Kawa w naszym społeczeństwie to dużo więcej niż napój – to pretekst do spotkań, pewien społeczny kod oraz, co ciekawe, atrybut zarówno produktywności („kawa” jako pobudka i napój dodający energii), jak i odpoczynku („kawka”, która jest elementem niedzielnego popołudnia albo spotkania w miłym towarzystwie).
Picie kawy jest powszechne – dla jednych ma funkcję energetyczną, dla innych jest rodzajem rytuału, jedni konsumują ją w pośpiechu, inni starannie wybierają ziarna i sposób parzenia. Jedno jest pewne – kawa to jedna z najpopularniejszych używek na świecie, a zamknięcie kawiarni z powodu pandemii Covid-19 nie osłabiło jej popularności – dane amerykańskich badaczy rynku jasno wskazują, że od początku pandemii gwałtownie wzrosła domowa konsumpcja małych czarnych. Warto wiedzieć, jak ten nieodłączny element naszej codzienności wpływa na ludzki organizm.
Medycyna od dawna „przygląda” się kawie, a przede wszystkim zawartej w niej pobudzającej kofeinie (znajdziemy ją zresztą nie tylko w kawie, ale również w takich produktach jak kakao, coca-cola lub leki, np. te przeciwbólowe). Dane na temat wpływu kofeiny na ciało człowieka nie stawiają jej ani na pozycji zbawiennego produktu, ani w roli substancji jednoznacznie szkodliwej. Nauka dowodzi, że regularne picie kawy może mieć korzystny wpływ w przebiegu takich chorób jak cukrzyca typu 2 czy zaburzenia krążenia. Jednocześnie udowodniono, że kawa podnosi poziom cholesterolu we krwi, może też zwiększać ryzyko zawału serca albo nasilać refluks.
Rewersem stymulujących właściwości kawy jest negatywny wpływ na sen – kofeina może utrudniać zasypianie, wywoływać nieprzyjemne kołatanie serca i pogarszać jakość snu.
Psychologowie uzupełniają zgromadzoną przez medycynę wiedzę o informacje dotyczące funkcjonowania psychicznego człowieka. Kofeina jako substancja, która ma zdolność przenikania bariery krew-mózg, wpływa na funkcjonowanie poznawcze człowieka poprzez reakcje z receptorami adenozynowymi w ośrodkowym układzie nerwowym. Wiele badań łączy regularne picie kawy z niższym ryzykiem zapadalności na chorobę Alzheimera, choć pojawiają się również nowe doniesienia oparte na badaniach genetycznych, które sugerują zachowanie dużej ostrożności w formułowaniu takich wniosków.
Kofeina często przedstawiana jest jako środek do uzyskania pożądanego poziomu koncentracji i dla wielu osób jest nieodłącznym elementem nauki czy wytężonej pracy umysłowej. Wokół jej związków z procesem uczenia się narosło wiele mitów – jedni uważają, że kawa pobudza umysł do pracy i gwarantuje lepsze efekty. Inni z kolei, czerpiąc z własnych doświadczeń, twierdzą, że kawa zapewnia tylko krótkie orzeźwienie, które z kolei skutkuje obniżeniem poziomu koncentracji i utrudnia skupienie. Jak te przekonania komentuje nauka?
Choć dane nie są na tyle jednoznaczne, by mówić o tym z pewnością, wiele badań w przekonujący sposób (na przykład z wykorzystaniem fMRI i śledzenia aktywności neuronalnej w różnych częściach mózgu) dowodzą, że kawa ma pozytywny wpływ na pamięć krótkoterminową oraz czas reakcji. Oznacza to, że poranne espresso może pomóc nam np. zareagować szybko w trudnej sytuacji na drodze lub zapamiętać numer telefonu nowo poznanej osoby. Co ciekawe, stymulujący wpływ kofeiny może dawać zaskakujące rezultaty – może ona powodować, że w naszej pamięci pojawią się fałszywe wspomnienia. To efekt intensywnego pobudzenia naszego mózgu.
To wszystko jednak krótkotrwałe efekty. Czy kawa realnie może pomóc nam utrwalić nowe informacje na tyle, by pozostały w naszej pamięci na dłużej? W badaniu opublikowanym w Nature w 2018 roku poddano analizie genetycznej ponad 300 000 osób regularnie pijących kawę (wykorzystując nowoczesne, czułe metody statystyczne). Nie odnaleziono dowodów na pozytywny czy negatywny długoterminowy wpływ picia kawy na funkcjonowanie poznawcze i pamięć. To dobra wiadomość – oznacza to, że, nawet jeśli doświadczamy krótkoterminowych przykrych efektów spożywania kawy (np. znaczne osłabienie koncentracji, rozproszenie uwagi), z dużym prawdopodobieństwem możemy uznać, że nie szkodzi to naszemu funkcjonowaniu poznawczemu, a popołudniowe filiżanki Americano nie stawiają fundamentów pod kłopoty z pamięcią w perspektywie kilku lat.
W społecznej świadomości kawa to uzupełnienie urlopowego relaksu albo intensywnego dnia pracy. Niewiele mówi się o jej wpływie na drażliwość i odczuwanie agresji.
Kawa potrafi jednak odcisnąć swoje kofeinowe piętno na naszych reakcjach w trudnych sytuacjach. Badacze analizowali jej związek z wrażliwością na frustrację, czyli skłonnością do odczuwania agresji w odpowiedzi na trudne doświadczenia. Może to być utrudnienie realizacji celów albo wystąpienie negatywnych zdarzeń będących poza obszarem kontroli danej osoby. Przedmiotem badań była również relacja kawy z wrażliwością na prowokację, czyli odczuwanie agresji w reakcji na poganianie czy prowokowanie ze strony innych ludzi. Co istotne, odczuwanie agresji nie jest jednoznaczne z agresywnym zachowaniem, natomiast podwyższa prawdopodobieństwo jego wystąpienia.
Badania dowodzą, że wyższy poziom wrażliwości na frustrację i prowokację łączy się z wyższą konsumpcją kawy tylko u kobiet. Autorzy artykułu proponują wiele możliwych wyjaśnień tej korelacji – przyczyną może być fakt, że kofeina wpływa tak samo na ciśnienie krwi u kobiet i u mężczyzn, ale istnieją różnice płciowe w odpowiedziach hemodynamicznych na kofeinę. Prawdopodobną hipotezą wyjaśniającą jest również ta o różnicach między metabolizmem magnezu u kobiet i mężczyzn – kobiety narażone są na większą utratę tego pierwiastka, którego brak pośrednio może mieć wpływ na naszą drażliwość i występowanie zachowań agresywnych. Częste doświadczanie uczucia gniewu, które uwalnia hormony stresu, może z kolei prowadzić niebezpośrednio do rozwijania niezdrowych nawyków (jako sposobów radzenia sobie ze stresem), np. częstszego picia kawy, co może pogłębiać problem.
Obecnie uważa się, że kawa wywołuje zbyt niski wzrost poziomu dopaminy, by mogła spowodować uzależnienie rozumiane zgodnie z naukową definicją. W porównaniu z substancjami o udowodnionym działaniu uzależniającym kofeina nie stymuluje w podobny sposób ośrodka nagrody.
Istnieją jednak udokumentowane przypadki łagodnych objawów towarzyszących nagłemu przerwaniu picia kawy, a „odstawienie kofeiny” znalazło się w DSM-5, czyli klasyfikacji zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Jak może objawiać się odstawienie, kiedy wykreślimy kawę z codziennego menu? To m.in. bóle głowy, drażliwość, poczucie otumanienia czy obniżony nastrój. Osobom, które chcą pożegnać rytuał picia kawy, specjaliści radzą łagodne redukowanie spożywanej ilości lub stopniowe zastępowanie kawy kofeinowej łagodniejszą wersją bezkofeinową.
Wiele osób nie wyobraża sobie funkcjonowania bez kawy – dla jednych to chwila błogiego relaksu, dla innych warunek trzeźwego myślenia w poniedziałkowy poranek (pamiętajmy również o istnieniu efektu placebo, który może powodować, że faktycznie po filiżance kawy możemy mieć poczucie lepszego funkcjonowania). Na pytanie, czy warto pić kawę, nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Przede wszystkim warto mieć świadomość, że zawarta w kawie kofeina to substancja wpływająca na nasz organizm w określony sposób. Wiedza na temat tego, jak potrafi pomóc, a jak zaszkodzić, może być wartościowa w kontekście doboru odpowiedniego rodzaju kawy, jej ilości lub decyzji, czy w ogóle warto po nią sięgać.
W połączeniu ze znajomością własnego ciała i jego funkcjonowania (warto również pamiętać o regularnych badaniach!), takie informacje mogą uczynić z kawy przyjemny element codzienności bez ryzyka, że zaszkodzi on nam w dłuższej perspektywie.
Bibliografia
Addicott, M.A. (2014). Caffeine use disorder: a review of the evidence and future implications. Current Addiction Reports. 1 (3): 186–192.
Santos, C., Costa, J., Santos, J., Vaz-Carneiro, A. & Lunet, N. (2010). Caffeine intake and dementia: systematic review and meta-analysis. Journal of Alzheimer’s disease: 20(1).
Sherman S.M., Buckley T.P., Baena E., Ryan L. (2016). Caffeine Enhances Memory Performance in Young Adults during Their Non-optimal Time of Day. Front Psychology (7).
Zajenkowska, A., Jankowski, K.S. Mylonas, K., Rajchert, J. (2015). Coffee consumption and propensity to experience aggressive feelings in provoking and frustrating situations. Current Issues in Personality Psychology, 3, 105-111.
Zhou, A., Taylor, A.E., Karhunen, V. (2018). Habitual coffee consumption and cognitive function: a Mendelian randomization meta-analysis in up to 415,530 participants. Scientific Reports Nature (8).
Komentarze (0)