Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Czy diagnoza spektrum autyzmu w wieku 57 lat ma sens?

Myślę, że mam niezdiagnozowane spektrum autyzmu. Mam 57 lat. Strasznie męczę się w pracy . Od zawsze. Czy jest sens się diagnozować w tym wieku? Co mi to da ? Za 3 lata emerytura , ale jak to wytrzymać ? Ciągła udręka. Czy takie życie ma sens ? Już jako nastolatka miałam poczucie bezsensu życia .Jestem w niemalże ciągłej depresji od wielu lat , a nawet myślę, że całe życie. Kiedyś nie było dobrze widziane leczenie psychiki. Jak ktoś chodził do psychiatry, to był uważany za debila i w pracy go nie chcieli i wszyscy dziwnie patrzyli, jak ktoś mówił o tym. Więc trzeba było sobie radzić inaczej ze swoją psychiką. U siebie dostrzegam autyzm wysoko funkcjonujący. Mama rodziła mnie przez poród pośladkowy, czyli najpierw pupa, a potem reszta- na końcu głowa. Może była długo w kanale rodnym? Może to miało wpływ ? Szybko zaczęłam mówić. Dużo czytałam . Ortografia na 100% Nikt w tamtych czasach nie widział we mnie autyzmu. Mam córkę, ale związek żaden się nie udał. Po ostatnim miałam w sobie taki ból, że nie byłam w stanie już stworzyć nowego. Zaczęłam poszukiwać i odkrywać siebie. Miałam różne stany nierównowagi, ale objawy nie do końca się zgadzały i dopiero przypadkiem dotarłam do objawów autyzmu, który na początku odrzucałam ze względu na mój brak problemów z mówieniem i wyrażaniem myśli i uczuć, chociaż z wyrażaniem uczuć mam chyba problemy. Ja tego nie odczuwam ,tylko inni ludzie. Fakt, że potrafię zamknąć się na emocje i korzystam z tego ostatnio bardzo, bo inaczej nie wytrzymałabym tego życia. Chcę powiedzieć, że jest mi bardzo trudno przeżywać moje życie, a chciałabym się nim cieszyć - może czas najwyższy ? Co mam robić ? Lubię swoją pracę, ale niektóre rzeczy są nie do zniesienia. Nie daję już rady. Czy diagnoza mogłaby coś zmienić ?

User Forum

Anna

2 miesiące temu
Urszula Żachowska

Urszula Żachowska

Dzień dobry, 

 

trudno odpowiedzieć na Pani pytanie, czy warto - to zależy od Pani. Dla wielu osób diagnoza, nawet w późniejszej dorosłości stanowi ważny krok w budowaniu samoświadomości, pozwala znaleźć w sobie więcej wyrozumiałości, ale również wypracować adekwatne sposoby radzenia sobie. Dla innych diagnoza nic nie zmienia, jest jedynie formalnym opisem funkcjonowania. 

W Pani opisie widac sporo cierpienia i frustracji, być może warto byłoby zacząć od psychoterapii, w ramach której mogłaby Pani zastanawiać się nad źródłem różnych niepowodzeń i trudności oraz pozastanawiać się nad kwestia diagnozy spektrum. 

 

Jeśli zdecydowałaby się Pani na diagnozę, warto wybrać osobę lub miejsce z doświadczeniem, zaleca się diagnozy wykonywane przez zespół specjalistów. Prosze pamiętać, że spektrum autyzmu jest stanem neurorozwojowym, dlatego też by postawić diagnoze istotnym jest dokładne zbadanie wczesnego funkcjonowania, czasem wobec braku danych, pomimo wyraźnych cech spektrum, postawienie formalnej diagnozy jest niemożliwe. 

Warto również wziąć pod uwagę specjalistów znających specyfikę kobiet w spektrum autyzmu (zarówno w diagnozie, jak i psychoterapii) - w ostatnich latach wiele zmienia się w myśleniu o diagnozie kobiet. 

 

Sama diagnoza nie rozwiązuje doświadczanych trudności, ale może być krokiem w drodze do samopoznania i znalezienia własnej drogi. 

 

Pozdrawiam
Urszula Żachowska

2 miesiące temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Małgorzata Lipińska-Dawid

Małgorzata Lipińska-Dawid

Wszystko zależy od tego, co diagnoza miałaby Pani dać. Czy potrzebuje Pani takiego formalnego dokumentu czy bardziej potrzebuje Pani poznania siebie, tego jak Pani funkcjonuje, rozumienia jak Pani funkcjonuje, co Pani przeszkadza, co wspiera. Diagnoza to jedno, a to co z tym dalej zrobimy to drugie. To trochę tak jakby otrzymała Pani wyniki badania krwi, czyli dostaje Pani wiedzę na papierze i może to przynieść ulgę, bo wiem dlaczego np. źle się czuję, tylko czy zostaję z tą wiedzą czy spróbuję teraz coś z tym dalej zrobić, by poczuć się lepiej. Słychać, że chciałaby Pani zacząć żyć świadomie, cieszyć się własnym życiem, a nie do końca wie Pani jak to zrobić.  Życzę pięknej odkrywania siebie i budowania świadomie pięknego życia:)

2 miesiące temu
Anna Ostrowska

Anna Ostrowska

Szanowna Pani Anno,

 

Jednoznacznie diagnozę stawia lekarz psychiatra. Proszę zweryfikować kim dla Pani jest lekarz, nie co mówią inni.

Sama diagnoza dla niektórych osób bywa pomocna, bo ułatwia zrozumienie samego siebie, lub umożliwia włączenie farmakoterapii.  Myślę, że również proces psychoterapii może pomóc przyjrzeć się poszczególnym trudnościom. 

Napisanie na tej stronie to ważny krok ku Pani lepszemu samopoczuciu - już szuka Pani zmiany. 

Trzymam kciuki i powodzenia,

 

Z poważaniem,

Anna Ostrowska

Psycholog, Psychoterapeuta

 

2 miesiące temu
Gizela Maria Rutkowska

Gizela Maria Rutkowska

Witam.

Pani Anno, z moich wielolenich doświadczeń w pracy z osobami o różnych fomach i nasileniu autyzmu, mogę wręcz z pewnością napisać: Nie, nie ma Pani spektrum autyzmu. 

To, co opisała Pani na temat swojego funkcjonowania obecnie pokazuje na przejściowe problemy adaptacyjne, może tez wypalenie zawodowe. Jest Pani zmęczona. Warto byłoby zrobić podstwową diagnostyke morfologii plus pozim witaminy D. 

Osoby w spektrum autyzmu to zupełnie nie Pani. Nawet łagodna forma, "Asperger", też do Pani nie kwalifikuje się. Szczera ,mądra rozmowa o tym, co Pani przeżywa, bez stawiania diagnoz na wyrost jest lepszym sposobem na zrozumienie, co się z Panią dzieje. A dr Google, może by poszedł na spacer, zamiast mącić w Pani głowie :)

Pozostaję z szacunkiem

Dr Gizela Rutkowska

Psycholog

Terapeuta

2 miesiące temu
depresja

Darmowy test na depresję - Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta (PHQ-9)

Zobacz podobne

Czy osoba z IQ 60-65 może nauczyć się czytać, pisać i wykonywać codzienne obowiązki?

Witam, czy osoba z ilorazem inteligencji 60-65, jest w stanie nauczyć się czytać, pisać, liczyć oraz wykonywać obowiązki dnia codziennego?

Pół roku temu zasłabłam w aucie. Od tamtej pory miewam częste zawroty głowy.
Pół roku temu zasłabłam w aucie. Od tamtej pory miewam częste zawroty głowy. Lekarze nic nie znaleźli jeszcze. Prowadząc auto czuję, jakbym miała zaraz zemdleć. Czy to może być zaburzenie lękowe czy może też nerwica?
Jak radzić sobie z codziennymi wyzwaniami przy chorobie Parkinsona?

W ostatnich tygodniach coraz mocniej odczuwam trudności, związane z codziennym funkcjonowaniem, a wszystko to przez moją chorobę Parkinsona. Proste rzeczy, jak zrobienie herbaty czy zapięcie guzików, stały się dla mnie nie lada wyzwaniem. 

Staram się jak mogę, robię wszystko, co radzili inni - Np planuję z wyprzedzeniem i ustalam rutyny, ale bywa, że czuję się przytłoczony, gdy coś idzie nie tak, jak zaplanowałem. 

Czy są jakieś konkretne metody, które mógłbym wdrożyć, aby zminimalizować skutki choroby? Myślę też, czy warto byłoby rozważyć terapie.

Z góry bardzo dziękuję za Waszą pomoc i porady.

Witam. Mam 40 lat i po rozwodzie byłam zmuszona zamieszkać z mamą -ma 66 lat. Zachorowała na stwardnienie rozsiane.
Witam. Mam 40 lat i po rozwodzie byłam zmuszona zamieszkać z mamą -ma 66 lat. Zachorowała na stwardnienie rozsiane. Jest to choroba neurologiczna, robią się zmiany w mózgu, niedowład ciała itp.bierze leki. Od tego czasu koszmar z nią mieszkać - ja płacze co chwila, mój tato -facet do tej pory silny ma już kłopoty z sercem na tle nerwowym. Oskarża go, że ma kochankę, za dużo jedzenia kupuje, grzebie mu w rzeczach prywatnych, wyzywa. Ja przez nią wpadłam w nerwicę - biorę od psychiatry leki na uspokojenie, bo mówi, że ja się kurwie z własnym ojcem, że jestem głupia i mam twarz downa. Moje dziecko 13-letnie wyzywa od głupich idiotek, pojebanych - bo ma lekki stopień niepełnosprawności intelektualnej. Dostałam taki płyn od mojej lekarki, że mam to dolewać matce na te urojenia - ale nic nie pomaga. Ona nas tu wykończy. O leczeniu psychiatrycznym nie chce słyszeć, bo to my jesteśmy pojebani jej zdaniem. Co robić? Błagam o pomoc. Pozdrawiam.
Borderline i spektrum autyzmu - już jestem wykończona rollercoasterem emocji i zachowań.
Mam 17 lat. Niedawno dostałam diagnozę spektrum autyzmu I nieprawidłowej osobowości chwiejnej emocjonalnie borderline. Ciągle borykam się z trudnościami na jakie niestety trafiam. Moje funkcjonowanie jest na tyle ciężkie, że muszę zażywać się lekami i ciągle zwiększać dawkę. Mam teraz taki epizod, że leżę w łóżku i myślę tylko i wyłącznie o przykrych rzeczach, odcinam się od bliskich, znowu po mojej euforii jest gwałtowny dołek (temu diagnoza nieprawidłowej osobowości chwiejnej emocjonalnie). Nie wiem już co robić. Mija już 2 lata od tego "rollercoastera" I różnymi ciężkimi wyzwaniami. Co prawda diagnoza wyjaśniła mi bardzo wszelkie moje zachowania, obyczaje, emocje jednak zastanawiam się tylko jak mogę mając te diagnozy sobie radzić? Mimo chodzenia obecnie regularnie na terapię, nie brakuje mi momentów krzyku, agresji, płaczu, izolacji a najgorsze, krzywdy bliskich i samej siebie.
Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!