Po zakończeniu relacji ex wyzywał mnie, przede wszystkim od zaburzeń psychicznych. Nikt mnie nie poprze przy prawdzie
Jp

Iwona Lassota
Dzień dobry,
stawianie jakichkolwiek diagnoz lub nawet hipotez na odległość jest błędem więc nie będę tego robić. Na pewno relacja z tym mężczyzną była dla Pani bardzo trudna i przykre doświadczenia jakie Pani opisuje są wystarczajacym powodem do zakończenia jej definitywnie ponieważ zachowania jakie Pani opisuje są nadużyciem wobec Pani i przekroczeniem Pani granic.
Serdecznie pozdrawiam,
Iwona Lassota

Monika Wróbel-Rojek
Dzień dobry,
sądzę, że zachowanie tego mężczyzny jest wysoce niestosowne i narusza Pani granice i poczucie bezpieczeństwa. Nie musi być Pani w relacji, gdzie druga strona Pani nie szanuje. Kontakt z tym człowiekiem negatywnie wpływa na Pani nastrój. Rozumiem, że czuje Pani obawę, co powiedzą inni ludzie - nie ma Pani jednak na to wpływu. Możliwe, że wspomniany mężczyzna prezentuje światu odmienny wizerunek, niż ten który Pani zna. Z Pani wypowiedzi wynika, że wątpi Pani w swoją wartość - niesłusznie. To nie posada w pracy świadczy o wartości człowieka. Życzę Pani dużo siły i możliwości zatroszczenia się o siebie.
Pozdrawiam,
Monika Wróbel-Rojek
Psycholog, psychoterapeuta CBT

Monika Nazarewicz
Dzień dobry,
Proszę nie wątpić w siebie, w swoje doznania ani tym bardziej we własne odczucia. Opisane sytuacje są niczym innym jak agresją oraz próbami manipulacji skierowanymi przeciw Pani. Warto przyjrzeć się sobie, swojej reakcji na kontakt ze strony tego mężczyzny i odpowiedzieć sobie na pytanie - co czuję, gdzie mnie dotyka. W razie pogorszenia swojego samopoczucia lub zachwiania poczucia własnej wartości warto skorzystać z konsultacji z psychologiem. Taka wizyta pomoże dostrzec Pani obszary, w których należy popracować by wzmocnić siebie oraz odkryć zasoby dzięki którym, wzmocni Pani sposób radzenia sobie i ochrony siebie przed destrukcyjnym wpływem takich zachować ze strony drugiej osoby.
Pozdrawiam serdecznie,
Monika Nazarewicz

Sandra Laskowska
Warto mieć na uwadze, że zachowania mężczyzny, o którym Pani pisze, mogą być formą manipulacji czy próby kontrolowania sytuacji, szczególnie po zerwaniu. Fakt, że oskarża Panią o choroby psychiczne bezpodstawnie, może być próbą zdyskredytowania Pani i przekierowania uwagi od jego własnych problemów czy błędów.
Ważne jest, aby w takich sytuacjach opierać się na własnym poczuciu rzeczywistości. Jeśli Pani wie, że nie ma podstaw do takich oskarżeń, warto nie wdawać się w dalsze dyskusje czy spory. Może to jedynie pogłębiać frustrację i nieporozumienia.
Jeśli czuje Pani, że sytuacja przysparza Pani stresu, warto rozważyć wsparcie psychologa. Może to pomóc Pani zrozumieć swoje uczucia, odnaleźć sposób radzenia sobie z trudnymi sytuacjami oraz wzmocnić poczucie własnej wartości. Zachowanie opisane przez Panią wskazuje na problemy z emocjonalną stabilnością i odpowiedzialnością tej osoby. Ważne jest, aby Pani dbała o swoje bezpieczeństwo emocjonalne i unikała dalszego kontaktu, jeśli to możliwe.

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Od dłuższego czasu zmagam się z trudną sytuacją w moim związku. Mój partner ma zdiagnozowane zaburzenia osobowości, co sprawia, że nasza relacja stała się toksyczna. Czuję się często manipulowany i obarczany winą za sytuacje, na które nie mam wpływu. Z jednej strony, zależy mi na tej osobie, ale z drugiej, coraz bardziej odczuwam, że tracę siebie. Nasze konflikty są intensywne i wyczerpujące, a ja zaczynam mieć wątpliwości, czy jestem w stanie dalej to znosić. Zauważyłem, że te toksyczne wzorce zaczynają wpływać na moje poczucie wartości i samoocenę. Często czuję się zagubiony i przytłoczony, nie wiedząc, jaką decyzję podjąć. Czy w takiej sytuacji lepiej jest skupić się na wsparciu partnera, czy może bardziej na ochronie własnego zdrowia psychicznego? Jak mam radzić sobie z tą sytuacją bez dalszego pogarszania naszej relacji?