
TW: samouszkodzenia - Trudności z halucynacjami, urojeniami i samookaleczeniami u 14-latka: Jak uzyskać pomoc?
TW: samouszkodzenia
Dzień dobry, mam 14 lat, od jakiś 2 lat mam problemy psychiczne na początku miałem stwierdzoną depresję później zespół aspergera. Po tych diagnozach trafiłem na odział psychiatryczny zamknięty gdzie byłem "leczony" przez 2 miesiące. Po tym chodziłem na terapię oraz do psychiatry po paru miesiącach po koszarowej(mam na myśli odział zamknięty) znowu zacząłem pić i zrozumiałem, że to co słyszę w głowie, nie jest normalne i powiedziałem o tym psycholog. Zacząłem być chyba leczony w stronę właśnie psychozy. Nie mam pewności, ponieważ mam dość spore zaniki pamięci. Po paru tygodniach zostałem zapisany na oddział dzienny, i wydarzył się pewien incydent a konkretnie podczas terapii ( to było poza odziałem) chyba dostałem czegoś w rodzaju ataku psychozy, bo nasiliły mi się objawy i ogólnie było wtedy ze mną źle. Dźgałem się tak mocno, że nawet po roku od wtedy mam olbrzymie blizny. Po tym straciłem kontakt z tym prywatnym psychologiem. Alkohol pomagał mi uśmierzyć ból, ale i tak miałem coś w rodzaju traumy, bo jak wychodziłem na dwór, to widziałem wszędzie różne, znajome osoby (przede wszystkim tą psycholog) nie mogłem sobie tego wybaczyć. Kiedy na oddziale zgłosiłem, że mam urojenia typu "magiczne myśli" halucynacje wzrokowe, słuchowe i czuciowe to chyba mi nie uwierzył czy coś, bo ostatnio podczas kłótni mama mi powiedziała, że to wszystko wymyśliłem, że to szantaż i że psychiatra to wykluczył. Nie wiem, co mam zrobić, mam przekonanie, że nikt mi nie wierzy, bo wszyscy to wykluczyły, rodzina, psycholog na oddziale, psychiatra na oddziale. Tak podsumowując to wszystkie objawy, jakie u siebie zauważyłem: Halucynacje słuchowe; Słyszę głosy, które rozmawiają ze mną lub między sobą. Głosy czasem nakazują pić alkohol, brać narkotyki lub robić sobie krzywdę. Halucynacje wzrokowe Widzenie osób lub sytuacji, które nie mają miejsca w rzeczywistości. Obrazy często są niepełne – np. nie widzę całej twarzy. Czasem dochodzą do tego zapachy, których nie ma. Urojenia / zaburzone myślenie Przekonania typu: „jeśli o czymś pomyślę, stanie się odwrotnie”. Czasem myśli podpowiadające, że „wymyślasz objawy” lub „nie możesz nikomu ufać”. Zmiany emocji Gniew, panika, silny lęk, czasami euforia. Uczucie winy za to, co mówią głosy lub co zrobiłem. Zmiany zachowania / impulsywność Gestykulowanie lub mówienie do głosów. Czasem robienie sobie krzywdy podczas ataków psychozy. Samouszkodzenia, które dają chwilową „przyjemność” lub ulgę. Trudności w kontaktach i komunikacji Trudno mówić lekarzom o objawach – blokada, lęk. W sytuacjach stresowych możesz milczeć lub udawać, że objawy minęły. Używki Alkohol i czasem inne substancje (ćpanie leków) w celu poprawy nastroju lub uciszenia głosów. Regularne picie – 2 piwa dziennie w młodym wieku(ostatnio mniej) Flashbacki / traumy Przypominanie sobie bolesnych wydarzeń z przeszłości, np. sytuacji z psychoterapii. Wywołują silny stres, halucynacje, autoagresję. Poczucie nierealności / depersonalizacja Czasem bardziej realne wydają się odczucia nieprawdziwe niż rzeczywistość. Trudność w odróżnieniu, co jest prawdziwe, a co halucynacją lub urojoną sytuacją. Codzienna obecność objawów Objawy pojawiają się prawie codziennie, czasem słabsze, czasem mocniejsze.
Anonimowo

Psychoterapia Psychodynamiczna i TFP
Dzień dobry,
Opisuje Pan, że zmaga się z poważnymi trudnościami psychicznymi i emocjonalnymi, a przede wszystkim z ogromnym psychicznym bólem i cierpieniem. Zdecydowanie to przytłaczająco wiele trudnych stanów i doświadczeń, jak na tak młodego rozwijającego się człowieka. Wyobrażam sobie, że zwracając się tutaj, na tę platformę z tym pytaniem, może Pan po prostu szukać wsparcia i możliwości opowiedzenia o Pana zmaganiach.
Nie sposób jednak dokonać Pana diagnozy - czy opisywane zaburzenia i stany mają podłoże osobowościowe, czy są faktycznie objawem psychozy, nie sposób także okazać Panu skuteczne wsparcie poprzez tę internetową formę wsparcia. Najważniejsze jest, by pozostawał Pan w stałym kontakcie z lekarzem psychiatrą, realizując jego zalecenia co do Pana leczenia, a także by podjął się Pan innej psychoterapii - może ma Pan możliwość np. terapii ambulatoryjnej w oddziale dziennym?
W przypadku silnych impulsów autoagresywnych, o czym Pan zapewne wie, konieczne jest by dzwonił Pan pod numer 112 lub skontaktował się z kimkolwiek bliskim, mówiąc mu o swoich zamiarach, jednocześnie za wszelką cenę powstrzymując się od realizacji danych impulsów. Całe życie przed Panem. Proszę szukać pomocy i wsparcia tak, jak to opisałam powyżej.
Życzę Panu motywacji i znalezienia skutecznej formy terapii (także farmakoterapii) Pana trudności.
Pozdrawiam
Marta Niwczyk
Centrum Psychoterapii Psychodynamicznej i TFP

Zobacz podobne
Dzień dobry, mam wrażenie lub tak jest, że ludzie śmieją się z mojej twarzy. Patrzą na mnie i się śmieją. Uważam, że każdy śmiech, który słyszę, dotyczy mojej osoby, mojego wyglądu
