Mam napady złości, pojawiają się częściej gdy widzę ostre kolory lub duży hałas
Ek

Magda Kłonica
Dzień dobry, przede wszystkim proszę przyjć moje wyrazy współczucia dla stanu w którym się Pani znajduje. Wyobrażam sobie jakie to może być trudne. Gratuluję również Pani odwagi napisania o swoich “symptomach” i sięgnięcia po wsparcie.
Po pierwsze, przy takich przejawach w zachowaniu zastanawiam się czy ma Pani aktualne badania, które wykluczyłyby podłoże fizjologiczne, hormonalne Pani trudności? jeśli nie, zachęcam do umówienia wizyty u lekarza pierwszego kontaktu w celu omówienia tych trudności i wykonania podstawowych badań.
Równolegle lub po wykonaniu badań może Pani rozważyć konsultację z psychoterapeutą.
Czy rozważa Pani psychoterapię? Z mojej perspektywy, czyli psychoterapeutki pracującej w nurcie angażującym również ciało, zachęciłabym Panią do praktyki ćwiczeń gruntujących, które mogłyby wspierać Panią szczególnie w momentach, gdy emocje i uczucia Panią „zalewają” lub przerastają. Jednocześnie psychoterapia w nurcie, który reprezentuję pomaga uwolnić i zintegrować te wszystkie uczucia na głębokim poziomie. Jest to długoterminowy proces, oparty również na relacji terapeutycznej, który służy trwałym zmianom.
Życzę wszystkiego dobrego i zapraszam na konsultacje, jeśli będzie Pani zainteresowana.

Natalia Lenart
Droga Ek,
To normalne, że czasami czujemy bezsilność w sytuacjach, które nas przytłaczają i przerastają. Najważniejszym jest to, że chcesz i w jakiś sposób szukasz pomocy, bo czujesz, że taki stan rzeczy Ci nie odpowiada.
Warto byłoby wspólnie przeanalizować wraz ze specjalistą (np. psychologiem, psychiatrą) z czego wynikają Twoje reakcje. Po bliższym zapoznaniu się z Twoją sytuacją będzie można stwierdzić czy wynika to np. z sytuacji życiowej, czy ma to na przykład podłoże neurologiczne. Odkrycie przyczyny pozwoli określić w jakim kierunku powinny pójść działania terapeutyczne, aby zredukować nieprzyjemne dolegliwości i osiągnąć jak najlepsze efekty terapeutyczne.
W międzyczasie możesz spróbować technik relaksacyjnych, mogą one ułatwić Ci uspokojenie i zredukowanie napięcia np. trening Jacobsona lub trening autogenny Schultza (w sieci są dostępne darmowe filmy relaksacyjne wykorzystujące obie te techniki). Ćwiczenia oddechowe są również dobrym sposobem na redukcję burzliwych emocji, a także intensywny sport i aktywność fizyczna.
Życzę wszystkiego dobrego i dużo siły,
Natalia Lenart

Dorota Żurek
Przyczyną tylu różnych objawów może być bardzo wiele rzeczy, nie koniecznie związanych wyłącznie ze zdrowiem psychicznym. Proponuję udać się do lekarza pierwszego kontaktu i zrobić podstawowe badania krwi, sprawdzić czy z tarczycą jest wszystko w porządku, zbadać poziom żelaza, czy nie ma innych niedoborów w organizmie.
Jeśli wykluczy Pani problemy fizyczne, to warto się zastanowić, z czego wynika to ciągłe rozdrażnienie, czy odczuwa Pani silny stres? Czy w ostatnim czasie doświadczyła pani trudnych sytuacji w swoim życiu? Jeżeli powodem jest zbyt duży stres, to warto znaleźć czas na relaksację, odpoczynek, aktywność fizyczną i zwrócić uwagę, co powoduje tak silne emocje. W wyciszeniu układu nerwowego pomocne są wszelkie techniki oddechowe, wizualizacje i tzw. Mindfulness, czyli uważność, skupianie się na "tu i teraz". Proszę zadbać o siebie, być dla siebie bardziej życzliwą i okazywać sobie troskę, skupić się na rzeczach, które sprawiają przyjemność, dają wytchnienie. Może pani skorzystać także z profesjonalnego wsparcia psychologicznego, by porozmawiać o swoich problemach z psychologiem lub psychoterapeutą.
Pozdrawiam,
Dorota Żurek- psycholog

Karolina Kowalczyk
Dzień dobry! Rozumiem, że mówi Pani o trudności w radzeniu sobie ze swoją złością oraz pojawiającym się impulsywnym zachowaniem, nad którym chciałaby Pani zapanować. Ponadto pojawia się uczycie zmęczenia i bólowe objawy somatyczne. Jeśli chodzi o zawroty i bóle głowy, to najpierw warto te objawy skonsultować z lekarzem internistą oraz przebadać się od strony somatycznej. Jeśli te badania potwierdzą, że od strony fizycznej wszystko jest w porządku, wtedy można pod ich kątem rozpocząć leczenie psychiatryczne i psychoterapeutyczne. Niezależnie od objawów somatycznych, mówi Pani o problemach w funkcjonowaniu na codzień (radzenie sobie ze złością, impulsywne zachowanie, które Pani przeszkadza). Warto byłoby, aby skonsultowała się Pani z psychoterapeutą i lekarzem psychiatrą. Specjaliści przeprowadzą kompleksową diagnozę na podstawie rozmowy z Panią (taka diagnoza może trwać kilka spotkań) oraz będą mogli zaproponować najodpowiedniejsze w Pani sytuacji formy leczenia. W momentach, gdy poczucie bezradności narasta, pojawiają się myśli samobójcze lub chęć odreagowania w autoagresywny sposób, i obawia się Pani, że może być trudno się przed tym powstrzymać, proszę zgłosić się do najbliższego Ośrodka Interwencji Kryzysowej lub na SOR.
Życzę dużo wytrwałości i powodzenia w rozpoczęciu terapii!
Karolina Kowalczyk

Agata Kuleszyńska
Dzień dobry,
Dziękuję za to, że podzieliłaś się swoimi uczuciami i doświadczeniami. To, co opisujesz, brzmi naprawdę trudnie i intensywnie. Ważne jest, że szukasz wsparcia i starasz się zrozumieć, co się dzieje.
Twoje odczucia rozdrażnienia, napady złości oraz trudności z emocjami mogą być objawami przemęczenia lub nadmiaru stresu. Zawroty głowy i bóle głowy, które opisujesz, mogą być również związane z napięciem emocjonalnym i fizycznym. To, że zauważasz, iż Twoje samopoczucie pogarsza się w sytuacjach z intensywnymi kolorami czy dużym hałasem, może wskazywać na to, że Twoje zmysły są nadmiernie stymulowane.
Przede wszystkim chciałabym, abyś wiedziała, że nie jesteś sama w tym, co przeżywasz. Ważne jest, aby skupić się na poszukiwaniach skutecznych strategii radzenia sobie z emocjami. Można pracować nad technikami relaksacyjnymi, które pomogą Ci zarządzać stresem i napięciem. Może to obejmować ćwiczenia oddechowe, medytację czy inne metody, które pozwolą Ci znaleźć spokój w trudnych chwilach.
Również zachęcam Cię do rozważenia rozmowy z lekarzem, aby omówić objawy fizyczne, które opisujesz, np.zaburzenia hormonalne. Współpraca z innym specjalistą może być pomocna w znalezieniu pełniejszego obrazu Twojego zdrowia.
Pamiętaj, że Twoje życie ma wartość, a Twoje uczucia są ważne. Jeśli czujesz, że sytuacja staje się zbyt trudna do zniesienia, proszę, skontaktuj się z kimś, kto może Cię wspierać, czy to bliskimi, czy specjalistami. Możemy także omówić sposoby, jak radzić sobie z myślami o autoagresji w bezpieczny sposób.
Gdybyś miała potrzebę rozmowy, zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Agata Kuleszyńska
Psycholog w trakcie certyfikacji w nurcie Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach

Agnieszka Pawlak
Dzień dobry.
Objawy, które Pani opisuje są niepokojące i rozumiem, że bolesne dla Pani. Bardzo mi przykro, że tego Pani doświadcza.
Stany i objawy mogą mieć podłoże psychologiczne np. nieprzepracowane trudne doświadczenia mogą wywoływać takie napady złości i napięcia, ale nie można też wykluczyć zaburzeń neurologicznych.
Sugerowałabym najpierw udanie się do lekarza neurologa, który z pewnością zleci badania. Jeśli wykluczymy podłoże fizjologiczne wskazana byłaby dla Pani psychoterapia indywidualna u specjalisty, który zna się na pracy z trauma.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i wspieram w trosce o swoje zdrowie
Agnieszka Pawlak

Anastazja Zawiślak
Dzień dobry,
Bardzo mi przykro, że przechodzi Pani przez tak trudny okres, często w takich momentach czujemy się przytłoczeni i bezradni. Z opisu wynika, że może Pani doświadczać przeciążenia sensorycznego, które wiąże się z nadwrażliwością na bodźce, takie jak dźwięki, kolory czy tłumy. Silne emocje, które Pani odczuwa, są naturalną reakcją na stres, ale pojawienie się autoagresji oraz myśli o krzywdzeniu siebie to sygnały, że potrzebuje Pani wsparcia.
Ważne, by nie zostawała Pani z tym sama. Zachęcam, aby skonsultowała się Pani z psychoterapeutą lub lekarzem może to być lekarz pierwszego kontaktu lub psychiatra, którzy pomogą zrozumieć, co się dzieje i jak sobie z tym radzić. Może to być związane ze stresem, przemęczeniem, a także innymi kwestiami zdrowotnymi, które warto zbadać.
Proszę pamiętać, że Pani zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze i istnieją skuteczne metody, by poczuła się Pani lepiej.
Pozdrawiam,
Anastazja Zawiślak

Kornel Miszk
Bardzo mi przykro, że przeżywasz tak trudne chwile. Twoje objawy, takie jak napady złości, autoagresja, zawroty głowy, bóle migrenowe, nadwrażliwość na kolory i dźwięki, mogą być oznaką ogromnego przeciążenia emocjonalnego i psychicznego. Z tego, co piszesz, widać, że Twój organizm wysyła sygnały alarmowe, które nie powinny być ignorowane. Możliwe, że przeciążenie, które odczuwasz, wynika z długotrwałego stresu, presji lub nierozwiązanych emocji, które powoli się kumulują. Fakt, że czujesz się ciągle zmęczona, mimo że śpisz, oraz że pojawiają się u Ciebie myśli związane z autoagresją, pokazuje, że ta sytuacja staje się nie do zniesienia i wymaga pilnego zajęcia się nią.
Zachowania, które opisujesz, jak nadmierna reakcja na bodźce, takie jak kolory, hałas czy tłumy, mogą świadczyć o nadwrażliwości, co często towarzyszy stanom przemęczenia psychicznego. Możesz mieć wrażenie, że wszystko jest zbyt intensywne i przytłaczające, co tylko pogłębia uczucie rozdrażnienia. Twoje ciało i umysł mogą być na skraju wyczerpania, co sprawia, że jesteś bardziej podatna na silne, nagłe emocje.
Warto w tej chwili rozważyć wsparcie specjalisty. Terapia może pomóc zrozumieć, co leży u źródła Twoich emocji i reakcji, a także dać Ci narzędzia do radzenia sobie w trudnych momentach. Twoje zdrowie psychiczne jest niezwykle ważne, a objawy, które opisujesz, wymagają uwagi i wsparcia, zwłaszcza gdy pojawiają się myśli o autoagresji.
Pamiętaj, że zasługujesz na pomoc i wsparcie, i nie musisz przez to przechodzić sama. Ważne jest, abyś w tym momencie nie ignorowała tych uczuć i jak najszybciej poszukała odpowiedniego wsparcia. To, co teraz odczuwasz, choć trudne, można zrozumieć i z czasem znaleźć sposoby, by poczuć się lepiej. Nie bój się szukać pomocy – Twoje życie i zdrowie są najważniejsze.
Pozdrawiam,
Kornel Miszk
Psycholog Terapeuta

Beata Matys Wasilewska
Dzień dobry
Opisane przez panią objawy niekoniecznie są wynikiem problemów psychicznych .Stąd w pierwszej kolejności należałoby udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który zleci podstawowe badania krwi oraz hormonów. Dopiero z tym pakietem będzie można ustalić czy potrzebne są pani badania bardziej specjalistyczne np. u neurologa.
Jeśli po wykluczeniu fizycznych przyczyn wpływających na pani stan zdrowia, będzie można szukać powodów złego samopoczucia w psychice. Psycholog i psychoterapeuta może w rozmowie z panią przybliżyć się do momentu kiedy objawy wystąpiły oraz okoliczności i sytuacji życiowych jakie pani wtedy towarzyszyły. Czasem zalegające w nas wspomnienia i emocje z nimi związane wpływają na nasze reakcje, zachowania i kontakt z innymi. Praca psychoterapeutyczna pomoże pani nie tylko zrozumieć skąd bierze się u pani rozdrażnienie ale nauczyć się radzić siebie z nim.
Pozdrawiam
Beata Matys Wasilewska

Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry,
w pierwszej kolejności sugeruję konsultację neurologiczną. Na wizytę proszę przygotować na kartce wszystkie objawy, które do tej pory wydarzają się na co dzień i utrudniają Pani normalne funkcjonowanie.
pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Czuję się zmęczona, przytłoczona codziennymi obowiązkami. Jestem nerwowa. Szybko wybucham złością i krzykiem. Nie radzę sobie w sytuacjach stresujących. Czuję ogromnie poczucie żalu i ogromną złość na wszystko, co mnie spotkało. Czuję jakbym była w złym miejscu. Nie chce mi się zajmować dziećmi. Marzę, aby zniknąć. Mąż doprowadza mnie do złości i mam go dość. Ciągle pyta, o co mi chodzi. A sam złości się o byle co i ciągle zwraca mi na coś uwagę. Ja oczywiście robię identycznie. O wszystko wybucham. Czuję, że tracę grunt pod nogami. Mam myśli samobójcze, ciągle myślę, że chciałabym mieć odwagę się powiesić. Wszystko doprowadza mnie do szału. Wariuje w mojej głowie. Nie potrafię z nikim o tym porozmawiać. Czuję, że nikt mnie nie rozumie. Czasem czuję takie nakręcenie, motywację. A za chwilę znowu złość. Te emocje się mieszają. Raz tak raz tak. Poranki są najgorsze. Czuję się przytłoczona obowiązkami- głowie rano.