Left ArrowWstecz

Jakie terapie pomogą rzucić palenie po 15 latach uzależnienia?

Czy istnieje jakaś forma terapii, która pomoże mi rzucić palenie? Palę od 15 lat, czasem dwie paczki dziennie. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie dnia bez fajki, ale żona każe mi coś z tym zrobić. Bardzo ją kocham, nie chcę by odeszła, dlatego chce to zmienić
User Forum

Paweł

w zeszłym tygodniu
Patrycja Kurowska

Patrycja Kurowska

Szanowny Panie Pawle,

rozumiem, że po 15 latach palenia trudno wyobrazić sobie życie bez papierosów, ale fakt że zależy Panu na zmianie – to już ogromny krok naprzód. Skuteczną metodą jest terapia poznawczo-behawioralna, która pomaga zmienić nawyki i myśli związane z paleniem. Warto też rozważyć nikotynową terapię zastępczą (plastry, gumy) lub leki (np. Champix), by złagodzić głód.

Jeśli chodzi o literaturę, polecam:

„Jak rzucić palenie” Allena Carra – prosty, motywujący przewodnik.

„Siła nawyku” Charlesa Duhigga – by zrozumieć mechanizmy uzależnień.

Ważne, by działać małymi krokami – np. najpierw ograniczyć liczbę papierosów, potem stopniowo je eliminować. Jeśli będzie Pan potrzebował wsparcia, terapia indywidualna może być bardzo pomocna.

Trzymam kciuki za Pana decyzję – to trudne, ale możliwe.

Z wyrazami szacunku, 

Patrycja Kurowska

w zeszłym tygodniu
Yolanda Bolívar-Wardas

Yolanda Bolívar-Wardas

Rzucenie palenia to duże wyzwanie, zwłaszcza gdy jest to nawyk utrwalony od 15 lat.  To, że chce Pan coś zmienić, to już ważny krok. Warto rozważyć podjęcie terapii poznawczo-behawioralnej (CBT), która może pomóc Panu zmienić schematy myślenia i zachowania związane z paleniem. Warto również skonsultować się z lekarzem psychiatrą, który oceni czy w Pana przypadku włączyć wsparcie farmakologiczne w celu zmniejszenia objawów zespołu odstawiennego. 

w zeszłym tygodniu
Katarzyna Kubińska

Katarzyna Kubińska

Szanowny Panie Pawle,

terapia jak najbardziej może pomóc w rzuceniu palenia. W tym temacie różne nurty terapeutyczne mogą mieć trochę inne podejście. Ja mogę napisać Panu jak wygląda praca w Terapii Krótkoterminowej Skoncentrowanej na Rozwiązaniu, być może osoby z innych nurtów przedstawią swój sposób pracy. Warto eksperymentować i szukać tego, co będzie skuteczne dla Pana.

Palenie papierosów to nawyk behawioralny wzmocniony uzależnieniem fizycznym od nikotyny. Przy ilości dwóch paczek dziennie to fizyczne uzależnienie od nikotyny może być silne, ale jak najbardziej do pokonania.

Nawykowe palenie papierosów powstało i wzmocniło się ponieważ spełniało różne funkcje - być może ułatwiało nawiązywanie i podtrzymywanie kontaktów społecznych, obniżenie stresu. Po latach uzależnienia te funkcje już nie muszą być tak istotne, pozostaje palenie dla samego palenia, ale to, że wciąż nam coś to daje utrwala nawyk.

Więc jednym z obszarów pracy z uzależnieniem w TSR będzie sprawdzenie jakie funkcje spełnia nałóg, na jakie potrzeby odpowiada i znalezienie innych czynności, które te potrzeby zaspokoją. Np. jeśli palenie daje nam chwilowe poczucie redukcji napięcia, to szukamy różnych innych sposobów redukcji napięcia.

Z drugiej strony budujemy obraz preferowanej przyszłości bez nałogu i zestaw nowych nawyków, które będziemy wzmacniać. To istotne, żeby koncentrować się na wzmacnianiu nowych nawyków zamiast na samej próbie powstrzymania się od palenia, ponieważ w naszym mózgu nawyk (utwalony przez lata) to bardzo silna sieć połączeń pomiędzy komórkami nerwowymi. Każde sięgnięcie po papierosa utrwala tą sieć, ale nie da się jej po prostu przerwać. Budując nowe nawyki mózg tworzy i wzmacnia nowe sieci połączeń, co "przestawia" nasze automatyczne reakcje na nowe tory. Im częściej nowy nawyk jest powtarzany, tym nowa sieć jest silniejsza i tworzy realną alternatywę dla starej sieci.

To pomaga oprzeć się automatycznemu sięganiu po papierosa ponieważ nie pozostajemy w próżni.

Natomiast, żeby cała operacja się udała ważna jest praca nad motywacją wewnętrzną. Pracujemy nad tym po co w ogóle ma być zmiana, jakie szkody wyrządził nałóg, ale przede wszystkim jak będzie wyglądało nasze życie bez nałogu (preferowana przyszłość). 

Szukamy również zasobów klienta, które pomogą radzić sobie w procesie zmiany. 

Małymi krokami budujemy w realnym życiu tą preferowaną przyszłość z nowymi nawykami, testujemy rozwiązania.

Kolejną ważną kwestią jest profilaktyka nawrotów: tworzenie strategii radzenia sobie z kryzysem, kiedy potrzeba palenia będzie bardzo silna oraz nauka traktowania ewentualnych nawrotów jako konstruktywnych lekcji, a nie zupełnej porażki aby każdy kolejny nawrót był krótszy i mniej szkodliwy.

Tak w skrócie o pracy w Terapii Krótkoterminowej Skoncentrowanej na Rozwiązaniu w tym kontekście.

Życzę powodzenia w walce!

w zeszłym tygodniu
Dorota Mucha

Dorota Mucha

Istnieje wiele form terapii, które mogą Panu skutecznie pomóc rzucić palenie, nawet po 15 latach nałogu i przy tak intensywnym paleniu. To wspaniale, że motywacją do zmiany jest Pana miłość do żony i chęć dbania o Waszą relację oraz o własne zdrowie. 

To bardzo silny i ważny powód do podjęcia tego wyzwania.

Rozumiem, że w tej chwili trudno Panu wyobrazić sobie dzień bez papierosa. To typowe dla osób uzależnionych od nikotyny. Nikotyna wywołuje silne uzależnienie fizyczne i psychiczne, a palenie staje się często rytuałem i sposobem radzenia sobie ze stresem czy innymi emocjami. Terapia ma na celu pomóc Panu uporać się z tymi aspektami nałogu.

Oto kilka form terapii i interwencji, które mogą być dla Pana pomocne:

1. Terapia Poznawczo-Behawioralna (TPB):

 * Jest to jedna z najskuteczniejszych metod w walce z różnymi uzależnieniami, w tym z uzależnieniem od nikotyny.

 * Koncentruje się na identyfikowaniu myśli, uczuć i sytuacji, które wyzwalają chęć zapalenia.

 * Uczy konkretnych strategii radzenia sobie z głodem nikotynowym, stresem, negatywnymi emocjami i nawrotami.

 * Pomaga w zmianie szkodliwych przekonań na temat palenia i budowaniu nowych, zdrowych nawyków.

 * Może obejmować techniki takie jak ustalanie celów, monitorowanie palenia, trening asertywności (odmawianie papierosów), techniki relaksacyjne i planowanie awaryjne na wypadek kryzysu.

2. Terapia Akceptacji i Zaangażowania (ACT):

 * ACT skupia się na akceptacji trudnych myśli i uczuć związanych z rzucaniem palenia, zamiast z nimi walczyć.

 * Pomaga w zidentyfikowaniu Pana wartości życiowych i podejmowaniu działań zgodnych z tymi wartościami, nawet w obliczu dyskomfortu związanego z odstawieniem nikotyny.

 * Uczy elastyczności psychologicznej, czyli umiejętności bycia obecnym w chwili obecnej i podejmowania świadomych wyborów.

3. Terapia Motywująca (Motivational Interviewing - MI):

 * Jest to podejście skoncentrowane na wzmacnianiu wewnętrznej motywacji do zmiany.

 * Terapeuta pomaga Panu zbadać i rozwiązać ambiwalencję związaną z rzucaniem palenia (chęć rzucenia vs. trudność wyobrażenia sobie życia bez papierosa).

 * Wykorzystuje techniki takie jak zadawanie otwartych pytań, słuchanie refleksyjne, potwierdzanie i podsumowywanie, aby pomóc Panu odkryć własne powody do zmiany i wzmocnić wiarę we własne możliwości.

4. Grupy Wsparcia:

 * Dołączenie do grupy wsparcia dla osób rzucających palenie może być bardzo pomocne.

 * Pozwala na dzielenie się doświadczeniami z innymi, którzy przechodzą przez podobne trudności.

 * Umożliwia otrzymanie wsparcia emocjonalnego, praktycznych porad i motywacji od innych uczestników i prowadzącego grupę.

5. Farmakoterapia (wspomagana psychologicznie)

 

Pozdrawiam,

Dorota Mucha 

6 dni temu
Anastazja Zawiślak

Anastazja Zawiślak

To bardzo ważne, że chcesz zmienić swoje życie – nie tylko dla żony, ale też dla siebie. 

Odpowiadając na Twoje pytanie: Tak, istnieją formy terapii, które pomagają w rzuceniu palenia. Najskuteczniejsze podejścia to: Terapia poznawczo-behawioralna (CBT) – pomaga zmienić schematy myślenia i zachowania związane z paleniem, uczy radzenia sobie z głodem nikotynowym i trudnymi emocjami.

Terapia grupowa dla osób rzucających palenie – daje wsparcie od ludzi w podobnej sytuacji.

Farmakoterapia – leki na receptę (np. cytyzyna, wareniklina) lub terapia nikotynowa (plastry, gumy, tabletki) mogą złagodzić objawy odstawienia.

Programy rzucania palenia w poradniach uzależnień – kompleksowe podejście: wsparcie psychologiczne + leczenie farmakologiczne.

To, że teraz trudno Ci wyobrazić sobie dzień bez papierosa, nie znaczy, że zawsze tak będzie. Z pomocą specjalistów można nauczyć się funkcjonować bez nałogu – krok po kroku.

Chęć zmiany to najważniejszy pierwszy krok. I masz w sobie tę siłę, skoro ją właśnie podjąłeś. 💪

 

Anastazja Zawiślak

Psycholog 

4 dni temu
Pracownia Psychoterapii Wolne Myśli

Pracownia Psychoterapii Wolne Myśli

Dzień dobry, 
rzucenie palenia, szczególnie po tak długim czasie, to proces, który może być niezwykle trudny, zwłaszcza jeśli palenie stało się częścią Twojej codzienności i jest głęboko zakorzenione w Twoich nawykach oraz emocjach. Z perspektywy psychologii analitycznej, warto zrozumieć, że uzależnienie od nikotyny nie jest tylko nawykiem fizycznym, ale również psychologicznym mechanizmem obronnym, który pełni jakąś rolę w Twoim życiu.

Palenie może stać się swoistym "mechanizmem radzenia sobie", który pomaga w chwilach stresu, niepokoju, a także w momentach, gdy czujesz się przytłoczony emocjami. Może pełnić rolę uspokajacza, pozwalając na chwilowe odreagowanie napięcia lub unikanie trudnych uczuć, takich jak smutek, lęk czy poczucie pustki. W psychoanalizie często mówi się o tzw. "obronach przed lękiem" – mechanizmach, które pomagają człowiekowi unikać konfrontacji z nieprzyjemnymi emocjami. Palenie, będąc fizycznym uzależnieniem, może być zatem również formą emocjonalnego unikania, która pozwala Ci na chwilowe poczucie kontroli i komfortu.

Bardzo pomocna może być psychoterapia, która pomoże Ci zrozumieć, jakie emocje i nieświadome procesy leżą u podstaw Twojego uzależnienia. W ramach takiej terapii można zgłębić mechanizmy obronne, które sprawiają, że palenie stało się Twoim "sposobem na życie" i przyjrzeć się, jak te mechanizmy kształtują Twoje zachowania w innych obszarach życia.

Ponadto, w terapii można pracować nad rozpoznawaniem i rozładowywaniem napięcia emocjonalnego, które często skutkuje sięganiem po papierosa. Przepracowanie swoich wewnętrznych lęków i napięć może pomóc Ci w bardziej zdrowy sposób radzić sobie z codziennymi trudnościami, nie sięgając po substancję uzależniającą.

Również ważne jest, abyś zrozumiał, jakie potrzeby emocjonalne stoją za Twoim pragnieniem rzucenia palenia – to, że chcesz to zrobić dla swojej żony, jest bardzo ważne, ale warto przyjrzeć się, co to mówi o Twoich własnych uczuciach, pragnieniach i obawach. Często uzależnienia są także związane z potrzebą akceptacji i miłości, a decyzja o rzuceniu palenia może być wynikiem głębokiej refleksji nad tym, czego naprawdę chcesz w swoim życiu – nie tylko w kontekście związku, ale także w odniesieniu do siebie i swojej przyszłości.

Oprócz pracy nad mechanizmami obronnymi, warto również zwrócić uwagę na kwestię motywacji wewnętrznej. Zrozumienie, co tak naprawdę motywuje Cię do zmiany, może pomóc Ci w procesie rzucania palenia, bo nie chodzi tylko o zewnętrzną presję (np. Twoją żonę), ale o wewnętrzną chęć zmiany, która musi wynikać z głębszego zrozumienia siebie i swoich pragnień.

Podsumowując, w terapii będziesz miał szansę na odkrycie i zrozumienie mechanizmów, które stoją za Twoim uzależnieniem, i nad tym, jak można je zastąpić zdrowszymi sposobami radzenia sobie z emocjami. Proces ten wymaga czasu i zaangażowania, ale jest możliwy, szczególnie jeśli zdecydujesz się na świadome i głębokie zrozumienie siebie oraz swoich potrzeb.

Pozdrawiamy serdecznie

3 dni temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dobierz psychologaArrowRight

Zobacz podobne

Nic mi się nie chce, jestem po 8 tyg. terapii AA. 3 dni temu zapiłam, nie daję sobie rady
Nic mi się nie chce, jestem po 8 tyg. terapii AA. 3 dni temu zapiłam, nie daję sobie rady, partner mnie zostawił, nie chce ze mną przez to rozmawiać, ja się boję. Mieszkam sama, zła, smutna nie daję sobie rady, cały czas płaczę, odkąd wyszłam z terapii, a było to 23 stycznia, Z partnerem byłam 16 lat. Obecnie szukam pracy. Co zrobić?
Chciałabym dowiedzieć się jak zacząć terapię dla osób współuzależnionych?
Chciałabym dowiedzieć się jak zacząć terapię dla osób współuzależnionych? Do kogo się zgłosić? Mój partner niby zapisał się w poradni uzależnień, ale terminy są odległe, a ja też już nie wiem, co ze sobą zrobić. Mam już stany lękowe.
Mąż walczy z uzależnieniem, proszę o pomoc
.. jak pomóc Mężowi wyrwać się z nałogu?...jak przekonać go, że dużo wspaniałych dni jeszcze przed nami...nie dam rady bez specjalisty...w ogóle już nie daję rady. POMOCY!
Nie stać mnie na terapię, a bardzo jej potrzebuję
Potrzebuję pilnie terapi ale mnie na nią nie stać i mam problemy jeszcze ze zdrowiem plus depresje przez większość czasu (mówię o ostatnich 10 latach) , jak mam siebie namówić na terapię i leczenie, jak mam się podnieść i zdobyć na to wszystko ?
Mam problem z pornografią, przez co żona chce rozwodu. Nie wiem od czego zacząć - od swojego uzależnienia czy naszej wspólnej terapii?
Żona wykluczyła mnie ze swojego życia, straszy rozwodem, mówi, że chce być wreszcie szczęśliwa (czyli powodem jestem ja). Nie jestem idealnym mężem, zmagam się z problemem pornografii, przez co oddaliśmy się w naszym związku... Co ja bym dał, żeby cofnąć czas o te parę lat. Ale nie idzie. Sprawy są na ostrzu noża. Nie wiem, gdzie zacząć. Od terapii uzależnienia, czy terapi małżeńskiej?
Uzależnienia, trudności życiowe i kryzys. Chciałbym uciec, nie być w tym wszystkim.
Mam 24 lata, jestem uzależniony od pornografii, chyba od 7 lat i od marihuany, od około roku/półtorej, studiowałem, ale nie dałem rady ukończyć kierunku, nie mogę znaleźć pracy, żyje z renty, z rodzicami, i z dziewczyną, o 5 lat młodszą. Powoli jedyne wyjście jakie widzę to władowanie się w jakiś bus i wyjechanie gdziekolwiek, jakkolwiek kończąc (chyba i tak progres w porównaniu do chęci samobójstwa). A i też straciłem psa a od mamy usłyszałem o tym, że chce rozwodu z tatą po jakichś 40 latach. Co do podjęcia terapii, pewnie powinienem, ale ciężko z tym finansowo, ale bardziej byłem już u 2 różnych specjalistów jakieś 4/5 lat temu, na koniec usłyszałem, że nie wiedzą co ze mną robić w mniej lub bardziej dosłowny sposób. Szczegółów byłoby pewnie więcej o wiele wcześniej w czasie, no ale to są obecne problemy.
Czy to możliwe że uzależnienie/ problem z piciem zniknęły same czy to chwilowy stan?
Czy to możliwe że uzależnienie/ problem z piciem zniknęły same czy to chwilowy stan? Alkohol zaczęłam spożywać 2 lata temu, jednak ok. 1,5 roku temu moje picie zaczęło wymykać się ogólnie przyjętym normom. Jak na osobę mojej postury przez większość czasu spożywałam niebotyczne ilości alkoholu. Prze te 1,5 roku wszystkie myśli i możliwie jak najwięcej czasu od momentu otworzenia oczu aż do ich ponownego zamknięcia mimowolnie poświęcałam drinkom. Jednak od tygodnia moje ciągoty do alkoholu niemalże zupełnie ustały. Choć nie przestałam pić całkowicie to nie myślę o piciu w zasadzie wcale i zdecydowanie ograniczyłam ilość spożywanych trunków, pomimo tego iż jest mi to nie w smak.
Nie mogę się pozbierać po psychoterapii - czy mogła mi zaszkodzić?

Czy Psychoterapia może zaszkodzić pacjentowi? 

bo wiem, że bywają niemili, przez co pacjent cierpi i wcale nie terapeuci przypadkowi, tylko z certyfikatami. Ja po wielu latach się pozbierać nie mogę i żałuje, że się na to zdecydowałem

Jak dalej żyć po rozpadzie rodziny z powodu uzależnienia od hazardu i alkoholu?

Chciałbym opisać w skrócie swoją historię, bo już nie wiem, co mam zrobić. Jestem osobą uzależniona od hazardu i alkoholu, od dwóch lat borykam się z uzależnieniem w stopniu zaawansowanym. Rok temu odbyłem terapię zamkniętą, potem była kontynuowana indywidualna. Niestety od poprzedniego roku miałem już kilka wpadek, gdzie wpadałem w ciągi hazardowe i alkoholowe i zawsze to kończyło się drastycznie dla mnie i mojej rodziny. Mam żonę i córkę 2-letnia, Niestety po ostatnim moim potknięciu żona ostatecznie kazała mi l się wyprowadzić. Mieszkam obecnie u rodziców, czuje się na co dzień tragicznie mimo brania od kilku dni leki od psychiatry. Czuję, że moje życie się w jakimś stopniu zakończyło, nie wyobrażam sobie życia bez mojej żony, którą kocham strasznie mocno, ale uzależnienie kompletnie zniszczyło mi głowę. Tak naprawdę po tylu szansach, jakie otrzymywałem od rodziny i żony widzę swoją przyszłość tylko w czarnych barwach, bo ileż można takich sytuacji. 

Obecnie też pracuje, mam długi, które też niszczą mnie psychicznie. Tak naprawdę nie wiem co dalej, widzę jak inni męczą się, z mojego powodu, widzę ich smutek i tym bardziej się dobijam, że kolejny raz mi nie wyszło. Tak naprawdę nie mam woli życia już w sobie, trzyma mnie przy życiu córka... proszę o odpowiedź, co w mojej sytuacji powinienem w ogóle dalej robić, że sobą oprócz walki z uzależnieniem, bo to wiem i mam zalecenia, ale czuje ze wszystko już stracone, co dla mnie było najważniejsze, czyli bliskość żony, córki. Moja żona już widzę po niej, jest kompletnie obojętna, choć minęło kilka dni dopiero, uświadamia mnie ze, to koniec definitywny...jak mam dalej żyć i funkcjonować, bo nie widzę i nie czuje żadnej szansy dla siebie, żeby odzyskać spokojne życie, nie wyobrażam sobie życia bez mojej żony... z mojej perspektywy jestem już całkowicie skończony po tych kilku razach, kiedy mi nie wychodziło, ale tyle miałem szans na staniecie na nogi...nie daje rady już funkcjonować normalnie. Błagam o pomoc.