Wstecz

Mój chłopak ma depresje - jak mogę mu pomóc?

Jestem w związku 5 lat, mój chłopak po raz 3 przechodzi przez depresję, powtarza że ma kryzys w związku, chce nas ratować ale nie wie jak. Gdy zapytałam że nie potrafię zrozumieć problemu pomiędzy nami to powiedział że problemem są jego uczucia. Przy wcześniejszej depresji było podobnie, chodził na terapię i wyszedł z tego. Teraz też chodzi na terapię ale chyba teraz jest o wiele ciężej. Czuję się bezsilna, co mam robić? To jest najważniejsza osoba w moim życiu

Marta

3 tygodnie temu
Joanna Łucka

Joanna Łucka

Dzień dobry, 

Pani Marto, to takie ważne, że troszczy się Pani o swojego partnera w trudnym dla niego czasie! Pani wsparcie jest nieocenione. 

Natomiast warto wiedzieć, że wspieranie osoby w epizodzie depresyjnym jest bardzo trudnym zadaniem. Wymagającym wiele sił, zasobów, cierpliwości, odporności na frustrację. Proszę nie zapominać, że Pani również potrzebuje wsparcia w tej sytuacji! Wyjść ze znajomymi bez partnera, wygadania się przyjaciółce, wypłakania innej bliskiej osobie. Proszę dbać o siebie. Jeśli planuje Pani w dalszym ciągu być wsparciem dla Pani partnera, nie może Pani zapominać o odpowiedniej regeneracji dla siebie. 

To całkowicie zrozumiałe, że czuje Pani bezsilność. Dobrze, że dopuszcza Pani te uczucia do siebie i potrafi je nazwać. Załączam link do świetnego webinaru w tej tematyce. Myślę, że znajdzie Pani w tym materiale wiele odpowiedzi oraz wsparcie i zrozumienie dla tego, co obecnie Pani przeżywa. 
https://www.youtube.com/watch?v=j0LYSW15-PI

 

Pisze Pani, że chłopak poinformował Panią, że dostrzega kryzys w Waszej relacji. Proszę wziąć pod uwagę, że osoby w depresji skrajnie cierpią na brak nadziei. Ponadto niemal ciągle dosięga ich uczucie bezsilności i bezradności w większości obszarów życia. Wszystko zdaje się przerastać, dodatkowo (choć czasem tego nie nazywają) czują się obciążeniem dla swoich bliskich, których nie są w stanie obdarować wystarczającą uwagą, być adekwatnym wsparciem w ich problemach, czy ochoczo realizować planów ze względu na anhedonię (niemożność odczuwania przyjemności) oraz brak sił. Myślę, że skoro Pani nie dostrzega kryzysu relacji, warto przyjrzeć się temu komunikatowi przez pryzmat obecnego stanu partnera. 

 

Życzę Państwu wszystkiego dobrego i wiele sił! 
Pozdrawiam serdecznie
Joanna Łucka 
Psycholożka

2 tygodnie temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne