Left ArrowWstecz

Co robi psycholog, gdy młody pacjent przyznaje się do zażywania substancji psychoaktywnych?

Mam 15 lat i ostatnio miałem chwile słabości u psychologa i przyznałem się do spożywania substancji psychoaktywnych, zaznaczam, ze nie nie jestem od nich uzależniony, nie szukałem rozwiązania problemów u psychologa, a jedynie chciałem się mu zwierzyć. Co w takiej sytuacji zrobi psycholog czy zgłosi to gdzieś służbą lub cokolwiek innego?

User Forum

Anonimowo

6 miesięcy temu
Magdalena Pardo

Magdalena Pardo

Dzień dobry,

Twoje obawy są zrozumiałe, jednak ważne abyś wiedział, że psycholog ma obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej i poufności wobec swoich pacjentów, szczególnie gdy chodzi o osoby niepełnoletnie. W Polsce sytuacja wygląda tak, że psycholog pracujący z osobą poniżej 18 roku życia ma obowiązek poinformowania rodziców lub opiekunów o sprawach istotnych, jednak nie musi tego robić, jeżeli uzna, że mogłoby to zaszkodzić w jakikolwiek sposób Twojemu dobru a przekazywanie informacji, które uzyskał w trakcie pracy terapeutycznej mogłoby stanowić dla Ciebie zagrożenie. 

W Twoim przypadku, jeżeli nie jesteś osobą uzależnioną od substancji psychoaktywnych prawdopodobnie psycholog będzie pracował z Tobą dalej udzielając Ci wsparcia i starając się zrozumieć Twoją sytuację. Twoje zwierzenie się o zażywaniu takich środków to również bardzo ważny krok w pracy terapeutycznej - ważne jest, abyś otwarcie mówił o tym co czujesz. Jeżeli masz obawy, że psycholog mógłby przekazać informacje Twoim rodzicom lub opiekunom - wnieś to na kolejne spotkanie. Poinformuj go o swoich obawach wprost. W takiej sytuacji możesz również zapytać psychologa o to, jaką politykę ma w zakresie poufności i kiedy ewentualnie zgłaszałby cokolwiek innym służbom. Najczęściej takie informacje osoba zgłaszająca się po pomoc powinna otrzymywać na samym początku rozpoczęcia współpracy. Jeżeli jednak sytuacja ta budzi w Tobie niepokój, zgłoś to osobie, która udziela Ci wsparcia psychologicznego - pamiętaj, że jest ona po Twojej stronie a jej celem jest pomoc, a nie karanie. 

 

Pozdrawiam,

Magdalena Pardo

6 miesięcy temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Kacper Urbanek

Kacper Urbanek

Dzień dobry,

Dobrze, że się tym martwisz i chcesz wiedzieć, czego się spodziewać. Psycholog przede wszystkim ma obowiązek zachować tajemnicę zawodową to, co mu powiedziałeś, zazwyczaj nie jest automatycznie zgłaszane na policję czy do innych służb. Wyjątkiem są sytuacje, gdy Twoje zdrowie lub życie jest bezpośrednio zagrożone, albo gdybyś np. był zmuszany do czegoś nielegalnego przez innych.

W praktyce najprawdopodobniej psycholog porozmawia z Tobą o tym, co stoi za sięganiem po te substancje i zaproponuje wsparcie, żebyś mógł sobie lepiej radzić bez nich. Może też, jeśli uzna, że to konieczne porozmawiać o tym z Twoimi rodzicami, ale zawsze powinien najpierw powiedzieć Ci o takim zamiarze i wyjaśnić, po co. Nie musisz się bać, zwierzyłeś się w bezpiecznym miejscu. To dowód, że chcesz o siebie zadbać.

 

Przesyłam dużo ciepła! 

Z pozdrowieniami 

 

Kacper Urbanek 

Psycholog, diagnosta 

6 miesięcy temu

Zobacz podobne

Dzień dobry, mama 14 lat, depresję lekową, derealizacje i fobię społeczną.
Dzień dobry, mama 14 lat, depresję lekową, derealizacje i fobię społeczną. Od września czeka mnie pójście do liceum i ze względu na moje dolegliwości, bardzo się boję. Moja przyjaciółka idzie do innej szkoły, więc jestem skazana na szukanie nowych koleżanek. Na samą myśl ściska mnie w jelitach, szybko bije mi serce i robi mi się zimno. Są wakacje, a ja nie mam motywacji. Biorę leki i już jest okej, ale często spędzam czas przed telefonem. Niby robię codzienne czynności, lecz mój czas przez telefonem wynosi średnio 5-6 godzin. Staram się go odkładać, ale gdy znowu zaczynam czuć lęk, drżenie ciała i strach przed nową szkołą, to biorę telefon, żeby jakoś przekierować uwagę.
14-letni syn ma depresję, nie chce pójść na psychoterapię. Co my, jako rodzice, możemy zrobić, by mu pomóc?
Mój 14 letni syn ma depresje. Ma zaleconą psychoterapię, jednak nie chce iść do psychologa, jedynie chodzi na wizyty do psychiatry. Co możemy zrobić jako rodzice, jak mu pomóc wyjść z depresji?
Mam 17 lat i od kilku lat leczę się na zaburzenia odżywiania, depresję i kilka innych rzeczy. Mam skłonności hipochondryczne
Mam 17 lat i od kilku lat leczę się na zaburzenia odżywiania, depresję i kilka innych rzeczy. Mam skłonności hipochondryczne i boję się, że nie zostanę potraktowana poważnie przez moją terapeutkę, mimo że jest ona cudowna i nigdy wcześniej nic takiego się nie zdarzyło. Od dziecka mam bardzo dziwne epizody z "halucynacjami", gdy wydaje mi się, że wszystko jest bardzo oddalone ode mnie i malutkie, a ja jestem ogromna. Wszystkie dźwięki wydają się nieznośnie głośne, a niektóre tekstury obrzydliwe do stopnia, że nie mogę ich dotknąć. Czuję dziwne mrowienie w dłoniach i generalnie jestem wtedy strasznie zestresowana. Nie lubię wtedy chodzić, ponieważ wydaje mi się również, jakby podłoga była strasznie miękka. Nigdy nie trwa to długo i po tylu latach nauczyłam się z tym żyć i ignorować to. Znalazłam też kilka sposobów, żeby skrócić taki epizod i się zrelaksować. Kiedyś bałam się, że są to początki schizofrenii, dopóki nie dowiedziałam się o syndromie Alicji w krainie czarów kilka lat temu. Od tamtej pory boję się, że może być to właśnie to, ale boję się poruszyć ten temat u terapeuty lub psychiatry. Boję się zarówno reakcji, jak i diagnozy, bo boję się, że będzie mi głupio, że w ogóle myślałam o jakimś syndromie i znowu przesadzam. Planuję się w końcu przełamać i o tym powiedzieć, ponieważ wiem, że to nic dobrego, ale chciałabym najpierw poznać opinię na ten temat. Czy to możliwe, że mam ten syndrom czy to znów tylko moja obsesja i to coś zupełnie innego?
Jeden z bliźniaków zachowuje się zupełnie inaczej niż brat - czy to normalne?
Dzień dobry, mój syn dokładnie 4-letni, jeden z bliźniąt zachowuje się nieco inaczej niż jego brat. Być może dostrzegam to ponieważ łatwiej mi ich porównywać. Zaczął mówić jak miał około roku, motorycznie rozwija się prawidłowo. To co mnie niepokoi: prawie w ogóle nie interesują go bajki w tv, jest agresywny wobec innych dzieci w przedszkolu, najchętniej bawiłby się tylko z bratem, wymyśla różne zabawy - ma dużą wyobraźnie, ale trzeba bawić się według jego czasami trudnych i niezrozumiałych zasad, nie lubi odpowiadać na pytania- policz do 5 albo jakie to kolory. Zamiast tego wygłupia się. Wiem że zna kolory i liczyć też potrafi. Jest bezkompromisowy, ciężko go do czegoś przekonać, wszystko ma być tak jak sobie wymyślił. Lubi tylko mnie, jest bardzo przywiązany. Lubi się bawić sam albo bratem. Martwię się, bo jego rodzeństwo jest zupełnie inne. Zastanawiam się czy wszystko z nim w porządku. Bardzo proszę o poradę.
Sytuacja, w której nie czuję więzi z pasierbicami - jak ją ułożyć?
Jestem macochą 3 dziewczyn i biologiczną mamą jednej dziewczynki. Nie umiem czuć biologicznej więzi z pasierbicami, nie lubię nawet ich dotyku, obecność mnie szybko rozprasza/męczy. Jak to ułożyć, zdystansować?
ADHD Hero

ADHD – objawy, rozpoznanie, diagnoza i leczenie

ADHD to powszechne zaburzenie neurorozwojowe wpływające na koncentrację i aktywność. Wpływa na codzienne funkcjonowanie w szkole, pracy i relacjach społecznych. Poznaj objawy, metody diagnozy i sposoby radzenia sobie z tym zaburzeniem.