Zerwałam, ponieważ partner nie chciał mieć ze mną dziecka pomimo wcześniejszych zapewnień
Daria
Małgorzata Korba-Sobczyk
Witaj
To, co przeżywasz, jest bardzo trudne i wymaga czasu. Decyzja o zakończeniu związku, zwłaszcza gdy wiązała się z takimi nadziejami, jest bolesna. Rozumiem, że różnice w waszych oczekiwaniach dotyczących przyszłości mogły przyczynić się do tego, że Wasz związek znalazł się w takiej sytuacji.
Mimo miłości do Ciebie, Twój partner mógł odczuwać lęk przed zobowiązaniem związanym z rodzicielstwem. Niestety, nie wyraził chęci na podjęcie terapii, co mogłoby pomóc Wam znaleźć wspólne rozwiązanie.
Skup się teraz na swoich potrzebach. To ważne, abyś zadbała o siebie. Pozwól sobie na przeżywanie emocji, takich jak smutek, złość czy żal. Unikaj tłumienia uczuć. Poszukaj wsparcia u bliskich, przyjaciół lub rozważ terapię. Terapeuta może pomóc Ci zrozumieć swoje emocje i znaleźć zdrowe sposoby radzenia sobie z nimi.
Pamiętaj, że to, co się stało, nie jest Twoją winą. Wiele osób przechodzi przez podobne doświadczenia.
Ważne jest, abyś pamiętała, że zasługujesz na szczęście i spełnienie.
Pozdrawiam
Małgorzata Korba-Sobczyk
psycholog
Anita Konarska
Dzień dobry Dario,
Bardzo dobrze, że rozmawialiście Państwo na temat posiadania dziecka na tym etapie związku. Jeśli partner się rozmyślił i nie planuje już posiadania dzieci to dobrze, że panią o tym poinformował. Proszę dać partnerowi więcej czasu. Naciskanie na niego tylko pogorszy sytuację. Jeśli mu na pani zależy będzie chciał założyć rodzinę, wie ile dla pani znaczy chęć posiadania dziecka.
Życzę dużo wytrwałości
Pozdrawiam
Anita Konarska
Psycholog
Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry Pani Dario,
Partner poczuł się przyciśnięty do ściany, a większość osób w takich momentach robi unik tj. przyjmuje postawę "uciekać" co w pewien sposób jest zrozumiałe. Przestraszył się. Nie wie Pani dokładnie, co teraz przeżywa partner i czy mu jest z tym ciężko, więc na pewno wyrzuciłabym z głowy myślenie typu: "Aha, czyli mu na mnie nie zależy", bo to może być nieprawda. Aby związek funkcjonował dobrze potrzeba określenia własnych potrzeb i tego, jak chcemy, żeby ta nasza relacja wyglądała. W pewnym momencie Wasza perspektywa przyszłości mocno się rozminęła i stąd pojawił się wybuch w postaci rozstania.
Proponuję doraźne spotkania z psychologiem, aby uporządkować to, co się wydarzyło w Pani życiu teraz, zastanowić się nad tym jak funkcjonował Wasz związek oraz określić, co dalej. Tutaj na platformie są takie spotkania również w formie bezpłatnej.
pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl
Agnieszka Wojda
Dzień dobry
Z tego co czytam określiła Pani swoje oczekiwania i nadzieje na temat chęci posiadania w związku dziecka. Dobrze, że jasno o tym Pani mówi. Partner dzięki temu poznał Pani oczekiwania i dał odpowiedź co na ten temat myśli. Myślę, że w mężczyźnie mógł się pojawić lęk, strach przed kolejnym dzieckiem w nowym związku. Warto o tym szczerze porozmawiać w obecności specjalisty, by zrozumieć swoje i partnera potrzeby. Na ten moment pozwól sobie na złość, żal, smutek...Nie tłum emocji w sobie: płacz, krzyk, medytacja pozwolą uwolnić emocje. Zadbaj o siebie i swoje potrzeby na tu i teraz. Życzę dużo optymizmu i radości w relacji z samą sobą.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam, mam duży problem, zdradziłem emocjonalnie żonę (pisałem z inną kobietą), nigdy nie miałem zamiaru się z nią spotkać i Żona o tym wie (wysłała mnie na badanie wariografem), stało się tak, bo od samego początku naszego związku istnieje jeden dla mnie ogromny problem (Żona nie okazuje uczuć)
Mąż nie godzi się na rozstanie. Postanowiłam rozstać się z mężem. Nie układało nam się od dawna.
Nasze 8-letnie małżeństwo trwało w dużej mierze w milczeniu. Nie było między nami komunikacji. Rzadko ze sobą szczerze rozmawialiśmy. Pojawił się u mnie ktoś, kto wyznał mi miłość. Mąż ws
Mieszkam od 3 lat w Wiedniu, moja partnerka jest Austriaczką. Poznaliśmy się zaraz po tym, jak się tu przeprowadziłem.
Od dłuższego czasu bardzo tęsknię za Polską i rodziną. Pochodzę z okolic Szczecina, loty są drogie, a podróż pociągiem zajmuje dużo czasu. Rozmawialiśmy już o tym z
Ostatnio widzę, że mój dobry kumpel przechodzi coś, co wygląda na nagły kryzys psychiczny. Zawsze był niesamowicie pełen energii i optymizmu, a teraz jakby nagle wycofał się, stał się apatyczny i widać, że coś go przygniata.
Zauważyłem, że unika kontaktu, często się izoluje i ma prob
Coraz częściej zastanawiam się, skąd te trudności w utrzymywaniu zdrowej relacji z moim partnerem.
On wydaje się całkowicie skupiony na sobie, a rozmowy z nim to jak monologi o jego sukcesach czy problemach.
Czuję, że jestem dla niego przezroczysta, co nie pomaga mi w po
Nie mam się komu wygadać, więc muszę się tutaj wygadać. Jestem w ciężkim stanie, mam straszny nerwoból i jest mi ciężko funkcjonować. Muszę zacząć od mojego męża.
Kilka miesięcy temu okazało się, że jest narkomanem i oszukiwał mnie przez cały nasz związek, ale to chyba nawet nie jest
Dzień dobry,
zacznę może od początku skąd wg.mnie może brać się problem.... Żona w dzieciństwie była przez ojca bita, zmuszana do pedantycznego sprzątania i rygoru posłuszeństwa, wszystko pod karą bicia. Od ponad dwóch lat, a w ciągu ostatniego półrocza najbardziej, nasilają się u ni
Dzień dobry.
Mam pytanie, odnośnie do zachowania pewnego chłopaka Tomka, a mianowicie mówi mi, że tęskni za mną itd, a za chwilę opowiada mi o jakiś koleżankach, a to, że do niego piszą, a to, że musi się spotkać z jedną z koleżanek i jest tak cały czas.
Przez jego
Dzień dobry,
mój przyjaciel lat 52 (znamy się od szkoły podstawowej) dziwnie się zachowuje. Odwiedza mnie np. w pracy lub w domu, rozmawiamy długo, zawsze mamy temat do rozmów, rozmawia też z moimi współpracownikami, z rodziną. Niby wszystko ok, ale zauważyłem, że ma nastawiony w tel
Dlaczego w obecności osoby, z którą żyjemy, nie mamy ochoty nic robić, wykonywać obowiązków i mamy poczucie zmęczenia, a gdy jej nie ma, to wszystkie obowiązki jesteśmy w stanie wykonywać bez większych kłopotów?
Od pewnego czasu przeżywam trudności w moim związku.
Mój partner ma stwierdzone zaburzenia osobowości, co sprawia, że nasza relacja stała się trochę toksyczna.
Często czuję się manipulowany i obwiniany za sytuacje, na które nie mam wpływu. Z jednej strony bardzo mi na ni
Jak mogę pomóc mojej bliskiej przyjaciółce, u której zauważyłam mocno niepokojące zachowania związane z odżywianiem? Coraz częściej unika wspólnych posiłków, narzeka na swoje ciało i obsesyjnie koncentruje się na kaloriach. Martwię się, że mogą to być oznaki zaburzeń odżywiania, ale nie wiem, jak
Dzień dobry, ponad trzy lata temu zdarzyła mi się trudna historia, której konsekwencje ponoszę do dziś i nie wiem, jak się z tej sytuacji wyzwolić. Poznałam mężczyznę, który jest obcokrajowcem i zakochaliśmy się w sobie.
Najpierw on się bardzo zaangażował, choć widział mnie tylko par
Dzień dobry,
jestem po ślubie 2 lata, mamy 8-miesięczne dziecko i odkąd się pojawiło, nie potrafimy się dogadać. Znamy się z mężem 9 lat, mieszkaliśmy razem 3 lata. Od poniedziałku do piątku było super, a na weekend wracaliśmy do domów rodzinnych i pojawiały się problemy. W rodzinie
Witam serdecznie.
Pisałam nie tak dawno temu do Państwa w sprawie z partnerem, który ciągle opiniuje, komentuje i broni ostro jednej naszej wspólnej znajomej nie biorąc pod uwagę mojej osoby, jak i moich uczuć. Dziś rozmawiam z nim ponownie.
Jeszcze raz przestawiłam mu m
Dzień dobry,
Chciałabym zasięgnąć opinii innych osób, które znają ten temat doskonale. Na początku października zaczęłam spotykać się z chłopakiem, który po około 3tyg powiedział mi, że ma depresję. Do tego momentu codziennie pisał i rozmawialiśmy.
Po wyznaniu tego konta
Witam wszystkich,
po spotykaniu się z dziewczyną przez 2 miesiące stwierdziła, że nic do mnie nie czuje, od początku nic do mnie nie czuła, tak stwierdziła w wiadomości.
Regularnie się spotykaliśmy, zabierałem ją wszędzie - na kino, basen, łyżwy, do różnych restauracji.
Witam,
narzeczony chyba nie do końca akceptuje moich synów 19 i 30 lat.
Wypowiada się o nich w naszych rozmowach w bardzo niepochlebny sposób (młodszy to poj*b filozof i itp, starszy też nie lepszy). Natomiast w ich towarzystwie jest poprawny (synowie nie mieszkają z nami). Sp
Dzień dobry,
Mam problem, chcę zerwać kontakt z moją przyjaciółką.
Znam ją 9 lat i jest to trudne, bo obie się ranimy nawzajem.
Ja zaczęłam, niestety nie schowałam języka za zębami i się wyglądałam. Bardzo mi było przykro z tego powodu i ją przepraszałam, ale od t