Wstecz

Czy to normalne, że mąż spotyka się z byłą partnerką, żebym poczuła brak bezpieczeństwa?

Witam Mam problem z mężem odkąd poznałam mojego męża nie pracowałam poprostu nie musialam i tak żyliśmy ale od jakiegoś czasu mąż niestety zaczął spotykać się z była partnerka ukrywał to długo. Przeprowadziłam z nim rozmowę to powiedzial że zrobił to dlatego że nie pracowałam i chciał żebym poczuła brak bezpieczeństwa. Czy to jest normalne zachowanie bo wydaje mi się że nie?Bardzo mnie tym zranił

Wiki222

w zeszłym tygodniu
Edyta Trzcińska

Edyta Trzcińska

Witaj,

Pani uczucia są w pełni uzasadnione, a sytuacja którą Pani opisała budzi zrozumiałe pytania o to, czy zachowanie męża jest normalne. W zdrowej dojrzalej relacji partnerskiej wzajemny szacunek, wsparcie i szczerość są kluczowe, dlatego działania mające na celu "ukaranie" partnera za cokolwiek, czy wzbudzenie w nim poczucia niepewności nie sprzyjają wzajemnemu zrozumieniu. 

To normalne, że czuje się Pani zraniona. Pani uczucia zasługują na szacunek i wsparcie, a mąż - jeśli chce dbać o Państwa relację musi być gotów to zrozumieć i podjąć pracę nad sobą. Warto porozmawiać otwarcie o jego zachowaniu, ale także co najważniejsze zadbać o własne granice i samopoczucie, ponieważ Pani musi czuć się bezpieczna i gotowa na taką rozmowę i pracę. 

Pozdrawiam,

Edyta Trzcińska

w zeszłym tygodniu
Justyna Papurzyńska-Parab

Justyna Papurzyńska-Parab

Witam serdecznie,

Opisywana sytuacja jest niełatwa do zrozumienia, jeśli chodzi o zachowanie męża. Są to tak naprawdę szczątkowe informacje odnośnie konkretnego zdarzenia, które być może jest częścią większej całości. Ciężko powiedzieć, co mąż chciał osiągnąć poprzez spotykanie się z byłą partnerką i dlczego chciał, żeby poczuła Pani brak bezpieczeństwa. Wydaje mi się, że warto zgłębić temat, zdobyć się na szczerą rozmowę i poznać wzajemny punkt widzenia, jeśli chodzi o Wasze małżeństwo. Czego mąż szukał, potrzebował w kontakcie z byłą partnerką? Warto uświadomić go, jak ta sytuacja wpłynęła na Panią, podzielić się z nim swoimi emocjami. Warto tą sytuację porządnie wyjaśnić.

Pozdrawiam serdecznie,

 

Justyna Papurzyńska- Parab

w zeszłym tygodniu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne