Dzień dobry Pani Olgo,
Zastanawia mnie dlaczego mąż zarzuca pani niewierność, skoro nie daje mu pani żadnych ku temu powodów. Czasami może to być sygnał, że sam nie jest uczciwy i dlatego zaczyna myśleć, że pani również. Z drugiej strony może także pokazywać pani przez swoje zachowanie, że on również jest jeszcze atrakcyjny dla innych kobiet.
Może udałoby się namówić męża na spotkanie z terapeutą par, który mogłby ,, odkryć'' jakie emocje i motywacja kryją się za zachowaniem męża.
Pozdrawiam
Anita Konarska
Psycholożka i terapeutka par
Dzień dobry Pani Olgo,
z Pani opisu jasno wynika, że obydwoje macie do siebie ograniczone zaufanie, a z takim deficytem jest ciężko funkcjonować na co dzień. Ponadto bezpodstawne oskarżenia Pani męża kierowane w Pani stronę jakoby go Pani zdradzała doprowadzają Panią do nieustannych tłumaczeń, a później do bezsilności i smutku. W dalszej perspektywie człowiek traci wiarę w sens istnienia małżeństwa.
Trzeba będzie zastanowić się nad tym, od kiedy pojawiło się takie zachowanie u męża i skąd ono może wynikać? Natomiast warto pomyśleć też, czy obydwoje jesteście w stanie ze sobą współpracować i tym samym udać się na wspólną terapię par. Mam wrażenie, że zgłaszany przez Panią problem nie pojawił się teraz, ale trwa on już od dłuższego czasu. Spojrzenie trzeciej osoby (psychologa) na tą sprawę powinno spowodować zmianę perspektywy a przede wszystkim ustalenie planu naprawczego. Jeśli mąż nie wyrazi zgody to proszę pomyśleć o indywidulanych spotkaniach z psychologiem, tutaj na platformie są one również w formie bezpłatnej.
Proszę o siebie zadbać,
Katarzyna Kania-Bzdyl