
Nie wiem jak sobie poradzić, próbuję rozstać się od pół roku z chłopkiem, ale on nie może tego zrozumieć
Ewcia
Maria Ochota
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Mateusz Turlej
Dzień dobry,
O ile do bycia w związku wymagana jest zgoda dwóch osób, to do rozstania wystarcza jedna. Nie potrzebuje Pani zgody chłopaka, żeby się z nim rozstać, jego zrozumienie Pani pobudek również nie jest do tego wymagane - szczególnie, że jak zrozumiałem od pół roku Pani te pobudki komunikuje. Alarmujące jest również, że Panią wyzywa, wyobrażam sobie, że może być to obciążające psychicznie. W takiej sytuacji warto czasem poszukać wsparcia u bliskich lub przyjaciół, chociaż i tak podjęcie decyzji o ucięciu relacji finalnie będzie spoczywało na Pani.
Pozdrawiam,
Mateusz Turlej

Zobacz podobne
Zaczyna mi doskwierać fakt, że sukcesy mojego partnera mieszają mi w głowie... na jednym poziomie jestem naprawdę dumna z jego osiągnięć, ale gdzieś głęboko w środku pojawia się zazdrość. To mnie trochę zaskakuje i niepokoi, bo wpływa na naszą relację. Nie chcę, żeby te uczucia zniszczyły coś, na czym mi bardzo zależy. Mam wrażenie, że porównywanie się z nim zaczyna być szkodliwe. Każdy z nas przecież ma swoją ścieżkę do sukcesu. Jak mogę przemienić tę zazdrość w coś, co mnie zmotywuje i pchnie do własnego rozwoju?
Nie wiem, co zrobić, bo bardzo nie chce, żeby nasza relacja się przez to zepsuła, ale czasem czuję się przy nim głupia. On niedawno obronił magistra, a ja oblałam 3 rok studiów i musiałam brać warunek. Ciągle się tym porównuje i mu zazdroszczę, a nie chce tak robić.
