Left ArrowWstecz

Dlaczego potrzebuję uwagi ludzi, z którymi pracuję ?

Dlaczego potrzebuję uwagi ludzi, z którymi pracuję ? Miałam w dzieciństwie przemoc fizyczną, psychiczną plus alkohol.
User Forum

Anonimowo

2 lata temu
Katarzyna Waszak

Katarzyna Waszak

Dzień dobry! 

W związku z doświadczaniem przemocy i alkoholizmem w domu, ma Pani prawdopodobnie deficyt uwagi. W domach, w których jest uzależnienie, zwykle wszyscy są skupieni na osobie uzależnionej oraz samej substancji. Brakuje miejsca na uważność na dzieci. Być może w związku z doświadczaniem przemocy, a więc naruszaniem granic nie ma Pani ugruntowania w sobie i potrzebuje się ,,podpierać" innymi ludźmi. Pojawia się pytanie o samoocenę. Zachęcam do odkrywania siebie, mechanizmów funkcjonowania w relacjach oraz stosunku do samej siebie w procesie psychoterapeutycznym. Pozdrawiam

Katarzyna Waszak

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Dzień dobry,

doświadczenia z okresu dzieciństwa mogły mieć wpływ na obecne trudności w relacjach społecznych. Dobrze, że obserwuje Pani u siebie takie zachowania, co może być pomocne przy ich uświadamieniu i zmianie na bardziej adaptacyjne. Często samemu jest trudno wypracować te bardziej efektywne sposoby radzenia sobie dlatego polecam tearpię DDA (Dorosłych Dzieci Alkoholików).

Pozdrawiam

2 lata temu

Zobacz podobne

Dobry wieczór, Od 2 lat jestem w związku z mężczyzna. Nasza znajomość zaczęła się nieco inaczej niż zazwyczaj, raczej byłam nim zniechęcona. Jest osoba bardzo dominująca, musi mieć ostatnie słowo, nie przebiera w słowach, jest nerwowy. Myśle nad zakończeniem związku już od początku, ale jeśli mam być szczera ze sobą, uważam ze jedyne co mnie przy nim trzyma to to ze ułatwia mi życie w sensie finansowym- nie jest nie wiadomo jak zamożny po prostu- mogę jeździć autem które mi pożycza, mieszkać w jego domu, finanse nie pozwalają mi na życie samej, on zawsze mówił ze mam zarabiać na siebie a on się reszta zajmę. Niestety nabrał kredytów i teraz potrafi mi wypominać paro złotowe sytuacje. Jest narcyzem i manipulantem- to tak w wielkim skrócie. Miał ciężkie życie rodzinne, jego ojciec gwałcil jego matkę na jego oczach, jego brat miał już 3 próby samobójcze przy jednej z nich byłam i go ratowałam. Nie śpi spokojnie ciagle go coś trapi. Jest mi naprawdę go szkoda bo ma ogromny potencjał ale cały czas oddaje się tej rodzinie która tak bardzo go skrzywdziła. Oni nie wiedza o tym ze ja wiem wiele o ich przeszłości i nie mogę przebywać w ich otoczeniu widząc te sztuczne uśmieszki i udawanie ze wszystko jest ok. Mam duże „jaja” i zawsze mówię ludziom rzeczy w twarz, ale tutaj nie chce się w to wtrącać. Przez ta jego przeszłość ma negatywne podejście do życia, wszystko neguje, ja jestem światła osoba która ma wiele pomysłów i cieszy się z małych rzeczy. Miałam i mam problemy z depresja i jestem wrażliwa na piękno ból cierpienie, dużo rzeczy robi na mnie wrażenie. Nie wiem co to znaczy kochać ale coś mi w środku mówi ze to na pewno miłość nie jest. Po prostu on posiada coś czego moi byli partnerzy nie posiadali każdy znajomy czy to jego czy mój dziwi się ze z nim jestem. Osaczają mnie jego rodzinne problemy, ja naprawdę nie chce się otaczać toksycznoscia, złymi ludźmi bo to tylko mnie dołuje, depresje miałam stwierdzona już 7 lat temu ale to dopiero od miesiąca jak zaczęłam brać leki afobam i cital. Złe to wpływa na moje libido co partnera denerwuje, lekarz zalecił brać leki przez pół roku a on chce żebym je odstawiła. Jak dla mnie to krzywdzące- gdyby to on miał taka sytuacje nie miałabym z tym problemu bo ważniejsze byłoby dla mnie zdrowie psychiczne mojego partnera i mówiąc nieskromnie poslalabym go do psychologa, ale wiem ze on nie pójdzie bo jak on uważa: on nigdy nie jest problemem. dzisiaj była kolejna próba jego brata, jego rodzina ma go gdzieś, tak jak i mojego partnera. Ale on się mega tym przejmuje, tylko ze odbija się to głośnym echem na naszym związku. Pytałam czy nie chce pogadać to mnie odrzuca krzyczy ze już się nagadał chodzi po prostu w powietrzu wisi czarna chmura czuje zła atmosferę i wiem ze jeden mały zgrzyt i będzie afera. Ja już nawet nie chce wiedzieć co się działo chce spokoju i kogoś kto nie będzie wampirem obok mnie zzerajacym moja energię. Choć rozumiem ze to wynika z jego przeszłości i ciężko mi go zostawić w takiej sytuacji to jednak pragnę zakończenia tego związku. Jak to zrobić? Wiem ze to na pewno będzie pełne emocji starcie ale nawet nie wiem jak to zacząć. Chciałabym Szczęścia dla niego i dla nas ale on ma kompletnie odrębny mindset. Jemu się nie da nic przemówić. Co zrobić? Będę bardzo wdzięczna za jakakolwiek pomoc.
Mam problem z zaburzeniem osobowości połączone z depresją umiarkowaną, zaburzenia somatyczne lęki i szybko denerwuje się
Witam, mam na imię Szymon mam problem z zaburzeniem osobowości polączone z depresją umiarkowaną zaburzenia somatyczne lęki i szybko denerwuje się. W wieku 6 lat miałem ciężki wypadek potrącił mnie i babcie na pasach samochód jakoś cudem doszedłem do siebie, teraz obecnie niezbyt dobrze w życiu mi się potoczyło. Dwa lata temu urodził mi się syn ale zostałem pewne sposób odrzucony przez matkę mojego syna przez przyczynę mojego wieku, mam 24 lata i w pewnym sensie pogodziłem się że będę sam mieszkam sam. Babcia jest już bardzo podeszłym wieku że nie daje już rady i mieszka u mojej cioci, moja mama mieszka zagranicą, tata mnie mój odrzucił i też przez to czuje się z tym wszystkim odrzucony i mam myśli takie że odpuszczę że nawet jak bym miał mieć kolejny wiązek to ono upadnie bardzo szybko tak jak mamy związek z ojczymem . Jestem też po traumie przemocy domowej mama jest po rozwodzie wieku 20 lat zostałem sam bez mamy wyjechała zagranice Ja nie chciałem. Chciałbym zasięgnąć rady ogólnie leczyłem się do 2019 roku ostani raz w szpitalu byłem 2019 jak dostałem ataku zaburzenia somatycznego połoczone z parestezja po przebytym urazie ręki przed ramienia .Nie mogę brać leków negatywnie działają boję się że stracę pracę przez to wszystko proszę o pomoc pozdrawiam Szymon
Strach przed zdradą w trzecim związku z powodu doświadczeń z przeszłości - jak sobie poradzić?

Mam 47 lat byłem 2 razy zdradzony, teraz jestem w 3 związku. Mam taki okropny strach, że znowu będę zdradzony, bo dziewczyna zaczęła za każdym razem, jak wchodzę, gdzie ONA jest, wychodzić ze wszystkich stron na kom .rozmawiałem z Nią o tej sytuacji ONA mówi, że przesadzam. Teraz pytam się Jej po 10 razy dziennie, czy mnie zdradzi, już nie wiem, czy zemną coś nie tak? Miałem trudne dzieciństwo, niską samoocenę, nie wiem, co robić

Uzależnienia, trudności życiowe i kryzys. Chciałbym uciec, nie być w tym wszystkim.
Mam 24 lata, jestem uzależniony od pornografii, chyba od 7 lat i od marihuany, od około roku/półtorej, studiowałem, ale nie dałem rady ukończyć kierunku, nie mogę znaleźć pracy, żyje z renty, z rodzicami, i z dziewczyną, o 5 lat młodszą. Powoli jedyne wyjście jakie widzę to władowanie się w jakiś bus i wyjechanie gdziekolwiek, jakkolwiek kończąc (chyba i tak progres w porównaniu do chęci samobójstwa). A i też straciłem psa a od mamy usłyszałem o tym, że chce rozwodu z tatą po jakichś 40 latach. Co do podjęcia terapii, pewnie powinienem, ale ciężko z tym finansowo, ale bardziej byłem już u 2 różnych specjalistów jakieś 4/5 lat temu, na koniec usłyszałem, że nie wiedzą co ze mną robić w mniej lub bardziej dosłowny sposób. Szczegółów byłoby pewnie więcej o wiele wcześniej w czasie, no ale to są obecne problemy.
Witam. Mam, wydaje mi się, duży problem z odczuwaniem emocji.
Witam. Mam, wydaje mi się, duży problem z odczuwaniem emocji. Czuję się pusta w środku i bardzo rzadko zdarza mi się cokolwiek poczuć. Większość moich reakcji na pewne zachowania, mam wrażenie, że jest tylko tym, jak powinnam zareagować. Poza tym, straciłam poczucie pasji i nic nie przynosi mi satysfakcji z życia. Czuję zobojętnienie. Często odrywam się od świata lub zawieszam. Lubię aktywność, jednak bardzo ciężko mi ona przychodzi. Byłabym bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam
wypalenie zawodowe

Wypalenie zawodowe - przyczyny, objawy i jak sobie z nim radzić?

Czy czujesz się ciągle zmęczony i zniechęcony do pracy? Możliwe, że doświadczasz wypalenia zawodowego – stanu wyczerpania, który dotyka coraz więcej osób. To poważny problem wpływający na zdrowie psychiczne – sprawdź, jak sobie z nim radzić.