Spadek nastroju, nie mam na nic siły, robię na przekór swoim wartościom. Nie wiem dlaczego.
Anonimowo
Patryk Falerowski
Dzień dobry,
Objawy, które Pani opisuje, mogą wskazywać na zaburzenia adaptacyjne lub depresję, zwłaszcza jeśli niedawno, jak to Pani określiła, "dużo się działo". Czasami, kiedy na zewnątrz staramy się być silni i nie okazywać swoich słabości, a jednocześnie mamy trudności z wyrażaniem emocji, trudne doświadczenia mogą nas przytłaczać, prowadząc do poddania się negatywnym myślom i poczucia beznadziejności.
Jeśli ma Pani problem z mówieniem o trudnych chwilach, które Pani przeżywa, zachęcam do spisywania tych myśli na kartce lub w dzienniku. Może to pomóc w “wyrzuceniu ich” z głowy, choć zazwyczaj wymaga czasu i konsekwencji.
Opisanie problemów, z jakimi się Pani mierzy, to dobry krok w kierunku poprawy, jednak warto rozważyć poszukanie pomocy u specjalistów, takich jak psycholog, psychiatra lub psychoterapeuta, którzy przeprowadzą Panią przez trudności, z jakimi się Pani mierzy oraz pomogą w trudnościach z wyrażaniem trudnych emocji. Proszę pamiętać, że sięganie po pomoc nie jest oznaką słabości, lecz odwagi i troski o siebie.
Pozdrawiam,
Patryk Falerowski
Izabela Czak-Kunert
Dzień dobry,
Przede wszystkim proszę pamiętać, że to, co Pani przeżywa, jest ważne i zasługuje na uwagę. Często, gdy doświadczamy trudnych emocji i zmian w życiu, możemy czuć się zagubieni i niepewni co do siebie. Zmiany w zachowaniu, brak energii, trudności w wyrażaniu emocji oraz poczucie izolacji to sygnały, że możesz doświadczać czegoś więcej niż tylko chwilowego obniżenia nastroju. Być może warto rozważyć rozmowę z psychologiem lub psychiatrą, który pomoże zrozumieć, co się dzieje i jak najlepiej sobie pomóc. Profesjonalna pomoc może być kluczowa w odkryciu źródła tych problemów i znalezieniu strategii radzenia sobie.
Pozdrawiam
Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry,
kumulowanie w sobie wszystkich emocji, jak zapewne Pani wie, nie jest dobrym rozwiązaniem. Domyślam się, że wyrzucenie ich na zewnątrz jest dla Pani sporym utrudnieniem. Alternatywnym sposobem co do ich wypowiedzenia, jest założenie zeszytu i pisanie tam wszystkiego, co leży Pani na sercu. Jest to uwalniające. To pewnego rodzaju dziennik czy też pamiętnik, a dodatkowo rozmowa z samą sobą.
Co do małej aktywności i niechęci w Pani życiu - czy w ostatnim czasie nastąpiły jakieś zmiany? Może przeciążenie? Praca? Rutyna? Nieprzepracowane problemy z przeszłości?
Trzeba sięgnąć głębiej i zapytać: “Czego potrzebuję? Czego mam dość?”
Proszę pomyśleć o wsparciu psychologicznym.
Ściskam.
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Coś się ze mną dzieje, nie potrafię już tego ogarnąć.
Zanim dostanę okres, to czuję się, jakby moje emocje wychodziły z kontroli. Złość, smutek, a czasami totalna rozpacz – to wszystko przychodzi nagle i po prostu nie wiem, jak sobie z tym poradzić.
I to nie tylko ja mam
Cześć, ostatnio zauważyłem, że mój tata coraz częściej bywa w złym nastroju. Wygląda na to, że stracił radość z rzeczy, które kiedyś sprawiały mu przyjemność, i wydaje mi się, że jest trochę przygnębiony. Martwię się o niego, bo wiem, że takie zmiany mogą być związane z wiekiem.
Chcę mu ja
Jestem tatą od 5 miesięcy. Od narodzin mojego dziecka czuję, jakbym nie ogarniał tego wszystkiego, co się dzieje. Myślałem, że jakoś sobie poradzę, że to będzie po prostu nowy etap, ale życie dało mi porządnego kopa. Zamiast radości jest chaos w głowie, emocje jak rollercoaster – przygnębienie, l
Myśli samobójcze. Jestem mamą trójki, dzieci, 7, 4 i 3 lata. Jestem mężatką, mąż wyjeżdża do pracy na 3 tygodnie, 2 tygodnie w domu. Relacje z rodzicami sięgają zenitu, już raz próbowałam sie wyprowadzić, ale wróciliśmy, nie stać nas na budowę domu. Mam myśli samobójcze, mam myśli, że zabijam rod
Witam, moim problemem jest fakt, że jestem w depresji, a jedną z jej przyczyn jest samotność, z drugiej strony społeczeństwo mi wytyka (i słusznie), że jestem niedojrzała i mieszkam z rodziną. Nie wiem, jak wybrnąć z tego. Gdy mieszkam sama, od razu wpadam w duży smutek, bo rodzina to jedyne środ
Czuję, że coś jest nie tak. Niby wszystko w porządku – żyję, pracuję, spotykam się z ludźmi – ale w środku czuję, jakbym był na autopilocie. Ciągłe zmęczenie, brak energii, zero radości z rzeczy, które kiedyś sprawiały mi przyjemność. To jakby jakaś niewidzialna chmura wisiała nade mną i nie chci
Witam.
Mam pytanie: po ponad 20 latach razem, będę się rozwodziła z mężem. Mąż ma depresję, stwierdzona przez lekarza przed chyba 5laty. Nie leczył się. Tabletki miał od lekarza przepisane, ale brał, jak chciał. Jak wspominałam o terapii, był zaraz na mnie zły, że on nie będzie tego
Witam!
Zacznę od tego, że borykam się z problemem, iż nie widzę sensu życia. Ciągła pogoń za materializmem. Lojalność, wierność, miłość to cechy zbędne i używalne, które straciły na wartości.
Wszystko kręci się wokół pieniędzy, których i tak nie zabierzemy ze sobą. Już j
Zmagam się z tym okropnym uczuciem, które pojawia się, gdy napady obżarstwa wymykają się spod kontroli.
Zauważyłem, że najczęściej dzieje się to wtedy, kiedy jestem zestresowany, zmęczony emocjonalnie, przytłoczony wszystkim, co dzieje się wokół mnie. I wtedy mam wrażenie, że jedzeni
Mam wrażenie, że moje nastroje skaczą jak szalone – raz jestem pełna energii i szczęśliwa, a zaraz potem czuję się totalnie przybita, i to bez powodu. Strasznie mi to przeszkadza, szczególnie w relacjach z bliskimi. Nie wiem, co się dzieje, i zaczynam się zastanawiać, czy to coś takiego jak cyklo
TW. Myśli samobójcze
Witam mam 27 lat, chciałbym prosić o pomoc z tym, z czym codziennie walczę. Wszystko zaczęło się jak miałem 16 lat, byłem świadkiem, jak moja mam próbowała sobie odebrać życie. Wiele razy to robiła, raz nawet musiałem jej odebrać nóż z ręki, żeby sobie kr
TW: Samobójstwo
Proszę o pomoc, bo nie chce już żyć.
Wiele razy próbowałem popełnić samobójstwo, lecz niestety za każdym razem wracam. Czy przez cięcie żył, czy przez tabletki, nie mogę odejść. Byłem 2 psychiatryku, nic mi nie pomogło.
W mojej rodzinie gdzieś do skończenia 6 lat ojciec pił, a pod wpływem alkoholu wyzywał matkę od dziwek, że go zdradza i ją bił. Później go nie było, gdy siostra się wyprowadziła wszystkie winy spływały na mnie. Za każdym razem byłam obwiniana o wszystko, co zrobiłam to było źle a czego nie zrobił
Dlaczego wszyscy ze wszystkiego mnie wyręczają?
Dzień dobry, Od dłuższego czasu obserwuję takie zjawisko praktycznie wszędzie: na uczelni, w pracy, w domu.
Za cokolwiek się nie zabiorę, nagle pojawia się ktoś (kierownik, chłopak, matka), odsuwa mnie od zadania i zaczyna wykony
Dzień dobry,
Od 10 lat mam ciągle nawracającą się depresję.
Jestem ciągle zmęczona … wszystkim. Mam leki, psychiatrę … już trzeciego. I znowu od 4 miesięcy jest bardzo źle, gorzej niż zwykle, mimo że chodzę na terapię 2 x w miesiącu i biorę leki. Jestem strasznie zmęczon
Witam, mój syn jest w złym stanie psychicznym i fizycznym, ma 17 lat prawie nic nie je, ciągle płacze albo jest zły.
Mówi, że nie chce mu się żyć, że nie ma kolegów, nic go nie interesuje, jest smutny, ale też chamski, wulgarny.
Straszy, że odbierze sobie życie. Nie chce pójść do ps
Od jakiegoś czasu zmagam się z dwubiegunowym zaburzeniem nastroju i czuję, że moje życie to istny rollercoaster emocjonalny. Gdy jestem w euforii, podejmuję spontaniczne decyzje, które w chwilach depresji wydają się katastrofalne.
Staram się zrozumieć, jak utrzymać równowagę emocjona
Czasami czuję, że ta cała izolacja, której każdy z nas musiał doświadczyć, wpłynęła na mnie bardziej, niż się spodziewałam. Byłam zawsze osobą towarzyską, ale zamknięcie w czterech ścianach sprawiło, że poczułam wielką samotność, a z nią przyszła depresja. Nadal każdy dzień ciągnie się w nieskońc
Pracowałam przez kilka lat w zawodzie medycznym.
Mam 33 lata. Zostałam tak zgnojona przez lekarzy, że popadłam na pół roku w depresje i z uśmiechniętej dziewczyny zrobił się wrak. Lekarze to potwory, narcyze i praca z ich humorami jest męką. Wszystkie osoby, które znam, mają takie sa
Kiedy nadchodzi zima, zawsze zauważam, że zmienia się nie tylko pogoda, ale i moje samopoczucie.
,,Sezonowe'' zaburzenia nastroju, o których często czytałam, chyba naprawdę mnie dotykają. Coraz częściej mam problem, by wstać z łóżka rano, wieczorami czuję, że przygniata mnie jakaś dz