Czy relacja w grach online chłopaka po zdradzie jest powodem do zazdrości?
Lavender97

Emilia Jędryka
Droga Autorko,
Pani emocje są całkowicie zrozumiałe. W tej sytuacji nie chodzi tylko o zazdrość, ale o granice, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa w relacji.
To, co się wydarzyło wcześniej – zdrady emocjonalne, rozstanie, powroty – mogło sprawić, że teraz jest Pani bardziej wyczulona na sytuacje, które przypominają tamte doświadczenia. I to zupełnie naturalne. Relacja, w której ktoś wcześniej naruszył zaufanie, wymaga szczególnej uważności i pracy z obu stron, żeby odbudować poczucie bezpieczeństwa.
Teraz jednak wygląda na to, że Pani chłopak, zamiast dbać o Pani komfort i wspólnie ustalać, co jest dla Was akceptowalne, postawił swoje potrzeby na pierwszym miejscu. Rozmowa o "ograniczaniu jego wolności" brzmi jak przerzucenie odpowiedzialności za jego działania na Panią – jakby to Pani była tą, która ma się dostosować. Tymczasem granice w związku ustala się wspólnie i ważne jest, żeby obie strony czuły się w nim dobrze.
Jeśli ma Pani wątpliwości, czy to "tylko zazdrość", można sobie zadać pytanie: Czy w tej relacji czuję się szanowana, wysłuchana i bezpieczna? Czy Pani chłopak realnie pracuje nad odbudową zaufania, czy tylko mówi, że się zmienił, a potem wraca do podobnych zachowań?
Nie musi Pani tłumić swoich uczuć ani wmawiać sobie, że coś jest w porządku, jeśli wewnętrznie czuje Pani inaczej. Może warto zastanowić się, czy ta relacja daje Pani to, czego Pani potrzebuje – wzajemne zaangażowanie, szczerość, poczucie bezpieczeństwa – czy raczej powoduje więcej bólu i niepewności.
Pozdrawiam serdecznie,
Emilia Jędryka

Asia Zioło
Czytając post, pomyślałam o granicach - czy wiesz, co Twój chłopak jak zrobi, będzie dla Ciebie nie do przyjęcia?
Była pierwsza zdrada - wybaczona "od razu", druga - rozstanie, jednak wybaczona, trzecia - trwająca obecnie, w grze (czy mniej realna przez to?). Gdzieś ta granica jest komunikowana, jednocześnie również przesuwana. W tym pytaniu, które zadajesz na końcu, czuję też dużo wątpliwości, jakby niepewności?
A czemu ta zazdrość miałaby nie być w porządku?
Nie ma obiektywnych wskazówek, po których można stwierdzić, że tak trzeba lub nie wolno. Nasze emocje dają nam znać, że czegoś potrzebujemy, kierują gdzieś naszą uwagę - w tym wypadku może to być o zaufaniu, ale i czuciu się ważną i zauważoną w tym związku, czy też bezpieczeństwie.
Mam też taką myśl, że może warto to obejrzeć z takiego poziomu schematu - czy to wybór partnera, który (w taki czy inny sposób) zdradza, czy to powrót w relację, w której moje potrzeby nie są na równi ważne, co partnera - możliwe, że jest tu jakiś mechanizm, którego działanie warto sobie uświadomić.
Na portalu jest wiele specjalistów, wśród których mam nadzieję, że znajdziesz tego, z którym poczujesz się bezpiecznie i w zaufaniu będziesz mogła nad tym popracować.
Powodzenia!
Asia Zioło,
Psycholog, Coach

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam. Mam od miesięcy problem, z którym już nie potrafię sobie poradzić. Chodzi o to, że mąż piszę z innymi kobietami. Kiedy mu o tym powiedziałam, że mnie to strasznie rani, to najpierw nie przyznał się, później mnie wyśmiał i powiedział, że nic złego nie robi i że mu nikt nie zabroni. Prosiłam
Jestem z moim partnerem ponad rok, nie mieliśmy łatwego początku, gdyż on spotykał się z moją przyjaciółką ja z jego przyjacielem. Fakt było to przelotne, ale myślałam, że przez to przejdziemy. Przyjaźniliśmy się długo .. około roku .. wiedzieliśmy o sobie dużo, rozmawialiśmy godzinami o wszystki
Znajomość mojego męża z kolegą wydaje mi się być trochę zbyt zażyła. W zasadzie kontakt ze sobą utrzymują właściwie cały czas, mąż pisze do niego nawet w pracy, często do niego jeździ. Ostatnio przeczytałam wiadomość, którą mąż do niego pisze, że jest 100% hetero, ale odczuwa do niego jakąś dziwn
Witam. Przez pewien czas byłam blisko w relacji z dwiema dziewczynami. Po pewnym czasie zauważyłam, że zaczęły się one obydwie odsuwać ode mnie. Byłam zazdrosna o tę relację (gdzie to niestety ukazywałam) I z jedną z nich straciłam kontakt, bo poczuła, że wtrącam się w jej życie. Zaczęłam się ods
Partnerka podczas mojej próby rozmowy z nią, na nawet banalny temat zatyka uszy, nuci lalala. Nie daje dojść do słowa, przerywa i próbuje mnie uciszyć.
Każdy mój związek był bardzo toksyczny, zawsze byłam krytykowana i o wszystko obwiniana, chociaż nie robiłam nic złego. Zawsze myślałam, że to moja wina. Teraz mam wspaniałego narzeczonego, który traktuje mnie najlepiej na świecie, akceptuję moje wady i wspiera mnie we wszystkim. Problem jest tak
Partner ciągle pracuje, bez wolnego, jedynie niedziela, o ile nie jest handlowa. Nie potrafi być może i nie chce ustawić z kierownictwem grafiku, tak, by móc mieć wolne max dwa dni dla mnie i naszych dzieci. Dzieci ciągle narzekają, że nigdzie czy nawet w wakacje nie wychodzimy, czy kino, basem i
Witam. Proszę o pomoc. Jestem w związku małżeńskim od 2 lat, od około pół roku mój mąż zaczął odczuwać zazdrość o mojego byłego partnera. Od tego czasu cały czas dopytuje o niego, o to, co było między nami.. Są dni, że jest wszystko dobrze, a są takie, że chodzi smutny albo bardzo zły, wtedy odsu
Witam, mam 22 lata w tym roku 23.
Czuję się przytłoczona, czuję, że jestem w tyle. Po liceum miałam rok przerwy, ponieważ musiałam poprawić maturę, aby dostać się na wymarzoną studia, dodatkowo pracowałam zarobkowo, nie miałam wtedy zbyt wielu znajomych, większość czasu spędzałam w d
Ostatnio zauważyłem, że im więcej przeglądam media społecznościowe, tym gorzej się czuję. W zeszły weekend siedziałem w domu, odpoczywałem po ciężkim tygodniu, aż nagle zobaczyłem zdjęcia znajomych z imprezy.
Wszyscy uśmiechnięci, świetna muzyka, mnóstwo komentarzy typu „najlepsza no
Dzień Dobry. Proszę o pomoc. Sam już nie wiem czy że mną jest coś nie tak czy osoby otaczajace mnie takie są. Pod spodem opiszę sytuacje. Wybraliśmy się na wycieczkę zagraniczna że znajomymi w 6 osób. Podczas zwiedzania zauważyłem że jedna para małżeńska zachowuje się bardzo dziwnie. Podczas byci