Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Pierwszy, dłuższy związek a fascynacje, zauroczenia w innych. Wiem, że to naturalne, ale czuję się z tym źle po dłuższym czasie.

Jestem w dłuższym i pierwszym związku. W trakcie trwania relacji silne fascynacje, zauroczenia w innych mężczyznach. Bardzo mnie to niepokoi i czuję się z tym źle. Wiem, że jako osoba nie mająca dużego doświadczenia mogę mieć takie myśli i odczucia. Ale jeśli trwa to dłużej to czuję się z tym bardzo źle. Wiem, że muszę się umówić do specjalisty, ale chciałabym bardziej zrozumieć sytuację. Jest to dość częsty, a mało popularny temat.
Zofia Kardasz

Zofia Kardasz

Dzień dobry,

tak jak Pani wspomniała, najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z pomocy psychoterapeuty - pomoże to przyjrzeć się źródłom opisanych przez Panią emocji. Z jednej strony może to być naturalne, że będą w długim, pierwszym związku budzą Pani zainteresowanie inni mężczyźni, z drugiej rozumiem, że jest to niepokojące. Ważne jest, że Pani z tym źle się czuje, więc warto podjąć próbę zrozumienia i ewentualnej zmiany dokuczających Pani odczuć.

 

Pozdrawiam serdecznie

Zofia Kardasz

1 rok temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Izabela Bojarska

Izabela Bojarska

Pisze Pani o silnym niepokoju i poczuciu winy w związku z faktem, że doświadcza Pani fascynacji i zauroczeń innymi osobami niż obecny partner uczuciowy. Tak jak Pani wspomniała, wiele osób pozostających w stałych związkach miewa tego typu odczucia, nie każdy jednak dzieli się nimi z innymi osobami, stąd rozumiem, że może Pani czuć się osamotniona i zagubiona. Żaden partner nie jest w stanie zaspokoić wszystkich naszych potrzeb emocjonalnych ani posiadać kompletu cech, które są dla nas atrakcyjne – to naturalne, że osoby obdarzone np. wyglądem lub charakterem odmiennym od Pani partnera, mogą budzić Pani zainteresowanie. Jeśli natomiast emocje związane z tą sprawą mocno Pani doskwierają, zachęcam do omówienia ich ze specjalistą. Taka rozmowa, odbywająca się w akceptującej, nieoceniającej atmosferze, może pomóc Pani odpowiedzieć sobie na pytania, na ile te odczucia są podobne do doświadczeń innych osób pozostających w związkach, ewentualnie – czy mówią coś więcej o Pani funkcjonowaniu w bliskich relacjach lub o Pani związku.

1 rok temu
Joanna Łucka

Joanna Łucka

Dzień dobry, 

rozumiem, że przeżywa Pani trudne emocje w związku z zafascynowaniem innymi osobami, będąc jednocześnie w związku. Jak Pani pisze - nie jest to odosobnione uczucie. Wchodząc w relacje romantyczne warto wziąć pod uwagę nie tylko racjonalne odczuwanie sympatii czy emocjonalne zauroczenie, ale także sferę hormonalną, która dodatkowo zwraca naszą uwagę czy popędowość na innych mężczyzn czy kobiety. Proces ten jest naturalny i nie musi mieć nic wspólnego z nielojalnością wobec obecnych partnerów. 

Pierwszy związek budzi też wiele nowych zagwozdek i pytań, które naturalnie próbujemy rozwikłać porównując siebie, nasze relacje, jak i samych partnerów do innych osób, co siłą rzeczy zwraca naszą uwagę na innych mężczyzn w otoczeniu.  

Jednak w opisanej przez Panią historii są informacje, które wymagają doprecyzowania - jak “dłuższy czas” czy nawet określenie “zafascynowanie” i co konkretnie się z nim dla Pani wiąże. Warto uszczegółowić te informacje podczas konsultacji psychologicznej prywatnie, na NFZ (https://czp.org.pl/#mapa) lub na tym portalu (niektórzy specjaliści także oferują bezpłatne jednorazowe konsultacje). 

Wszystkiego dobrego!
Pozdrawiam serdecznie
Joanna Łucka 
psycholożka 

1 rok temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Od dużego czasu nie mam ochoty na nic. Spałabym całymi dniami, ale niestety nie mogę, ponieważ mam dziecko.
Witam. Od dużego czasu nie mam ochoty na nic. Spałabym całymi dniami, ale niestety nie mogę, ponieważ mam dziecko. Brak ochoty na seks. Brak zainteresowania. Nie potrafię się skupić, myślę tylko co trzeba jeszcze w domu zrobić.
Dlaczego moja dziewczyna chce uczestniczyć w wydarzeniach organizowanych przez osobę, która ją kiedyś skrzywdziła?
Dzień dobry. Mam dylemat i chciałbym się zapytać o coś co dotyczy gwałtu. Moja dziewczyna, w młodości (12-13 lat), była co jakiś czas gwałcona przez swojego o rok starszego kuzyna. Wtedy nie rozumiała co się dzieje, a on ją trzymał tak, że nie mogła się wyrwać.Nie zgłosiła tego nigdzie, nikomu wtedy nie powiedziała. Po jakimś czasie (ok. rok) to się skończyło. Podobno mieli bardzo dobre relacje później. Do tej pory utrzymują sporadyczny kontakt. Tłumaczy to tym, że przecież to było dawno, a oni byli dziećmi. Nie rozumiem już samego utrzymywania tego kontaktu, nawet sporadycznego. Teraz ten kuzyn organizuje ważne wydarzenie i moja dziewczyna, mimo moich obaw i obiekcji, chciałaby, żebyśmy razem się na tym wydarzeniu pojawili. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć to z psychologicznego punktu widzenia? Dlaczego nadal utrzymują kontakt? Dlaczego chce uczestniczyć w jego życiu i w ważnych dla tego kuzyna wydarzeniach?
Miałem dziewczynę, czuję się heteroseksualny i w przyszłości taki związek chciałbym budować. Mam jednak fetysz męskich stóp.
Witam, nurtuje mnie jedna kwestia. Miałem dziewczynę, czuję się heteroseksualny i w przyszłości taki związek chciałbym budować. Mam jednak fetysz męskich stóp. Nic innego w tej płci mnie nie interesuje. Czy to oznacza, że mam skłonności homoseksualne? Tego bym bardzo nie chciał. Pozdrawiam
Jak radzić sobie z poczuciem zdrady w związku z partnerem używającym pornografii?
Jakiś czas temu odkryłam, że partner korzysta z pornografi. Obserwuje półnagie kobiety na social mediach, sam tworzy filmy czy modelki porno AI, oglada filmy oraz zdjęcia. Wszystkie treści zapisuje i kolekcjonuje. Mówi, że korzystał również z klubów gogo oraz aplikacji erotycznych przed związkiem. Obiecał, że będzie z tym walczyć i że już teraz ograniczył tego typu treści. Ja natomiast czuje sie zdradzana za każdym razem kiedy widzę jakiekolwiek ślady. Mam wrażenie, że stałam się nadwrażliwa i kontrolującą w tym temacie. W poprzednim związku byłam zdradzana co doprowadziło do zarażenia mnie przez byłego partnera HPV. Leczenie było związane z chemia i było bardzo wstydliwe i krępujące dla mnie, a konsekwencje ciągną się do dnia dzisiejszego. Obecny partner jest świadomy mojej przeszłości dlatego chcę z tym walczyć. Jak mogę go wspierać w tym i jak mogę poradzić sobie ze swoimi poczuciem zdrady?
Dzień dobry, Od kiedy jestem nastolatką, często słyszę od mężczyzn jednoznaczne propozycje.
Dzień dobry, Od kiedy jestem nastolatką, często słyszę od mężczyzn jednoznaczne propozycje. Nigdy nie ubieram się prowokacyjnie (jeansy i bluzki sportowe), nie maluję się, nie flirtuję itp. Zawsze jestem miła dla ludzi, ale sama nie mam odwagi rozpocząć rozmowy. Staram się być pomocna dla innych i często pytam się ludzi, czy im pomóc i może to sprawia, że ludzie myślą, że mogą mnie traktować przedmiotowo? Taką propozycję usłyszałam nawet od wujka (brat mojej mamy), który mieszkał piętro niżej... Nigdy nie skorzystałam z propozycji, ale zawsze wpływa to na mnie tak, że zamykam się w sobie i tracę chęć życia. Wczoraj sąsiad dał mi taką propozycję: że jeśli będzie mi brakować faceta, to zejdzie do mnie piętro niżej (choć sam wcześniej powiedział, że ma żonę, więc liczy tylko na okazję)... Obecnie przez takie sytuacje myślę, że zasługuję tylko na przedmiotowe traktowanie i że jestem nic nie warta, oraz wracają mi myśli samobójcze (a jestem już po czterech próbach, więc biję się z tym czy nie lepiej zakończyć wszystko i nie męczyć się z tym wszystkim). Czy takie sytuacje zdarzają się często? Czy tylko ja muszę być taką cichociemną, że aż prowokuje takie sytuacje?
kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!