Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Pani dziekan zachowuje się w moim stosunku niepokojąco. Nie wiem jak reagować?

Dzień dobry, Jestem studentem. W tym semestrze zaczęło mnie trochę niepokoić zachowanie Pani dziekan. Na pierwszym spotkaniu w tym semestrze powiedziała do mnie, że zawsze może na mnie liczyć. Natomiast we wtorek przed świętami po zamówieniu obiadu w barku stanęła dwa stoliki przede mną i z uśmiechem patrzyła się na mnie. Podobna sytuacja była w grudniu podczas konferencji, w której brała udział, stała na scenie i po przedstawieniu jej jako uczestnika debaty patrzyła się w moim kierunku. Mam wrażenie, że chce, aby ją podziwiać. Co robić i jak w takiej sytuacji się zachować i jak na to reagować?
User Forum

Anonimowo

1 rok temu
Monika Sznajder

Monika Sznajder

W tej sytuacji warto jest ustalić swoją granicę kontaktu z daną osobą. Kontakt powinien przebiegać przede wszystkim w taki sposób, żeby nie czuł się Pan niekomfortowo. Jeśli chce Pan, aby kontakt miał charakter służbowy, zachęcam do odnoszenia się w sposób formalny. Jeśli będzie miał Pan potrzebę szerszego porozmawiania o tej, czy innej sytuacji, zapraszam na konsultację psychologiczną. Pozdrawiam!

mgr Monika Sznajder

1 rok temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne

Problemy ze zdrowiem fizycznym jeszcze bardziej zaostrzyły trudności psychiczne.
Potrzebuję gdzieś wyrzucić z siebie... wszystko... Znowu mam myśli, że w zasadzie nie mam ochoty żyć, nie chcę też umierać, ale nie jest mi łatwo. Od wielu lat walczę o swoje zdrowie psychiczne, ale zawsze pojawia się coś, co mi je niszczy. Zazwyczaj zdrowie fizyczne, a raczej jego brak i inne problemy. Już było dobrze, realizowałam swoje plany, czułam się szczęśliwa, ustabilizowałam swoje życie i miałam ambitne plany względem wyjazdów czy szukania związku. I oczywiście coś musiało we mnie strzelić. Gdyby to była tylko rzecz na chwilę, wyleczyłabym się i ruszyła dalej, ale tak nie jest i najgorsze, że nieustannie te złe rzeczy na mnie spływają. Najpierw zaczęło się od problemów z wyrastającą 8, potworny ból, nieprzespane noce, do tego ciężka sytuacja w pracy, a kiedy już ją usunęłam i myślałam, że wszystko będzie ok, to nie... tu inny ząb do leczenia, miesiąc po usunięciu, a dalej czuję ból, nie mogę poruszać szczęką, lekarz mi nie pomoże, kolejna dawna silnych antybiotyków i zalecenie fizjoterapii, która kosztuje od groma. Już nie wspomnę o samych kosztach, jakie ostatnio poniosłam. I najgorsze, że wcale nie jest lepiej, przez osłabienie pojawiły się kolejne choroby. Jestem zmęczona, nie jestem w stanie nic robić, pójść na siłownię itd., do tego dochodzi samotne znoszenie tego wszystkiego. Nie jestem w związku, znajomi mają swoje życie, nawet nie mają czasu się ze mną spotkać. Płaczę w samotności i czuję bezsens tego wszystkiego... I jedyne, co słyszę to to, że "inni mają gorzej" albo że "trzeba mieć nadzieję, że będzie lepiej", a ja tę nadzieję straciłam :(
Czy istnieją sposoby na zwiększenie u siebie motywacji?

Czy istnieją sposoby na zwiększenie u siebie motywacji?

Jak przestać odwlekać i skutecznie zarządzać czasem?

To zawsze wygląda tak samo. Mam dwa tygodnie na projekt. Myślę: "Spokojnie, jeszcze dużo czasu." Mija tydzień – nic. Cztery dni przed terminem zaczynam się stresować, ale nadal robię wszystko, tylko nie to, co powinienem. Przeglądam maile, sprzątam biurko, oglądam filmiki, które nawet mnie nie interesują. Dopiero noc przed deadlinem siadam i pracuję w panice. 

Serce wali, ręce się trzęsą, a w głowie tylko jedna myśl: "Dlaczego znowu to sobie zrobiłem?" I co najgorsze – najczęściej udaje mi się skończyć na czas. To mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że mogę czekać do ostatniej chwili. Ale kosztem jest moje zdrowie, sen, a po wszystkim czuję się wyczerpany, zamiast zadowolony. Jak zmusić się do działania, kiedy presja jeszcze nie jest przytłaczająca?

Poczucie, że wszyscy się odsuwają, próbują ośmieszyć, doświadczam gaslightingu.

Witam, piszę te pytanie, iż borykam się z wewnętrznym problemem. 

Moje wewnętrzne dziecko cierpi, a z nim ja, odnoszę wrażenie, że wszyscy sie ode mnie odsuwają, unikają mnie, ignorują, a jak już sie odzywają, to próbują mi dogadywać, ośmieszyć albo stosować gaslighting, czuję jakby byli dla mnie niemili, odnoszę wrażenie, jakby mnie obgadywali. Czuje się z tym źle, mam wahania nastroju, chce mi się płakać, jest mi smutno, mam złe myśli, a w umyśle piszę negatywne scenariusze. 

W pracy doszło między mną a znajomym do konfliktu, w sumie z mojej winy, bo wykonywałem czynność zbyt długo, do czego się przyznaję i od tamtego momentu, wszystko zaczęło się psuć. 

Czy coś ze mną jest nie tak? co mogę poradzić z tym? czy samodzielne mogę sobie poradzić z tym problemem, jeśli tak, to jak? jak radzić sobie z gaslighting?

Czy w pracy po 7 latach można wypalić się zawodowo?
Czy w pracy po 7 latach można wypalić się zawodowo?
Rozwój osobisty

Rozwój osobisty - jak skutecznie rozwijać siebie i osiągać cele

Chcesz skutecznie rozwijać siebie i osiągać cele? Poznaj kluczowe aspekty rozwoju osobistego, które pomogą Ci w realizacji Twoich ambicji. Dowiedz się, jak wykorzystać swój potencjał i stać się najlepszą wersją siebie!