Wstecz

Nie mam bliskich, a partner mnie zostawił - jak sobie poradzić?

Miesiąc temu zostawił mnie partner. Byliśmy razem 7 lat, przez ostatni rok mieszkaliśmy razem. On jeszcze przed rozstaniem zaczął spotykać się z inną kobietą, a teraz oficjalnie są razem. Nie mogę w to uwierzyć, nie mieści mi się to w głowie. Nie mam żadnych znajomych, żadnej bliskiej osoby. Jak sobie poradzić?

Anonimowo

5 dni temu
Dominik Kupczyk

Dominik Kupczyk

Możliwe, że obecna sytuacja jest dla Pani niezwykle trudna i bolesna. Rozstanie po siedmiu latach związku, zwłaszcza gdy dowiaduje się Pani o zaangażowaniu partnera z inną osobą, może wywołać ogromny ból emocjonalny, szok i poczucie osamotnienia. To naturalne, że w tym momencie czuje Pani zagubienie i trudno jest Pani uwierzyć w to, co się stało.

Pierwszym krokiem w radzeniu sobie z takimi emocjami jest pozwolenie sobie na ich odczuwanie. To normalne, że czuje Pani smutek, złość, czy nawet niedowierzanie. Ważne jest, aby dać sobie czas na przeżycie tego żalu, nie próbując go tłumić.

Chociaż obecnie może Pani nie mieć bliskich osób, z którymi mogłaby porozmawiać, wsparcie psychologiczne może być niezwykle pomocne. Rozważenie terapii mogłoby dać Pani bezpieczne miejsce do wyrażenia swoich emocji, a także pomóc w znalezieniu sposobów na odzyskanie równowagi. Proces terapii może pomóc w zrozumieniu, jak krok po kroku radzić sobie z tym bólem i zacząć odbudowywać swoje życie.

Zachęcam do rozważenia rozmowy z terapeutą, który pomoże Pani przejść przez ten trudny czas i znaleźć narzędzia, które ułatwią odzyskanie wewnętrznej siły. 

przedwczoraj
Katarzyna Kania-Bzdyl

Katarzyna Kania-Bzdyl

Dzień dobry,

proszę pomyśleć o konsultacjach psychologicznych, które pomogą Pani uporządkować w głowie wszystko to, co wydarzyło się w ostatnim czasie, a przede wszystkim takie spotkania pomogą Pani wstać na nogi. Domyślam się, że przeżywa Pani ogromny ból i stratę. Musi się Pani o siebie zatroszczyć  i "otulić" złamane kawałki serca. Proszę też nie zapominać o wsparciu społecznym czyli o spotkaniach z bliskimi Pani osobami, znajomymi. Ma to ogromne znaczenie w takiej sytuacji. A także może jest coś, co sprawia Pani przyjemność albo pozwoli na chwilę zapomnieć o tym, co się wydarzyło np. zajęcie myśli oglądaniem serialu/filmu, wyjściem gdziekolwiek. Każdy uśmiech lub każda chwila spokoju ma ogromne znaczenie w takiej sytuacji. Małymi kroczkami, choćby to samopoczucie polepszyło się tylko trochę i tylko na chwilę, to jest warte tego w takim momencie. 

Ściskam mocno i trzymam za Panią kciuki! <3

Katarzyna Kania-Bzdyl

przedwczoraj
Beata Matys Wasilewska

Beata Matys Wasilewska

Przechodzisz przez niezwykle trudny czas i to, co opisujesz, jest bardzo bolesnym doświadczeniem. Utrata partnera, z którym spędziło się tyle lat, zwłaszcza kiedy zaczyna się spotykać z kimś innym jeszcze przed rozstaniem, może wywołać poczucie zdrady, osamotnienia i dezorientacji. 

Te emocje są naturalne i zrozumiałe. To, co teraz przeżywasz, to żałoba po związku, która może przebiegać etapami, takimi jak zaprzeczanie, gniew, smutek czy akceptacja. Ważne jest, aby pozwolić sobie na odczuwanie tych emocji, nie próbować ich tłumić, a jednocześnie nie pozwolić im przejąć pełnej kontroli nad Twoim życiem. 

Choć możesz czuć się teraz samotna, pamiętaj, że Twoje uczucia są ważne i masz prawo do przeżywania ich na swój sposób. Aby lepiej sobie poradzić ze zrozumieniem tego co się wydarzyło i skonfrontowaniem z emocjami jakie odczuwasz warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Zyskując wsparcie terapeutyczne możesz łagodniej przejść  przez ból, odbudować się wewnętrznie a z czasem wyjść do ludzi, nawiązać relacje i otworzyć się na związek na bezpieczniejszych dla Ciebie fundamentach.

 

przedwczoraj

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne