, że sytuacja wymyka się spod kontroli, niezależnie od decyzji Pana mamy, są sytuacje, w których interwencja zewnętrzna jest konieczna.

w zeszłym tygodniu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dobierz psychologaArrowRight

Zobacz podobne

Jak radzić sobie z manipulacjami męża w trakcie rozstania? Zaburza on poczucie bezpieczeństwa u dzieci

Mąż nie godzi się na rozstanie. Postanowiłam rozstać się z mężem. Nie układało nam się od dawna. 

Nasze 8-letnie małżeństwo trwało w dużej mierze w milczeniu. Nie było między nami komunikacji. Rzadko ze sobą szczerze rozmawialiśmy. Pojawił się u mnie ktoś, kto wyznał mi miłość. Mąż ws

Kontroluje pogodę, zwierzęta i odruchy fizjologiczne - Czy to schizofrenia hebefreniczna?

Przejdźmy do sedna, bardzo proszę o odpowiedzi specjalistów. Dokładnie od 2020 roku zaczęły się dziać u mnie dziwne rzeczy, a mianowicie ja potrafię wywoływać kichanie ziewanie itp. różne bóle, różne choroby chrząkania itp. dzieje się to też u zwierząt itp. kot, zaczyna się myć, trząść się.

<
Czy dzwonienie do dziecka podczas pobytu u ojca wpływa na jego tęsknotę za matką?

Witam. Od jakiegoś czasu słyszę opinie od rodziców, szczególnie matek, że nie dzwonią do swoich pociech w momencie przebywania ich u swoich ojców, bo to wywołuje tęsknotę. 

Jak jest naprawdę ? 

Dzięki za odp 

Pozdrawiam

Jak pomóc 15-latkowi z przygnębieniem i stresem spowodowanym presją rówieśników i oczekiwaniami

Mam pewien problem z moim synem, który ma 15 lat. 

Widzę, że często jest przygnębiony i zestresowany. 

Kiedy z nim rozmawiam, wychodzi na to, że czuje się pod dużą presją ze strony rówieśników i boi się, że nie spełni oczekiwań innych. Z jednej strony chce być akceptowany

Jak wspierać bliską osobę z zaburzeniami psychotycznymi?

Wiecie co, zauważyłam, jak wielką rolę odgrywa rodzina i bliscy w leczeniu zaburzeń psychotycznych. Moja siostra właśnie dostała taką diagnozę i jako rodzina staramy się ją wspierać najlepiej, jak potrafimy. Rozumiem, że nie chodzi tylko o fizyczną obecność, ale o zrozumienie jej potrzeb i trudno

Pomoc mamie nadużywającej alkoholu - co zrobić?

Witam. Moja mama nadużywa alkoholu. Najgorzej jest m.in w różne święta, czy jak jest na zwolnieniu lekarskim. 

Gdy jest pijana, to kłóci się z tatą i głównie śpi, przez co nie dotrzymuje słowa. Co robić?

Rodzina nie akceptuje moich wizyt u psychologa - co zrobić?

Mam problem. 

Umówiłam się do psychologa, bo już nie radzę sobie z sobą. Rodzina nie akceptuje psychologów dla osób dorosłych. 

Rodzina - to mąż, moja mama i tata, z którymi mieszkamy. Uważają, że powinnam sama radzić sobie z problemami, w końcu jestem dorosła i znaleźć po

Jak radzić sobie z halucynacjami w schizofrenii?

Mam teraz trudny czas przez halucynacje związane ze schizofrenią – są tak intensywne, że trudno mi sobie z nimi radzić. Głównie chodzi o halucynacje słuchowe i wzrokowe, ciągle mnie męczą, a ja już nie daje rady.

Chciałbym znaleźć sposoby, żeby zmniejszyć ich wpływ na moje życie, ale ilość

Jak wspierać dziecko z lękami?

Mamy problem, z którym widzę, że boryka się mój syn.

Chyba coraz bardziej unika sytuacji, które kiedyś go nie stresowały. Każde wyjście do szkoły czy spotkanie z rówieśnikami to dla niego spory spadek nastroju i nie do końca wiem, co mogę zrobić, żeby go wesprzeć. 

Próbuję być

Jak radzić sobie z nienawiścią do ojca po traumatycznym dzieciństwie?

Hej, mój ojciec bił mamę cały życie, rozwiodła się z nim. 

Ojciec ma nową rodzinę i staram się go odwiedzać, lecz za każdym razem jak go widzę, czuje wstręt i nienawiść.

Ojciec chciał się pozbyć młodszej siostry z domu w wieku 12 lat, a teraz jak jest dorosła i wyszła za bogate

Dziecko 2,5 roku budzi się z krzykiem i płaczem w nocy - lęki nocne czy problemy emocjonalne?

Moje dziecko (2,5 lat) od dwóch miesięcy budzi się 2-3 razy w nocy (od zawsze idzie spać około 19-19,30, budzi o 21,24,2 lub 5) z niekontrolowanym płaczem, krzykiem i histerią nie do opanowania. Nie daje się uspokoić, mimo że próbujemy razem z mężem na różne sposoby, a w trakcie tych epizodów dzi

Jak pomóc mamie w żałobie po stracie babci i dziadka? Problemy z alkoholem i konflikty z tatą

Mama nie radzi sobie z żałobą - rok temu zmarła babcia, 8 miesięcy po niej odszedł dziadek. Gdy mama płacze, to potem kłóci się z tatą i pije, nic do niej nie dociera. 

Co robić?

Obawy przed rozmową z psychologiem o problemach z ojczymem i narkotykami

Dzień dobry, 

od jakiego czasu chciałam zacząć chodzić do psychologa, ponieważ problemy w rodzinie mnie przytłaczają, ale mam obawy. Mam 17 lat, mój ojczym ma problemy z narkotykami, ale normalnie pracuje, nie wykazuje żadnej agresji itd. 

Zdarzają się jednak sytuacje, w k

Problemy małżeńskie po narodzinach dziecka: alkohol, kłótnie i brak wsparcia

Dzień dobry, 

jestem po ślubie 2 lata, mamy 8-miesięczne dziecko i odkąd się pojawiło, nie potrafimy się dogadać. Znamy się z mężem 9 lat, mieszkaliśmy razem 3 lata. Od poniedziałku do piątku było super, a na weekend wracaliśmy do domów rodzinnych i pojawiały się problemy. W rodzinie

Jak pogodzić się z nową rzeczywistością po rozwodzie rodziców i odzyskać relację z mamą?

Mam 23 lata i od zawsze miałam super kontakt z moją mamą, ale od czasu rozwodu rodziców w tym roku wszystko się zmieniło. 

Był to trudny rok dla mnie pod wieloma względami - studia, rozwód rodziców, a do tego wszystkiego przeprowadzka do nowego mieszkania, mój ślub i moja mała siostra

Jak zaakceptować rozwód rodziców i święta z nowym partnerem mamy?

Jestem dorosła, a moi rodzice rozwiedli się 3 miesiące temu.

Czy to normalne, że nie jestem w stanie pogodzić się z tym i zaakceptować, że mama zmusza mnie do spędzania świąt z nowym partnerem, którego ja nawet nie poznałam?

Co to jest schizofrenia paranoidalna?

Witam, co znaczy schizofrenia paranoidalna?

Brak chęci posiadania dzieci i wpływ doświadczeń z dzieciństwa na decyzje życiowe

Mam wstydliwy problem. 

Nigdy nie chciałam mieć dzieci, nie żałuję i nie chcę. 

Jako nastolatka myślałam schematem, że będę mieć, bo każda to przechodzi itd. Nigdy nikt mnie nie kochał i myślałam, że może kochający mąż rozwiąże problem. 

Miałam przez jakiś czas

Problemy z relacjami rodzinnymi, zdrowiem dziecka i wpływem toksycznego środowiska na zdrowie
Witam. Moje pytanie, w zasadzie problem jest dość złożony, ale postaram się w skrócie określić problem. Mam problem w relacjach z matka i siostrą. Od zawsze ona była stawiana na piedestale, ja zawsze czolam się mniej ważna. Radziłam sobie i żyłam w świadomości trudno jest jak jest. Akceptowałam i zn
Jak sobie radzić z trudnymi relacjami podczas Wigilii
Dzień dobry, zastanawiam się, co zrobić, gdy jestem zmuszona do spędzania Wigilii z osobą, której nie lubię, która mnie negatywnie ocenia, zadaje mi pytania, które mnie bolą. Mówiłam rodzicom, że nie chcę widzieć tej osoby, a rodzina mi powiedziała, że trzeba ją przyjąć, bo jest wigilia
Dlaczego moja matka zawsze staje po stronie innych i wykazuje dziwne zachowania?

Nie rozumiem zachowania mojej matki. 

Zawsze jak był jakiś spór z ludźmi- matka po paru minutach staje po stronie przeciwnej. Wynajduje argumenty przeciwko nam - dzieciom, mężowi itd. Przyznaje rację, chociaż i ją obrażano. 

O co w tym chodzi??? 

Ma 60 lat, ale

TW. Jak rozmawiać z mamą o samookaleczaniu w obliczu jej problemów zdrowotnych?

TW. Samookaleczanie

Mam duży problem. 

Miałam pogadać z moją mamą o samookaleczaniu wczoraj i przy tym miała pomoc mi siostra. Niestety jak wróciłam ze szkoły mama dostała wyniki badań, które nie wyszły najlepiej, bo ma podejrzenie szpiczaka.

Nie wiem teraz, czy rzeczywi

Jak pomóc partnerce z omamami i napadami nerwów, która odrzuca leczenie?

Dzień dobry, 

mam taki problem moja partnerka. Jestem już z nią 10 lat, mamy dwoje wspaniałych dzieci, ale już od kilkunastu miesięcy miewa ona omamy czuciowe, wzrokowe, napady nerwów, płaczę z tego powodu, że coś czuję i widzi, czego nie ma, jej zachowanie uległo naprawdę pogorszeniu

Jak pomóc osobie z podwójnym życiem i podejrzeniem problemów psychicznych?
Dzień dobry, Byłem w związku przez 3 lata z kobietą, z którą mam dziecko. Po trzech latach okazało się, że przez dwa lata naszego związku prowadziła podwójne życie – mieszkając ze mną, spotykała się z inną osobą. Dodatkowo przez długi czas przesiadywała na portalach randkowych pod zmienionym imienie
Prześladowany przez głosy. Jak sobie radzić?

Witam, nazywam się Krzysztof, chciałbym opowiedzieć swoją historię. Na co dzień jestem zwyczajną, aktywną zawodowo osobą .Od jakiegoś czasu prześladują mnie głosy. Co mam robić?

Jak radzić sobie z poczuciem, że jest się obserwowanym?

Mam wrażenie, że ludzie wokół mnie mają ukryte intencje, nawet jeśli ich w ogóle nie znam, typu na spacerze/ w sklepie. Kiedyś to olewałem, teraz mam wrażenie, że to ja robię z siebie idiotę publicznie. Natomiast czuję, jakby mnie obserwowali i życzyli źle. Nie wiem skąd to się bierze. Nie wiem d

Nienawidzę zwierząt. Chętnie bym im coś zrobiła. To jest ponad mnie!

Dzień dobry. Piszę ponieważ mam problem ze zwierzętami. Nie mogę znieść ich obecności. 

Obecnie w domu mamy koty i psy, a ja nie daje rady. Ilekroć na nie patrzę to czuję obrzydzenie, szczególnie jeśli chodzi o psy. Z kotami lubię się poprzytulać. ale często po prostu bym je rozszarpa

Specjalista w zakresie zaburzeń psychotycznych.
Dzień dobry, W 2017 miałem epizod psychotyczny. Leczyłem się farmakologicznie. W 2024 miałem tendencję do nawrotu choroby, jednak udało się zapobiec - farmakologicznie i psychoterapeutycznie. Byłem u psychoterapeuty, który zalecił mi psychoedukację w nurcie poznawczo-behawioralnym w zakresie psychoz
TW. Depresja, poczucie, że powoli umieram, halucynacje muzyczne.
Mam pytanie co o tym myślicie? Choruję na depresję od około 20 lat. Mam próbę samobójczą za sobą i psychiatryk. Ostatni rok jest jakąś kumulacją. Nie jem, bo biegunki i nie śpię po nawet 6-10 dni, jestem pobudzony i zmęczony, a potem jak zombi śpiący. Ostatni miesiąc doświadczyłem MES zespół ucha mu
Od jakiegoś czasu mam problem chyba z jakimś odrealnieniem
Witam mam 15 prawie 16 lat i od jakiegoś czasu mam problem chyba z jakimś odrealnieniem. Powiem krótko, od bardzo dawna bardzo dużo siedziałem w swojej głowie tzn. myślałem układałem jakieś nierealne scenariusze, które mnie zaczynają niszczyć. Niedługo umawiam się do psychologa, bo udało mi się prze
Czy mój przyjaciel ma zaburzenia osobowości? Okazało się, że zmyślił ogromną historię życia, często depresyjny.
Dzień dobry, Podejrzewam, że mój bliski przyjaciel ma zaburzenia osobowości lub jest chory psychicznie. Znamy się od 5 lat, mamy codzienny kontakt telefoniczny, często spotykamy się, wyjeżdżamy, Dwa tygodnie temu nie zadzwonił, chociaż byliśmy umówieni, było to dla niego nietypowe, więc skontaktował
Gdzie szukać wsparcia i pomocy? Słuchy, złe intencje wobec mnie, chcą mnie zniszczyć.
Witam. Chciałbym się dowiedzieć,gdzie szukać wsparcia i pomocy,bo jest mi ciężko i źle.Od sześciu lat mierzę się z ludźmi,ze złymi intencjami wobec mnie.Jestem osaczany i dręczony przez tak zwane Słuchy,Ki,które i którzy próbują mnie doszczętnie zniszczyć,wykończyć,bo nie rozumieją i nie tolerują mo
Leczę się z powodu schizofrenii paranoidalnej, jednak powoli czuję, że chciałbym niektóre rzeczy w życiu zmienić. Jednak na myśl o tym wpadam w silniejsze stany psychotyczne.
Dzień dobry. Nie będę krył, że piszę to pytanie z pewnymi emocjami. Mam 34 lata, jestem facetem, mam stwierdzoną schizofrenię paranoidalną i ostatnio atakują mnie stany psychotyczne, przynajmniej tak to rozumiem. Dzisiaj, wczoraj, i co jakiś czas od kilkunastu lat, więc jestem sfrustrowany. Chciałby
Jak poradzić sobie z nerwicą natręctw?
Jak poradzić sobie z nerwicą natręctw? Męczy mnie to od dłuższego czasu, na każdym kroku muszę wszystko sprawdzać. Nawet czy kawę dobrze zamknęłam czy coś na pewno schowałam do szuflady, liczyć coś kilka razy czy coś jest w opakowaniu, gdy to tam włożę, dotknąć coś kilka razy, czy mam pieniądze w po
Przyjaciółka choruje na schizofrenię. Nie wiem jak z nią rozmawiać, kim teraz jest.
Dzień dobry , przyjaciółka ma schizofrenię, dowiedziałam się po jej ponoć kolejnym ataku choroby - nie brała leków .. uciekła z domu ... Omamy, mówiła od rzeczy ... Znalazła ją policja i obecnie jest w szpitalu .. już około miesiąca nie widzę w jej zachowaniu poprawy, mówi dziwne rzeczy, które nie m
TW. Bardzo pragnę śmierci, czuję, że za nią tęsknię.
Witam, mam 37 lat. Jestem po prawie udanej próbie. Żyję, bo ktoś zadzwonił po pogotowie. Do próby doszło 5/6 lat temu. Po wyjściu ze szpitala obsesyjnie chciałam się dobić. Wtedy pojawiły się omamy (ta obsesja dobicia się była tak silna, że aż wywołała omamy słuchowe, czuciowe i wzrokowe, wcześniej
14 lat- mam omamy wzrokowe i słuchowe, derealizację. Jestem przestraszona.
Obawiam sie o moje zdrowie, muszę dodać, że byłam na bilansie(mam 14lat) ogólnie mówiłam o jakiś dolegliwościach, zaraz powiem- dostałam skierowanie do neurologa i psychologa, jednak będę czekać jakoś pół roku, nie wiem czy dam rade. No to tak, od jakiś dwóch lat psychika mi siada, a jakoś rok temu