Strzałka w lewoWróć do strony głównej bloga

Terapie psychosomatyczne - skąd czerpią swoje korzenie?

Mateusz Jankowski
Autor
Mateusz Jankowski
Zegar
Czas czytania
4 min
Kalendarz
Opublikowano
26.08.2025
psychosomatyka 2
Chat Icon

Porozmawiaj z asystentem AI

Nasz asystent zdrowia psychicznego AI jest zawsze dostępny – anonimowo i bez logowania.

Psychoterapia somatyczna nie jest nazwą nurtu, a określeniem grupy mniej lub bardziej do siebie podobnych podejść psychoterapeutycznych. 

W języku polskim spotkać się można z nazewnictwem Psychoterapia Zorientowana na Ciało, Psychoterapia Ciała, Psychoterapia przez/poprzez Ciało (wszystko to formy tłumaczenia angielskiego terminu Body Psychotherapy) oraz Psychoterapia Somatyczna (ang. Somatic Psychotherapy). Pomimo pewnych różnic semantycznych, nazwy te w niniejszym artykule będą stosowane zamiennie. 

Warto na początku dodać, że sam zachodni termin psychoterapia wywodzi się od starogreckiego psyche - dusza - oraz therapein - leczyć. Dodatek somatyczna odnosi się do słowa soma - jest to również zwrot zaczerpnięty z języka greckiego, oznaczający ciało i cały ludzki organizm, na który składa się wiele części, organów. Soma to również określenie ciała jako świadome, odczuwające, żyjące.

Pojęcie psychoterapia somatyczna jest więc połączeniem trzech greckich słów: psyche, therapein i soma, co możemy przetłumaczyć wprost, jako: forma przywracania zdrowia na poziomie psychicznym, cielesnym i duchowym.

Początki psychoterapii (i psychoterapii somatycznej)

Za początki nowożytnej psychoterapii przyjmuje się prace Sigmunda Freuda i jego pokolenia. Historycznie przypada to na okres przełomu XIX i XX wieku. Psychoterapia więc jako dziedzina odrębna, od np. psychiatrii i neurologii, funkcjonuje od około 120 lat.  

Bardzo często za prekursora psychoterapii ukierunkowanej na ciało i doznania somatyczne uznaje się Wilhelma Reicha. Był on uczniem i następnie współpracownikiem Freuda począwszy od 1920 roku (Reich działał w Towarzystwie Psychoanalitycznym do roku 1934). To właśnie Wilhelm Reich wysnuł hipotezę o tym, że urazy psychiczne mają swoje odzwierciedlenie w blokadach i napięciach mięśniowych - zwanych pancerzami mięśniowymi. Według Reicha, chodziło o zablokowanie przepływu energii w organizmie, w konsekwencji czego staje się on usztywniony i napięty - czyli brak mu witalności. ,,Korzenie chorób psychicznych znajdują się bezsprzecznie w ciele.”- pisał już w 1926 roku. Zaznaczał, że tylko pracując z ciałem mamy bezpośredni dostęp do emocji i urazu wywołującego niepożądane objawy u pacjentów. 

Był on postacią niezwykle kontrowersyjną, a jego poglądy (szczególnie biorąc pod uwagę tło kulturowe tamtych czasów oraz otaczające go środowisko terapeutyczne - z jednej strony ukierunkowani biologicznie psychiatrzy, z drugiej psychoanalitycy) już wtedy uznawane były za rewolucyjne (lub niebezpieczne i bluźniercze). Sporą część z jego hipotez (m.in. dotyczących emocji, pancerzy mięśniowych, psychofizycznych struktur charakteru) rozwijali potem, w kolejnych dziesięcioleciach, jego uczniowie i osoby zainspirowane tym sposobem patrzenia na człowieka.

Podsumowując liczby - współczesna psychoterapia liczy sobie nieco ponad 120-letnią historię, a zainteresowanie ciałem wewnątrz jej ram można określić na okres około 100 lat. W ciągu wspomnianych 100 lat historii psychoterapii somatycznych, w całym zachodnim świecie rozwinęło się wiele nurtów - o tym poniżej.

Rozwój wybranych psychoterapeutycznych nurtów somatycznych

Analiza Bioenergetyczna i Core Energetics 

W latach 40. pacjentem w terapii i uczniem Wilhelma Reicha (gdy ten wyemigrował do USA) był dr Alexander Lowen. Razem z innym psychiatrą i uczniem Reicha, dr Johnem Pierrakosem, utworzyli w latach 50-tych nurt terapii, zwany Analizą Bioenergetyczną (potocznie - bioenergetyka). Pierwszy Instytut Analizy Bioenergetycznej powstał w 1956 roku w Nowym Jorku. 

To, czym jest Bioenergetyka podsumował dr Len Carlino (który bezpośredni kontakt z twórcą tej metody miał przez ponad 25 lat), podczas rozmowy z Marzeną  Barszcz: 

,,Widzę ją jako unikalną kombinację freudowskiej psychoanalizy, analizy charakteru Reicha oraz struktur charakteru i technik pracy, które rozwinął dr Lowen. […] Jeśli terapia jest jedynie intelektualna, człowiek nigdy nie osiągnie swojego najpełniejszego możliwego potencjału rozwojowego. Część psychoterapeutów pracuje wyłącznie psychodynamiczne, wyłączając ciało, inni pracują z ciałem, wykluczając myślenie psychodynamiczne. Bioenergetyka łączy wszystkie aspekty terapii psychodynamicznej z głęboką energetyczną pracą z ciałem”. 

Wspomniany John Pierrakos w roku 1974 odłączył się od Lowena, by razem z żoną Ewą Broch -Pierrakos rozwijać odrębny nur t- Core Energetics. Ten rodzaj praktyki miał łączyć pracę z ciałem i psychiką wraz z aspektem duchowym. Warto nadmienić, że oba nurty są od lat obecne w polskiej przestrzeni terapeutycznej - mamy w Polsce kilka ośrodków szkolących i certyfikujących, a klienci mogą korzystać zarówno z polskojęzycznej literatury, jak i pomocy wyszkolonych psychoterapeutów. 

Psychoterapia Tańcem i Ruchem (DMT/DMP)

Historia Psychoterapii Tańcem i Ruchem (skróty DMT/DMP odnoszą się do angielskich nazw Dance Movement Therapy/Psychotherapy) sięga niemal początków historii kształtowania się tańca współczesnego (początek XX wieku). Praktyka włączania ekspresji ruchowej w proces terapeutyczny była twórczym rozwinięciem myśli m.in. Wilhelma Reicha, Carla Gustawa Junga, Alfreda Adlera czy późniejszych twórców psychologii humanistycznej (np. Maslowa). 

Ważną datą jest rok 1942, kiedy to terapeuci z waszyngtońskiego Szpitala Psychiatrycznego zaprosili Marian Chace (jedną z pionierek DMT) do pracy na oddziale. Czyli już ponad 80 lat temu zauważono, jak praca poprzez ruch, ekspresję i odczuwanie ciała wpływa na dobrostan psychiczny. W latach 50-tych i 60-tych nastąpił rozwój stosowania tej modalności również w gabinetach prywatnych - w pracy z osobami, które chciały rozwijać się poprzez przejście terapii własnej.

Jak opisuje Zuzanna Pędzich, prekursorka tej metody w Polsce: ,,Obecnie w DMT szkolą się raczej absolwenci psychologii niż tańca, w pracy z pacjentami często nie stosuje się muzyki, taniec zaś bywa pojmowany bardzo szeroko - jako ruch. Nie każdy umie tańczyć, natomiast każdy się porusza - oddycha, wyraża się za pomocą gestów, wykorzystuje też ruch funkcjonalny do osiągania różnych celów”. 

Jednym z czynników wyróżniających DMT od innych form psychoterapii somatycznej, jest zastosowanie teorii procesu grupowego i praca z grupami. W Polsce pierwsze całościowe szkolenie dla psychoterapeutów w tym nurcie zaczęło się w 2004 roku, zaś polskie Stowarzyszenie Psychoterapii Tańcem i Ruchem powstało w roku 2007. 

Bodynamic

Początki duńskiego nurtu somatycznej Psychologii, Analizy i Psychoterapii Bodynamic sięgają lat 60 XX wieku, kiedy to Lisbeth Marcher zaczynała od pracy z ciałem - jako trener relaksacji. Szybko zorientowała się, że kiedy klienci mają dotknięte poszczególne mięśnie - opowiadają o podobnych tematach. Rozwijając koncepcję testowania poszczególnych mięśni, zebrano prawie 15 000 raportów (wypełnianych zarówno przez terapeutów, jak i niezależnie przez ich klientów), co dało podwaliny do opracowania funkcji psychologicznych każdego z mięśni. Wsparto to wszystko wiedzą z badań dotyczących psychomotorycznego rozwoju dziecka - pochylając się nad tym, jakich mięśni zaczynamy świadomie używać w danym okresie życia (i jakie ten okres stawia przed nami wyzwania) oraz modelem Aspektów Ego (np. Ego Ciała, Ego Roli itd.),

Niech komentarzem będą słowa samej Lisbeth Marcher o tym, dlaczego określa siebie Psychoterapeutką Zorientowaną na Ciało (ang. Body Psychotherapist):

,,Dlaczego nazywam siebie Psychoterapeutką Ciała? W swojej pracy stosuję interwencje werbalne i niewerbalne. Analizuję i zawieram kontrakty. Integruję elementy poznawcze, behawioralne, somatyczne i społeczne. Stosuje dotyk (w sposób wspierający, neutralny i/lub wywołujący) i pracuję w oparciu o wytyczne etyczne. Uczę i konfrontuję, wykorzystuję rozwiązania teorii rozwojowych i teorii struktur charakteru, wykorzystuję koncepcje przeniesienia i przeciwprzeniesienia i wiele, wiele więcej. Moją intencją jest pomoc klientom w problemach uniemożliwiających im funkcjonowanie w świecie, pomoc w pokonywaniu przeszkód i rozwijaniu nowych zasobów. Na tym się skupiam - niezależnie od tego, czy mam do czynienia z traumą rozwojową, czy traumą szokową, niezależnie od tego, czy klient jest młody czy stary. Zatem nie jestem tylko Psychoterapeutką Zorientowaną Na Ciało, chociaż w taki sposób się określam - ale jak inaczej mogę się nazwać? Integracyjna Psychoterapeutka Ciała? Psychoterapeutka zorientowana na wzajemne połączenie (mutual connection to jeden z filarów koncepcji Bodynamic - przypomnienie) i ciało? Jeśli pominę w tytule słowo „Ciało”, nie oznacza to, że pracuję inaczej niż pozostali psychoterapeuci - więc może jednak go zatrzymam, bo jestem dumna z zakresu i precyzji, z jaką włączam ciało do psychoterapii.”

Międzynarodowy Instytut Bodynamic został założony w 1982 roku a obecnie modalność ta obecna jest w ponad 20 krajach na całym świecie, w tym od kilku lat również w Polsce (za sprawą Instytutu Terapii Psychosomatycznej, który sprowadził do naszego kraju również m.in. Somatic Experiencing i NARM).

Psychologia Zorientowana na Proces (POP)

Ważnym nurtem, twórczo rozwijającym m.in. prace Carla Gustawa Junga (a więc jednego z pierwszych analityków, mającego ogromny wpływ na współczesną psychologię), jest obecnie Psychologia Zorientowana na Proces. Jej współtwórca ,Arnold Mindell, był doktorem fizyki i psychologii oraz uzyskał dyplom analityka Jungowskiego w Zurychu. Bardzo dużą część swojej pracy poświęcił ciału - łącząc pełną szacunku i podmiotowości pracę z ciałem (np. poprzez amplifikację - wzmacnianie objawów) z pracą ze snami, ,,śnieniem” i tym, co jeszcze nieświadome. Jak sam pisał w latach 80: 

,,Odkryłem, że objawy organizmu niekoniecznie są patologiczne, to znaczy, że nie są to tylko choroby, które muszą zostać wyleczone, stłumione lub uzdrowione. Objawy są potencjalnie znaczącymi i celowymi stanami. Mogą być początkiem fantastycznych faz życia lub sprowadzić niesamowicie blisko centrum egzystencji. Mogą być również podróżą do innego świata, a także królewską drogą do rozwoju osobowości.” 

Co ciekawe, Polskie Towarzystwo Psychologii Zorientowanej na Proces powstało już w 1991 roku. Podejście to jest więc w Polsce dostępne terapeutom i klientom od ponad 30 lat. 

Podsumowanie

Jak wynika z powyższego przeglądu, historia psychoterapii zorientowanej na ciało sięga drugiego pokolenia praktyków psychoterapii i ma za sobą ponad 100 lat rozwoju. W obecnych czasach jest dziedziną psychoterapii umocowaną na najnowszych odkryciach naukowych i potwierdzoną poprzez liczne badania. European Association for Body Psychotherapy (największa w Europie organizacja zrzeszająca różne nurty somatyczne) wylicza ponad 20 uznanych modalności o udowodnionej skuteczności, których wspólnym mianownikiem jest ukierunkowanie na ciało. W bibliografii znajduje się link do opracowania badań na temat skuteczności, które przygotowali członkowie Komitetu Nauki i Badań Europejskiego Stowarzyszenia Psychoterapii Ciała (EABP). 

P S. W artykule odniosłem się tylko do wybranych nurtów szerokiego pola terapii somatycznych, starając się w skrócie nakreślić historyczną drogę pracy z Somą w psychoterapii. W polskim środowisku funkcjonują jeszcze m.in. Psychoterapia Sensomotoryczna, Somatic IFS, Integral Somatic Psychology, Somatic Experiencing oraz wiele podejść humanistyczno-doświadczeniowych (jak np. Gestalt), które również dodają pracę z ciałem/poprzez ciało. 

Bibliografia:

  • Barszcz M. Psychoterapia przez ciało 2018

  • Lowen A. Bioenergetyka 2021

  • Mindell A. Working with the Dreaming Body 1986, 2014

  • Marcher L.,Fich S. Body Encyclopedia 2010

  • Pędzich Z. Psychoterapia Tańcem i Ruchem, teoria i praktyka w terapii grupowej (praca zbiorowa pod redakcją) 2009

  • Reich W. Funkcja orgazmu 1927, 1997

-> Lista modalności potwierdzonych naukowo, zatwierdzona przez EABP https://eabp.org/wp-content/uploads/2023/01/The-Evidence-Base-for-Body-Psychotherapy-Dec-2022-Update.pdf

-> Wykład wygłoszony przez Lisbeth Marcher na konferencji Holenderskich Organizacji Psychologicznych w 1999 roku: https://www.bodynamic.com/blog/being-a-body-psychotherapist-and-the-bodynamic-system/

Komentarze (0)

Podoba Ci się ten artykuł?
Udostępnij
Mateusz Jankowski
Mateusz Jankowski
Pedagog specjalny, Psychoterapeuta somatyczny uczący się i superwizujacy swoją pracę w nurcie Bodynamic. Zorientowany na budowanie kontaktu z ludźmi i światem - przy zachowaniu przy tym autentycznego czucia siebie.