Jak radzić sobie ze stresem i lękiem przed rozmowami z innymi ludźmi?
Dzień dobry,
jak radzić sobie ze stresem i lękiem przed kontaktem z ludźmi? Jestem osobą zamkniętą w sobie i nie potrafię swobodnie rozmawiać z ludźmi. Bardzo się stresuje, gdy mam z kimś porozmawiać paraliżuje mnie lęk. Często jest tak, że mam taką blokadę, że nie wiem co powiedzieć. Czuję lęk, że powiem coś nie tak i z reguły tak się dzieje, wtedy przychodzą myśli, że jestem beznadziejna. Myślałam o tym, żeby pójść na terapię, ale wtedy jest dokładnie tak samo, gdy myślę o tym, żeby się zapisać, paraliżuje mnie taki lęk, że nie jestem w stanie nic zrobić i odpuszczam. Jest mi ciężko tak normalnie rozmawiać z ludźmi, a co dopiero rozmawiać o moich problemach.
Nie wiem, co mam robić jak to przezwyciężyć.
Małgorzata
Wiktoria Sokołowska
Droga Małgorzato,
dziękuję za wiadomość i podzielenie się swoimi trudnościami.
To, że zdecydowałaś się napisać i opowiedzieć o swoim problemie, jest ważnym krokiem naprzód!
Zasługujesz na wsparcie i na to, aby w końcu poczuć się lepiej.
Twój lęk przed wizytą u specjalisty jest w pełni zrozumiały - to naturalne, że unikasz sytuacji, które wywołują w Tobie stres.
To bardzo częste wśród osób, które zmagają się z podobnymi trudnościami. Pamiętaj, że wiele gabinetów umożliwia kontakt mailowy lub zapisanie się przez formularz online, co może być dla Ciebie mniej stresujące niż rozmowa telefoniczna.
Możesz w takim zgłoszeniu napisać o lęku i o tym, że rozmowa jest dla Ciebie trudna - Specjalista, będzie to rozumiał i odpowiednio podejdzie do pierwszego spotkania.
Jeżeli kontakt na żywo jest dla Ciebie zbyt trudny, to sesje online mogą na początku okazać się trochę bardziej komfortowe.
Zachęcam Cię również do przemyślenia wizyty u lekarza psychiatry. Jeżeli czujesz, że lęk jest bardzo wysoki i przejął kontrolę nad Twoim życiem, to może okazać się, że niezbędna jest odpowiednia diagnoza oraz wsparcie farmakologiczne.
Jest to trudny krok, jednak czasami niezbędny do zmiany na lepsze.
Umieszczam kilka filmów, które mogą pomóc Ci lepiej zrozumieć Twój lęk:
- https://www.youtube.com/watch?v=S1tmKZrj2WM,
- https://www.youtube.com/watch?v=xsEJ6GeAGb0
- https://www.youtube.com/watch?v=QLjPrNe63kk (w napisach można wybrać opcję języka polskiego).
Pamiętaj, że lęk, który teraz odczuwasz, można przezwyciężyć. Najtrudniejszy jest jednak pierwszy krok... Warto jest zawalczyć o lepsze samopoczucie i lepszą przyszłość. Zasługujesz na to!
Trzymam kciuki,
Wiktoria Sokołowska
Urszula Małek
Dziękuję, że podzieliłaś się tym, co czujesz.
To, co opisujesz -stres i lęk przed rozmowami - może być bardzo trudne. Chcę Cię zapewnić, że terapeuta to osoba wspierająca i nieoceniająca, która pomoże Ci w swoim tempie.
Nie musisz od razu mówić o wszystkim - wystarczy, że zaczniesz od małego kroku, jak napisanie wiadomości z prośbą o pomoc.
Jeśli trudno Ci od razu zapisać się na terapię, możesz zacząć od pracy własnej. Polecam książki, które mogą być pomocne, jak „Jak przestać się bać” autorstwa Susan Jeffers czy „Brene Brown: Odwaga w przywództwie”, które wspierają w budowaniu poczucia własnej wartości. Dobre są także materiały o samoakceptacji i technikach relaksacyjnych, które pomogą Ci oswoić lęk, np. praktyka mindfulness.
Pamiętaj, że nie jesteś sama. Nawet najmniejszy krok ku zmianie ma znaczenie. Jeśli poczujesz, że możesz spróbować terapii, terapeuta będzie tam, aby Cię wspierać i pomóc w drodze do większej swobody.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Urszula Małek
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Coraz częściej zauważam, że moja córka naprawdę boi się chodzić do szkoły, co mnie martwi. Każdego ranka ten lęk wydaje się rosnąć, a próby uspokojenia pomagają tylko na krótko.
Rozmawiałam z dzieckiem o jej uczuciach i obawach, ale często się wycofuje albo mówi, że nie wie dokładnie
Dzień dobry, mam prawie 25 lat, mam fobię społeczną od dziecka, doświadczam epizodów depresyjnych, mam część symptomów agorafobii, od półtora roku zaczęłam doświadczać ataków paniki i stają się one częstsze, częściej się samookaleczam, do tego prawdopodobnie mam zaburzenie osobowości borderline (
Dzień dobry. Mam problem z rozmową z bliskimi na poważne tematy. Nie umiem prosić o pomoc, wyrażać swoje uczucia, często nie potrafię powiedzieć, dlaczego zrobiłem coś tak, a nie inaczej, zamazuje w pamięci argumenty i przykłady dotyczące tego, co mnie nurtuje, co mi przeszkadza, a boję się porus
Hej, mam pewien problem.
Od jakiegoś czasu zmagam się z takim lękiem przed przestrzeniami otwartymi, że każda próba wyjścia z domu to dla mnie ogromny stres. Gdy tylko pomyślę, że muszę wyjść na zakupy albo spotkać się z przyjaciółmi w parku, ogarnia mnie panika. Czuję, jakby mój świ
Zaczynam coraz częściej odczuwać wielki lęk związany z myśleniem o starości, który mnie paraliżuje.
Gdy tylko pojawia się temat przemijania, czuję się bezsilny i zaniepokojony. Ten bezpośredni strach przed starzeniem się zaczyna naprawdę wpływać na moje codzienne życie.
Mam pewien problem z moim synem, który ma 15 lat.
Widzę, że często jest przygnębiony i zestresowany.
Kiedy z nim rozmawiam, wychodzi na to, że czuje się pod dużą presją ze strony rówieśników i boi się, że nie spełni oczekiwań innych. Z jednej strony chce być akceptowany
Dzień dobry.
Jak rozpoznać czy ktoś ma narcystyczną osobowość, czy może jest to ktoś o unikającym stylu więzi?
Jakie są znaczące różnice i podobieństwa między unikającym stylem więzi a osobowością narcystyczną?
Pozdrawiam
Byłam ostatnio w takiej sytuacji, że niespodziewanie dostałam ataku paniki, i to w naprawdę nieoczekiwanym momencie.
Było to w sklepie, stojąc przy półce, nagle poczułam przerażający lęk, serce zaczęło łomotać, a ręce mi zadrżały.
Miałam wrażenie, że wszystko wokół jest
W ostatnim czasie doszłam do wniosku, że pandemia mocno zwiększyła mój lęk społeczny. Każde wyjście z domu, nawet do sklepu, albo na spacer, stresuje mnie niesamowicie.
Czasem myślę o najgorszym scenariuszu, jakbym przy każdym kontakcie z inną osobą spodziewała się katastrofy. <
Od dłuższego czasu mierzę się z codziennymi wyzwaniami, które przez moje borderline osobowościowe stają się naprawdę skomplikowane. Czuję się jak na emocjonalnej huśtawce – od euforii po totalną rozpacz w kilka sekund.
Każda rozmowa potrafi być jak chodzenie po polu minowym, a moje r
Często łapię się na tym, że moje życie nie rozwija się tak, jak sobie kiedyś wyobrażałam. Coraz częściej myślę o tym, co do tej pory osiągnęłam i czy to wystarcza, wydaje mi się, że nie.
Te myśli mnie przytłaczają. Zaczęłam unikać sytuacji, które kiedyś były dla mnie zwyczajne, bo bo
Mamy problem, z którym widzę, że boryka się mój syn.
Chyba coraz bardziej unika sytuacji, które kiedyś go nie stresowały. Każde wyjście do szkoły czy spotkanie z rówieśnikami to dla niego spory spadek nastroju i nie do końca wiem, co mogę zrobić, żeby go wesprzeć.
Próbuję być
Dzień dobry,
Mam zaburzenie lękowe, chodzę od 1,5 roku na psychoterapię Gestalt. Jest to pełnopłatna terapia.
Dodatkowo od kilku miesięcy stosuje farmakoterapię.
Moje zaburzenie jest bardzo silne i połączone z objawami somatycznymi. Zauważyłem, że terapia raz w ty
Dzień dobry,
co zrobić przy ogromnym lęku przed braniem leków?
Lekarz psychiatra wypisał mi leki przeciw OCD i lękowi towarzyszącemu temu stanowi (sertralina, a dokładniej Asentra), ale ja bardzo boję się je wziąć, a niestety muszę zacząć od jutra. Nie wyjaśnił mi nawet
Dzień dobry, czy psychosomatykę przy zaburzeniach lękowych i zespole depersonalizacji-derealizacji (przewlekłe uczucie gorączki, biegunka, wymioty, duszności, bóle mięśni, bóle gardła i ogólnie chroniczne zmęczenie) można wyleczyć całkowicie farmakoterapią?
Są na to jakieś dowody, potw
Dzień dobry, na zajęciach z jednego przedmiotu u pani dziekan, czuję presję, że muszę jej przedstawić swoją pracę i wszystko co mam. Wtedy czuję blokadę słowną, zaczynam milczeć i czuję pracę swojego serca.
Jak sobie z tym poradzić?
Podobną sytuację miałam w trzecim semestrze
Witam,
mój problem od zawsze i źródło wiecznych sprzeczek z mężem. Pochodzę z rodziny, gdzie ojciec nie miał kolegów, nie wychodził na przysłowiowe piwo. Mama też nie, nie pracowała.
Wyszłam za mąż ponad 10 lat temu. Mąż domator.
Czasami były jakieś wyjścia