Dzień dobry Tereso,
to, co Cię spotkało nie powinno nigdy, przenigdy mieć miejsca. W przemocy, jakiejkolwiek (psychicznej, fizycznej, ekonomicznej , tutaj: seksualnej i psychicznej) często występuje potrzeba zrozumienia “dlaczego”. Jednak przemoc jest sytuacją, za którą nigdy nie stoi nic zasadnego, nic logicznego, nic, co w jakikolwiek sposób by ją usprawiedliwiało czy było podstawą jakiegokolwiek motywu. Nie znajdujesz odpowiedzi na zapytanie “dlaczego” chyba właśnie z powodu powyższych. Odpowiedź może nie istnieć.
To bardzo ważne i bardzo dobre, że byłaś na terapii. Pamiętaj, że zawsze możesz podjąć ją ponownie, jeśli coś cię męczy. Zastanawia mnie skąd bierze się ta silna potrzeba odpowiedzi na powód, dla którego doznałaś przemocy? Zachęcam do zastanowienia się nad tym, może to być rozpiska na kartce. Czy czujesz/ uważasz, że bez odpowiedzi nie masz pewnego domknięcia?
Trzymaj się :)