Left ArrowWstecz

Myślę, że kręci mi się w głowie i wpadam w panikę.

Myślę, że kręci mi się w głowie i wpadam w panikę. Dodam, że wszystkie wyniki są super. Nic mi niby nie jest.
Magdalena Bilińska-Zakrzewicz

Magdalena Bilińska-Zakrzewicz

Dzień dobry, 

mała ilość informacji nie pozwala bardziej szczegółowo odpowiedzieć na wiadomość ponad to, że jeżeli wszystkie wyniki zdrowia fizycznego są prawidłowe, a dolegliwości utrzymują się, należy zwrócić się do lekarza psychiatry w celu dokonania diagnozy, czy objawy mają podłoże psychiczne. Lekarz psychiatra w razie potrzeby włączy leczenie farmakologiczne i/lub skieruje do psychoterapeuty. Pozdrawiam 

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

lęk

Darmowy test na lęk uogólniony (GAD-7)

Zobacz podobne

Dysocjacja - czy potrzebna farmakoterapia?
Dzień dobry, czy jeżeli derealizacja i depersonalizacja utrzymują się w pewnym nasileniu praktycznie cały czas, momentami niezależnie od ataków paniki to potrzebna jest oprócz psychoterapii farmakoterapia?
Czuję się wykończona brakiem komunikacji z partnerem, boję się, że dostanie napadu paniki.
Dzień dobry, mój partner się ode mnie oddala. Czuję się samotna w tym związku. Mój partner leczy się na nerwicę lękową i ataki paniki. Nie chce ze mną o tym rozmawiać. A mnie strasznie to męczy, bo chcę mu pomóc, ale nie wiem jak. Co w takim momencie powiedzieć, co zrobić... Czy złapać go za rękę czy przytulić? Przy próbie jakieś reakcji na atak on wybucha złością i to wcale nie pomaga. Strasznie mnie to męczy, że nie mogę mu pomóc. Uczęszcza na terapię, ale zabronił mnie pytać jak na niej było , co robili itp. Nie rozumiem tego. Czuję się wykończona psychicznie, ciągle płaczę tak, żeby nikt nie widział, udaję przed każdym, że jest wszystko w porządku. Partnerowi nie mówię jak coś mnie trapi, żeby nie dostał jakiegoś ataku. Jak wraca z terapii jest strasznie dziwnie do mnie nastawiony. Ja już jestem tak tym zmęczona, że naprawdę nie wiem co mam robić. Chcę mu bardzo pomóc i okazywać mu wsparcie. Ale jak ja mam to zrobić? Budzę się z bólem w klatce piersiowej, coraz ciężej mi się oddycha w ciągu dnia, bo ciągle szukam rozwiązania jak mu pomóc. A on nie chce i to mnie strasznie rani, jesteśmy ze sobą 6 lat. Planujemy ślub, rodzinę. Ale jak ja mam dalej o tym myśleć, jak nie rozmawiamy o naszych uczuciach, on woli pogadać o nich ze swoją terapeutką, a ja nie chcę go denerwować. Proszę o jakąś radę co dalej robić?
Robię z siebie czarny charakter. Czuję, że wrażliwość można wykorzystać.
Mam 24 lata Dlaczego staram się z samego siebie robić gorszego, czarny charakter? Ogólnie widzę po sobie, że jestem dosyć wrażliwym, uczuciowym chłopakiem z wieloma cechami, które są dosyć społeczne. Oczywiście w wielu przypadkach spłycam te uczucia, z obawy, że ktoś może to wykorzystać. Jednakże parę miesięcy temu coś uroiło mi się, że najlepiej cechować się socjopatycznymi zapędami i tak mi delikatnie zostało. Ostatnio mówiłem niepokojące rzeczy, które mają za zadanie działać na szkodę innych ludzi. Też czułem zapędy do chęci łamania prawa. Będac szczerym to zwykle kończyło się na słowach albo pomysłach w głowie. Bo zdaje się, że nie miałbym odwagi, by to zrealizować. Takie zachowania również zdarzały się, jak ktoś mnie pochwalił, to celowo, jednocześnie w sposób nieświadomy potrafiłem powiedzieć coś psychopatycznego. Mimo, że w głębi duszy wiem, że nie zrobiłbym tego. Zazwyczaj jest to na siłę pokazywanie swojej odmienności, prezentowanie siebie z najgorszej strony. Nie robię tego wszędzie, bo dla przykładu w pracy rozbawiam ludzi, podejmuję masę interakcji i gadam "śmieci" robiąc z siebie debila. Ten pomysł z zachowaniami nieempatycznymi również narodził się w momencie, ponieważ chciałem, żeby ludzie w jakiś sposób myśleli, że potrafię być szkodliwy.
Podczas kłótni, rozmów łamie mi się głos i zaczynam płakać. Nie rozumiem, dlaczego tak jest?
Chce mi się płakać z byle powodu - czy to normalne? Podam przykład : Podczas treningu, na którym mam sparing w rękawicach od boksu i dostanę parę uderzeń na twarz, które kompletnie mnie nie bolą, ale ostatecznie doprowadzają do przegrania sparingu, to automatycznie chce mi się płakać, gdy tylko zaczynam z kimś rozmawiać chwile po walce, mimo to że nie jestem smutny, tylko zdenerwowany. Kolejny przykład : w szkole, gdy nauczycielka twierdzi, że zrobiłem coś źle (wyższym tonem głosu) a ja próbuję jej wytłumaczyć, że to ja mam jednak rację, również automatycznie łamie mi się głos i czuję nadchodzące łzy. Ogólnie podczas kłótni z osobą, która jest negatywnie do mnie nastawiona i nie jest członkiem mojej rodziny, ciężko mi odpowiedzieć, ponieważ łamie mi się głos (mam 17 lat).
Dlaczego ludzie z nerwicą nieustannie szukają 100% gwarancji, a ludzie bez w ogóle się nie przejmują
Dlaczego ludzie z nerwicą nieustannie szukają 100% gwarancji, a ludzie bez w ogóle się nie przejmują ani tym czy jak spali, to nie lunatykowali, ani tym czy jak się upili i urwał im się film, to nie zastanawiają się, czy komuś wtedy czegoś nie zrobili i tak dalej, ani tym czy byli dobrymi dziećmi, nie pamiętając w zasadzie, jacy byli. Przecież żaden człowiek nie ma 100% gwarancji więc dlaczego jedni potrafią się w kółko zastanawiać, a inni powiedzą, że czym się mają martwić, skoro nie mają dowodów, albo nie pamiętają...
Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!