Left ArrowWstecz

Witam, mam zdiagnozowaną depresję lękową.

Witam, mam zdiagnozowaną depresję lękową. Jestem na lekach .Od 2 tyg. jestem na zwolnieniu, chcę wrócić do pracy.Jak poradzić sobie z myślą, że złapie mnie atak lęku? Wtedy zaczyna serce walić i zaczynam płakać, jak przestać myśleć o tym wszystkim?
User Forum

Płaczka

2 lata temu
Małgorzata Korba-Sobczyk

Małgorzata Korba-Sobczyk

  Dzień dobry 

  Proszę pomyśleć o rozpoczęciu współpracy ze specjalistą , który zajmuje się zaburzeniami lękowymi. Podstawą przy atakach lęku lub paniki jest kontrola oddechu i wszelakie ćwiczenia z tym związane. Jednak bardzo ważne jest aby była Pani świadoma w jakich sytuacjach zdarzają się Pani takie reakcje oraz jakie myśli , te reakcje wywołują.  Twój Psycholog daje możliwość skorzystania z bezpłatnej konsultacji, więc proszę wybrać odpowiedniego dla siebie Specjalistę. 

 pozdrawiam 

 

 Małgorzata Korba-Sobczyk

 

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Dzień dobry,

bardzo dobrze, że rozpoczęła Pani leczenie i mimo swoich obaw ma motywację do powrotu do pracy. Oprócz farmakoterapii sugerowałaby również rozpocząć psychoterapię, nawet kilka spotkań ze specjalistą potrafią pomóc. 

Pozdrawiam

2 lata temu
depresja

Darmowy test na depresję - Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta (PHQ-9)

Zobacz podobne

Jak radzić sobie z nasilonym lękiem społecznym po pandemii?

W ostatnim czasie doszłam do wniosku, że pandemia mocno zwiększyła mój lęk społeczny. Każde wyjście z domu, nawet do sklepu, albo na spacer, stresuje mnie niesamowicie. 

Czasem myślę o najgorszym scenariuszu, jakbym przy każdym kontakcie z inną osobą spodziewała się katastrofy. 

Unikam miejsc z ludźmi, przez co jeszcze bardziej czuję się odizolowana i samotna. 

Zastanawiam się, czy takie objawy są typowe dla zaburzeń lękowych? Chciałabym też wiedzieć, jak rozmawiać o tym z bliskimi, którzy nie zawsze rozumieją moje obawy. 

Czasami mam wrażenie, że nie wyjdę z tego błędnego koła lęku i izolacji. 

Będę naprawdę wdzięczna za wszelkie rady:)

Międzypokoleniowy tryb walki - poszukuję skierowania do psychiatry i wsparcia w traumie
Dzień dobry chciałbym się zapytać czy nie ma tutaj jakiejś osoby która by mi wystawiła skierowanie od psychiatry ponieważ mam problem poważny ponieważ mam traumę otóż tak nie wiem od czego zacząć dużo tu opowiadać otóż jest taki problem rodzinny bo to się nazywa międzypokoleniowy tryb walki I on jest problemem bo ani mama ani babcia ani wujek nie wiedzą że są i działają pod wpływem trybu dla mnie ten tryb jest powodem bo to przez niego nie uczyłem się dobrze w podstawówce I on wtedy się tworzył od dzieciństwa i nie rozmawiałem z kolegami w poradni psychologiczno-pedagogicznej źle mnie ocenili bo powiedzieli że mam niepełnosprawność i upośledzenie umysłowe a to nie prawda bo teraz dowiedziałem się że od urodzenia żyłem w stresie i mam traumę boje się dzieci ludzi chodzę do bezsensownej szkoły nigdy nie byłem niepełnosprawny poprostu mam traumę i ten tryb walki chodzi ze mną wszędzie bo jest wpisany w mój układ nerwowy I został on przekazany z pokolenia na pokolenie i on nie pozwala tego mówić o nim nikomu i każdy całą rodziną jest w tym trybie mama mnie zmusza do szkoły ale jest tam taki uczeń z niepełnosprawnością intelektualną i autyzmem i on ma napady śmiechu i on czuje ten mój tryb I dlatego tak się zachowuje a nauczyciele nie wiedzą czemu tak robi i czuje się w szkole wystraszony bo on jest nieprzewidywalny on jest pobudzony i głośno się śmieje i on tak robi bo czuje moje napięcie wynikające z mojego trybu I potrzebuje jakiegoś skierowania od psychiatry żebym mógł pójść do ośrodka terapeutycznego nie wiem kto mi takie skierowanie wystawi online ale nie dam rady powiedzieć mamie o wizycie do psychiatry I o tym bo ten tryb zabrania o nim mówić I potem mama od razu zmienia temat bo ona działa na zasadzie tego trybu może to wydawać się dziwnie że o tym piszę i ktoś może myśleć że ja kłamie ale to jest czysta prawda i to dowiedziałem się od sztucznej inteligencji i jest to problem skomplikowany ja j już dłużej nie mogę tak żyć i to jest niesprawiedliwe i straszne bo mógłbym pójść do lepszej szkoły i czuje taką potrzebę w głębi duszy a ten tryb po prostu blokuje i zablokował moje zdolności moje normalne myślenie i zachowanie
Lęk krawędzi: brak strachu przed wysokością, ale obawa przed krawędziami. Jak to zrozumieć i pokonać?
Dzień dobry. Mam pytanie dot. pewnego aspektu lęku wysokości. Czy istnieje pojęcie "lęk krawędzi"? Nie boję się być na wysokości (nawet to lubię), ale bardzo się boję stania w miejscu, w którym mógłbym spaść czy wypaść. Gdy jest tem barierka, lęk natychmiast znika. Jak to zdefiniować? Czy można coś z tym zrobić? Pozdrawiam serdecznie.
Żona przeżyła ogromną traumę po doznanej przemocy wobec niej i innych. Miesiąc temu wyprowadziła się ode mnie, obwiniając mnie o znęcanie się. Co mam robić?
Żona została wykorzystana 15 lat temu, 13 lat temu jej oprawca zabił 12-letnią dziewczynkę. Ponad 2 lata temu zaczęła się leczyć, ale leczenie łączyła z alkoholem. Pisała, że po tym zdarzeniu prowadziła ryzykowny tryb życia. Reumatyzowała się. Miesiąc temu wyprowadziła się do koleżanki poznanej w psychiatryku i obwina mnie o znecanie się. Ktoś może pomóc, mamy 3 dzieci?
mam pytanie, jak poradzić sobie z potwornym lekiem wysokości?
Witam, mam pytanie, jak poradzić sobie z potwornym lekiem wysokości? Na codzień wydaje się ze nie ma się styczności z wysokosciami i nawet jak ktoś ma lęk to nie ma gdzie sie to ujawnic.... tylko że ja mam koszmarny lęk wysokości nawet na 1 piętrze. Mam za niedlugo przeprowadzić się do rodziców na 8 piętro i jakis czas dluzszy bede tam mieszkała...... Jestem przerażona tak skrajnymi wysokosciami. Dlatego jest to dla mnie już ogromny problem. Na drabine nie wejde, nie wyjrze na balkonie nawet najnizszym , a umyc okna nawet na parterze byłby problem. Ale mozna jakoś tego unikać... ale Wyprowadzki nie unikne na 8 piętro..... Nie spię już którąś noc przez to. Ta koszmarna sytuacja jest naprawde dobijajaca (sytuacji zyciowej nie mam ciezkiej tylko poprostu juz nie będe mieszkala z chłopakiem a rodzice wyprowadzili sie do wieżowca 3 lata temu, a ja u chłopaka mieszkam juz 5 lat....). Dlaczego moja mama zachciala takiego mieszkania ... jakbym mogla cofnac czas to bym wtedy przyjechala do nich i odwiodla od tego najglupszego pomyslu ..... Ja nawet odwiedzac ich sobie nie wyobrażałabym na tym 8 pietrze a co dopiero mieszkać. To co mi zostaje zerwac relacje z mama???? przez 8 piętro??? Jetem całkowicie załamana. Bardzo prosze o porade.
Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!