Left ArrowWstecz

Kryzys w związku - partner mnie obwinia, ja wolę spędzać czas z rodziną.

Witam, problem w związku pojawia się w momencie kiedy chce pojechać do rodziny. Podam tu ogólny zarys. Mam 28 lat. Pracuje 6 dni w tygodniu, od poniedziałku do soboty, wracam po 17 do domu, w sobotę po 14 czyli ogólnie czasu wolnego mam malo. Mam młodszego brata i rodziców, dojazd do nich to 15 min. Najczesciej jeżdżę jakieś 2 razy w tygodniu na około 2h. I za każdym razem słyszę pretensje, a nawet teksty czy jak będę miała dzieci to też tak będę latać. Ogolnie wuciaga wtedy wszelki brudy, zaczyna mnie poniżać. Dla mnie kontakt z rodziną jest ważny, samo przebywanie na wsi daje mi dużą ulgę od miasta. Teraz coraz częściej czuje przygnębienie i niepokój kiedy mam wracać do partnera. Czuję, jakby nie liczył się z moimi potrzebami. Nasz wieczór jak i weekendy są raczej nudne. Dzisiaj przykładowo do godziny 12 siedział w telefonie i ogladal filmiki, trwało to kilka godzin. Nie wytrzymałam i wyszłam bez slowa. Pojawiła się bylejakosc w tym związku. On chce dominować, ja się temu nie poddaje . Odkąd zamieszkaliśmy razem mam wrażenie, że on oczekuje, że będę tylko z nim. Każda kłotnia kończy się praktycznie tak samo, moim płaczem, który już go nie wzrusza, zaczyna wtedy przeklinać i mówić, że ma już dość, że ja spowoduje to, że się rozstaniemy, że o wakacjach nie ma mowy, że to wszystko moja zasługa, że nie potrafię odciąć pępowiny. Wydaje mi się, że 4h tygodniowo z rodziną to nie jest nic złego. Czuję się źle. Zaczyna czuć się samotna, dosłownie boli mnie serce, nawet spać już nie mogę. Nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji. Czym to może być spowodowane? Co mogę zrobić? Z rodziną nie utrzymuje nawet kontaktu telefonicznego, gdzie on wymyśla, że jak jestem w pracy to jestem ciągle dostępna i że pewnie wtedy. On pracuje do 14. Ma dużo czasu, weekendy ma wolne. Ale szczerze to nie potrafi nic zaplanować. Nigdzie mnie nie zabiera. A ja mam już dość siedzenia w domu. Mam już dość wypominania mi wszystkiego. Ostatnio powiedział, że jakby wiedział, że tak będzie to by nie proponował mieszkania razem. Gdzie to też było jakby pod przymusem, że albo w jedną albo w drugą stronę. Że jak nie zamieszkamy razem to się rozstaniemy. On wszytko obraca, jakby wszystko było moją winą, on może do mnie mówić różne przykre rzeczy, a ja nie mogę powiedzieć nic. Czuję się źle psychicznie i fizycznie. Boli mnie serce.
Izabela Czak-Kunert

Izabela Czak-Kunert

Dzień dobry. 

W takiej sytuacji w związku warto postawić na szczerą rozmowę. Dobrze jest przedstawić swoje potrzeby, obawy, ale równocześnie wysłuchać drugiej strony, poznać jej perspektywę i motywację.  Może skutecznym rozwiązaniem będzie dla Państwa terapia par, na której prowadzeni przez doświadczonego terapeutę będziecie mieli okazję i przestrzeń do pracy w tym obszarze. 

Pozdrawiam

1 rok temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Katarzyna Kania-Bzdyl

Katarzyna Kania-Bzdyl

Dzień dobry,

z Pani opisu wynika, że Państwa sytuacja ma charakter złożony. Czyli na kondycję Waszego związku składa się wiele trudności i kłótni, gdzie przyczyny starć są różne (ograniczanie kontaktu z rodziną, szantaż emocjonalny, agresja słowna, niska satysfakcja z jakości związku). Warto zastanowić się nad terapią dla par, a w przypadku braku zgody ze strony partnera, proszę pomyśleć o indywidualnych konsultacjach psychologicznych dla Pani, ze względu na spadek sił psychicznych i fizycznych.

Pozdrawiam :)

 

1 rok temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Jak radzić sobie z trudnymi relacjami rodzinnymi po kradzieży karty przez siostrę chłopaka

Problem z siostrą mojego chłopaka. Siostra mojego chłopaka (25 lat) wyjeździła 3,5 tys zł na Uber z karty mojego chłopaka. Udało jej się zalogować, ponieważ on kiedyś logował się na jej numer i była przypięta jego karta. Ona wiedząc, ze to nie jej karta zaczęła to wykorzystywać i wszędzie jeździć Uberem. Przez cały czas mówiła, że nie ma pieniędzy, aby mu oddać, jednak w tym czasie kupiła mnóstwo drogich sprzętów i zrobiła sobie operację plastyczną nosa. Po około trzech latach od tej sytuacji, kiedy mój chłopak nie potrafił wyegzekwować od niej tych pieniędzy, a mieliśmy kupić razem dom i my oszczędzaliśmy każdą złotówkę. Powiedziałam, że ma załatwić tę sprawę tak, żeby te pieniądze zostały oddane, bo nie pozwolę na to, żeby jako siostra okradała go, ona obraziła się o to, od tego czasu traktuje nas jak powietrze. Podczas spotkań nawet nie wita się z nami. Jest zła o to, ze musiała te pieniądze nam oddać. Rodzice, z którymi mieszka również nie widza problemu i trzymają jej stronę. Podejście „młoda i głupia była”. Jak powinnam się zachowywać? Nie mam w ogóle ochoty ich odwiedzać, spędzać z nimi Świąt. 

Co zrobilibyście w tej sytuacji ? Rodzice twierdzą, że nie powinni być oceniani za to, co ona zrobiła, jednak mam do nich żal, bo wiedząc o tej kradzieży, zawieźli ja na operacje plastyczna nosa za granice. Nie odpowiadają mi wartości tych ludzi i Chciałabym się od nich odciąć. Z drugiej strony to rodzice chłopaka i czuje się winna, że złe wpływem na ich relacje. Teraz na święta on powiedział, ze nie chce do nich jechać, bo był na Boże Narodzenie i siostra udawała , ze go nie zna, a on nic złego nie zrobił. Jednak ja jestem wychowana w przekonaniu, ze powinno się na święta odwiedzić rodziców, a z drugiej strony zawsze jak mam kontakt z jego rodzicami, dochodzę do wniosku, ze od niektórych ludzi lepiej się odciąć.

Czy chłopak gryzie się z uczuciami?
Co chłopak miał na myśli zrywając z dziewczyną po paru latach i mówiąc, że zawsze będzie miał ją w sercu, ale nie chce wracać. Czy on gryzie się z uczuciami? Czy ta upartość minie po czasie?
Szukam pomocy, ale nie wiem nawet, od czego zacząć. Jestem w związku, w którym coraz bardziej dziwne sytuacje
Szukam pomocy, ale nie wiem nawet, od czego zacząć. Jestem w związku, w którym coraz bardziej dziwne sytuacje i zachowania mają miejsce. Mój partner, skończone 30 lat, ale miewał sytuację, w których zachował się jak kilkulatek i to dosłownie - panika, nakręcenie, wybuchowość w sytuacjach, które dla mnie były niezrozumiałe... a dla niego dużym przeżyciem. Do tego dochodzi ogromna aspołeczność, unikania wręcz poznania nowych ludzi, zmiany, które przychodzą z trudnością, brak empatii, problem z okazywaniem uczuć i to, co przyczynia się do największych sprzeczek między nami - brak seksu. Przez cały okres trwania naszego związku nie doszło między nami do zbliżenia. Partner często powtarza, że ma bardzo niskie poczucie własnej wartości, brak wiary w siebie i w to robi. Czuje się "inny". Od zawsze. Pod każdym względem czuje się źle i nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego. W rodzinie brat mojego partnera ma zdiagnozowanego Aspergera i oboje się zastanawiamy czy... nie mamy my z nim do czynienia.
Jak rozpoznać, że jestem w kimś zakochana, zauroczona lub jest to już prawdziwa miłość.
Czy kolega próbuje wzbudzić we mnie zazdrość, czy się mną bawi?

Dzień dobry. 

Mam pytanie,  odnośnie do zachowania pewnego chłopaka Tomka, a mianowicie mówi mi, że tęskni za mną itd, a za chwilę opowiada mi o jakiś koleżankach, a to, że do niego piszą, a to, że musi się spotkać z jedną z koleżanek i jest tak cały czas. 

Przez jego zachowanie czuję niepewność i wątpliwości czy jestem mu bliska. Nie wiem, czemu tak robi. 

Z jednej strony daje mi do zrozumienia, że jestem dla niego ważna, a za chwilę te rozmowy o koleżankach. 

Czy on próbuje wzbudzić we mnie zazdrość, czy się mną bawi? Tomek identycznie zachowywał się tak w stosunku do swojej byłej dziewczyny Karoliny, też ciągle opowiadał jej o jakiś koleżankach i dziewczyna go zostawiła. Tomek jest pracoholikiem i lubi sporty ekstremalne np. bungee. Zastanawiam się, czy Tomek może mieć osobowość narcystyczną albo może ma unikający styl przywiązania, występuje u niego strach przed miłością i stąd jego takie zachowanie. 

Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję 

Pozdrawiam

kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!