Nadmierne analizowanie i lęk wokół tego, co robię, co mówię. Czy psychoterapia to dobry krok?
A

Anna Chrobak-Sioma
Dzień dobry, terapia na NFZ jest dostępna dla każdego, nie tylko dla osób z określonym zaburzeniem. Czynnikiem, który skłania do zgłoszenia się na terapię jest przede wszystkim cierpienie Pacjenta. Jeśli jest Pani ciężko poradzić sobie samej, to proszę zgłosić się na terapię. Ma Pani szansę na to, żeby funkcjonowało się Pani lepiej i ma Pani prawo skorzystać z takiej pomocy na NFZ, czy prywatnie. Powodzenia!

Julia Łuszczewska
W nowych sytuacjach, takie myśli i analizowanie swoich działań jest zupełnie normalne, zwłaszcza jeśli jesteś osobą wrażliwą i masz do tego predyspozycje.
Jeśli jednak takie myśli pojawiają się częściej i zakłócają Twoje życie, warto nad tym popracować.
Terapia zawsze jest dobrym rozwiązaniem!
Możesz spróbować na NFZ, jeśli okaże się, że czas oczekiwania jest bardzo długi i chciałabyś spróbować szybciej, zapraszam do mnie :)

Sylwia Sawicka
Dzień dobry,
zanim rozpocznie się psychoterapię odbywają się konsultacje psychoterapeutyczne, w trakcie których wspólnie z terapeutą/ką omawiane są problemy i podejmowana jest decyzja o psychoterapii. Opisane problemy jak najbardziej kwalifikują się do rozpoczęcia psychoterapii. Nie warto czekać, aż problemy się nasilą, tylko już teraz poszukać pomocy. Czas oczekiwania na psychoterapię na NFZ może być niestety całkiem długi, więc tym bardziej warto rozważyć już teraz zapisanie się w kolejkę.
Sylwia Sawicka- psycholożka, psychoterapeutka

Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry,
tak, w celu poradzenia sobie z natręctwami oraz zapobiegnięciu dalszemu ich rozwojowi zalecam umówienie się do psychologa/psychiatry. Jeśli rozważa Pani wizytę na NFZ to tym bardziej proszę umówić się w najbliższym czasie, ponieważ terminy mogą być dość odległe. I do jednego, i do drugiego specjalisty.
Sytuacja, którą Pani opisuje jest już podstawą do tego, aby rozpocząć terapię.
Trzymam za Panią kciuki! :)

Justyna John-Dudek
Dzień dobry,
jako psycholog myślę, że nie warto bagatelizować tych objawów. To o czym Pani pisze, zamartwianie się, ruminacje, ciągły niepokój, obecność wyrzutów sumienia, problemy z koncentracją i z snem zapewne Panią bardzo ogranicza, nie pozwala funkcjonować w pełni. Lepiej sięgnąć po pomoc teraz niż jak objawy te się pogłębią. Należy najpierw zdiagnozować trudności i znaleźć ich przyczynę w czym pomoże psycholog. Na wizycie u psychologa (czy to na nfz czy prywatnie) na pewno otrzyma Pani wsparcie i wskazówki jak sobie z tym poradzić. Każdy problem z którym zgłasza się pacjent jest dla mnie jako psychologa bardzo ważny, obojętnie czy pacjent zgłasza się do mnie na nfz czy prywatnie. Zachęcam do zapisania się na konsultację do psychologa nawet jeśli objawy te miną. Dowie się Pani dlaczego tak się zadziało i jak zapobiegać nawrotom w przyszłości.
Pozdrawiam serdecznie,
Psycholog Justyna John-Dudek

Katarzyna Waszak
Dzień dobry!
Obsesyjne myśli mogą być przyczyną cierpienia, zwłaszcza, że wywołują lęk. To zaburzenie lękowe. Kiedy się pojawiły, co jest ich źródłem? Obsesyjne myśli mogą mieć różną treść, która bywa zmienna, jednak istotą jest trudność w tolerowaniu niepokoju. Najwyraźniej dotychczasowe formy sprawdzania, analizowania, uspokajania nie pomagają. Jednak zasobem Pani jest szukanie wsparcia. Wskazana byłaby psychoterapia. Powodzenia
Katarzyna Waszak - psychoterapeuta

Aleksandra Działo
Dzień dobry,
z nfzem, jak to zwykle bywa, lepiej jest pójść wcześniej niż później, bo i tak Pani chwile poczeka w kolejce (chociaż z tego co wiem, aktualnie jest możliwość konsultacji nawet w czasie oczekiwania około 2 tygodni), a problem może się nasilić. Jeśli chodzi o wątpliwości co do wagi problemu, to absolutnie każdy problem, który sprawia dyskomfort psychiczny, jest dobrym powodem, żeby skonsultować się z psychologiem lub innym specjalistą z obszaru zdrowia psychicznego. Proszę się nie wahać!
Myśli, które Pani opisuje, są charakterystyczne dla zamartwiania się i / lub ruminacji, a więc dla zaburzeń afektywnych lub z obszaru zaburzeń lękowych. Polecam jako dodatkową literaturę “Ponad lękiem” - jest to pozycja o charakterze poradnikowym, która ułatwia poradzenie sobie z tego rodzaju trudnościami, jak właśnie natrętne myśli o treściach lękowych.
Pozdrawiam ciepło, Aleksandra Działo

Aleksandra Kaźmierowska
Dzień dobry,
Czytam, że to jak przeżywasz co się teraz z Tobą dzieje, utrudnia Tobie komfort życia i powoduje dużo lęku oraz napięcia. W tej sytuacji warto skorzystać ze wsparcia psychoterapeuty, który może Ciebie wesprzeć w radzeniu sobie z lękiem, ale także, co ważne, znalezienia jego przyczyny. Zdaję sobie sprawę, że psychoterapia może być dużym wydatkiem niemniej być może warto poszukać terapii niskopłatnej czy też na nfz. Warto nie zwlekać w takiej sytuacji i poszukać wsparcia specjalisty tak szybko jak to możliwe.
Trzymam kciuki
Aleksandra Kaźmierowska

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Od kilku miesięcy uczestniczę w terapii psychodynamicznej, która ma mi pomóc w radzeniu sobie z emocjami. Jednak zaczynam czuć duże zwątpienie w ten proces, mam wrażenie, że go nie rozumiem. Na każdej wizycie płaczę, często nie wiem dlaczego. Po prostu zaczynają płynąć mi łzy. Przez to po każdym
Jakie są najlepsze sposoby leczenia nerwicy?
Męczę się od dziecka od czasu kiedy mnie wyśmiewano, teraz gdy jestem dorosła, nerwica nabrała na sile i nawet gdy nic się nie dzieje, a jestem wśród ludzi, robi mi się słabo w miejscach publicznych lub gdy zbyt dużo ludzi zwróci na mnie u
Od lat zmagam się z ogromnym lękiem przed wymiotowaniem. Zaczęło się to już w dzieciństwie i utrzymuje się do dziś (w tym roku skończyłam 19 lat). Zdarza się, że ten właśnie lęk paraliżuje moje codzienne życie (szukam wokół siebie dostępnych toalet, gdy ktoś ma jakieś zatrucie pokarmowe, odlicza
Od paru lat byłam w terapii poznawczo-behawioralnej.
Uważam, że co mogłam, to z niej zaczerpnęłam, natomiast nie czuję się całkiem spełniona w swoim procesie zdrowienia i zapisałam się na terapię psychodynamiczną. Czuje się dziwnie, a na pewno inaczej, może i gorzej, niż w CBT. Zasta
Witam.
Żona ma pierwszą wizytę u psychoterapeuty w dniu, kiedy mam imprezę wieczorem. Ogólnie to jest między nami nie za dobrze.
M. In. w domu nie okazuje uczuć, nawet jej przeszkadzam czasem. Rozmawiałam z nią, że będę czuł się źle, jak pójdę i ją zostawię samą w domu,
Witam. Chciałam zapytać, jak żyć z niepewnością.
Leczę się na nerwicę lękową od dziecka. Pamiętam wiele sytuacji, w których nie wiedziałam, czy coś komuś zrobiłam złego, czy nie. Odwracałam się za ludźmi itp. Mam w głowie milion takich sytuacji, ale zawsze szlam na przód, co daje mi
Od 19 lat mam tajemnicę, która mnie zabija. Wiem, że jak się wyda znienawidzą mnie rodzina dzieci. Obecny partner mnie zostawi. Czuję, że wariuje powoli. Od dawna leczę się na nerwice lęki ataki paniki. Teraz mam natłok myśli, co to będzie jak się wyda co mam robić. Błagam pomóżcie, bo czuję że u
Ostatnio zauważyłem, że coś jest nie tak – puste, otwarte przestrzenie zaczęły wywoływać u mnie dziwny, wręcz paraliżujący lęk. Puste pola, ogromne parkingi, a nawet szerokie alejki w parkach – wszystko to sprawia, że czuję się, jakby mnie miało wciągnąć, jakbym tracił kontrolę nad rzeczywistości
Na wstępie Dzień dobry i mam za 1,5 miesiąca 17 lat, jeśli to potrzebne, jestem też zapisana do psychologa, ale jest bardzo długa kolejka, nawet może potrwać rok ten nabór, bardzo proszę o pomoc w tej sprawie, bo mam dziwne emocje, których nie mogę zrozumieć czy to przypomina jakieś zaburzenie?&n
Jak leczy się nerwicę natręctw i czy gdy leki antydepresyjne słabo pomagają, trzeba włączyć psychoterapię?
Czy ciągle pojawiają się nowe rodzaje terapii psychologicznych? Jakie są nowe rodzaje terapii powstałych w ostatnim czasie?
Coraz częściej łapię się na intensywnym lęku związanym z upływem czasu. Mam poczucie, że czas przecieka mi przez palce, a życie mija zbyt szybko. Każdy dzień wydaje mi się kolejnym krokiem ku nieuchronnemu końcowi, co bardzo mnie przytłacza. Trudno mi cieszyć się chwilą, bo ciągle wracam myślami
Dzień dobry, Mam pytanie odnośnie do słów, które usłyszałam od terapeutki. Od razu zaznaczam, że nie jest już moją terapeutką i raczej nigdy już nie będzie. Na jednej z początkowych sesji usłyszałam od niej, że jej zdaniem nie będę w stanie stworzyć z nikim żadnej więzi, bo nie chcę tej więzi stw
Mam ogromny problem z nawiązywaniem relacji z ludźmi, ale głównie z kobietami. Jestem chłopakiem, 19 lat.
Od kilku lat całkowicie izolowałem się od ludzi, bo czułem się gorszy od swoich rówieśników. Kończę szkołę w tym roku i coraz bardziej dokucza mi myśl, że jestem inny niż wszyscy
Mam problem z lękiem przed bliskością i zaangażowaniem, co bardzo utrudnia mi budowanie relacji. Za każdym razem, gdy ktoś się do mnie zbliża, czuję zagrożenie i mam ochotę się wycofać. Wiem, że takie zachowanie blokuje mój rozwój emocjonalny i uniemożliwia tworzenie trwałych więzi. Chciałbym lep
Witam, mam pytanie, czy to może jest oznaka, że ten terapeuta jest dobry? Ostatnio zaczęłam chodzić na terapię do mężczyzny. Przyznam szczerze, że to moja pierwsza terapia u mężczyzny, bo zazwyczaj chodziłam do kobiet. Ostatnio miałam sytuację, że terapeutka mi nie spasowała, więc postanowiłam po
Mam wrażenie, że utknęłam w jakimś błędnym kole, bo każda decyzja zawodowa, nawet ta najmniejsza, wywołuje u mnie totalny stres. Serio, wysłanie maila albo zgoda na projekt potrafią być dla mnie jak misja niemożliwa. Boję się, że jedna zła decyzja może rozwalić wszystko – karierę, przyszłość, cał
Ostatnie miesiące to koszmar. Wszystko wywróciło się do góry nogami, bo straciłam dom w wyniku pożaru. Zostałam z niczym, a towarzyszące mi uczucie straty i chaosu dosłownie mnie przytłacza. Mam napady lęku, które pojawiają się nagle i paraliżują mnie w codziennym życiu. Każda myśl o przyszłości
Czuję, że każdy drobny objaw – ból głowy, kaszel, cokolwiek – od razu wywołuje u mnie jakąś paranoję. Zaczynam myśleć o najgorszym, przeglądać internet, sprawdzać objawy, i kończy się na tym, że panikuję jeszcze bardziej. To się robi męczące, bo nie potrafię już normalnie funkcjonować, ciągle ana
Zmagam się z trudnościami w nawiązywaniu bliskich relacji z ludźmi. Bardzo chciałabym móc zbudować głębsze więzi, ale paraliżujący lęk przed odrzuceniem i krytyką mnie przed tym powstrzymuje. Często wycofuję się, zanim relacja zdąży się rozwinąć. Tęsknię za bliskością i zrozumieniem, ale nie wiem
Czuję, że stoję z boku wszystkiego, jakbym był jakimś obserwatorem, a nie uczestnikiem życia. Nawet kiedy jestem wśród ludzi, czuję się samotny i oderwany. Mam wrażenie, że nic naprawdę do mnie nie trafia. Zaczynam się zastanawiać, czy to nie jest przypadkiem coś w rodzaju społecznego wyobcowania
Mam taki problem, że jedzenie w towarzystwie strasznie mnie stresuje. Każde spotkanie przy stole to dla mnie totalna męczarnia. Boję się, że ktoś mnie oceni – jak jem, co jem, albo że zrobię coś głupiego i się ośmieszę. Z tego wszystkiego coraz częściej unikam wspólnych posiłków, co, wiadomo, nie
Mam problem z partnerem. Daje się wykorzystywać ludziom, pomaga nawet swoim kosztem, nawet naszym, bo mieszkamy już razem. Syn dorosły mieszkający z matką wyciąga od niego kasę (płaci jeszcze alimenty na syna), a to ciuchy, a to prawo jazdy, nawet samochód oddał synowi mniej palący, a sam musi je
Cześć,
Nie wiem, od czego zacząć, bo mam taki chaos w głowie.
Każda decyzja, nawet mała pierdoła, staje się dla mnie jak Mount Everest. Wybór nowej pracy, weekendowe plany, a nawet to, co zjem na obiad — wszystko to paraliżuje mnie do granic absurdu. Ciągle biję się z myślami:
Czasem czuję, jakby coś we mnie się gotowało, ale kompletnie nie wiem, jak to wypuścić. Słowa... po prostu nie działają.
Kiedy próbuję coś powiedzieć, mam wrażenie, że to, co wychodzi, jest jakieś płaskie, niepełne, jakby nie oddawało tego, co czuję naprawdę. Wszystko to we mnie sied
Jestem 30 latkiem i zawodowo zajmuje się jazdą od 8 lat.
Od roku mam lęki związane z pracą kierowcy.
Odnoszę wrażenie, że zjadę ze swojego pasa, wjadę w głęboki rów i będę mieć kłopoty z tym związane. Dodatkowo mam lęk przed jazdą po wysokich mostach, wiaduktach.
Nie wiem, co się ze mną dzieje, ale coraz bardziej boję się jeść w miejscach publicznych. Nawet myśl o tym, że ktoś na mnie patrzy, sprawia, że mam ochotę uciec. Boję się, że ktoś mnie oceni — jak jem, co jem, albo nawet jak wyglądam przy stole.
Kiedyś uwielbiałam wyjścia do restaura
Byłam dziś na 2 wizycie u Pani psycholog.
Myślałam, że dziś w jakiś sposób podsumowuje to, o czym jej mówię. Jednak tego nie zrobiła, czy tak powinna przebiegać wizyta, że psycholog nie podsumowuje wizyt?
Dzień dobry,
Nie mogę pogodzić się z przeszłością. Powracają do mnie obrazy i ciągle o niej myślę. Nie mogę żyć teraźniejszością. Jak myślę o przeszłości, mam bóle brzucha, nudności. Bardzo mnie ona boli i stresuje. Proszę o pomoc, jaki nurt wybrać. Może polecicie psychoterapeutę z W
Czy Psychoterapia może zaszkodzić pacjentowi?
bo wiem, że bywają niemili, przez co pacjent cierpi i wcale nie terapeuci przypadkowi, tylko z certyfikatami. Ja po wielu latach się pozbierać nie mogę i żałuje, że się na to zdecydowałem
Jak nauczyć się nazywać i rozpoznawać, jaką mam w danym momencie emocje czy uczucia ? Ja wiem, że je mam.
Wiem, że są negatywne lub pozytywne, ale nie umiem ich nazwać ani opisać, aby pasowały do jakieś definicji.
Jestem w stanie wymienić listę emocji i uczuć, na myślę d
Dzień dobry,
Poszukuję psychoterapii na NFZ w Krakowie, jest to dość pilna sprawa. Mam objawy depresyjne oraz lękowe.
Czasami wracam myślami do przeszłości, a wtedy ogarniają mnie silne emocje i niepokój. Mam podejrzenie, że mogłem przeżyć traumę, a objawy, które zauważam, mogą wskazywać na PTSD. Nocne koszmary to już właściwie codzienność, a za dnia męczą mnie natrętne myśli o tym, co się wydarzyło.
<Mam problem.
Umówiłam się do psychologa, bo już nie radzę sobie z sobą. Rodzina nie akceptuje psychologów dla osób dorosłych.
Rodzina - to mąż, moja mama i tata, z którymi mieszkamy. Uważają, że powinnam sama radzić sobie z problemami, w końcu jestem dorosła i znaleźć po
Czasami czuję, że ta cała izolacja, której każdy z nas musiał doświadczyć, wpłynęła na mnie bardziej, niż się spodziewałam. Byłam zawsze osobą towarzyską, ale zamknięcie w czterech ścianach sprawiło, że poczułam wielką samotność, a z nią przyszła depresja. Nadal każdy dzień ciągnie się w nieskońc
Dzień dobry,
Mam zaburzenie lękowe, chodzę od 1,5 roku na psychoterapię Gestalt. Jest to pełnopłatna terapia.
Dodatkowo od kilku miesięcy stosuje farmakoterapię.
Moje zaburzenie jest bardzo silne i połączone z objawami somatycznymi. Zauważyłem, że terapia raz w ty