
Bardzo cierpię z powodu przeszłości, w której między mną a bratem były mocne szarpaniny, kłótnie. Sami rodzice nas źle traktowali, a ja czuję, że nie byłam w tym wsparciem dla brata.
kkkk
Alicja Prusaczyk
Dzień dobry
Odczuwa Pani silne poczucie winy w związku z sytuacją z przeszłości. Rozumiem jakie musi być to trudne, kiedy powracają wspomnienia tych wydarzeń.
Była Pani dzieckiem, które dorastało w atmosferze kłótni i przemocy. Teraz jest Pani dorosłą kobietą, która widzi nieprawidłowości i wie, że można inaczej. To godna podziwu postawa.
Praca nad poczuciem winy, akceptacja przeszłości i samowspółczucie może pomóc Pani w zachowaniu spokoju w momencie życia w jakim jest Pani teraz. Wydarzenia z przeszłości Pani nie definiują.
Jeśli chciałaby Pani przepracować swoje trudności w bezpiecznej i nieoceniającej atmosferze, zapraszam na bezpłatną konsultacje wstępną w moim gabinecie online.
Życzę dużo wsparcia i czułości wobec siebie samej :)
Pozdrawiam
Alicja Prusaczyk
Psycholog
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Karolina Wysocka
Dzień dobry,
z Pani słów przebija dużo smutku, złości, poczucia winy, wstydu i bezradności. Widać, że te emocje są bardzo żywe i pochłaniają sporo energii. Niemniej gratuluję zrobienia pierwszego kroku i napisania o tym na forum - domyślam się, że nie było to łatwe zadanie. Jedynym sposobem aby przepracować takie sytuacje jest zacząć o nich rozmawiać. Jeśli ma Pani w swoim otoczeniu zaufaną i mądrą osobę, z którą mogłaby się Pani podzielić swoją historią i emocjami, to warto z tego skorzystać. Może Pani również zwrócić się o pomoc do specjalisty - dobry psychoterapeuta umożliwi spojrzenie na siebie z perspektywy kochającego dorosłego i pozwoli zrozumieć dynamikę tamtych zachowań. Póki poczucie winy i wstydu będzie Panią kierowało, to zbudowanie nowej, lepszej relacji z bratem będzie bardzo trudne. Niestety nasza przeszłość jeśli jest nieopracowana, potrafi bardzo odbijać się na naszej teraźniejszości. Zachęcam do zawalczenia o wewnętrzny spokój i skonfrontowania się z tym tematem.
pozdrawiam,
Psychoterapeutka
Karolina Wysocka

Zobacz podobne
Co zrobić w takiej sytuacji? Parę miesięcy temu siostra z mężem i dziećmi wprowadzili się do nas. Matka stwierdziła, że tak na pewien czas będzie lepiej. Siostry mąż wyjeżdża w trasy na tydzień, siostra nie będzie musiała zostawać z dziećmi sama. Po ich wprowadzce zaczęły się kłopoty. W naszym domu nie ma chwili spokoju – dosłownie. Ciągle tylko płacz, krzyki dzieci, trzaskanie, rzucanie o ściany wszystkim i tak wygląda każdy dzień. Siostra jest bardzo nerwowa, wybucha nerwami wręcz o każdy szczegół. Wrzeszczy na te dzieci nawet, gdy wyleją troszkę wody. Największe awantury toczą się z tymi dziećmi i matką wieczorami, gdy dzieci mają iść spać. Dzieci nie chcą iść się myć czy ubierać, matka dzieci wpada w szał, zaczyna się krzyk, ryk dziecka, wrzeszczenie. Mam wrażenie, że dzieci są zastraszone – rodzice o wszystko im się czepiają, robią awantury zamiast powiedzieć spokojnie. Ojciec, gdy wraca do domu, ciągle „ustawia” jakby syna. Ciągle coś mu nie pasuje. Syn ciągle zdenerwowany. Zaczął bić i kopać inne dzieci, również dorosłych. Mam wrażenie, że czasami nie mają cierpliwości do tego dziecka – ono siedzi spokojnie, robi coś przy nim, niepotrzebnie się wydrą mu nad głową i to dziecko wystraszone płacze pół godziny, gdzie jeszcze matka wszczyna przy tym awanturę. Dziś ojciec dziecka zaczął obwiniać mnie, że moją winą jest to, że matka dziecka jest nerwowa, ponieważ ja nie pomagam jej w obowiązkach domowych, co jest nieprawdą. Słyszałam ich rozmowę po prostu. Zaczęłam mieć do niego trochę obawy, ponieważ on jest też trochę wybuchowy. Mam wrażenie, że nastawi siostrę przeciwko mnie lub zaraz mi będą wszczynać takie awantury. Brakuje już na to wszystko sił. Na dodatek odbija się to na mojej chorobie przewlekłej. O wyprowadzce na razie nie ma mowy. Rozmowy nie pomagają – twierdzą, że oni dobrze ich wychowują i nic złego nie robią. To ich sprawa. Szkoda trochę tych dzieci. Widać, że się boją. Co zrobić w takiej sytuacji?

Okres dojrzewania - co warto wiedzieć o zmianach i wyzwaniach
Okres dojrzewania to wyjątkowy i wymagający etap zmian fizycznych, emocjonalnych i społecznych. Zrozumienie tych procesów jest kluczowe dla nastolatków, ich rodziców i opiekunów, by lepiej radzić sobie z wyzwaniami i wspierać rozwój młodego człowieka.