Left ArrowWstecz

Praca poza psychoterapią nad zaufaniem do innych, nad destrukcyjnymi myślami.

Dzień dobry, w jaki sposób pracować nad nauczeniem się zaufania do drugiej osoby? Jakie narzędzia i metody tutaj zastosować? Pojawiają się myśli, że partnerka może mnie oszukiwać lub zdradzać. Jak nauczyć się nie wierzyć tym myślom i nie podążać za nimi? Jak radzić sobie z takimi rzeczami. Jak pracować poza psychoterapią?
User Forum

Dominik

8 miesięcy temu
Izabela Czak-Kunert

Izabela Czak-Kunert

Dzień dobry,  wydaje się, że w Pana sytuacji bardzo pomocna może okazać się psychoterapia, ale również warto postawić na szczerą rozmowę z drugą osobą. To idealna okazja do podzielenia się swoimi obawami, oczekiwaniami, ale przede wszystkim możliwość poznania drugiej osoby i sposób na budowanie głębokiej, opartej na zaufaniu więzi. 

Pozdrawiam 

8 miesięcy temu
Katarzyna Kordasińska

Katarzyna Kordasińska

Dzień dobry Panie Dominiku,
z tego, co Pan opisuje, wynika, że zmaga się Pan z wysokim poziomem lęku, który znajduje swoje ujście w sytuacjach relacyjnych. Przede wszystkim, warto by było nauczyć się zauważać myśli i je podważać. Proszę pamiętać, że myśli nie są faktami - jeśli pomyśli Pan "jestem mrówką", to wcale nie oznacza, że jest to prawda. Tak samo może być z myślami, które pojawiają się w kontekście Pańskiej partnerki. Aby lepiej zauważać swoje myśli, polecam wszelkiego rodzaju ćwiczenia uważnościowe, które pomogą Panu być "tu i teraz" (bez wybiegania w przyszłość i tworzenia czarnych scenariuszy). Jeśli jest Pan w psychoterapii, to polecam oprócz samych spotkań, zapisywać swoje myśli i podczas sesji omawiać je z terapeutą. Zalecałabym również zapoznanie się z literaturą dotyczącą lęku i relacji. Polecam m.in. "Bliskość i lęk. Jak budować lepsze relacje" autorstwa Marcina Matycha oraz "Lęk przed opuszczeniem" Michelle Skeen. 
Pozdrawiam
Katarzyna Kordasińska 

8 miesięcy temu
Katarzyna Marszałkiewicz

Katarzyna Marszałkiewicz

Dzień dobry,
Twoje pytanie o to, jak pracować nad zaufaniem i radzić sobie z myślami o ewentualnej zdradzie, jest bardzo ważne i zrozumiałe. Praca nad zaufaniem do drugiej osoby bywa trudna, szczególnie gdy towarzyszą jej obawy czy lęki. Istotne jest, aby zrozumieć, że te myśli mogą mieć różne źródła – czasami wynikają z naszych wewnętrznych doświadczeń, a niekoniecznie z rzeczywistego zachowania partnera.

W takich sytuacjach niezwykle pomocna może być terapia poznawczo-behawioralna (CBT), która pomaga zidentyfikować, zrozumieć i zmieniać wzorce myślenia, które mogą wywoływać niepokój. Dzięki CBT można nauczyć się rozpoznawać niekorzystne schematy myślenia i radzić sobie z nimi w konstruktywny sposób. Zachęcam Cię, abyś rozważył pracę nad tym obszarem właśnie w ramach terapii.

Oprócz spotkań terapeutycznych, istotne jest także przyglądanie się swoim myślom i emocjom na co dzień, co pozwoli Ci lepiej zrozumieć, jak reagujesz na różne sytuacje. Ważne, abyś nie zostawał z tym sam, ponieważ profesjonalne wsparcie może przynieść ulgę i pomóc w budowaniu silniejszych, zdrowszych relacji.

8 miesięcy temu
Paweł Cisowski

Paweł Cisowski

Dzień dobry Panie Dominiku

Pyta Pan o to w jaki sposób zwiększyć zaufanie do drugiej osoby i nie podążać za myślami, które "podpowiadają", że partnerka oszukuje lub zdradza Pana. Jako, że nie znam dokładnie Pana historii, to ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na tak postawione pytanie. Przede wszystkim warto jednak zastanowić się kiedy po raz pierwszy poczuł Pan, że coś może być nie tak i pojawiła się taka myśl, że Pana partnerka mogła nadużyć Pana zaufania? Czy wiązało się to z jakąś konkretną, realną sytuacją? Jeśli tak, to co wtedy Państwo wspólnie zrobiliście? Czy temat ten został jakoś zaopiekowany, czy mieliście szansę wspólnie to sobie wyjaśnić? 

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dążeniu do umacniania wzajemnej relacji!

Paweł Cisowski

8 miesięcy temu
Anastazja Zawiślak

Anastazja Zawiślak

Dobry wieczór Panie Dominiku,

Zaufanie buduje się stopniowo przez otwartą komunikację i obserwację działań partnerki, które potwierdzają jej uczciwość. Warto skupić się na faktach, a nie na domysłach. Gdy pojawiają się myśli o oszustwie, można zastosować techniki takie jak racjonalne myślenie – proszę zastanowić się, czy ma Pan konkretne dowody czy tylko obawy i leki. Praktyka uważności może pomóc w zauważaniu tych myśli bez podążania za nimi. Poza tym ważne jest rozwijanie pewności siebie i pracy nad poczuciem własnej wartości, co może zmniejszyć obawy o zdradę. Rozmowy z partnerką o swoich uczuciach bez oskarżeń mogą również budować zaufanie.

Życzę wszystkiego dobrego,

Anastazja Zawiślak

8 miesięcy temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dobierz psychologaArrowRight

Zobacz podobne

Jak poradzić sobie ze zdradą i w jaki sposób rozmawiać z osobą, która zdradziła?
Jak poradzić sobie ze zdradą i w jaki sposób rozmawiać z osobą, która zdradziła, żeby być w stanie jej wybaczyć, zaufać i ponownie stworzyć relację?
Kiedy potrzebuję wsparcia? Czy można zmienić swoje odczuwanie, gdy triggerujący bodziec dalej występuje? Czy psychoterapia pomoże na każdą dysfunkcję psychiczną?
Hej, mam kilka pytań. 1. Skąd wiedzieć czy to, jak się czujemy wymaga pomocy drugiej osoby? 2. Czy istnieje szansa na poprawę samopoczucia (smutek, płaczliwość, poczucie bezsensu) bez możliwości ucieczki od bodźca, który ten stan potęguje? 3. Czy każde problemy natury psychicznej (lęk przed czymś i ataki paniki) można wyleczyć psychoterapią?
Jak odbudować zaufanie po doświadczaniu kłamstw?
Jak odbudować zaufanie po kłamstwach?
Mąż ma podejrzenie ukrytego narcyzmu - czy zaproponowana metoda terapii będzie skuteczna?
Szanowni Państwo, mój mąż rozpoczął terapię w związku z podejrzeniem narcyzmu ukrytego. Na drugim spotkaniu jego terapeuta zaproponował pracę nad metodami, by ulepszyć małżeństwo i chyba w tym kierunku będą szli. Czy to dobra forma pracy? Jakaś metoda? Mam obawy, że to strata czasu, byliśmy już z mężem na terapii i mimo jego wielkich obietnic nie zmieniło się absolutnie nic.
Co zrobić, gdy romantycznie myślę o psychoterapeucie?
Witam. Jestem w psychoterapii indywidualnej od ponad roku, od dłuższego czasu mam romantyczne myśli, uczucia i sny związane z terapeutą. Co powinnam zrobić? Wstydzę się o tym powiedzieć, bo boję się jego reakcji . Mamy dobrą relacje i dobrze mi się rozmawia.
Jak budować zdrowe relacje z partnerem o cechach narcystycznych? Strategie i wskazówki
Od pewnego czasu zmagam się z trudnościami w utrzymaniu zdrowych relacji z osobą, którą podejrzewam o narcystyczne zaburzenie osobowości. Mój partner wydaje się skupiać wyłącznie na sobie, a każda rozmowa zamienia się w monolog o jego sukcesach lub problemach. Często czuję się niewidoczna i nieistotna, co wpływa na moje poczucie własnej wartości. Zaczynam się zastanawiać, czy mój niepokój i frustracja to wynik współżycia z kimś, kto ma zaburzenia osobowości. Czy mogłaby mi Pani pomóc zrozumieć, jak najlepiej podejść do tej sytuacji? Czy istnieją strategie, które mogą pomóc w komunikacji i budowaniu relacji z osobami o takich cechach? Zastanawiam się, czy terapia indywidualna mogłaby pomóc mi lepiej radzić sobie z emocjami, które pojawiają się w związku z tą relacją. Czy są jakieś konkretne techniki, które mogłabym zastosować, aby chronić swoje zdrowie psychiczne? Czasami czuję się jak w pułapce, nie wiedząc, jak postępować, aby nie pogłębiać problemów. Czy terapia dla par może być skuteczna w takich sytuacjach? Zależy mi na tym, aby zrozumieć, czy jest szansa na poprawę naszego związku i czy mogę zrobić coś, aby wspierać partnera, jednocześnie dbając o siebie. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę, która pomoże mi lepiej radzić sobie z tą trudną sytuacją.
Jak radzić sobie z podejrzliwością i nieufnością?

Mam wrażenie, jakbym żył w świecie pełnym podejrzliwości, która zaczyna mnie przytłaczać. Myślę, że ludzie wokół mnie skrywają jakieś ukryte intencje, nawet jeśli nie ma na to dowodów. Ta nieufność psuje moje relacje z innymi, przez co staję się zamknięty i odizolowany. Czuję się jakbym był w ciągłym stanie alarmowym, analizując każde słowo i gest innych... to naprawdę męczące. Chciałbym dowiedzieć się, jak mogę podjąć pracę nad tymi trudnościami i jakie kroki powinienem podjąć, by odzyskać spokój umysłu. Wiem, że samotne radzenie sobie z tym może być trudne, dlatego szukam profesjonalnej pomocy. 

Jak radzić sobie z podejrzliwością i budować zaufanie w relacjach?

Zauważyłem, że moje relacje z ludźmi stają się coraz bardziej napięte. Mam odczucie, że wszyscy wokół mają jakieś ukryte intencje, jakby próbowali mnie oszukać. 

Ta ciągła podejrzliwość ma negatywny wpływ na moje życie osobiste i zawodowe, i przez to czuję się coraz bardziej odizolowany. Domyślam się, że może to być związane z paranoicznym zaburzeniem osobowości, ale nie do końca wiem, od czego zacząć w budowaniu zaufania i łamaniu tej nieufności, która mnie otacza. Jak mogę pracować nad tym, żeby nie postrzegać każdej sytuacji jako potencjalnego zagrożenia? Zależy mi na tym, by nie odpychać od siebie bliskich i nie niszczyć relacji.

Proszę o pomoc

Zwątpienie w terapię psychodynamiczną: jak radzić sobie z emocjami i zrozumieć proces?

Od kilku miesięcy uczestniczę w terapii psychodynamicznej, która ma mi pomóc w radzeniu sobie z emocjami. Jednak zaczynam czuć duże zwątpienie w ten proces, mam wrażenie, że go nie rozumiem. Na każdej wizycie płaczę, często nie wiem dlaczego. Po prostu zaczynają płynąć mi łzy. Przez to po każdym spotkaniu z terapeutką czuję się strasznie zmęczona i jeszcze bardziej zdezorientowana, nie umiem zebrać myśli w trakcie wizyty, a po wizycie zaczynam czuć straszny wstyd i zażenowanie i czuję się ze sobą jeszcze gorzej. Mam poczucie beznadziei, że tych moich reakcji po prostu nie da się zmienić. Zaczynam myśleć, że to strata pieniędzy i czasu mojej i psychoterapeutki. 

Co powinnam w tej sytuacji zrobić?

Jak poradzić sobie z utratą przyjaciół i konfliktami z rodziną po terapii

Po terapii straciłam przyjaciół, tracę znajomych, nie lubi mnie rodzina. Gdy im przytakiwałam, to byłam ok. A teraz jestem wyzywana za własne zdanie. Ojciec się gotuje, że mogę lubić inną partię polityczną (od razu nazywa mnie debilem), matka całe życie drze się, że ona ma gorzej, ona ma tak samo, że ja nic nie rozumiem, ona wie najlepiej... A jest tak tępa osoba, że nie potrafi zmienić baterii w budziku. Pół dnia ogląda filmy i gra w pasjansa. Znajomi przestali się odzywać, a jak mnie oszukują i mówię o tym wzrost, to wzbudza się w nich agresja. Z jednej strony czuje się dobrze. Z drugiej samotnie. Nie chcę być samotna, ale trudno mi po terapii zaufać komuś i mam niechęć do poznawania kolejnych fałszywych ludzi.