Left ArrowWstecz
Dzień dobry, jestem w 3-letnim związku i czy to normalne, że widząc ładną nieznajomą lub znajomą kobietę ogarnia mnie straszna frustracja, ponieważ mam od razu takie myśli, że moja kobieta nigdy nie będzie taka ładna, nigdy nie będzie miała takich zgranych nóg lub że nigdy nie będzie taka ładna jak moja była dziewczyna? Pozdrawiam serdecznie
Teresa Łącka

Teresa Łącka

Dzień dobry, trudno odpowiedzieć na Pana pytanie jednoznacznie. Jest bardzo wielowątkowe. Jest w nim i tęsknota za byłą partnerką, do której zdaje się Pan tęsknić, i niespełnienie w pożądaniu partnerki obecnej, i poczucie winy. Jednym słowem pewnego rodzaju niespełnienie. Polecałabym choćby jednorazowe spotkanie ze specjalistą, by mógł się Pan przyjrzeć swoim rzeczywistym potrzebom.
3 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Julia Gavryshchuk

Julia Gavryshchuk

Dzień dobry, możliwe, że frustracja ma nie tylko podłoże zadowolenia / niezadowolenia wyglądem obecnej partnerki, tylko jest też przejawem głębszych trudności doświadczanych przez Pana w związku. A manifestują się one tym, co najbardziej dostępne i zrozumiałe. Myślę, że poszerzanie świadomości w kwestii swoich potrzeb w relacji z partnerką byłaby pomocna dla Pana. Pozdrawiam, Julia
3 lata temu
Adrianna Stawarz

Adrianna Stawarz

Dzień dobry. Bardzo dużo zależy od tego czy podejmując decyzję o związaniu się z aktualną partnerką, podążył Pan zgodnie z własnymi potrzebami i preferencjami. Zmieniamy się, nasze ciała się zmieniają, nasze upodobania się zmieniają i jeśli przywiązujemy do tego wagę, do stałości tych cech, to na pewnym etapie życia, może okazać się, że nasze potrzeby są niezaspokojone. Warto też zadać sobie pytanie, dlaczego dla mnie jest takie ważne, żeby moja dziewczyna wyglądała inaczej? Dlaczego jest mi trudno zaakceptować ją taką jaka jest? Co to o mnie mówi, że jestem właśnie z nią? Być może odpowiedzi na te pytania, będzie trzeba poszukać w toku spotkać z psychoterapeutą. Z poważaniem. Adrianna Stawarz

2 lata temu
Anna Szczypiorska

Anna Szczypiorska

Dzień dobry, 

może się zdarzyć, że problem nie wynika jedynie z frustracji i oceny wyglądu obecnej partnerki, ale jest także objawem bardziej złożonych problemów, które Pan doświadcza w związku. Czy podejmując decyzję o związaniu się z aktualną partnerką, kierował się Pan swoimi własnymi potrzebami i preferencjami? Czy skupił się Pan na tym czy dana osoba jest w stanie zapewnić spełnienie tych potrzeb i oczekwiań? 

2 lata temu
Aleksandra Wincz- Gajda

Aleksandra Wincz- Gajda

Dzień dobry,

 

To, że oprócz Pana partnerki podobają się Panu także inne kobiety nie jest niczym niepokojącym czy nienormalnym. Jednak ponieważ Pan o tym pisze, wydaje się, że stanowi to dla Pana jakiś kłopot, trudność. Wydaje się, że warto się głębiej  przyjrzeć tym sytuacjom i temu, co się z Panem dzieje.  Te doświadczenia mogą być sygnałem kryzysu w związku, a mogą mówić coś o Pana świecie wewnętrznym, sposobie budowania relacji miłosnych. Warto rozważyć, czy nasilenie trudnych myśli pozwala czerpać satysfakcję ze związku, czy całkowicie to uniemożliwia, czy w ogóle związek spełnia Pana potrzeby, czy jest Pan w nim z innych powodów, czy taka sytuacja zdarzała się Panu już wcześniej i wpływała na powodzenie relacji.  

Trzy lata to trochę czasu, faza fascynacji, zachwytu i zauroczenia mogła już minąć. Kolejne etapy związku są inne. By związek mógł trwać nadal, dawać satysfakcję i zaspakajać ważne potrzeby, trzeba je rozpoznawać w sobie, komunikować partnerowi i często się o nie starać.  Na zaawansowanych etapach związku może być ważne także rozpoznawanie ograniczeń swoich i partnera, a także tego, że być może nie wszystkie potrzeby, a każda z nich nie w 100% mogą być w nim spełnione. 

By trochę pogłębić refleksję na ten temat, polecam książkę Psychologia miłości Bogdana Wojciszke.

 

Pozdrawiam serdecznie,

Aleksandra Wincz- Gajda

psycholog, psychoterapeuta

5 miesięcy temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Jak wspierać partnera z depresją, gdy czujesz się zaniedbana i wyczerpana emocjonalnie?

Jestem z moim mężczyzną 4 lata w związku, ma on depresję i przechodziliśmy różne momenty, zawsze byłam przy nim i go wspierałam. Od jakiegoś czasu jest bardzo źle, on nie chce iść na terapię ani do psychiatry. A ja nie mam sił już, aby wspierać, czuję się odtrącana, nie są ważne moje odczucia ani mój nastrój. Plus nie sypiamy ze sobą już od roku. On jest bardzo egoistyczny i wiem, że to wynik też depresji, ale ja nie mam siły już. Nasz związek, od kiedy ja odpuszczam, zaczyna się sypać. Kocham go, ale ja nie mam sił już, jako kobieta, jako partnerka jestem zaniedbana i nie mówię tu o rzeczach materialnych, ale o zwykłym docenieniu i poczuciu, że to ma sens wszystko. Nie mogę z kim rozmawiać o tym, bo on mówi, że wszystko wiem co i dlaczego się dzieje z nim, że nic - nawet ja go nie cieszę. I ja w tym wszystkim jestem strasznie nieszczęśliwa, nie umiem dać z siebie więcej, bo sama ze sobą nie umiem sobie teraz poradzić. Jednocześnie wiem, że chyba na pewno mnie potrzebuje. Zarzuca, że się nie uśmiechnę, jak się widzimy, ale ja nie mam siły się śmiać. Chce uciec jak najdalej od niego, bo bycie z nim mnie rani strasznie. Nie wiem, co robić…

Uczucie do sąsiada po latach: skąd nagła zmiana uczuć i jak to zrozumieć?

Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego akurat teraz zaczął podobać mi się mój sąsiad. Mieszkam w obecnym mieszkaniu od 5,5 roku a w mieszkaniu tuż obok, za moją ścianą mieszka ten sąsiad, jeszcze dłużej ode mnie. Czemu akurat teraz dostrzegłam go w taki sposób? Przecież mieszkam tam od dawna i kompletnie nie zwracałam na niego uwagi ani nie myślałam o nim. 

Zaczęłam o nim myśleć jakiś miesiąc temu, dosłownie przyszło mi do głowy pytanie "dlaczego on mi się w zasadzie nie spodobał do tej pory? Przecież zawsze uważałam, że jest całkiem przystojny". Nigdy wcześniej tak kogoś nieświadomie nie odtrącałam. 

Czuję różnego rodzaju emocje w związku z nim - fantazjuję o nim, chciałabym go poznać, czułam też częściową niechęć, bo jest dosyć sporo starszy, ma około 40 lat a ja 26. Nie gustuję w starszych mężczyznach. Męczy mnie jednak ta sytuacja i w zasadzie to, że nie mam pojęcia, dlaczego mi się spodobał. Pamiętam, że kiedyś wydawał mi się arogancki i przypisałam go do kategorii takich, których należy unikać. Czuję smutek, gdy widzę, że nie pali się światło w jego oknie, zastanawiam się, gdzie on jest, w zasadzie to dzisiaj dotarło do mnie, że on chyba nie mieszka na co dzień w tym mieszkaniu i zaczęłam płakać, naprawdę mnie ta sytuacja przytłacza. 

Ja jestem bardzo atrakcyjną kobietą i na pewno mu się podobam, bo już to kiedyś okazał mową ciała. Myślę, że te reakcje jak płacz i dyskomfort, że raz jest, a raz go nie ma, wynikają z tego, że ja nie chcę mieszkać w tym miejscu, nie mam także koleżanek ani przyjaciółek, często spotyka mnie niestabilność, a ja pragnę stabilności. Bardzo często to ja jestem osobą, której się nie odpisuje i porzuca, możliwe, że jest to powiązane z tym, jak się czuję w powiązaniu do sąsiada. Nie wiem jednak, jak tym zarządzić, bo nie mam wpływu na zachowanie innych ludzi, jednak pragnę stabilności, poczucia bezpieczeństwa i wzajemności

Czy zdrada emocjonalna jest wybaczalna? Ile powinnam dać czasu partnerowi na przejście przez sprawę i zacząć odbudowywać zaufanie?
Czy zdrada emocjonalna jest wybaczalna? Co zrobić żeby partner nam wybaczył i zaufał ponownie? Kiedy najlepiej jest zacząć się starać o odbudowanie zaufania- od razu czy dać partnerowi kilka dni ? Niestety przez głupotę zawiodłam jego zaufanie jeden jedyny raz, wiem, że odbudowanie tego, jeżeli w ogóle jest to możliwe, zajmie dużo czasu i pracy nad naszą relacją, ale bardzo chciałabym to naprawić, bo go kocham.
Jak poradzić sobie z rozstaniem kochanej osoby do innego, jeśli się nadal ją kocha?
Czemu mężczyźni z depresją wybierają samotność?

Dlaczego mężczyźni z objawami depresji chcą być sami, bez żadnych związków. Mój były nie chce rozmawiać na temat związku ze mną, nie chce nic naprawiać, powiedział, że chce być sam, naprawić swój mózg.

kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!