Jak odróżnić przemoc od agresji w rodzinie i kiedy szukać pomocy?
Anonimowo

Irena Kalużna-Stasik
Dzień dobry!
Przemoc to intencjonalne i powtarzalne działanie, które ma na celu kontrolowanie, zastraszanie lub krzywdzenie drugiej osoby. Może być: psychiczna, fizyczna, ekonomiczna. Agresja to jednorazowe lub impulsywne działanie, które może wynikać z frustracji, silnych emocji lub trudności w radzeniu sobie z sytuacją. Zachowanie agresywne może być bardzo bolesne i destrukcyjne. Jeśli czujesz się przez to zraniona, osaczona lub wyczerpana emocjonalnie, masz prawo szukać pomocy – nie musisz czekać, aż sytuacja przerodzi się w przemoc. Agresja w rodzinie często wskazuje na głębsze problemy komunikacyjne, emocjonalne lub relacyjne. Zachęcam Cię aby porozmawiać ze specjalistą, który może pomóc Ci: określić swoje potrzeby i granice i wesprze Cię w trudnej sytuacji w której się znalazłaś. Bądź świadoma tego, że Twoje emocje i odczucia są ważne, nawet jeśli ktoś inny może minimalizować problem.
Życzę Ci odwagi abyś mogła sobą się zaopiekować!
Irena Kalużna-Stasik - psycholog

Urszula Małek
Przemoc to celowe działanie mające na celu kontrolę lub skrzywdzenie, natomiast agresja może wynikać z chwilowych emocji, np. frustracji. Niezależnie od tego, czy doświadczasz przemocy, czy agresji, masz prawo szukać pomocy dla siebie. Twoje dobro i poczucie bezpieczeństwa są najważniejsze.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Urszula Małek

Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry,
przemoc i agresja to terminy, które często są używane zamiennie, ale mają nieco inne rozumienie. Agresja to świadome i zamierzone działanie, mające na celu wyrządzenie komuś szkody i krzywdy. Może prowadzić do przemocy.
Agresja jest incydentalnym zachowaniem, przemoc jest procesem. Przemoc zawsze oznacza przewagę - mamy tu sprawcę i ofiarę. Przemoc ma długofalowy charakter, czyli nie jest incydentem. Ma charakter cyklicznych powtórzeń.
Niemniej jednak, zarówno agresja, jak i przemoc nie powinna mieć miejsca w zdrowej relacji.
pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl

Grażyna Wójcik
Bardzo dobrze, że zastanawiasz się nad tą kwestią. Rozmowa o trudnych doświadczeniach, takich jak przemoc czy agresja w rodzinie, jest pierwszym krokiem do znalezienia wsparcia. Przemoc to celowe działanie, które ma na celu zranienie, zastraszenie lub zdominowanie innej osoby. Może przybierać różne formy: fizyczną, psychiczną, seksualną, ekonomiczną. Przemoc jest zawsze związana z nierównowagą sił i ma na celu utrzymanie kontroli nad ofiarą. Agresja może być reakcją na konkretną sytuację, a nie zawsze ma na celu zranienie drugiej osoby.
Niezależnie od tego, czy doświadczasz przemocy czy agresji, masz prawo do wsparcia: Niebieska Linia to ogólnopolska infolinia dla osób doświadczających przemocy w rodzinie. Możesz tam uzyskać informacje, porady i wsparcie prawne.
pozdrawiam
Grażyna Wójcik - psychoterapeuta

Justyna Papurzyńska-Parab
Witam,
Przemoc to celowe działanie, mające na celu zastraszanie, poniżanie, lub kontrolowanie drugiej osoby, często wykorzystując zależność, przewagę nad drugą osobą w różnych aspektach. Agresja jest sposobem reagowania na różne sytuacje. Niezależnie od tych definicji, jeśli Pan/ Pani czuje się źle, niekomfortowo, w poczuciu zagrożenia lub cierpienia wobec zachowania członka rodziny, zawsze warto szukać dla siebie pomocy. Z pomocą specjalisty, psychologa, można nazwać czyjeś zachowania, określić swoje emocje wobec nich i opracować startegie radzenia sobie w tej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Papurzyńska- Parab, psycholog

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam. Mam problem z mężem wyzywa dziecko i mnie. Nie mam już siły tłumaczeniem mu i rozmowami które do niczego nie prowadzą. Raz wróciłam do rodziców ale miała być zmiana a tu jest tak samo.. dom jest na niego samochod też. Jak to zmienić?
Moje małżeństwo od początku było chwiejące się i z czasem przemoc ze strony męża rozwinęła się na tyle, że z powodu zaburzeń zdrowia, co jakiś czas lądowałam, a to na SOR, a to u psychiatry. Szukałam też pomocy na początku w CIK, gdzie odbyliśmy mediacje, które zaproponował terapeuta. Nic to nie dało, Wg męża byłam osobą chorą psychicznie, pastwił się nade mną i ciągle się odgrażał. Z czasem zaczęła pojawiać się policja w domu i była wdrożona Niebieska Karta. W tym wszystkim dzieci były wychowywane. Ja nie pracowałam, bo tak mąż chciał.
On miał firmę i jest przedsiębiorcą. Obecnie córka i syn muszą leczyć się u psychiatry na nerwicę i lęki. Ja mam również zniszczone zdrowie. Co ja mam teraz zrobić?
Córka nie wychodzi z gabinetu terapeuty, ma nerwicę natręctw i lęki a od pewnego czasu również syn musi chodzić do Psychiatry. Mogę tylko do siebie mieć pretensje, że nie ochroniłam swoich dzieci. Chodzi mi po głowie pomysł, żeby byłego małżonka oddać w ręce Prokuratury za krzywdy wyrządzone.
Na rozprawie rozwodowej od Sędzi dowiedziałam się, że on mnie zgłosił, że jestem sprawcą przemocy, sprawa została umorzona, a ja nawet nie wiedziałam, że takie coś miało miejsce.
Jednak ten fakt nie ma dla mnie większego znaczenia.
Zdrowie dzieci jest ważniejsze. Córka ma naprawdę problemy.
Czy jest może gdzieś w Polsce inny rodzaj terapii, który byłby skuteczny? Z góry dziękuję za pomoc, będę wdzięczna za odpowiedź. Anna