Lęk przed bliskością - jak zauważać, że ktoś coś do mnie czuje, jak lepiej komunikować siebie i przestać bać się bliskości?
Od kilku miesięcy spotykałem się z pewną dziewczyną, wszystko wyglądało na to, że zmierza ku dobremu, ponieważ dobrze się rozumieliśmy i kontakt mieliśmy codziennie poprzez rozmowy na komunikatorze.
Wraz z upływem czasu zacząłem coś czuć do niej, ale pojawił się strach przed tym uczuciem. W przeszłości niestety nie wyszedł mi jeden związek i od tamtej pory unikałem i nie próbowałem się z kimś związać, ponieważ bałem się, że znów się zranię. W pewnym momencie znajomości czułem taki lęk, że chciałem od niej uciec i pewnego dnia nastąpił ten moment powiedziałem jej, że się męczę i nie widzę tego. W odpowiedzi dostałem, że ona liczyła na coś więcej. Zamiast ulgi, poczułem ogromny ból i po dwóch dniach odezwałem się do niej, zrozumiałem wtedy, że strach wygrał z tym co czuję do niej. Czuję, że się do niej bardzo przywiązałem. Postanowiłem, że chce to w sobie naprawić, rozmawiałem już z psychologiem, który uświadomił mnie, że muszę zmierzyć się z tym lękiem. Powiedziałem tej dziewczynie co tak naprawdę czuję do niej i że chce pracować nad sobą. Wydawało mi się, że uda się tą relację naprawić, niestety ostatnio napisała, że zbyt duże są pomiędzy nami różnice i ona nie widzi przyszłości pomiędzy nami. Chciałem się dowiedzieć o jakie różnice jej chodzi, niestety nie chce udzielić na to odpowiedzi. Poprosiłem ją na końcu by jeszcze nie skreślała mnie i dała mi szansę popracować nad sobą, ponieważ z mojej perspektywy nie widzę różnic, które mogłyby nas tak dzielić, ale już nie otrzymałem odpowiedzi.
Stąd mam pytanie jak pracować na sobą, jak zauważać to, że ktoś do mnie coś czuje, sam też nie jestem wylewny jeśli chodzi o uczucia, chciałbym to lepiej komunikować, przestać się bać tego wszystkiego.
P

Monika Marszałek
Dzień dobry,
Rozumiem, że to, co Pan teraz przeżywa jest dla Pana trudne, ale odpowiadając na Pana pytanie – zdecydowanie tak, warto nad sobą pracować! Teraz ma Pan możliwość, aby te bolesne doświadczenia przekuć w siłę i narzędzie do lepszego zrozumienia siebie. Strach, który się pojawił, prawdopodobnie wynika z wcześniejszych doświadczeń i może pełnić rolę ochronną. Ważne jest, aby zastanowić się, przed czym dokładnie ten strach Pana chroni. Emocje, które Pan odczuwa, są ważną informacją. Zachęcam do dalszej pracy nad sobą, być może z pomocą specjalisty, aby zrozumieć, skąd biorą się te lęki i jak je stopniowo oswajać. Ważne jest również, aby uczyć się wyrażać swoje uczucia w sposób bardziej otwarty – to proces, który wymaga czasu i cierpliwości, ale z pewnością pomoże Panu w przyszłości budować głębsze i bardziej satysfakcjonujące relacje.
Trzymam kciuki za Pana, proszę dać sobie czas i przestrzeń na ten rozwój!
Z życzeniami pięknego dnia,
Monika Marszałek
Psycholog, coach kryzysowy

Iga Borkowska
Po pierwsze, uważam, że wykazał się Pan ogromną odwagą, dzieląc się z dziewczyną tym, co naprawdę Pan czuł. Wykonał Pan więc ogromny krok w kierunku uczenia się komunikacji uczuć. Nie mamy wpływu na to, czy ktoś powie nam lub okaże nam uczucia wprost, to na co mamy wpływ, to na uczenie się rozpoznawania własnych uczuć i mówienia o nich. To zazwyczaj pomaga w zorientowaniu się, co się dzieje w relacji z drugą osobą. Ale nie mamy wglądu do głowy drugiego człowieka i jeśli nie chce nam czegoś pokazać, to nie wyczytamy tego. Bardzo pomocne w uczeniu się komunikacji uczuć, myśli i świadomości tego, jak ja się czuję w relacjach z innymi, jak inni czują się ze mną, są wszelkiego typu treningi interpersonalne, czy treningi asertywności. Bardzo Panu to polecam, bo te umiejętności redukują lęk, który czujemy w kontaktach społecznych.
Pozdrawiam serdecznie,
Iga Borkowska

Emilia Jędryka
Szanowny Panie P.,
Dziękuję za podzielanie się Pana pytaniem. Na początku warto zaznaczyć, że to, co Pan odczuwa, jest naturalne – nasz umysł próbuje chronić nas przed bólem, który przeżyliśmy wcześniej. To, co Pan opisuje - lęk przed pojawiającymi się uczuciami oraz chęć ucieczki przed nimi, często pojawia się jako strategia obronna u osób, które doświadczyły emocjonalnych trudności w przeszłych relacjach. Lęk przed zranieniem może prowadzić do unikania zaangażowania, nawet gdy czujemy coś silnego do drugiej osoby.
Pomocą w pracy nad Pana trudnościami może okazać się:
1. Refleksja nad naturą lęku: Aby zrozumieć i przezwyciężyć lęk, warto zidentyfikować, co go wywołuje. Czy to obawa przed ponownym zranieniem? Czy może lęk przed odrzuceniem? Praca z psychologiem nad tym, aby nauczyć się identyfikować te obawy i świadomie na nie reagować, może być kluczowa.
2. Rozwijanie umiejętności wyrażania uczuć: W relacjach niezwykle istotna jest otwartość i transparentność w komunikowaniu emocji. Warto rozpocząć od małych kroków, wyrażając Pańskie uczucia w codziennych sytuacjach, na przykład poprzez mówienie "czuję się zaniepokojony" lub "cieszę się, że się spotkaliśmy". Takie drobne działania pomagają budować otwartość emocjonalną, a regularne dzielenie się odczuciami zapobiega ich kumulacji.
3. Współpraca z psychologiem może być dla Pana bardzo wspierająca, pomagając w zrozumieniu i przezwyciężeniu obecnych trudności, a także w poprawie ogólnego samopoczucia emocjonalnego.
Pracując nad sobą, kluczowe będzie uważne obserwowanie swoich emocji i reakcji, a także systematyczna praca z psychologiem. Samorozwój to proces, który wymaga czasu, ale może pomóc w zwiększeniu Pana poczucia komfortu w relacjach i umiejętność lepszego komunikowania uczuć.
Życzę wszystkiego dobrego,
psycholog,
Emilia Jędryka

Kornel Miszk
To, co opisujesz, jest bardzo zrozumiałe, zwłaszcza biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze doświadczenia związane z lękiem przed zranieniem. Kiedy ktoś raz przeżył trudny związek, naturalne jest, że może pojawić się obawa przed ponownym zaangażowaniem, aby uniknąć bólu. Strach przed odrzuceniem lub zranieniem jest silnym uczuciem, które potrafi wpłynąć na nasze decyzje i działania, nawet wtedy, gdy relacja zaczyna się dobrze układać. W Twoim przypadku, ten lęk wygrał z uczuciami, co doprowadziło do zakończenia znajomości, choć potem zrozumiałeś, że chciałbyś spróbować to naprawić.
Zrozumienie, że strach przed zaangażowaniem był dominującą siłą, to duży krok naprzód. Ważne, że postanowiłeś nad tym pracować i że masz świadomość, że ten lęk nie musi definiować Twoich przyszłych relacji. Możesz zacząć od bardziej świadomego przyglądania się swoim emocjom i reakcjom. Zauważenie momentów, w których pojawia się lęk lub chęć ucieczki, pomoże Ci lepiej zrozumieć, co go wywołuje i dlaczego. Może to być reakcja obronna związana z wcześniejszymi doświadczeniami.
Praca nad własnymi emocjami, zwłaszcza w kontekście relacji, często wymaga również lepszego zrozumienia siebie i tego, jakie masz potrzeby oraz co jest dla Ciebie ważne w związku. Często trudność w wyrażaniu uczuć wynika z lęku przed reakcją drugiej osoby lub brakiem pewności, jak nasze emocje zostaną odebrane. W relacjach kluczowe jest budowanie otwartości i uczciwości, zarówno wobec siebie, jak i wobec drugiej osoby. Wyrażanie uczuć, nawet jeśli na początku wydaje się to trudne, może pomóc w budowaniu głębszej i bardziej autentycznej relacji.
Twoje obawy związane z tym, że nie jesteś wylewny, są również częstym wyzwaniem dla osób, które boją się odrzucenia. Ważne jest, abyś dał sobie przestrzeń na rozwój w tym obszarze, nie oczekując od siebie natychmiastowej zmiany. Z czasem, regularne dzielenie się swoimi myślami i emocjami, nawet w drobnych sytuacjach, pomoże Ci poczuć się bardziej komfortowo w okazywaniu uczuć.
Choć sytuacja z tą dziewczyną może wydawać się bolesna, jest to także lekcja, która może Ci pomóc lepiej zrozumieć, czego potrzebujesz i jak radzić sobie z lękiem w przyszłości. Jeśli Twoje uczucia są autentyczne, a Ty chcesz dalej nad sobą pracować, warto dać sobie czas i przestrzeń na rozwój, niezależnie od tego, jak sytuacja z nią się zakończy. Czasem ludzie potrzebują więcej czasu, aby zobaczyć, że ktoś się zmienia i chce walczyć o relację, a czasem akceptacja, że ta relacja się zakończyła, otwiera drzwi do przyszłych, lepszych związków.
Najważniejsze jest, abyś kontynuował pracę nad zrozumieniem swoich lęków i nad tym, jak komunikować swoje uczucia. To proces, który może pomóc Ci w przyszłości budować zdrowsze i bardziej satysfakcjonujące relacje.
Pozdrawiam,
Kornel Miszk
Psycholog Terapeuta

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Zauważyłem, że moje kontakty z bliskimi stają się coraz cięższe do zniesienia. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że nie daje mi się podejmować samodzielnych decyzji... i każda próba postawienia na swoim kończy się poczuciem winy i strachem przed odrzuceniem. Myślę, że może być to związane z moim zaburzeniem osobowości, ale nie wiem, jak sobie z tym radzić. Czuję się często przytłoczony, jakby moje poczucie własnej wartości gdzieś się gubiło w obawie przed utratą bliskości z innymi. To negatywnie wpływa na moje związki, bo przecież w zdrowych relacjach powinna być jakaś równowaga i wzajemne wsparcie, a nie ciągłe uzależnienie od kogoś.
Boję się, że jeśli nie znajdę rozwiązania, moje relacje staną się coraz bardziej toksyczne. Boję się przez to wchodzić w jakąkolwiek relację, boję się, że ktoś mnie zrani, albo ja zranię tę osobę. Ciągle.
Mam spory problem z lękiem przed intymnością i czuję, że to naprawdę odbija się na moich relacjach. Kiedy zaczynam czuć, że ktoś chce się do mnie zbliżyć – emocjonalnie czy fizycznie – pojawia się we mnie ogromny niepokój i automatyczna chęć wycofania się. To strasznie frustrujące, bo chciałabym mieć głębsze, bardziej autentyczne relacje, ale ten lęk wydaje się nie do pokonania.
Mam problem z lękiem przed bliskością i zaangażowaniem, co bardzo utrudnia mi budowanie relacji. Za każdym razem, gdy ktoś się do mnie zbliża, czuję zagrożenie i mam ochotę się wycofać. Wiem, że takie zachowanie blokuje mój rozwój emocjonalny i uniemożliwia tworzenie trwałych więzi. Chciałbym lepiej zrozumieć, skąd bierze się mój lęk?
Zmagam się z trudnościami w nawiązywaniu bliskich relacji z ludźmi. Bardzo chciałabym móc zbudować głębsze więzi, ale paraliżujący lęk przed odrzuceniem i krytyką mnie przed tym powstrzymuje. Często wycofuję się, zanim relacja zdąży się rozwinąć. Tęsknię za bliskością i zrozumieniem, ale nie wiem, jak pokonać te blokady. Co mogę zrobić? Jakiś czas temu zdiagnozowano u mnie zaburzenie osobowości, ale tak myślę, czy nie mam jeszcze jakiegoś lęku..