Wstecz

Zerwałam, ponieważ partner nie chciał mieć ze mną dziecka pomimo wcześniejszych zapewnień

Witam, od 4 latach byłam w szczęśliwym związku. Mój partner był po rozwodzie i miał dziecko z poprzedniego związku ( 3,5 roku. Teraz ma 8 lat ). Wszystko było dobrze chciał budować rodzinę. Po dwóch latach bardzo „ześwirował” na punkcie siłowni. I tak zaczęły się rozmowy typu - nie chce dziecka.. myślałam że go przekonam, że to chwilowe.. jednak usłyszałam że nie chce, że dziecko zaburza wszystko itp., gdzie swoją córkę z poprzedniego małżeństwa ubóstwia.. dałam mu presję czasu i kazałam określić się co dalej bo nas związek stoi w miejscu. W weekend podjął decyzję że nie chce dziecka. Zerwałam tak jak mówiłam. Nie radzę sobie z tym ponieważ nie zrobił nic żeby zmienić swój pogląd ( a wiem jak się bardzo bił z myślami) wiem jak mnie kocha.. proponowałam psychologa, terapię - nie zrobił tego.. mam wrażenie że nie starał się żeby próbować walczyć o nas. Nie wiem jak mu pomóc i sobie.

Daria

w zeszłym miesiącu
Małgorzata Korba-Sobczyk

Małgorzata Korba-Sobczyk

 Witaj

To, co przeżywasz, jest bardzo trudne i wymaga czasu. Decyzja o zakończeniu związku, zwłaszcza gdy wiązała się z takimi nadziejami, jest bolesna. Rozumiem, że różnice w waszych oczekiwaniach dotyczących przyszłości mogły przyczynić się do tego, że Wasz związek znalazł się w takiej sytuacji.

Mimo miłości do Ciebie, Twój partner mógł odczuwać lęk przed zobowiązaniem związanym z rodzicielstwem. Niestety, nie wyraził chęci na podjęcie terapii, co mogłoby pomóc Wam znaleźć wspólne rozwiązanie.

Skup się teraz na swoich potrzebach. To ważne, abyś zadbała o siebie. Pozwól sobie na przeżywanie emocji, takich jak smutek, złość czy żal. Unikaj tłumienia uczuć. Poszukaj wsparcia u bliskich, przyjaciół lub rozważ terapię. Terapeuta może pomóc Ci zrozumieć swoje emocje i znaleźć zdrowe sposoby radzenia sobie z nimi.

Pamiętaj, że to, co się stało, nie jest Twoją winą. Wiele osób przechodzi przez podobne doświadczenia. 

 Ważne jest, abyś pamiętała, że zasługujesz na szczęście i spełnienie.

 

 Pozdrawiam 

 

  Małgorzata Korba-Sobczyk

 psycholog

 

w zeszłym miesiącu
Anita Konarska

Anita Konarska

Dzień dobry Dario,

Bardzo dobrze, że rozmawialiście Państwo na temat posiadania dziecka na tym etapie związku. Jeśli partner się rozmyślił i nie planuje już posiadania dzieci to dobrze, że panią o tym poinformował. Proszę dać partnerowi więcej czasu. Naciskanie na niego tylko pogorszy sytuację. Jeśli mu na pani zależy będzie chciał założyć rodzinę, wie ile dla pani znaczy chęć posiadania dziecka. 

 

Życzę dużo wytrwałości

 

Pozdrawiam

 

Anita Konarska

Psycholog

w zeszłym miesiącu
Katarzyna Kania-Bzdyl

Katarzyna Kania-Bzdyl

Dzień dobry Pani Dario,

Partner poczuł się przyciśnięty do ściany, a większość osób w takich momentach robi unik tj. przyjmuje postawę "uciekać" co w pewien sposób jest zrozumiałe. Przestraszył się. Nie wie Pani dokładnie, co teraz przeżywa partner i czy mu jest z tym ciężko, więc na pewno wyrzuciłabym z głowy myślenie typu: "Aha, czyli mu na mnie nie zależy", bo to może być nieprawda. Aby związek funkcjonował dobrze potrzeba określenia własnych potrzeb i tego, jak chcemy, żeby ta nasza relacja wyglądała. W pewnym momencie Wasza perspektywa przyszłości mocno się rozminęła i stąd pojawił się wybuch w postaci rozstania. 

Proponuję doraźne spotkania z psychologiem, aby uporządkować to, co się wydarzyło w Pani życiu teraz, zastanowić się nad tym jak funkcjonował Wasz związek oraz określić, co dalej. Tutaj na platformie są takie spotkania również w formie bezpłatnej. 

pozdrawiam,

Katarzyna Kania-Bzdyl

w zeszłym miesiącu
Agnieszka Wojda

Agnieszka Wojda

Dzień dobry

Z tego co czytam określiła Pani swoje oczekiwania i nadzieje na temat chęci posiadania w związku dziecka. Dobrze, że jasno o tym Pani mówi. Partner dzięki temu poznał Pani oczekiwania i dał odpowiedź co na ten temat myśli. Myślę, że w mężczyźnie mógł się pojawić lęk, strach przed kolejnym dzieckiem w nowym związku. Warto o tym szczerze porozmawiać w obecności specjalisty, by zrozumieć swoje i partnera potrzeby. Na ten moment pozwól sobie na złość, żal, smutek...Nie tłum emocji w sobie: płacz, krzyk, medytacja pozwolą uwolnić emocje. Zadbaj o siebie i swoje potrzeby na tu i teraz. Życzę dużo optymizmu i radości w relacji z samą sobą.

Pozdrawiam serdecznie

Agnieszka

w zeszłym miesiącu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne