Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Partner często wspomina swoją byłą żonę, trzyma jej rzeczy. Rozmawiałam z nim, jest mi przykro.

Mój partner (po rozwodzie od roku) ciągle mówi "moja żona" lub ciągle coś o niej w złym kontekście i nie buduje mnie to - czuję się, jakby ona była z nami, często czuję się zagubiona. Komunikowałam mu to, prosiłam również o pozbycie się rzeczy, o których on mnie poinformował, że to są jej. Jest mi bardzo przykro .
Marta Kocięda

Marta Kocięda

Dzień dobry,

To zrozumiałe, że jest Ci przykro. Odczytuję to tak, jakby “była żona” Twojego partnera była nadal obecna w Waszym związku i generuje Twoje przygnębienie i zagubienie. 

 

Pozdrawiam,

Marta

mniej niż godzinę temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dominik Kupczyk

Dominik Kupczyk

Jeśli Pani partner często wspomina byłą żonę w negatywnym kontekście, ważne jest otwarte wyrażenie, jak to wpływa na Panią i waszą relację. Komunikowanie granic i potrzeb jest kluczowe. Ponowna rozmowa z partnerem, podkreślając potrzebę budowania przyszłości bez ciągłego odwoływania się do jego przeszłości, może być pomocna. Rozważenie wsparcia terapeutycznego dla partnera, aby pomóc mu uporać się z rozstaniem, oraz dla Pani, by zadbać o własne emocje, jest ważne. Jeśli sytuacja nie ulega poprawie, konieczne może być przemyślenie przyszłości tej relacji w kontekście Pani szczęścia i zdrowia emocjonalnego.

1 rok temu
Agnieszka Wloka

Agnieszka Wloka

Powodów takiego jego zachowania jest wiele. Ważne, żebyście szczerze to przegadali. Dobrze pani wie, że czasami jedna rozmowa mało zmienia. Myślę, że warto tez samej spróbować popatrzeć na sytuację jego oczyma - jak długo był z żona, co z nią przeżył, jak się to odbiło na jego ego, jak przeżywał rozstanie, na ile znalazł sobie miejsce w życiu - w sensie czy nie czuje się poniżony wobec kolegów, czy nie ucierpiała jego męskość. To są ważne kwestie, bo mimo tego, że z Panią może być najszczęśliwszy na świecie to gdzieś tam przechodzi swoistą żałobę, porażkę  - mężczyzna ‘zdobywa’ kobietę i każdy rozwód niesie cień porażki. Z drugiej strony ma być w pełni świadomy Pani odczuć, emocji i trudności z tym związanych. O ile dobrze żebyście przegadali temat i dali sobie czas albo nawet wspólnie znaleźli sposób, jak zwracać uwagę, gdy on znów zaczyna…, to jednak Pani nie może być tu pominięta. Tylko myślę sobie, że więcej da wspólne przemyślenie, jak tu się bardziej zająć sobą  -spędzać czas wspólnie, poszukać więcej spraw, które Was łączą, tak się bardziej sobą nawzajem zainteresować.

1 rok temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Jak przekonać żonę do mojego hobby - grania na konsoli?

Jestem 35-letnim facetem mającym Żonę I 9-letnią Córkę. 

Nie jesteśmy specjalnie zamożni, ale też głodem nie przymieramy. Dlaczego o tym mówię? Mam problem. Lubię sobie w wolnym czasie (późny wieczór/noc) pograć na konsoli. Jakiś czas temu ją sprzedałem, ponieważ na horyzoncie pojawiła się możliwość dodatkowych godzin w pracy i zwyczajnie nie było czasu, żeby grać. Teraz ten czas znów się pojawił, ale moja Żona jest przeciwnikiem zakupu konsoli. I zapewne względy finansowe nie są tu decydujące, bo na zakup telefonu za ponad 3k nie był dla Niej problem i wyraziła aprobatę. Żona nienawidzi, jak gram na konsoli- uznaje to stratę czasu, za rozrywkę przeznaczoną dla Dzieci. I żeby nie było- grając kiedyś, nie zaniedbywałem obowiązków jako Tata, jako Mąż, czy też tych zawodowych. 

Kilka miesięcy temu trafiłem na dobrą promocję i zakupiłem sprzęt z tym, że mam go skitranego w pracy. Żona o tym nie wie. 

Taki stan trwa już z 3 miesiące. Nie chcę awantur, ale wiem, że jakakolwiek próba rozmowy na ten temat, że może bym kupił, skończy się właśnie awantura. Czy jestem na straconej pozycji ? Co mam zrobić, aby przekonać Żonę, że też mam prawo do swoich pasji i odrobiny rozrywki - nie sama praca i obowiązkami człowiek żyje.

Nie kontroluję używania wulgaryzmów, gdy się zdenerwuję. Jak się oduczyć?
Witam, mam problem z przeklinaniem. Niestety czasem tego nie kontroluję i rzadko, ale zdarza się, że jest to skierowane do osoby i personalnie ją obrażę, gdy się zdenerwuje. Nie kontroluje tego i zamiast powiedzieć " to co zrobiłeś było głupie, nie rób tak" używam wulgaryzmu. Jak się oduczyć? Nie chcę ranić innych.
Problemy z niską samooceną i trudnościami w nawiązywaniu relacji romantycznych u 21-letniej kobiety
Dzień dobry, jestem kobietą 21 lat. Mam problem odnośnie całego swojego funkcjonowania w reakcjach i w stosunku do siebie. Czymś co najbardziej mnie zastanawia to moje życie uczuciowe, które zatrzymało się na etapie przedszkola. Nigdy nie byłam w żadnej relacji romantycznej, ale nie przez to, że do nikogo mnie nie ciągnie. Z reguły podobam się osobom, które nie interesują mnie w ogóle, a mi podobają się osoby, dla których ja jestem obojętna. Mój schemat bycia zauroczoną jest bardzo nie rozwijający, bo gdy ktoś zaczyna mi się podobać, to ja nie robię realnego kroku w stronę tej osoby, tylko zatrzymuję się na etapie fantazjowania oraz na szukaniu ewentualnych spojrzeń tej osoby, co mogłoby oznaczać w jakimś stopniu zainteresowanie z jej strony. W to wszystko bardzo emocjonalnie się angażuję i przywiązuje do tej osoby (a raczej jej wyobrażenia). Sama mam raczej niską samoocenę, czuję się sobą zażenowana w porównaniu do innych osób w moim wieku, czuję się jak dziecko, które nie pasuje do otoczenia. Przez to czuję się samotna i niezrozumiana. Oprócz tego mam kompleksy związane z moim ciałem, przez co myślę, że nawet gdy ktoś ze mną się zwiąże, to z braku laku i będzie marzyć o swojej idealnej kobiecie, którą ja nigdy nie będę. Zazwyczaj moje życie jakoś się toczy i mimo mojego schematu myślenia nie zastanawiam się nad tym ciągle, ale zdarza się czas jak dziś, gdy dochodzi do mnie jak bardzo jest ze mną coś nie tak, jak bardzo nie radzę sobie w życiu i jak bardzo jestem żałosna i jest mi z samą sobą bardzo źle. Mam do siebie wstręt. Gdy czytam podobne historię innych osób to też czuję się tym zażenowana, aż skręca od środka. Chciałam spytać czy da się coś z tym zrobić czy po prostu taka już jestem i będę z tym żyć do końca życia.
Mam problem z odpuszczeniem sobie chłopaka, na którym mi strasznie zależy.
Mam problem z odpuszczeniem sobie chłopaka, na którym mi strasznie zależy. Myślę, że nie znajdę już kogoś takiego jak on, ale jednakże mnie rani
Jak poradzić sobie z partnerem, który obawia się zaangażowania po rozwodzie?
Mój partner mówi,że boi się zaangażować bo ciągle mnie rani i nie wie czy nie za szybko wszedł w związek po rozstaniu z żoną jest 2 lata. Odpuścić czy starać się .jesteśmy że sobą od 7 miesięcy.a znamy się od nastolatków.Widze,że czasem chce a później wycofuje się.
kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!