
Do kogo się udać? Nagłe wystraszanie się, np. z powodu dźwięków, niepokoju, że o kimś zapomniałam.
Sylwia
Sylwia Kalinowska
Sylwio,
to ważne, że poszukujesz wsparcia. Lęk potrafi skutecznie utrudnić życie. Nasilający się lęk może sygnalizować nieadaptacyjne mechanizmy obronne, nieuświadamiane źródła stresu czy też emocje spychane poza świadomość. Objawy, o których piszesz, warto skonsultować z psychologiem/ psychoterapeutą, bo być może potrzebna będzie terapia. Można też skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Warto też spróbować techniki mindfulness i relaksacyjne, które pomagają w redukcji stresu.
Pozdrawiam:)
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Aleksandra Pawlak
Twoje objawy, takie jak nagłe kołatanie serca i lęk wywołane codziennymi dźwiękami, mogą wskazywać na zaburzenia lękowe. Zalecam konsultację z psychoterapeutą, który może zaproponować terapię poznawczo-behawioralną (CBT), skuteczną w leczeniu takich zaburzeń. CBT pomoże Ci zrozumieć i radzić sobie z reakcjami lękowymi oraz nauczyć się technik zarządzania stresem, co może przynieść ulgę w codziennym funkcjonowaniu.
Powodzenia

Zobacz podobne
Jestem 30 latkiem i zawodowo zajmuje się jazdą od 8 lat.
Od roku mam lęki związane z pracą kierowcy.
Odnoszę wrażenie, że zjadę ze swojego pasa, wjadę w głęboki rów i będę mieć kłopoty z tym związane. Dodatkowo mam lęk przed jazdą po wysokich mostach, wiaduktach.
Niezależnie czy jadę dużym samochodem ciężarowym, czy osobówką. Od 6 lat leczę się psychiatrycznie na nerwicę lękową. Zaczęło się od napadów paniki, polegały one np. na tym, że coś mi „odbije” i wyskoczę przez okno, mieszkając na 3 piętrze. Obecnie biorę leki, czuje ulgę w objawach, ale nie jest to całkowite wyciszenie symptomów i nadal utrudniają mi codzienne funkcjonowanie. Jestem zagubiony, co mógłbym z tym zrobić. Chciałbym jeździć zawodowo nadal, ale z obecnym stanem zdrowia jest to bardziej męczące niż przyjemne.
Dzień dobry, Mam taki problem, że w wielu sytuacjach zachowuje się niezręcznie, może trochę dziwnie? Często nie wiem, co powiedzieć i na przykład w niektórych sytuacjach nie mówię nic (sytuacja sprzed kilku dni, nie wiedziałam, czy powiedzieć do widzenia, czy cześć do pewnej osoby i nie powiedziałem nic ze stresu). Boję się, że ktoś odbierze mnie, że jestem dziwny, co powoduje, że rzeczywiście dziwnie się zachowuje. Takie głupie sytuację, jak ta ostatnio powodują, że cały czas o tym myślę, nie mogę spać, skupić się teraz na niczym. Wiem, że to głupie i nieważne, ale naprawdę nie daje mi spokoju i to się powtarza bardzo często. W ogóle myślę, że coś jest ze mną nie tak i jestem dziwny i inni na pewno tak o mnie myślą nie mogę sobie z tym poradzić. Jak mogę sobie pomóc?