
Czy mogę być w terapii, kiedy nie chcę siebie zmieniać? Chcę jedynie poznać przyczyny błędów i wyciągnąć wnioski.
Anoninowo
Justyna Czerniawska (Karkus)
Dzień dobry,
jako psycholog i psychoterapeuta myślę, że każdy u kogo pojawia się myśl i chęć rozpoczęcia terapii nadaje się na terapię. Warto mieć na uwadze, że to wszystko co zostało wspomniane w wypowiedzi może automatycznie się zmienić pod wpływem pracy nad sobą, czyli psychoterapii (niekoniecznie będąc celem procesu terapeutycznego). Warto tutaj również zaznaczyć, że terapeuci pracują w różnych nurtach, nie każdy z nich zakłada konieczność zmiany sposobu myślenia o sobie, czy o świecie. Jeżeli pojawi się chęć podjęcia kolejnej próby rozpoczęcia terapii, zapraszam do siebie. Pracuję w nurcie poznawczo-behawioralnym, ustalam z pacjentem jego cele terapeutyczne i głównie dążymy do wypracowania tego co sobie ustalimy :)
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Karkus - psycholog, psychoterapeuta
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Magdalena Bilińska-Zakrzewicz
Dzień dobry, wydaje się że rozpoczynanie psychoterapii może budzić różne uczucia, obawy i wątpliwości, łącznie z takimi, pt. „Czy pozostanę sobą”, „czy nie utracę pod wpływem psychoterapii tego, co dla mnie w życiu ważne”, „czy nie zniszczy cech, z których korzystam”? Wszystkie wspomniane pytania i wątpliwości są zupełnie naturalne, warto je zauważać i obserwować czy pod wpływem nawiązującej się relacji kontaktu z psychoterapeutą słabną. Nie są one jednak przeciwwskazaniem do terapii. Wydaje się, że wskazana przez panią motywacja jest dobrym punktem zaczepienia na start, związku z czym zachęcałabym do tego, aby nie rezygnować z myśli o psychoterapii skoro ona się już pojawiła, ponieważ z pewnością pojawiła się z ważnego powodu. Pozdrawiam serdecznie Magdalena Bilińska Zakrzewicz
Alina Wiśniewska
Tak decyzja o podjęciu terapii nie jest łatwa, to jak pakowanie się na daleką podróż w nieznane. Lęk, niepewność, nieufność są tu zupełnie naturalne. Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak przeciwwskazania do terapii. Ważne jest to, by umówić się na konsultacje do kilku terapeutów i zdecydować u kogo czujemy się najbardziej wygodnie. Powodzenia.

